Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 14, 2025 9:54



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 490 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 33  Następna strona
 O aborcji raz jeszcze 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Cytuj:
Chodzi o to, że ma dowodów na istnienie duszy, dlatego należy kierować się przesłankami naukowymi.
Podobny dylemat występuje w przypadku ludzi u których stwierdzono tzw "śmierć mózgu". Serce bije ale człowiek jest uznany za zmarłego - kiedy dusza opuściła takie ciało? A może nie opuściła? Więc dlaczego prawo dopuszcza odłączanie takich ludzi od aparatury podtrzymującej ich biologiczne życie? Bo jak stwierdziła nauka - gdy mózg jest martwy, człowiek jest martwy.
U płodu połączenia nerwowe w mózgu wykształcają się bodajże po 2 miesiącu od zapłodnienia. Jak można zabić kogoś, kto nie ma działającego mózgu? Paskudne pytanie, prawda?
Oczywiście, z drugiej strony, gdyby nie aborcja to usunięty podczas zabiegu płód rozwijał by się dalej i być może urodził by się jako zdolny do życia człowiek.

Własnie odpowiedziałeś sobie na pytanie, dlaczego nie należy dokonywać aborcji. Bo nie wiemy, kiedy płód staje sie człowiekiem. I przez aborcje uniemożliwiamy życie człowiekowi.

Cytuj:
Sęk w tym, że jeżeli kobieta naprawdę nie chce mieć dziecka, to np sama spróbuje przerwać ciążę, lub je zabije

To co, zalegalizować zło, bo ono i tak będzie? Zalegalizujmy kradzieże, bo ludzie i tak kradną

Cytuj:
Tylko nie mówcie mi, że może takie dziecko oddać do adopcji - moim zdaniem, jest to jedno z najgorszych rozwiązań, gdyż kobieta wie, że jej dziecko żyje, ale nie wie gdzie ono jest, co robi i co najgorsze: nawet gdy zmieni kiedyś zdanie - to dziecko nigdy nie będzie już jej dzieckiem. Takie myśli doprowadzają w końcu kobietę do szaleństwa.

Chwileczke, mylisz tu płaszczyzny. Adopcja jest dobrym rozwiązaniem dla takiego dziecka. A że jest to potem udręka dla matki - trudno, sama sobie zawiniła.

Cytuj:
Przy aborcji sprawa jest jasna - może mogłam mieć dziecko, ale zdecydowałam się go nie mieć. Koniec, kropka. Uraz psychiczny jest, ale nieodwracalność dokonanego wyboru pozwala zaleczyć ranę.

Praktyka pokazuje co innego. Prawie wszystkie kobiety które usunęły ciąże popadają w depresje i różne zaburzenia, i nigdy nie potrafią pogodzić sie z zabójstwem swego dziecka (dopiero po fakcie kobieta rozumie, co zrobiła)

Cytuj:
Zakaz aborcji jest oczywistym sygnałem, że krk uważa się za RÓWNIEJSZEGO od innych.

Zakaz aborcji jest zakazem państwowym. I świadcyz o tym, że państwo nie ma gdzieś życia swoich najmniejszych obywateli.

Cytuj:
A tym czasem zacytuję swoją żonę: "wara od mojej macicy!".

Gdyby dziecko umiało mówić, zapewne powiedziałoby wyrodnej matve "wara ode mnie, wara od mojego ciała".
Swoją drogą to najgłupszy z argumentów. "Mój brzuch, moja decyzja". Tylko że podczas aborcji nie usuwa się macicy, tylko dziecko...


Pt cze 02, 2006 15:44
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn maja 08, 2006 10:49
Posty: 453
Post 
Kamyk napisał(a):
Cytuj:
Sęk w tym, że jeżeli kobieta naprawdę nie chce mieć dziecka, to np sama spróbuje przerwać ciążę, lub je zabije

To co, zalegalizować zło, bo ono i tak będzie? Zalegalizujmy kradzieże, bo ludzie i tak kradną

Takie ataki tez mozna odwrocic :) Skoro zakazalismy aborcji to nakazmy tez malzenstwom obowiazkowe stosunki seksualne w dni plodne, wszak powstrzymujac sie przed nimi uniemozliwiaja zycie czlowiekowi :)


Pt cze 02, 2006 16:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
Kamyk napisał(a):
Własnie odpowiedziałeś sobie na pytanie, dlaczego nie należy dokonywać aborcji. Bo nie wiemy, kiedy płód staje sie człowiekiem. I przez aborcje uniemożliwiamy życie człowiekowi.

przekręcasz moje słowa, ja doskonalę wiem kiedy płód staje się człowiekiem: wedle prawa polskiego z rozpoczęciem 22 tygodnia ciąży.

Cytuj:
To co, zalegalizować zło, bo ono i tak będzie? Zalegalizujmy kradzieże, bo ludzie i tak kradną.

Hazard jest złem, papierosy są złem, alkohol jest złem...

Cytuj:
Chwileczke, mylisz tu płaszczyzny. Adopcja jest dobrym rozwiązaniem dla takiego dziecka. A że jest to potem udręka dla matki - trudno, sama sobie zawiniła.

Łał, chrześcijanin przemówił.

Cytuj:
Praktyka pokazuje co innego. Prawie wszystkie kobiety które usunęły ciąże popadają w depresje i różne zaburzenia, i nigdy nie potrafią pogodzić sie z zabójstwem swego dziecka (dopiero po fakcie kobieta rozumie, co zrobiła)

"prawie wszystkie" - prawie robi wielką różnicę, nie manipuluj.

Cytuj:
Gdyby dziecko umiało mówić, zapewne powiedziałoby wyrodnej matve "wara ode mnie, wara od mojego ciała".
Swoją drogą to najgłupszy z argumentów. "Mój brzuch, moja decyzja". Tylko że podczas aborcji nie usuwa się macicy, tylko dziecko...


Wedłóg prawa do 22 tygodnia ciąży zygota jest płodem a nie dzieckiem i nic by nie powiedziało bo nie ma działającego mózgu.

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Pt cze 02, 2006 16:35
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Cytuj:
Takie ataki tez mozna odwrocic Uśmiech... Skoro zakazalismy aborcji to nakazmy tez malzenstwom obowiazkowe stosunki seksualne w dni plodne, wszak powstrzymujac sie przed nimi uniemozliwiaja zycie czlowiekowi

Nie zaczęcie życia, a przerwanie już istniejącego - to zasadnicza różnica.

Cytuj:
ja doskonalę wiem kiedy płód staje się człowiekiem: wedle prawa polskiego z rozpoczęciem 22 tygodnia ciąży.

Według polskiego? A według prawa innego kraju? A jeśli te wartości są różne to co? Polacy są ludźmi od 22 tygodnai, a np. Anglicy od 20 tygodnia? I kto tu ma racje?

Cytuj:
Hazard jest złem, papierosy są złem, alkohol jest złem...

Hazard czy alkohol nie są złem same w sobie. Nadużycia są złem. A palacz dopóki szkodzi sam sobie niech pali ile wlezie - dopóki nie truje innych

Cytuj:
Łał, chrześcijanin przemówił.

I co z tego że chrześcijanin? Wiem, pewnie myślisz że chrześcijanie to ofiary, które zawsze sie mają płaszczyć przed wszystkimi i wszystkich klepac po główce mówiac "kocham cie". Pomyłka drogi panie. Powiedz lepiej co fałszywego napisałem w tym zdaniu, a nie stosuj erystyki

Cytuj:
"prawie wszystkie" - prawie robi wielką różnicę, nie manipuluj.

Nie manipuluje, tylko przytaczam fakty, które poznałem czytając artykuły na ten temat. A "prawie" znaczy że nie 100%, ale wartość zbliżona. Bo zawsze są wyjątki od reguły.

Cytuj:
Wedłóg prawa do 22 tygodnia ciąży zygota jest płodem a nie dzieckiem i nic by nie powiedziało bo nie ma działającego mózgu.

Jak na początku. Od kiedy to prawo mówi mi od kiedy jestem człowiekiem


Pt cze 02, 2006 17:10
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn maja 08, 2006 10:49
Posty: 453
Post 
Kamyk napisał(a):
Nie zaczęcie życia, a przerwanie już istniejącego - to zasadnicza różnica.

To plemniki i niezaplodniona komorka nie sa zywe? :)

Jesli masz niezawodny sposob jak odroznic cos zywego od niezywego albo dziecko od niedziecka to zapodaj, jak na razie sprawiasz wrazenie ze masz tylko sie nie chcesz podzielic i kazesz na slowo wierzyc :)


Pt cze 02, 2006 23:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
O aborcji było już wiele razy.

Problem w tym, że to nie ja mam udowodnić, że dziecko już ma duszę. Problem w tym, że nie możesz udowodnić, że jej nie ma. I to najzupełniej wystarczy.

Każde prawo zabroni wysadzenia w powietrze domu, w którym może być żywy człowiek, póki się nie upewnisz, że go nie ma. Udowodnij mi zatem, że zarodek nie ma duszy - ergo, że jeszcze nie ma człowieka.

Mimo że istniejący organizm ma już wszystko co potrzebne, żeby rozwinąć się w pełen organizm. Nie dochodzi już do żadnej zmiany poza rozwojem.
Proponuję poczytać jeszcze te posty: viewtopic.php?p=2996#2996
viewtopic.php?p=2997#2997
viewtopic.php?p=2998#2998

Inne tematy o aborcji:
viewtopic.php?p=73163
viewtopic.php?t=103
viewtopic.php?t=5428

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


So cze 03, 2006 9:07
Zobacz profil
Post 
[quote="Stanisław AdamWedług ciebie to dusza kiedy wstępuje w ciało ?
W chwili pierwszego wdechu lub pierwszego krzyku ?
A może jest jakiś konkretny numer dnia np. 180. kiedy to następuje ?
Skąd wiemy który to dzień od poczęcia ?

Św. Augustyn Ojciec Kościoła stwierdził, iż dusza wstępuje w płody ożywione po 80 dniach, a w płody nieożywione po 40 dniach (czy odwrotnie).
Odnośnie duszy - położono umierającego na super dokładnej wadze i w chwili śmierci stwierdzono ubytek wagi, to być może dusza uleciała z ciała.
Korespondowałem per mail z jedną 19 latką zupełnie nieznajomą, która chciała dokonać aborcji farmakologicznej; nie uwierzycie znalazłem argumenty, żeby ją od tego odwieść, nigdy nie można tracić nadziei!


So cze 03, 2006 15:49

Dołączył(a): Pn maja 08, 2006 10:49
Posty: 453
Post 
jo_tka napisał(a):
Problem w tym, że to nie ja mam udowodnić, że dziecko już ma duszę. Problem w tym, że nie możesz udowodnić, że jej nie ma. I to najzupełniej wystarczy.

O ile wiem dusza to kwestia wiary, wiec jako argument w dyskusji jest bezwartosciowy. A moze juz ktos zdefiniowal dusze i zaproponowal jakis eksperyment aby stwierdzic jej istnienie? Mysle, ze wiary nie warto do tego mieszac, tym bardziej, ze w watku o niemowletach wyszlo, ze jednak dla nich najlepiej jak sie je bedzie jak najszybciej ukatrupialo :)

Pod wzgledem prawnym zapewne wszystko rozbija sie o definicje czlowieka. O ile wiem jest to kwestia otwarta, skoro dla niektorych czlowiek z martwym mozgiem to jeszcze czlowiek a dla innych roslina.

Posty ktore podalas sa calkiem ciekawe, ale niczego nie przesadzaja bo definicje czlowieka pozostawiaja czytelnikowi, a te jak wiadomo sa rozne. Emocjom tych definicji zostawic raczej nie mozna, bo to sie czesto konczy uznaniem swoich przeciwnikow lub konkurentow za podludzi.

W kwesti moralnej staram sie patrzec z punku widzenia samego zainteresowanego dziecka, ktoremu to roznicy nie robi czy nie da mu sie zyc poprzez zaniechanie zaplodnienia czy tez usuniecie jego zarodka. Za to rodzice moga to widziec roznie, wiec do czasu kiedy dziecku na pewno roznicy to nie zrobi moze niech oni o tym decyduja? Hmm, chyba wlasnie z punktu widzenia ideologi chrzescijanskiej zostalem morderca, ale trudno :)


So cze 03, 2006 23:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 08, 2006 19:11
Posty: 28
Post 
:o "Dusza to kwestia wiary..."
Nie no, -Olfik-, to żeś pojechał... :x

Skoro nie ma duszy, to co się dzieje z człowiekiem po śmierci?!? Wyparowywuje? Proponuję przypomnieć sobie Prawdy Wiary... "5. Dusza ludzka jest nieśmiertelna"

Jak można udowodnic jej istnienie? Obedrzyj kogoś ze skóry. Najlepiej weź złap ciężarną i "zbadaj" płód. Wtedy będzie jasne :mad:

________
Coraz częściej się zastanawiam - to jest forum religijne czy nie?

Jak można pisać, że aborcja jest O.K.?!?!? Jak można zabić SWOJE DZIECKO? Ciało ze swojega ciała? Krew ze swojej krwi? Czy to jest niby dobre????

_________________
"Powierzając się Chrystusowi nie tracimy nic, a zyskujemy wszystko..."


N cze 11, 2006 15:26
Zobacz profil ICQ
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
-olfik- napisał(a):
"Dusza to kwestia wiary..."
Silvia napisał(a):
Nie no, -Olfik-, to żeś pojechał... :x [...]
Proponuję przypomnieć sobie Prawdy Wiary*...

[...]pedziwiatr - Prawdy Wiary są argumentem, że dusza nie jest kwestią wiary?
Silvia napisał(a):
Skoro nie ma duszy, to co się dzieje z człowiekiem po śmierci?!? Wyparowywuje?

Nikt nie wie na pewno co się dzieje z człowiekiem po śmierci, to kwestia wiary.
Silvia napisał(a):
Coraz częściej się zastanawiam - to jest forum religijne czy nie?

Religijne, ale piszą tu także ludzie o innych światopoglądach niż "jedyny słuszny".
Silvia napisał(a):
Jak można pisać, że aborcja jest O.K.?!?!? Jak można zabić SWOJE DZIECKO? Ciało ze swojega ciała? Krew ze swojej krwi? Czy to jest niby dobre????

Oczywiście, że dobre - lepiej pozbyć się niechcianego płodu zanim stanie się niechcianym dzieckiem.

* - wytłuszczone by mnie

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Pn cze 12, 2006 10:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 08, 2006 19:11
Posty: 28
Post 
filippiarz napisał(a):
-olfik- napisał(a):
"Dusza to kwestia wiary..."
Silvia napisał(a):
Nie no, -Olfik-, to żeś pojechał... :x [...]
Proponuję przypomnieć sobie Prawdy Wiary*...

Lekką schizofrenię tu widzę - Prawdy Wiary są argumentem, że dusza nie jest kwestią wiary?
Wiesz, nie za bardzo widzę związku między tym beznadziejnym sporem, a schizofrenią... Nie mam stanów lękowych, urojeń, omamów ani innych symptomów tej choroby :?
Wybiórcze wybieranie cytatów to nie jest dobry materiał do dyskusji. Przecież -Orfik- przez swoje słowa ("Dusza jest kwestią wiary") wyaraził przkonanie, iż w nią nie wierzy. Chciałam mu pokazać, że według chrześcijaństwa jest ona niezniszczalnym darem od Boga.[/quote]

filippiarz napisał(a):
Religijne, ale piszą tu także ludzie o innych światopoglądach niż "jedyny słuszny".
Hmm... Hitler też chciał "pomóc" niektórym narodom, zabijając je, aby nie czuli się niechciani...

Ale po co na forum chrześcijańskim pojawiają się takie osoby, które dyskryminują tą wiarę tylko przez swoje własne przekonania? Z nienawiści? Chęci dokuczenia? Podsycenia kłótni? Wyładowania złości?

Poza tym, nikt nie napisał, że chrześcijańskie przekonania są "jedyne i słuszne". Dowód - ekumenizm, torerancja wyznaniowa.
Jednak na tym forum dominuje chrześcijaństwo. Jak założysz sobie własne forum, to tam pisz o wspaniałych aspektam morderstw. Może namówisz tam ludzi do strzelania kałachami na ulicach? O, albo załóż coś w rodzaju Stowarzyszenia Eutanazyjnego, będziesz sobie do woli mordował zgłaszających się ludzi, którzy czują się niechciani...

_________________
"Powierzając się Chrystusowi nie tracimy nic, a zyskujemy wszystko..."


Pn cze 12, 2006 12:32
Zobacz profil ICQ

Dołączył(a): Pn maja 08, 2006 10:49
Posty: 453
Post 
Ja w dyskusjach staram sie w nic nie wierzyc, jedynie przyjmuje jakies zalozenia. Dzieki temu latwiej jest mi popatrzec na sprawe oczami innych dyskutantow.

Silvia:
Moze niektorzy chca poznac jak to chrzescijanstwo tak na prawde wyglada? Np. po Twojej ostatniej wypowiedzi mozna zauwazyc, ze bycie chrzescijaninem oznacza bezkompromisowe mieszanie z blotem wszelkich innych pogladow.


Pn cze 12, 2006 18:57
Zobacz profil

Dołączył(a): N paź 09, 2005 13:54
Posty: 226
Post 
Nie ma dowodów na istnienie duszy?? Jasne, może i tak, bo w końcu to sprawa wiary. Ale wszystkie, absolutnie wszytskie religie świata uważają i uważały, w ogóle od zawsze człowiek uważał, że ma duszę. Jeśli znajdziemy kości, które sa specjalnie ułożone, a w okół nich oznaki pochówku, wiemy, ze dokonał tego człowiek, bo istotnie tylko on wierzy w zycie pozagrobowe. To jest wpisane w nasze jestestwo.

A gdy chodzi o naukę, jak wytłumaczysz fakt, ze dwaj ludzie o identycznym DNA, bo są bliźnietami jednojajowymi mają inne uczucia, inne myśli, są inni właśnie psychicznie, duchowo. Gdyby to wszystko było kwestią chemii, to czyż nie powinni myśleć tak samo? Wszakże ich mózg jest identyczny, ich ręce są identyczne...

_________________
"Wszystko mogę w Tym, Który mnie umacnia."


Pn cze 12, 2006 19:25
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn maja 08, 2006 10:49
Posty: 453
Post 
DNA wszystkiego nie determinuje, mozesz chociazby jednemu blizniakowi uciec reke i juz beda rozni, chociaz DNA to samo ;) Po prostu wplyw srodowiska na rozwoj jest spory.


Pn cze 12, 2006 20:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 11, 2006 20:14
Posty: 19
Post 
I to bardzo spory.

A dusza to raczej sprawa wiary niż nauki. Przynajmniej na razie.



Co z duszą niemowlaka? Jak wygląda jego świadomość? Hm. Przynajmniej nie są spaczone złem.


Pn cze 12, 2006 20:13
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 490 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 33  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL