Obecność katolika na ślubie cywilnym
Autor |
Wiadomość |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
 Re: Obecność katolika na ślubie cywilnym
IvySmall napisał(a): O nie mylisz sie. ta cena 5 tysięcy którą rzuciłam to koperta dla Księdza, organista (jak nie chce organisty to płace rekompensate), chór, udekorowanie kościoła kwiatami, płótnami, przygotowanie krzeseł dla pary młodej, zapowiedzi przedslubne, intencja..wcale sobie nie żartuje. Popłakać sie idzie.
i uwzgledniałam tutaj też sukienke panny młodej, obrączki i tego typu wydatki.. czyli koszt ceremonii bez wesela. W jeansach do ślubu nie pójdą OK, ale wówczas należałoby zestawić to z kosztem ceremonii w USC. O ile mnie pamięć nie myli, to przynajmniej obrączki też były potrzebne, a za 80 zł trudno coś dostać.
|
Wt kwi 27, 2010 11:19 |
|
|
|
 |
AHAWA
Dołączył(a): Śr paź 22, 2008 12:46 Posty: 1207
|
 Re: Obecność katolika na ślubie cywilnym
IvySmall, forum to nie dyskutowanie o osobach wypowiadających się na nim tylko o stawianych problemach, jeśli chcesz pobawić się w analizę psychologiczną mojej osoby to zapraszam na PW
_________________ .--- . --.. ..- ... // --..-. -.-- .--- . // .- -- . -. __1 Kor 13__
www.teologia.pl www.pro-life.pl
Pro dolorosa Eius passione, miserere nobis et totius mundi. Sanctus Deus,miserere nobis et totius mundi.
|
Wt kwi 27, 2010 11:36 |
|
 |
IvySmall
Dołączył(a): So lip 14, 2007 19:52 Posty: 103
|
 Re: Obecność katolika na ślubie cywilnym
AHAWA napisał(a): IvySmall, forum to nie dyskutowanie o osobach wypowiadających się na nim tylko o stawianych problemach, jeśli chcesz pobawić się w analizę psychologiczną mojej osoby to zapraszam na PW okej, to chcesz na PW żebym Ci napisała to co napisałam na forum? nic raczej nie mam juz do dodania. cóż ja Ciebie nie przekonam. Uważasz że Ci ludzie to szatany, grzesznicy, będą sie palić w piekle.. okej.. ale bądź uczciwy i jeżeli odmawiasz sobie ceremonii to oszczedź sobie tez imprezy w intencji tej ceremonii z którą sie nie zgadzasz.. bo Ci ludzie na tej imprezie po to sie zbierają, żeby świetować ich małżeństwo.. Nie chcesz iśc na ślub, ale świętować go to już chcesz? Nie bądź obłudny i materialistyczny.. zastanów sie nad sobą
_________________ Jesteś cudem.
|
Wt kwi 27, 2010 12:27 |
|
|
|
 |
IvySmall
Dołączył(a): So lip 14, 2007 19:52 Posty: 103
|
 Re: Obecność katolika na ślubie cywilnym
SweetChild napisał(a): IvySmall napisał(a): O nie mylisz sie. ta cena 5 tysięcy którą rzuciłam to koperta dla Księdza, organista (jak nie chce organisty to płace rekompensate), chór, udekorowanie kościoła kwiatami, płótnami, przygotowanie krzeseł dla pary młodej, zapowiedzi przedslubne, intencja..wcale sobie nie żartuje. Popłakać sie idzie.
i uwzgledniałam tutaj też sukienke panny młodej, obrączki i tego typu wydatki.. czyli koszt ceremonii bez wesela. W jeansach do ślubu nie pójdą OK, ale wówczas należałoby zestawić to z kosztem ceremonii w USC. O ile mnie pamięć nie myli, to przynajmniej obrączki też były potrzebne, a za 80 zł trudno coś dostać. okej masz racje.. więc zrobimy tak: koszt USC to ok 150 zł (ceremonia 80 do tego można zamówić jeszcze szampana) koszt ślubu kościelnego to koperta księdza ok 400-500zł, udekorowanie kościoła, można skromniej bądź bardziej wystawnie.. ale za 100 złotych kwiatów sie nie kupi, przynajmniej 200 trzeba mniec, kolejne 200 (przynajmniej) na udekorowanie krzeseł Pary Młodej (materiał kosztuje i to nie mało) 100 za ogłoszenia w parafii młodej i 100 w parafii młodego czyli razem 200 (koszty w tym przypadku się tną jesli pochodzą z jednej parafii) intencja tez zazwyczaj 100 się daje. sumując: ok 1200
_________________ Jesteś cudem.
|
Wt kwi 27, 2010 12:32 |
|
 |
Ukyo
Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 11:04 Posty: 911
|
 Re: Obecność katolika na ślubie cywilnym
Ivy, moja koleżanka z podstawówwki wzięła slub kościelny. Po uroczystości w kościele pojechali z mężem na mały obiad z najbliższą rodziną. Reszta wiedziała, zę młodzi zbieraja na mieszkanie i chyba to zaakceptowali. Wszystko da się załatwic, więc argument finansowy nie jest tu dobrym argumentem.
Co do Ahawy to chyba on już nie pójdzie na przyjęcie, tak jak na ślub, mam tylko nadzieję, ze to nie był powód zakończenia jego związku (bo z jego postu wywnioskowałam, zę to związek Ahawy się rozpadł, nie tych narzeczonych). Ahawa to taki trochę quovadisowski Kryspus, wieczenie wszystkich straszący sankcjami, niewzruszony, fanatyczny.
Raz jeszcze napiszę - rozumiem to, ze nie chcesz uczestniczyć w wydarzeniu, które "otwiera" młodym możliwość życia w grzechu nieczystości, nie rozumiem tego, że mimo to jesteś gotów uczestniczyć w przyjęciu urządzonym na cześć tego wydarzenia.
|
Wt kwi 27, 2010 13:09 |
|
|
|
 |
AHAWA
Dołączył(a): Śr paź 22, 2008 12:46 Posty: 1207
|
 Re: Obecność katolika na ślubie cywilnym
IvySmall napisał(a): koperta księdza ok 400-500zł, udekorowanie kościoła, można skromniej bądź bardziej wystawnie.. ale za 100 złotych kwiatów sie nie kupi, przynajmniej 200 trzeba mniec, kolejne 200 (przynajmniej) na udekorowanie krzeseł Pary Młodej (materiał kosztuje i to nie mało) 100 za ogłoszenia w parafii młodej i 100 w parafii młodego czyli razem 200 (koszty w tym przypadku się tną jesli pochodzą z jednej parafii) intencja tez zazwyczaj 100 się daje. sumując: ok 1200 no właśnie tak Katolicy uczą kapłanów sprzedawania sakramentów, pretensje można mieć tylko do siebie... I nie mów mi co uważam a co nie no chyba że potrafisz czytać w myślach poprzez łącza internetowe.
_________________ .--- . --.. ..- ... // --..-. -.-- .--- . // .- -- . -. __1 Kor 13__
www.teologia.pl www.pro-life.pl
Pro dolorosa Eius passione, miserere nobis et totius mundi. Sanctus Deus,miserere nobis et totius mundi.
|
Wt kwi 27, 2010 13:15 |
|
 |
IvySmall
Dołączył(a): So lip 14, 2007 19:52 Posty: 103
|
 Re: Obecność katolika na ślubie cywilnym
AHAWA napisał(a): no właśnie tak Katolicy uczą kapłanów sprzedawania sakramentów, pretensje można mieć tylko do siebie... I nie mów mi co uważam a co nie no chyba że potrafisz czytać w myślach poprzez łącza internetowe.
doświadczenia moje i moich bliższych mówią ze jest na odwrót. To księża sobie od pokoleń wychowywali wiernych żeby Ci im płacili coraz więcej i za coraz to bzdurniejsze rzeczy. Teraz sie troszke uspokoiło.. ale kiedyś żeby dostać rozgrzeszenie trzeba było płacić. wszyscy wiedzą ze chrzest i pogrzeb to dwa sakramenty za których odprawienie kościół nie ma prawa rządać pieniędzy. Sama doświadczyłam kaprysów księdza i bardzo dosłownych sygnałów że chce dostać koperte.. potem kaprysił i utrudniał życie dając do zrozumienia ze w kopercie było za mało. i to ja ucze sprzedawania sakramentów?!!!! zaraz wyjdzie na to że Księża są wielce poszkodowani i to nasza wina że jeżdzą wypasionymi furami i mają telefony komórkowe których świecka osoba nie może sobie nawet wyobrazić.
_________________ Jesteś cudem.
|
Wt kwi 27, 2010 13:36 |
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
 Re: Obecność katolika na ślubie cywilnym
IvySmall napisał(a): Sama doświadczyłam kaprysów księdza i bardzo dosłownych sygnałów że chce dostać koperte.. potem kaprysił i utrudniał życie dając do zrozumienia ze w kopercie było za mało. Ja wręcz przeciwnie, nigdy nie doświadczyłem "kaprysów księdza", ani przy sakramentach ani przy kolędach ani przy żadnej innej okazji. A do rozrzutnych nie należę 
|
Wt kwi 27, 2010 14:06 |
|
 |
AHAWA
Dołączył(a): Śr paź 22, 2008 12:46 Posty: 1207
|
 Re: Obecność katolika na ślubie cywilnym
No tak my wychowujemy bo reagujemy na śmieszne zachowania niektórych kapłanów typu właśnie przytoczone przez ciebie oburzenie że za mało, ja na przykład miałem taki okres że chodziłem po kancelariach i zamawiałem msze za friko, i różnie było w jednej po prostu olewałem a w innej bezproblemowo dawało się załatwić, żałuje tylko teraz że nie spisałem tych co się nie dało i nie wysłałem jakiegoś pisemka do biskupa
_________________ .--- . --.. ..- ... // --..-. -.-- .--- . // .- -- . -. __1 Kor 13__
www.teologia.pl www.pro-life.pl
Pro dolorosa Eius passione, miserere nobis et totius mundi. Sanctus Deus,miserere nobis et totius mundi.
|
Wt kwi 27, 2010 17:02 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Obecność katolika na ślubie cywilnym
IvySmall napisał(a): wszyscy wiedzą ze chrzest i pogrzeb to dwa sakramenty za których odprawienie kościół nie ma prawa rządać pieniędzy. Sama doświadczyłam kaprysów księdza i bardzo dosłownych sygnałów że chce dostać koperte.. potem kaprysił i utrudniał życie dając do zrozumienia ze w kopercie było za mało. i to ja ucze sprzedawania sakramentów?!!!!
Cóż jak na kogoś takie dziecinne formy działają- to niech ma do siebie pretensje.
|
Wt kwi 27, 2010 20:23 |
|
 |
IvySmall
Dołączył(a): So lip 14, 2007 19:52 Posty: 103
|
 Re: Obecność katolika na ślubie cywilnym
Teresse napisał(a): IvySmall napisał(a): wszyscy wiedzą ze chrzest i pogrzeb to dwa sakramenty za których odprawienie kościół nie ma prawa rządać pieniędzy. Sama doświadczyłam kaprysów księdza i bardzo dosłownych sygnałów że chce dostać koperte.. potem kaprysił i utrudniał życie dając do zrozumienia ze w kopercie było za mało. i to ja ucze sprzedawania sakramentów?!!!!
Cóż jak na kogoś takie dziecinne formy działają- to niech ma do siebie pretensje. A na Ciebie by nie podziałały? i gdzie byś ochrzciła dziecko? gdybys była w takiej sytuacji jaka sie zdarzyła u mnie w rodzinie? mieszkasz na wiosce.. jeden ksiądz na kilka pobliskich wioseczek..jest okej a on 3 dni przed chrztem woła nagle o kase.. kaprysi..itp?teraz to juz zadnej ceremonii u niego nie zrobia.. pójdą do wiekszego miasta, o ile ten dureń bedzie chciał im dokumenty wydawać.
_________________ Jesteś cudem.
|
Śr kwi 28, 2010 9:45 |
|
 |
IvySmall
Dołączył(a): So lip 14, 2007 19:52 Posty: 103
|
 Re: Obecność katolika na ślubie cywilnym
AHAWA napisał(a): No tak my wychowujemy bo reagujemy na śmieszne zachowania niektórych kapłanów typu właśnie przytoczone przez ciebie oburzenie że za mało, ja na przykład miałem taki okres że chodziłem po kancelariach i zamawiałem msze za friko, i różnie było w jednej po prostu olewałem a w innej bezproblemowo dawało się załatwić, żałuje tylko teraz że nie spisałem tych co się nie dało i nie wysłałem jakiegoś pisemka do biskupa a można wysłać jakieś pismo do biskupa? Wiesz AHAWA, mało ludzi wie jakie mają prawa, kiedy moga sie postawić.. Ksiądz ma ogromny autorytet wśród wiernych. tak jak u mnie w rodzinie. Na obiedzie po chrzcie mówili że mogli wziąć papiery i iść ochrzcić w wiekszym miasteczku niedaleko wioski .. ale mądry polak po szkodzie. Wcześniej Tej samej parze która chrzciła dziecko o którym mowa wyprawiał ślub. Teraz powiedzieli że już nigdy wiecęj... I może w mieście takie sytuacje można zgonić na ludzi którzy się dają wykorzystywać.. (mogą pójść gdzie indziej) o tyle na wsi jest gorzej. Ludzie tam są naprawde oddani Kościołowi.. a Kapłan to według nich wyrocznia. A Ksiądz niestety ustawia tych ludzi jak chce, jest jedyny więc tak głupio marketingowo napisze nie ma konkurencji. Czuje sie panem w ogromnym domu
_________________ Jesteś cudem.
|
Śr kwi 28, 2010 9:52 |
|
 |
AHAWA
Dołączył(a): Śr paź 22, 2008 12:46 Posty: 1207
|
 Re: Obecność katolika na ślubie cywilnym
Cytuj: Z instrukcji Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów “Redemptionis sacramentum”
184. Każdy katolik - kapłan, diakon czy osoba świecka - ma prawo wyrazić skargę na nadużycia liturgiczne wobec biskupa diecezjalnego lub mającego analogiczne prawa kompetentnego Ordynariusza, a także wobec Stolicy Apostolskiej, z racji prymatu biskupa rzymskiego. Jeśli tylko możliwe, wypada jednak, żeby reklamacja lub skarga była przedstawiona najpierw biskupowi diecezjalnemu. Należy to zawsze czynić w duchu prawdy i miłości.
_________________ .--- . --.. ..- ... // --..-. -.-- .--- . // .- -- . -. __1 Kor 13__
www.teologia.pl www.pro-life.pl
Pro dolorosa Eius passione, miserere nobis et totius mundi. Sanctus Deus,miserere nobis et totius mundi.
|
Śr kwi 28, 2010 10:04 |
|
 |
Daniel86
Dołączył(a): Cz wrz 17, 2009 10:45 Posty: 836
|
 Re: Obecność katolika na ślubie cywilnym
AHAWA, uważam, że Twój dylemat jest głupi, bo złe jest życie beż ślubu kościelnego a nie ślub cywilny sam z siebie. Kiedyś, gdy nie było ślubów konkordatowych, rzeczą oczywistą było, że ludzie mieli dwa śluby (cywilny i kościelny) i nawet Kościół nie robił z tego powodu problemów. Jeśli tu jest jakiś problem, to w Twoich przyjaciołach, a nie w ślubie cywilnym. Po za tym wykazujesz się niekonsekwencją, bo jeśli przywiązujesz wagę do gestów, to wychodzi na to, że na ślub cywilny nie dajesz przyzwolenia, ale na życie bez ślubu kościelnego Twoich przyjaciół już dajesz i nie masz nic przeciwko.
Sorry jeśli "Twój dylemat jest głupi" Cię uraziło.
_________________ Pomóż klikając w serduszko! - Pajacyk, Okruszek, Polskie Serce i Pusta Miska
 Mi ne mortigas, mi ne ŝtelas, mi ne kredas...
Ostatnio edytowano Cz kwi 29, 2010 12:52 przez Daniel86, łącznie edytowano 1 raz
|
Cz kwi 29, 2010 12:50 |
|
 |
Sel
Dołączył(a): So sty 16, 2010 15:39 Posty: 165
|
 Re: Obecność katolika na ślubie cywilnym
Niezły "dylemat". Na czyjs slub idzie sie dla osob ktore nas zapraszaja, jako rodzina/przyjacie'e/znajomi chcemy byc z osobami w tym waznym dla nich dniu. Postawa "slub w urzedzie godzi w moje przekonania ale pozniejsza wyzerka i imprezka nie pogardze" nie swiadczy dobrze ani o wierze czlowieka ani o jego kulturze. Poza tym idac tym tokiem rozumowania znajomych trzeba sobie dobierac chyba wylacznie wsrod ultrakatolikow ktorzy nigdy nie robia nic przeciw swojej wierze, bo przeciez znajomosc z osobami ktore tak nie postepuja oznacza ze to akceptujemy.
|
Cz kwi 29, 2010 12:59 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|