Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 14, 2025 0:32



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 240 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16
 in vitro itp 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn maja 28, 2007 9:13
Posty: 545
Post 
IvySmall napisał(a):
(...) Znam jeszcze historie szantażu kościoła czyli "musicie mieć ślub kościelny (cywilny nie wystarczał) w naszej parafii inaczej nie damy chrztu waszemu dziecku".. ale to nie do tego tematu

O ile wiem, Kościół nie broni się przed udzielaniem katolickiego pogrzebu dzieciom nienarodzonym lecz ich rodzice nie są tym zainteresowani. Może byliby zainteresowani, gdyby dołączona była do tego teatralna celebra i impreza towarzyska, jak w przypadku chrzcin. Świadomie piszę tu o chrzcinach, bo dość często chodzi o uroczystość towarzysko-rodzinną. To, że rodzice i chrzestni zoobowiazują się do katolickiego wychowania ochrzczonego dziecka, jest niezauważale. Najważniejsze: papierek i impreza. A potem się dziwią, że żyją bez ślubu bo "tak się kochają, iż bez siebie żyć nie mogą" (i tym gorszacym sposobem życia chcą dawać "dobry" przykład dziecku) a zły ksiądz nie chce ochrzcić dziecka. Sakrament chrztu to nie laurka czy dyplom a "małżeństwo niesakramentalne" w świetle przepisów prawa kanonicznego nie jest małżeństwem..
To tak na marginesie.
A co do katolickiego pochówku, to nie tylko, że Kościół nie zakazuje ale i prawo pozwala otrzymać świadectwo urodzenia dziecka (choć martwego), co pozwala skorzystać z uprawnień takich, jakie przysługują rodzicom narodzonego dziecka żywego (trzeba to sprawdzić w ZUS).
A służba zdrowia jest jaka jest i prawdą jest, że w szpitalu rzadko popowiadają zbolałej matce jakie jej przysługują prawa.


Pn gru 29, 2008 12:02
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn maja 28, 2007 9:13
Posty: 545
Post 
Mroczny Pasażer napisał(a):
j(...) cytowanie czyjejś wypowiedzi z forum nie jest do końca wiarygodnym źródłem.

Tak samo niewiarygodnym źródłem jest cytowanie "Dziennika", który z katolicyzmem ma tyle współnego co kij z kijanką.
A co do ks.Artura Filipowicza, wybitnego bioetyka ( proszę posłuchać jego konferencji na UKSW lub na sesjach w jezuickich ośrodkach rekolelcyjnych), to nie tłumaczył on słów biskupa lecz "łopatologicznie" starał sie wyjaśnić stanowisko Kościoła. Ale okazuje się, czytając posty, że to wyjaśnienie i tak przerasta możliwości niektórych forumowiczów.


Pn gru 29, 2008 12:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
mateola napisał(a):
Mroczny Pasażer napisał(a):
in vitro uwłacza godności rodzica i dziecka.
Uważam, że to ciekawy temat.


Ja też. ;P

Uważam, że nie ma tu odebrania godności, nijak nie da się też udowodnić, że jest. Bo argumentacja, że dziecko ma prawo być poczęte tylko i wyłącznie poprzez seks jest nie do przyjęcia.

Swoją drogą Dziwisz mówi, że rodzice nie mają prawa do dziecka, że dziecko to nie jest coś co się należy. W takim razie jeśli chce byś konsekwentny to niech nie mówi, że tyle dzieci czeka na adopcję! Bo to jest takie samo staranie się o dziecko jak w przypadku in vitro! Też rodzice uważają, że mają prawo i CHCĄ to dziecko.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Pn gru 29, 2008 14:16
Zobacz profil
Post 
Tu sie z toba Mroczny nie zgodze, bo w prawidlowo przeprowadzonej adopcji szukani sa rodzice dla dziecka (a nie dziecko dla rodzicow).
Chodzi o to, zeby dzieci, ktore nie maja normalnej rodziny mogly taka miec, co oczywiscie wymaga, zeby znalezli sie rodzice, ktorzy chca pokochac nie-swoje dzieci. W koncu wlasnego dziecka tez nie mozna sobie "wybrac" (i bardzo dobrze).


Pn gru 29, 2008 19:00

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Nie neguję adopcji, ba popieram ją całym serem. Ale jednak widzę tu pewną nie konsekwentność bo przy adopcji rodzice też mają pragnienie "posiadania" dziecka. Nie raz jest tak, że upatrzą/zaprzyjaźnią się z jakimś konkretnym i dążą do tego aby je adoptować. I wiesz co? To jest bardzo dobre! Ale prawie analogicznie jest w przypadku in vitro z tą różnicą, że tutaj tego dziecka jeszcze tak bardzo fizycznie nie widać.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Pn gru 29, 2008 19:10
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23
Posty: 1814
Post 
Mroczny Pasażer napisał(a):
Bo argumentacja, że dziecko ma prawo być poczęte tylko i wyłącznie poprzez seks jest nie do przyjęcia.
To nie jest argumentacja, tylko stwierdzenie.

Mroczny Pasażer napisał(a):
Bo to jest takie samo staranie się o dziecko jak w przypadku in vitro! Też rodzice uważają, że mają prawo i CHCĄ to dziecko.
Myślę, że nie można wykluczyć takiego przypadku. Był kiedyś taki film A. Holland "Niedzielne dzieci". To, że ktoś chce adoptować dziecko, nie oznacza jeszcze, że ma altruistyczne intencje i ograniczy się do etycznych działań.

_________________
"Kochaj bliźniego jak siebie" - a jak kochasz siebie?


Wt gru 30, 2008 9:34
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sty 02, 2009 8:36
Posty: 5
Post 
Cytuj:
Bo argumentacja, że dziecko ma prawo być poczęte tylko i wyłącznie poprzez seks jest nie do przyjęcia.

Cytuj:
To nie jest argumentacja, tylko stwierdzenie.

W naturze istnieją przypadki, gdy dochodzi do poczęcia dziecka bez żadnej ingerencji człowieka i bez sexu. Czy w związku z tym, że takie przypadki istnieją możemy mówić, że godziwe poczęcie, to poczęcie wyłącznie z sexu małżeńskiego? A co z pozostałymi przypadkami? Czyżby były niegodziwe? To kto jest temu winien? To może są jakieś wyjątki? To czemu ich nie przewiduje najnowsza Instrukcja Kongregacji Nauki Wiary? Dlaczego w związku z powyższym w Instrukcji są oczywiste luki i nieścisłości?


Cz sty 08, 2009 23:07
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23
Posty: 1814
Post 
combo napisał(a):
W naturze istnieją przypadki, gdy dochodzi do poczęcia dziecka bez żadnej ingerencji człowieka i bez sexu.
Chodzi Ci o dziecko ludzkie?

_________________
"Kochaj bliźniego jak siebie" - a jak kochasz siebie?


Pt sty 09, 2009 8:46
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
W naturze istnieją przypadki, gdy dochodzi do poczęcia dziecka bez żadnej ingerencji człowieka i bez sexu.


Chodzi o rozmnażanie przez pączkowanie ??To faktycznie przekonujące...
:?

Podczas gdy przy adopcji zdarzają się nadużycia- to każdy zabieg in vitro jest nadużyciem, nadprogramowe zarodki trafiają do zamrażarki (te silne) reszta do kubła...Co sie dzieje z tymi zamrożonymi to może niektórzy by sie zdziwili... :?


Pt sty 09, 2009 13:46

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Teresse napisał(a):
Cytuj:
W naturze istnieją przypadki, gdy dochodzi do poczęcia dziecka bez żadnej ingerencji człowieka i bez sexu.


Chodzi o rozmnażanie przez pączkowanie ??To faktycznie przekonujące...
:?

Podczas gdy przy adopcji zdarzają się nadużycia- to każdy zabieg in vitro jest nadużyciem, nadprogramowe zarodki trafiają do zamrażarki (te silne) reszta do kubła...Co sie dzieje z tymi zamrożonymi to może niektórzy by sie zdziwili... :?


A gdy nie ma nadprogramowych zarodków i każde powstałe są wszczepiane do macicy to co wówczas?

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Pt sty 09, 2009 13:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 9:04
Posty: 106
Post 
O to samo pytałem w innym temacie, co w takim przypadku będzie przeszkodą do zaakceptowania in-vitro? Z tego co wiem we Włoszech i Niemczech nie zamraża się nadprogramowych zarodków.


Pt sty 09, 2009 14:24
Zobacz profil

Dołączył(a): So lip 14, 2007 19:52
Posty: 103
Post 
mateola napisał(a):
combo napisał(a):
W naturze istnieją przypadki, gdy dochodzi do poczęcia dziecka bez żadnej ingerencji człowieka i bez sexu.
Chodzi Ci o dziecko ludzkie?


a co Jezus nie był człowiekiem? Przecież wedle Biblii tak właśnie się począł..

_________________
Jesteś cudem.


Pt sty 09, 2009 17:42
Zobacz profil
Post 
Kilka ciekawych audycji na temat in vitro:

In vitro zagrożeniem dla rodziny
Autor: red. Ewa Polak-Pałkiewicz
Adres: http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=10177

Inicjatywa Ustawodawcza - "Contra In Vitro" cz.II
Autor: Jacek Kotula - przewodniczący Contra In Vitro, mec. Ludwig Skurzak
Adres: http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=10133

Inicjatywa Ustawodawcza - "Contra In Vitro"
Autor: Jacek Kotula - przewodniczący Contra In Vitro, mec. Ludwig Skurzak
Adres: http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=10131

Naprotechnologia alternatywą dla in vitro cz.I
Autor: prof. dr hab. Bogdan Chazan
Adres: http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=10397

Naprotechnologia alternatywą dla in vitro cz.II
Autor: prof. dr hab. Bogdan Chazan
Adres: http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=10392

Błąd antropologiczny zapłodnienia in vitro
Autor: ks.dr Henryk Nowik
Adres: http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=10472


Pt sty 09, 2009 23:54

Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23
Posty: 1814
Post 
Wycięłam uwagi prywatne i wypowiedź nie a temat.
mateola

_________________
"Kochaj bliźniego jak siebie" - a jak kochasz siebie?


N sty 11, 2009 9:10
Zobacz profil
Post 
czemu mnie to nie dziwi ?? :?

Cytuj:
Ośrodki in vitro nie chcą ponosić konsekwencji powikłań związanych
z terapią hormonalną swoich pacjentek, przerzucając odpowiedzialność i koszty leczenia na szpitale publiczne.


Do państwowego Centralnego Szpitala Klinicznego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Warszawie trafiają pacjentki z powikłaniami po zastosowaniu kontrolowanej hiperstymulacji jajników, terapii hormonalnej będącej etapem zapłodnienia pozaustrojowego.

Dzieje się tak dlatego, że ośrodki przygotowujące pacjentki do zapłodnienia in vitro nie przeprowadzają żadnych hospitalizacji związanych z ewentualnymi powikłaniami. Uchylanie się od odpowiedzialności za niepożądane skutki stosowania ryzykownych zabiegów i obarczanie hospitalizacją publicznych szpitali krytykują lekarze państwowych placówek ratujących pacjentki ośrodków in vitro.

Ośrodki specjalizujące się w zapłodnieniu pozaustrojowym zajmują się pacjentkami we wczesnym stadium ciąży. Potem kobiety trafiają pod opiekę przychodni czy szpitali publicznych, które zajmują się ich hospitalizacją w razie ewentualnych powikłań występujących najczęściej po terapii hormonalnej. Dzieje się tak dlatego, że kliniki in vitro hospitalizacją chorych kobiet w ogóle się nie zajmują.
Tymczasem, jak mówią lekarze, coraz więcej par decyduje się na przeprowadzenie niesłychanie obciążającej organizm kobiety stymulacji jajników.


W przypadku Prywatnej Przychodni Leczenia Niepłodności "Novum" pacjentki z powikłaniami m.in. po zastosowaniu stymulacji jajników trafiają do publicznych szpitali w Warszawie, w tym do stołecznego Centralnego Szpitala Klinicznego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji na Wołoskiej. Jak nas poinformowano na Oddziale Położnictwa i Ginekologii tej placówki, szpital przyjmuje kilka pacjentek rocznie z objawami zespołu hiperstymulacji jajników (ZHJ).
Niestety, po wielokrotnym odsyłaniu od jednej do drugiej osoby ostatecznie nie udzielono nam wczoraj informacji, czy placówka ma podpisaną umowę z "Novum" i ile pacjentek od nich szpital przyjmuje.

Co to jest ZHJ?

Zespół hiperstymulacji jajników to schorzenie, które występuje bardzo rzadko, a może pojawić się u pacjentek "leczonych" z powodu niepłodności metodą in vitro. Pojawia się w następstwie pobudzania owulacji przy użyciu różnych hormonalnych preparatów (m.in. gonadotropin). W prawidłowym cyklu miesięcznym dochodzi z reguły do powiększenia jednego pęcherzyka w jednym jajniku, z którego uwalnia się podczas owulacji jedna komórka jajowa. W wyniku działania preparatów hormonalnych w jajnikach pojawia się w jednym cyklu wiele dużych pęcherzyków. A wraz z nimi torbiele i płyn w jamie brzusznej. Dochodzi do zaburzeń w układzie krzepnięcia i zaburzeń wodno-elektrolitowych.

U kobiet, którym podawana jest gonadotropina, mogą pojawić się silne bóle brzucha, obrzęki, duszności. Objawy te wynikają ze znacznego powiększenia jajników oraz gromadzenia się płynu w jamach ciała. Dolegliwości mogą stopniowo się nasilać, stanowiąc czasem nawet zagrożenie dla życia.

Leczenia polega na stałej obserwacji i zmniejszaniu dolegliwości zgłaszanych przez pacjentkę. W lekkich przypadkach pacjentki pozostają w domu, zgłaszając się na częste kontrole. W ciężkich przypadkach wymagana jest bezwzględna hospitalizacja polegająca na kilkutygodniowym leczeniu szpitalnym, co wiąże się ze ściąganiem płynów, uzupełnieniem białka i elektrolitów, a nawet z zabiegiem operacyjnym. Jeżeli doszło do poczęcia dziecka, istnieje prawdopodobieństwo wystąpienia u niego powikłań. W wyniku hiperstymulacji zwiększa się też ryzyko nowotworu jajnika.

Co na to szpitale?

Czy "Novum" w jakimkolwiek stopniu rekompensuje leczenie swoich pacjentek publicznym ZOZ, nie wiadomo, bo placówka nie chce udzielać informacji na ten temat.
Pełni wątpliwości co do tej kwestii są jednak lekarze z warszawskiego Szpitala Ginekologiczno-Położniczego im. Świętej Rodziny. Przed kilku laty również do tej placówki trafiały chore kobiety z powikłaniami po zastosowaniu in vitro.

- Takie pacjentki były u nas hospitalizowane często z ciężkimi objawami hiperstymulacji jajników. Były poddawane kosztownemu leczeniu, potem u nas rodziły dziecko, gdyż kliniki, które zachęcają do przeprowadzenia in vitro, same takiej opieki chorym nie zapewniają. Dlatego muszą ją przejąć publiczne szpitale - powiedział nam jeden z lekarzy szpitala. Dodał też, że w ten sposób realizuje się wkład państwa i publicznych pieniędzy z Narodowego Funduszu Zdrowia w zastosowanie in vitro.
Lekarze podkreślają jednak, że to zakład zajmujący się w końcu bardzo kosztownym procederem in vitro powinien być odpowiedzialny za leczenie wszelkich ewentualnych powikłań z tym związanych, a nie przerzucać ciężar opieki na państwowe ZOZ. Akcentują przy tym, że tylko w kontekście stałego mówienia "nie" dla in vitro można dyskutować o powikłaniach związanych z nim czy też o leczeniu jego skutków.



źródło:http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=98685


Pt sty 30, 2009 1:46
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 240 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL