Tendencyjna promocja NPR?
| Autor |
Wiadomość |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Naukowcy zbadali niemal 3 tys. ciężarnych oraz 900 pań zamierzających poddać się aborcji.
Naukowcy przebadali az 900 kobiet zdecydoanych na aborcję...
No to sie biedaki napracowali...Aż 900 kobiet...Faktycznie reprezentatywne badanie...
Poza tym z badania wynika cos przeciwnego niz udowadnia ksiądz...
Załóżmy, ze w Wlk. Brytanii 80 % kobiet stosuje antykoncepcję sztuczną...
To 80 - 75 % aborcji
20 % - 25 % aborcji...czyli wiecej proporcjonalnie...
|
| Cz sty 25, 2007 20:55 |
|
|
|
 |
|
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
Właśnie o to chodzi. Gdyby przepytano kobiety używające antykoncepcji i sprawdzono jaki odsetek poddał się aborcji. I przepytano kobiety nie stosujące antykoncepcji i też sprawdzono jaki odsetek poddaje się aborcji. A następnie okazałoby się, że w pierwszym przypadku odsetek jest wyższy to rzeczywiście możnaby wyciągnąć takie wnioski jak ks. Dziewiecki. A tak to lekko nadinterpretuje. 
_________________ www.onephoto.net
|
| Cz sty 25, 2007 21:27 |
|
 |
|
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
Coś się komuś pokręcono i tyle, np. przy tłumaczeniu - na razie możemy to potraktować z humorem i poczekać na dementi 
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
| Cz sty 25, 2007 22:02 |
|
|
|
 |
|
Garret78
Dołączył(a): Śr sty 10, 2007 17:31 Posty: 148
|
Jeśli chodzi o lekkośc nadinterpretacji ksMarka, to faktycznie baaardzo często mu sie to zdarza, zwłaszcza, gdy strasznie chce coś udowodnić, np:
Wysoka skuteczność antykoncepcji jest mitem reklamowym. W statystykach podaje się zwykle średni stopień skuteczności danego środka antykoncepcyjnego przy jednorazowym współżyciu seksualnym. Tego typu metoda pomiaru skuteczności miałaby sens, gdyby współżycie seksualne było jakimś rzadkim epizodem w życiu człowieka, a nie zjawiskiem cyklicznym. Mimo to producenci niechętnie podają dane na temat stopnia skuteczności ich produktów w skali rocznej. Badania wykazują, że skuteczność antykoncepcji spada wtedy do zaledwie 25% - 30%. Stąd właśnie bierze się wspomniany wcześniej i dobrze już udokumentowany fakt, że im więcej antykoncepcji w danym społeczeństwie, tym więcej tam niepożądanych ciąż i aborcji. Tym mniej natomiast wolności i odpowiedzialności w obliczu własnej seksualności.
Przecież to brednie wyssane z palca!
|
| Cz sty 25, 2007 22:19 |
|
 |
|
Desdemona
Dołączył(a): Pn sie 07, 2006 16:05 Posty: 132
|
Teresse napisał(a): Cytuj: A to ciekawe,myślałem,że tzw."grzech kościelny" o jakim mówisz to nic innego,jak łamanie Prawa Bożego Taak? To jak wyjaśnisz, ze niektóre pary dostają od spowiednika dyspensę na antykoncepcję nieporonną, od prawa Bożego nie ma przecież dyspensy...
od bożych nie ma...ale to nie jest prawo boże...to jest tylko/aż kościelne
|
| Cz sty 25, 2007 22:21 |
|
|
|
 |
|
Desdemona
Dołączył(a): Pn sie 07, 2006 16:05 Posty: 132
|
iduodu napisał(a): Desdemona napisał(a): iduodu napisał(a): a punkt 1 nie wystarczy? nie, bo to jest grzech tylko kościelny (przecież nie cudzołożę!!) a ja nie ufam na tyle KK...kiedyś się mylił w wielu kwestiach, teraz to zmienia...z tym będzie podobnie ( oczywiście nie piszę tutaj o takich sprawach jak aborcja, środki wczesnoporonne, szkodzoące zdrowiu kobiety jak i dziecka) a ja nie chcę najpękniejszych lat małżeństwa spędzić na szukaniu grzechu w tym co robię z mężem...jesli komuś odpowiada czyste npr to super...ale ludzie są rożni i różne mają temperamenty, wytępują różne choroby i sytuacje życiowe. A na sam koniec to nie KK będzie mnie oceniał, ale Bóg... Nie. To nie jest grzech "kościelny" (mała dygresja, co to takiego grzech "kościelny", czyżby nieposłuszeństwo wobec Kościoła?). Grzech jest Ludzki. To, że czasem nie umioemy rozpoznac tego co jest dla nas złe, nie znaczy, że złe nie jest. Zamiast się tu pluć, winniśmy Kosciołowi być wdzięczni za naukę i ostrzeżenie. Nie darmo nazywamy go naszą Matką.
kto nazywa to nazywa...ja nie, bo mam jedną Matkę i Ojca zarazem czyli Boga w Trójosobie...A to że należę do KK nie oznacza, że mam ślepo wierzyć we wszystko co mówi...errare humanum est...a KK tworzą ludzie
|
| Cz sty 25, 2007 22:36 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Badania wykazują, że skuteczność antykoncepcji spada wtedy do zaledwie 25% - 30%.
Czyli otwartosc na zycie wynosi 70- 75 %...
Księdza powinno to przecież cieszyć... 
|
| Cz sty 25, 2007 23:36 |
|
 |
|
rozalka
Moderator
Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24 Posty: 3644
|
Uznajecie, że nadszedł już odpowiedni czas, by zamknąć ten temat? 
_________________ Co dalej za zakrętem jest? Kamieni mnóstwo Pod kamieniami leży szkło Szło by się długo Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪
|
| Cz sty 25, 2007 23:42 |
|
 |
|
ania2609
Dołączył(a): Śr lut 15, 2006 23:55 Posty: 120
|
filippiarz napisał(a): ania2609 napisał(a): A oni swoje: dziś nie pierwszej stronie wiara.pl ; "Według ks. Dziewieckiego badania z Edynburga pokazują, że 75 procent wszystkich przypadków aborcji dokonują właśnie te kobiety, które stosują antykoncepcję. Tylko 25 procent ogólnej liczby aborcji dokonują kobiety, które nie stosują antykoncepcji." Nie mogę znaleźć nic takiego na wiara.pl, a szkoda bo wg. tego co pamiętam to ok. 10% kobiet stosuje NPR, albo nie stosuje antykoncepcji w ogóle, a w związku z tym i z logiki tego co zacytowałaś wychodzi, że te 10% kobiet generuje 25% przypadków aborcji - brzmi to trochę bez sensu, a już na pewno nie po myśli Krk  Możesz podać link?
http://info.wiara.pl/index.php?grupa=4&art=1169712809
_________________ Ania
|
| Pt sty 26, 2007 10:48 |
|
 |
|
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
rozalka napisał(a): Uznajecie, że nadszedł już odpowiedni czas, by zamknąć ten temat? 
A z jakiego paragrafu? Większość wpisów nawet trzyma się głównego nurtu wątku, a i osobiste wycieczki jakby osłabły...
|
| Pt sty 26, 2007 10:50 |
|
 |
|
ania2609
Dołączył(a): Śr lut 15, 2006 23:55 Posty: 120
|
przepraszam, ze się powtórzyłam
Rozalko, ja myślę, że to jest dobry temat. Żeby zwrócić uwagę osobom odpowiedzialnym za informowanie o npr na potrzebę uczciwego traktowania tematu.
Fajnie informwac o tym, że jest to całkowicie ekologiczny sposób - może to przekonać zwolenników tego, co ekologiczne.
Podkreślać, że kobieta nauczy się swojego ciała, ale nie naciągać faktów. I tak, większość osób, które wybierze tą metodę (zdecydowana większość0 to ludzie wierzący. Więc dla nich podstawowym kryterium będzie grzech - niegrzech.
Ale po co ta reszta, która irytuje?
_________________ Ania
|
| Pt sty 26, 2007 10:54 |
|
 |
|
Emil
Dołączył(a): Wt sty 17, 2006 14:41 Posty: 471
|
Rozalko, ta dyskusja jest bardzo potrzebna. Może jest trochę zbyt nerwowa i agresywna, ale pokazuje NPR obiektywnie. Zerknij na http://forum.sielskiefale.pl/viewtopic. ... &start=240
to zobaczysz, do czego prowadzi fanatyzm religijny.
|
| Pt sty 26, 2007 11:05 |
|
 |
|
Mikael
Dołączył(a): Cz maja 22, 2003 6:36 Posty: 474
|
Ciebie irytuje, innnych nie. Trudno to zrozumieć, że ludzie są różni?
Możecie przecież założyć stronę www.jedynaprawdaonpr.pl i finito 
_________________ Mikael - Któż jak Bóg!
|
| Pt sty 26, 2007 11:07 |
|
 |
|
mateola
Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23 Posty: 1814
|
Tam chyba Agnieszka wykazuje, że faza płodna może trwać 4 dni?
Nie chciało mi sie dokładnie czytać, ale to akurat jest możliwe. Jeśli ona stosuje metodę "ostatniego dnai suchego", a śluz płodny występuje tylko przez 1 dzień , po czym wysycha, a temp. wzrasta książkowo.
U mnie faza płodna to 16 - 18 dni, no chyba, że się zdecydujemy na współżycie podczas pierwszych 3 dni , to wychodzi 13-15 dni abstynencji.
|
| Pt sty 26, 2007 17:30 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Zachecam do przeczytania ciekawego artykulu pt. "Wiedza o NPR" dr Urszuli Dudziak z Instytutu Nauk o Rodzinie KUL
http://www.naszdziennik.pl/index.php?ty ... d=my11.txt
|
| Wt sty 30, 2007 19:27 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|