Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 16, 2025 4:22



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
 3 pytania do osób stosujących NPR 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23
Posty: 1814
Post 
ddv163 napisał(a):
Sugerujesz, ze możesz "naginać" wolę Bożą, Mateolu ? ...
Przed poczęciem dziecka jeżeli On tego chce nie ochroni Cię tak naprawdę nic.

Nie.
Twierdzę, że npr jest próbą obejścia płodności - taką "warunkową" współpracą z Bożą wolą w dawaniu nowego życia wówczas, kiedy ludzie tego chcą. Przeciętne małżeństwo nprowe mogłoby miec więcej dzieci, gdyby współżyło wg miłości i wzajemnego oddania (co dla nas przewidział Pan Bóg), a nie wg wykresu.


Pt paź 27, 2006 18:52
Zobacz profil
Post 
Mateolu !
Ten "aspekt" wałkowany jest na każdym forum niejednokrotnie wiele razy w jednym temacie.
Odpowiedź zaś bardzo prosta - Bóg w samej naturze obdarzył kobietę cylkem w którym są dni zarówno płodne jak i niepłodne.
MNPR jest zatem pełnym wykorzystaniem daru płodności a nie jego omijaniem.


Pt paź 27, 2006 18:56

Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23
Posty: 1814
Post 
ddv163 napisał(a):
Mateolu !
Ten "aspekt" wałkowany jest na każdym forum niejednokrotnie wiele razy w jednym temacie.
Odpowiedź zaś bardzo prosta - Bóg w samej naturze obdarzył kobietę cylkem w którym są dni zarówno płodne jak i niepłodne.
MNPR jest zatem pełnym wykorzystaniem daru płodności a nie jego omijaniem.

Wykorzystaniem go w taki sposób, by nie miec dzieci czasowo lub trwale - czyli świadomym wykorzystaniem naturalnej niepłodności i omijaniem płodności w sposób czasowy lub trwały. Przecież stosując npr współżyjesz głównie w dni niepłodne i robisz to świadomie i w konkretnym celu - by nie było dziecka, bo taki jest Twój plan.


Pt paź 27, 2006 19:03
Zobacz profil
Post 
Tak się składa, że Chrześcijaństwo (a szczególnie Katolicyzm) jest regigią dlałającą dla dobra ludzi a nie przeciwko ludziom.
Nakazy Boże są również jednoznaczne.
Katolicyzm jest religią dla ludzi twardych i doskonalących się - jednak nigdy nie nakłada na barki ludzi ciężarów nie do uniesienia.
Nie godzi się jednak katolicyzm na stosowanie zbytnich ułatwień - szczególnie wtedy, gdy gdy widoczne są skutki stosowania tych 'ułatwień" :?
Prosta i łatwa bowiem droga prowadzi do piekła jak to mówi Pismo.

Ja zaś bardzo proszę by nie stawiać pomiędzy skrajnymi postami znaku równości.
Może i Tobie wydaje się, że MNPR i antykoncepcja to to samo bo cel jest wspólny - jednak takie twierdzenie to czyste nieporozumienie.
Tłumaczyłem już Ci to bardzo niedawno na tym forum - różni się MNPR i "a" przede wszystkim sposobem dojścia do celu.
I niezależnie od tego czy przyjmiesz to do wiadomości czy nie - to tak właśnie jest
Spróbuj - a sama się przekonasz jaka jest różnica.

Jedno "ale" - MNPR ma zastosowanie przede wszystkim dla osób wierzących (choć niezależnie od kultury).
O zagrożeniach ze stosowania antykoncepcji zdawały sobie sprawę światłe osoby wywodzące się również i z innych religii.
Ciekaw jestem czy zgadniesz kto powiedział te słowa:

Cytuj:
„Nakłaniam propagatorów sztucznych metod do rozważenia następstw. Każde stosowanie tych metod na szerszą skalę może spowodować rozerwanie więzi małżeńskiej i rozwiązłość seksualną.”


Pt paź 27, 2006 20:32

Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23
Posty: 1814
Post 
ddv163 napisał(a):
Spróbuj - a sama się przekonasz jaka jest różnica.

Obie metody, jakie stosowaliśmy mają dla mnie plusy i minusy. Opisałam je w tym watku.
Nie zachodziłam w ciążę bez względu na metodę, która stosowaliśmy. A stosowaliśmy - bo nie jesteśmy aż tak twardzi, by w kwestii prokreacji zdac się jedynie na wolę Bożą i by urodzic wszystkie dzieci, jakie On chciałby nam dac.
I na tym kończę swoje występy w tym wątku, który powstał w innym celu (przepraszam autorkę)
M.


Pt paź 27, 2006 20:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 17, 2006 14:41
Posty: 471
Post 
ddv163 napisał(a):
Katolicyzm jest religią dla ludzi twardych i doskonalących się

gdzie wyczytałeś takie bzdury ?


Pn paź 30, 2006 9:45
Zobacz profil
Post 
Swiadectwo - choćby zdanie powyżej:
mateola napisał(a):
A stosowaliśmy - bo nie jesteśmy aż tak twardzi, by w kwestii prokreacji zdac się jedynie na wolę Bożą i by urodzic wszystkie dzieci, jakie On chciałby nam dac.
M.


Pn paź 30, 2006 22:22

Dołączył(a): Cz sie 24, 2006 9:08
Posty: 928
Post 
ddv163 napisał(a):
Swiadectwo - choćby zdanie powyżej:
mateola napisał(a):
A stosowaliśmy - bo nie jesteśmy aż tak twardzi, by w kwestii prokreacji zdac się jedynie na wolę Bożą i by urodzic wszystkie dzieci, jakie On chciałby nam dac.
M.

ddv - nie wiem jak Ci to powiedzieć, ale zdaje się, że chyba nie do końca zrozumiałeś intencje mateoli zawarte w tym poście.


Cz lis 02, 2006 14:31
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt lut 14, 2006 9:35
Posty: 38
Post 
mateola napisał(a):

Nie.
Twierdzę, że npr jest próbą obejścia płodności - taką "warunkową" współpracą z Bożą wolą w dawaniu nowego życia wówczas, kiedy ludzie tego chcą. Przeciętne małżeństwo nprowe mogłoby miec więcej dzieci, gdyby współżyło wg miłości i wzajemnego oddania (co dla nas przewidział Pan Bóg), a nie wg wykresu
.[/quote]

Mam wątpliwości czy małżeństwa NPRowe powinny mieć więcej dzieci. Pewne społeczeństwa się starzeją, ale świat i tak jest przeludniony. Jeśli to się nie odwróci to za 200 lat ludzie będą masowo wymierać z głodu, co juz się dzieje w krajach przeludnionych. Taka perspektywa raczej nie kojarzy mi się z Bożą wolą.

Miłość i wzajemne oddanie można wyrażać przez współżycie jak i przez powstrzymanie się od współżycia.

_________________
Pozdrowienia ze słonecznej Wieliczki. Nie jest to Sarasota na Florydzie, ale też jest zarąbiście :) i nie ma rekinów.


Pt lis 03, 2006 14:46
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Cz sie 24, 2006 9:08
Posty: 928
Post 
Anna Gabriela napisał(a):
...świat i tak jest przeludniony. Jeśli to się nie odwróci to za 200 lat ludzie będą masowo wymierać z głodu...

Dosyc oryginalne.

Anna Gabriela napisał(a):
Miłość i wzajemne oddanie można wyrażać ...przez powstrzymanie się od współżycia.

Taaak? Może raczej "mimo powstrzymywania..." a nie poprzez


Pt lis 03, 2006 14:56
Zobacz profil
Post 
Nie wiem, czy zdajecie sobie sprawę z faktu, że mamy już totalny "offtop" w tym temacie. :?

Nie odpowiadam na razie gdyż w naszych "przgaduszkach" z Mateolą uważam, że posunęliśmy się już i tak za daleko, a cała problematyka była omawiana już i tak przynajmniej kilkakrotnie na forum (obecnie - w temacie NPR a antykoncepcja).
Widzę jednak że teraz pojawił się nowy całkiem ciekawy wątek.
Sądzę, że warto by podzielić ten wątek - tak by usunąć wszelkie "naleciałości" i zastanowić się nad tym, czy warto się jednak "powstrzymywać" czy nie ...


So lis 04, 2006 9:06

Dołączył(a): Wt lut 14, 2006 9:35
Posty: 38
Post 
Rzeczywiście odbiegliśmy nieco od tematu. Ja ze swojej strony przepraszam za zamieszanie.
Trudno się jednak dziwić, że odbiegliśmy :), bo NPR to temat który budzi kontrowersje.

Krzysztof, ja się nie pomyliłam.
Miłość można wyrażać poprzez powstrzymanie się od współżycia. W tym wypadku szacunek, odpowiedzialność, wstrzemięźliwość są dziećmi miłości.
Trudno to tłumaczyć, to trzeba poczuć. Trudno to przekazać w kilku zdaniach, więc jeśli ktoś chce więcej to zachęcam do przeczytania mojego ebooka:
„Naturalne Planowanie Rodziny. Seks bez barier. Miłość bez wątpliwości”, którego darmowy fragment można pobrać tutaj:
http://www.naturalnie.republika.pl/pobierz_ebook.html

Mam taką nadzieję, że NPR nie będzie tematem do przegadywania się i docinek. Każdy ma swoje powody, dla których wybrał NPR i należy to uszanować.
Najbardziej mnie cieszy, kiedy ludzie wybierają NPR z własnej nieprzymuszonej woli, z pełnym przekonaniem o słuszności tego wyboru.

Myślę, że wielu ludzi potrzebuje informacji, które pomogą im czerpać większe korzyści i większe zadowolenie z NPR. I nie chodzi mi bynajmniej tylko o skuteczność. Skuteczność to jedno, a drugie to realizacja siebie.

Chętnie dzielę się tym, co jest mi dane. Czuję głęboką wdzięczność dla Ligi Małżeństwo Małżeństwu, dzięki której działalności zetknęłam się z profesjonalną nauką NPR. To, co otrzymałam dzięki LMM i własnej skrupulatnej nauce :) jest, nie zawaham się powiedzieć: jedną z najważniejszych rzeczy w moim życiu.

Dzięki NPR osiągnęłam spokój i bezpieczeństwo. Niestety, wiele osób, nawet tych, które stosują NPR, nie doświadcza spokoju, komfortu, a szkoda.

Chciałabym jeszcze dopowiedzieć coś do pytania 3: czasami czuję się tak szczęśliwa, że nie wiem czy mam się śmiać czy płakać. Mam przekonanie, że bez NPR nie byłoby tak pięknie. I nie pytajcie mnie dlaczego, bo ja to po prostu czuję.
---

Pozdrowienia z deszczowej Wieliczki. Za oknem plucha lecz w sercu pogoda ducha.


Pn lis 06, 2006 13:08
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Cz sie 24, 2006 9:08
Posty: 928
Post 
Anna Gabriela napisał(a):
Krzysztof, ja się nie pomyliłam.
Miłość można wyrażać poprzez powstrzymanie się od współżycia. W tym wypadku szacunek, odpowiedzialność, wstrzemięźliwość są dziećmi miłości.

Idąc tym rozumowaniem udowodnimy, że miłość można również wyrazić poprzez czasowe rozstanie. Znam ludzi, którzy to praktykują (np. osobny urlop - "odpoczęcie od siebie") i uzasadniają to na swój sposób. Jednak się z tym nie zgadzam, podobnie jak z Twoją tezą.
I proszę, odpowiedz mi na pytanie: powstrzymanie się od współżycia, to szacunek i odpowiedzialność, a kochanie się z zabezpieczeniem "sztucznym" to brak szacunku i odpowiedzialności? Dlaczego? Jeżeli to jest za zgodą obojga - to brak szacunku męża do żony, czy żony do męża?
Anna Gabriela napisał(a):
Trudno to tłumaczyć, to trzeba poczuć.

No - w taki sposób można wiele udowodnić.

Anna Gabriela napisał(a):
...Skuteczność to jedno, a drugie to realizacja siebie.
...Chętnie dzielę się tym, co jest mi dane.

Równolegle jest wątek wstrzemięźliwość. Mogłabyś odpowiedzieć na pytanie postawione tam przez Emila?


Pn lis 06, 2006 13:39
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt lut 14, 2006 9:35
Posty: 38
Post 
Krzysztof, bynajmniej nie chodzi mi o odpoczęcie od siebie. Też się z tym nie zgadzam.

Nie podoba mi się, że przypisujesz mi słowa których nie powiedziałam, ani nie napisałam ;)

Jak napiszę, że coś jest czarne, to wyciągniesz zaraz wniosek, że wszystko inne jest białe i zapytasz dlaczego.

Możesz mnie zapytać np. Co sądzisz o...?
i wtedy Ci mogę odpowiedzieć, o ile będę znała odpowiedź.

Nie mam zamiaru się spierać. Każdy ma własne zdanie i szanuję to. Każdy sam może wybrać, czy chce stosować NPR czy nie. Nic mi do tego. A wzajemny szacunek męża i żony jest ich sprawą i ocena tego może dokonać się tylko w ich sumieniach.

Owszem, dzielę się chętnie, tym co jest mi dane, np. w moim newsletterze
http://www.naturalnie.republika.pl/newsletter.html

Najchętniej dzielę się z tymi, dla których moje rozważania są praktyczne i konstruktywne. Dla Ciebie, Krzysztof, najwyraźniej, niestety nie są, więc nie zapraszam Cię do prenumeratu newslettera. Wybacz.

---

Pozdrowienia z pochmurnej Wieliczki. Byle w sercu był maj.:)


Wt lis 07, 2006 10:55
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Wt lut 14, 2006 9:35
Posty: 38
Post 
Chciałabym odnieść się do tej wypowiedzi: :)

ddv163 napisał(a):
ad1.
Zarówno moralne jak i zdrowotne.
Zeszliśmy co prawda na pewien czas ze stosowania MNPR przez b. silną propagandę antykoncepcyjną jednak był to błąd, który wiele nas kosztował.
ad2.
Bardzo ważna - stosujemy met. OT Roetzera
ad3.
Teoria Kościoła bardzo sprawdza się w praktyce - stosując metody naturalne następuje jeszcze głębsze oddanie się sobie nawzajem


Szczególnie ważne wydaje mi się ostatnie zdanie. Takie osoby jak autor tej wypowiedzi są w stanie wyciągnąć dla siebie wielki pożytek ze stosowania NPR.

Czy ddv163, możesz dodać coś więcej? Dlaczego tak uważasz? I czy to Wasze obopólne zdanie?

Zanim ktoś zada pytanie, czy w takim razie stosowanie sztucznych metod powoduje oddalanie się od siebie i dlaczego, to pragnę przypomieć, że prosiłam usilnie na początku, żeby nie zamieniać tego wątku na dyskusję o antykoncepcji i prośbę ponawiam.

Pliiiiiisss :)


Wt lis 07, 2006 11:14
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL