Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: O seksie
kropeczka_ns napisał(a): Ikm trochę mnie rozbawiło twoje zdanie że jeśli kobieta chce wrócić do pracy to max jedno dziecko  U mnie w pracy wszystkie dziewczyny mają 2 lub 3 , poza najmłodszą kolezanka która ma dwulatka i planuje drugie (uwierz mi nie w każdej pracy szef jest potworem i zwalnia kobiety dzień po macierzyńskim). Mam znajomą która ma 5 dzieci i prowadzi sporą już w tej chwili firmę która zbudowała od podstaw. Ja akurat żyję w takim środowisku gdzie praktycznie prawie wszystkie kobiety pracują (mam dwie znajome które są w domu w tej chwili i dziesiątki takich które pracują)i w zasadzie jak tak policzę to na palcach jednej ręki mogę policzyć mamy jedynaków, a one też w większości planują drugie. Ale może tu na oszołomskim południu życie jakies prostsze jest....... Kropeczko ja wiem , że Ty zaradna babka jesteś  ale nie każdy tak ma, nie każdy tak to widzi. Widzisz dla mnie powoływanie dziecka/dzieci na świat po to, żeby jak ma 3 mies. zostawić je z opiekunką/ w złobku jest po prostu bez sensu! Wiem, że czasem w moich postach marudzę, że mi źle z siedzeniem w domu - ale z drugiej strony jak już powołałam to nowe życie to powinnam z nim "posiedzieć" czuję się za to odpowierdzialna - to moje prywatne zdanie oczywiście, każdy robi jak chce. Druga rzecz - już Ci nie tylko ja na tym forum pisałam, że powrót do pracy gdy oddasz lwią część obcej opiekunce a reszta pójdzie na paliwoe NIE MA SENSY (polskie realia -ale tak jest!!!!!)
|
Cz sty 19, 2012 20:20 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: O seksie
nie udowodniono działania wczesnoporonnego we wkładkach hormonalnych. zreszta musimy zalozyc ze co miesiac zajde w ciaze. NPR = seks tylko kilka razy w miesiacu... zawsze pozostaje prezerwatywa  Tu nie chodzi o wzgledy etyczne tylko o cel. Anykoncepcja?Antykoncepcja! A jakies brednie o postawach antkoncepcyjnych itp. to bzdury. Cel jest jeden.
|
Cz sty 19, 2012 20:27 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: O seksie
tylko ze, jak juz "odchowasz" dziecko to po takiej przerwie powrot na rynek pracy czesto moze byc niemozliwy.
|
Cz sty 19, 2012 20:28 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: O seksie
Słowa św. Magdaleny Zofii Barat przekazane podczas jednego z objawień do Fulli Horak (ok. 1939 r.):
" Nie wolno pod żadnym warunkiem unikać zapłodnienia inaczej, jak przez powściągliwość stosunków. Dziecko poczęte w planach Bożych ma swoje przeznaczenie - nieraz bardzo wielkie - i gdy rodzicie świadomie nie pozwolą mu się urodzić czy to przez zapobieganie, czy mordowanie, popełniają grzech straszny, za który poniosą srogą kare, bo: 1) sprzeciwiają się woli Bożej, 2) łamią przysięgę małżeńską 3) czynią krzywdę dziecięciu, które nie ujrzy nigdy słońca, ziemi i nie będzie mogło wusłużyć sobie niepojętego, wiecznego szczęścia. Bóg przewidział i ukształtował naturę tak, by człowiekowi mimo cierpień, było dość znośnie, a nawet przyjemnie. Do kwiatu nachylamy się przez zmysł powonienia (jest więć roskosz woni). Jadło chętnie spożywamy przez smak (rozkosz smaku). Lecz to wydawanie potomstwa jest połączone z bólem dla żony, dla męża z kłopotami materialnymi. Ciężko sie godzić na to. Bóg najmędrszy dał ludziej naturze uczucie rozkoszy przy złączeniu miłosnym. Bez ważnych powodów nie wolno uchylać się od stosunku, jeśli mąż tego pragnie, chyba w wypadkach, jeśli to wywołuje cierpienie fizyczne lub chorobę, albo gdy mąż pragnie czynić grzeszne nadużycia. Nie wolno na to zezwalać! Unikać potomstwa wolno albo: dla ważnych powodów przez powściągliwość, albo przez wzjajemny śłub czystości słożony Bogu."
Nie wiem kiedy odkryto dni płodne i nie płodne kobiety, ale ciekawi mnie czy owa powściągliwość wspomniana w tekście, dotyczy wszystkich dni czy tylko płodnych.
|
Cz sty 19, 2012 22:00 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: O seksie
sharp7 napisał(a): jeśli mąż tego pragnie a jak kobieta pragnie? Czemu w tych wszystkich tekstach jest tylko ,ze mąż chce?
|
Cz sty 19, 2012 22:05 |
|
|
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: O seksie
sharp7 napisał(a): Unikać potomstwa wolno albo: dla ważnych powodów przez powściągliwość, albo przez wzjajemny śłub czystości słożony Bogu." Czyli i tak wszystko sprowadza się do wstrzemięźliwości.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Cz sty 19, 2012 22:14 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: O seksie
Cytuj: Czyli i tak wszystko sprowadza się do wstrzemięźliwości. No tak, ale jestem tylko ciekaw czy to przesłanie kończy się kategorycznie na: "Jeśli zaś mamy stać konsekwentnie na gruncie godziwości oraz związanej z nią normy personalistycznej, to jedyną "metodą" regulacji poczęć we współżyciu małżeńskim może być tylko wstrzemięźliwość. Kto nie chce skutku, unika przyczyny. Skoro przyczyną poczęcia w znaczeniu biologicznym jest stosunek płciowy małżonków, zatem jeśli wykluczają poczęcie, winni wykluczyć też sam stosunek, winni zeń zrezygnować. Zasada wstrzemięźliwości małżeńskiej jest pod względem etycznym przejrzysta..."czy ta "powściągliwość" uznaje jeszcze: "...chodzi jeszcze o problem tzw. wstrzemięźliwości okresowej."Jak myślicie?
|
Cz sty 19, 2012 22:29 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: O seksie
sharp7 napisał(a): Jak myślicie? No ja szczerze, to myślę, że wystarczy trochę zdrowego rozsądku i nie trzeba szukać odpowiedniego paragrafu na każdą kwestię  Jedynym stuprocentowym sposobem unikania poczęcia jest brak seksu. W każdym innym przypadku powinno się mieć na uwadze możliwość poczęcia, choćby była minimalna.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Cz sty 19, 2012 22:47 |
|
 |
Rzymian_8_13
Dołączył(a): Wt lip 12, 2011 11:19 Posty: 154
|
 Re: O seksie
@kropeczka ja osobiście wybrałbym opcje B @sharp7 sharp7 gdzie Ty byłeś jak Ciebie nie było  dużo wniosłeś swoją wypowiedzią, dzienx 
|
Pt sty 20, 2012 10:57 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: O seksie
Margaret_ka napisał(a): nie udowodniono działania wczesnoporonnego we wkładkach hormonalnych. Zwykła wkładka to ciało obce umieszczone w macicy i powodujące permanentny stan zapalny śluzówki przez co uniemożliwia osadzenie się zapłodnionego juz jajeczka - czyli działanie wczesnoporonne. Wkładki z dodatkiem hormonów to bajer komercyjny. Hormony uwalniają się w sposób niekontrolowany, bez żadnej korelacji ze zmianami hormonalnymi w czasie cyklu, co najwyżej sprzyjają powstawaniu "korka" śluzowego. Zasadnicze działanie jest takie samo jak na początku, takie samo jak uzyskiwało (i uzyskuje się) za pomocą drutu miedzianego. Margaret_ka napisał(a): NPR = seks tylko kilka razy w miesiacu...  No to musisz miec niezłego pecha, najczęściej to kilkanaście dni w cyklu. No , powiedzmy, ze kilka dni wyrwanych na początku i z 10 pewnych dni szaleństwa seksualnego od końca  Hm, jaki pojemny ten temat 
|
Pt sty 20, 2012 12:37 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: O seksie
jak czytałam forum nprowe to wszystkie babki płakały, że jak wyjdzie im 5 dni w miesiacu to sukces....
|
Pt sty 20, 2012 13:38 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: O seksie
Margaret_ka napisał(a): jak czytałam forum nprowe to wszystkie babki płakały, że jak wyjdzie im 5 dni w miesiacu to sukces.... A jak wypytasz o szczegóły, to okaze się, ze bzdury piszą, bo to nie od NPR ale od ich samych zależy. Albo np. mają upławy spowodowane zakażeniem czy reakcją na detergent, od śluzu odróznić nie umieja a do ginekologa ida od swięta ... itd itp. Jakoś z żona od kilkunastu lat nie narzekamy, a jako ewangelik żadnej teologi do tego nie dorabiam, żadnego składania ofiar ze wstrzemięźliwości, żadnego cierpiennictwa - tydzień bez seksu zaostrza apetyt, no i są, jak to określił bez ogródek pewien medialny mnich "środki zastępcze" (kazdy to czyta jak chce; wiem, wiem, katolicy maja tu ograniczenia ze względu na świętość penetracji).
|
Pt sty 20, 2012 13:52 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: O seksie
Cytuj: sharp7 gdzie Ty byłeś jak Ciebie nie było dużo wniosłeś swoją wypowiedzią, dzienx No nie wiem... "Bez ważnych powodów nie wolno uchylać się od stosunku, jeśli mąż tego pragnie"...kwestia przyjemności cie nie zraziła?
|
Pt sty 20, 2012 17:10 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: O seksie
sharp7 napisał(a): Bez ważnych powodów nie wolno uchylać się od stosunku, jeśli mąż tego pragnie.... Czy wystarczającym powodem jest to, ze kobieta nie pragnie? Czyżby święta gwałt uświęcała? 
|
Pt sty 20, 2012 17:19 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: O seksie
Te wizje podejrzanie odzwierciedlają poglądy charakterystyczne dla danej epoki oraz wyglądają nieraz jak efekt jakichś lęków. Jak np. te teksty u św. Faustyny, że najwięcej ludzi zostaje potępionych przez grzechy nieczystości (co za absurd...).
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Pt sty 20, 2012 17:49 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|