Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 14, 2025 2:49



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 344 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23  Następna strona
 Tendencyjna promocja NPR? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn kwi 10, 2006 19:27
Posty: 176
Post 
Lucyna napisał(a):
Zachecam do przeczytania ciekawego artykulu pt. "Wiedza o NPR" dr Urszuli Dudziak z Instytutu Nauk o Rodzinie KUL

http://www.naszdziennik.pl/index.php?ty ... d=my11.txt

Jak na ten dziennik to ten artykul nalezy do bardziej wywazonych.
Odziwo, brakuje w nim straszenia skutkami antykoncepcji, zawarte sa natomiast pobozne zyczenia, np. takie jak to:
Cytuj:
Lęk niektórych środowisk przed NPR wydaje się być o tyle zrozumiały, że współczesny rozwój metod rozpoznawania płodności może przyczynić się do tego, iż stosowanie środków zaburzających płodność odejdzie w przeszłość. Któż bowiem zechce kupować szkodliwe (fizycznie, psychicznie i duchowo) środki ubezpłodniające, jeśli potrafi samodzielnie rozpoznać naturalny rytm płodności?

Problem w tym, ze nawe jezeli ktos potrafi samodzielnie rozpoznac plodnosc (nieliczni szczesliwcy) to i tak jest duza gupa ludzi (wliczajac mnie i moja zone), ktorym te pare dni po prostu nie wystarcza.
Nieco dalej autorka powoluje sie na badania i raporty WHO... tyle ze wybrane - nic dziwnego,w koncu Swiatowa Organizacja Zdrowia promuje kondomy.
Z czescia artykulu jednak sie zgadzam- ci ktorzy maja podejmowac decyzje dotyczace calego spoleczenstwa, powinni miec rzetelna wiedze - a przynajmniej powinni sie zapoznac z tematem nad ktorym debatuja. Dotyczy to zarowno NPR jak i antykoncepcji.
Niestety to tez sa pobozne zyczenia- jest duze prawdopodobienstwo, ze na wysokich stanowiskach zasiadaja blizsi lub dalsi krewni rzadzacych, niekoniecznie posiadajacy wymagane kwalifikacje


So lut 03, 2007 11:33
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lut 15, 2006 23:55
Posty: 120
Post 
Cytuj:
Problem w tym, ze nawe jezeli ktos potrafi samodzielnie rozpoznac plodnosc (nieliczni szczesliwcy) to i tak jest duza gupa ludzi (wliczajac mnie i moja zone), ktorym te pare dni po prostu nie wystarcza.


otóż to.... :-(

_________________
Ania


So lut 03, 2007 14:53
Zobacz profil
Post 
"Problem w tym, ze nawe jezeli ktos potrafi samodzielnie rozpoznac plodnosc (nieliczni szczesliwcy) to i tak jest duza gupa ludzi (wliczajac mnie i moja zone), ktorym te pare dni po prostu nie wystarcza."


Rozpoznawanie plodnosci jest rzecz bardzo latwa wiec nie dotyczy to tylko "nielicznych szczesliwcow".

Krzysku FZ, napisales "te pare dni po prostu nie wystarcza."
Ile dni kobieta jest w ciaglu jednego cyklu plodna?


So lut 03, 2007 15:04

Dołączył(a): Śr lut 15, 2006 23:55
Posty: 120
Post 
Dobrze wiesz, Lucyno, ze to nie takie proste.
w teorii kobieta jest płodna tylko jeden dzień. Owulacja, a po 24 dniach komórka obumiera i niby git.
Ale jest jedno ale - przed owulacją NIE wiemy kiedy ona wystąpi. Można jej dzień określić tylko już po.
Więc należy uważać na wszystko, co może doprowadzić do tego, ze plemniki w ciele kobiety doczekają do czasu owulacji.
Więc, jeśli para chce odłożyć poczęcie, musi uniakć współżycia od momentu pojawienia się jakiegokolwiek śluzu. Ponieważ zdarza się u niektórych kobiet, ze śluz pojawia się zaraz po miesiączce, ewnetualnie wydzielina, którą trudno od śluzu odróżnić, na współżycie powinny poczekać do 3 fazy, któa trwa ok. 10-16 dni. Jeśli do tego dodamy, że zadko zdarzają się książkowe 28dniowe cykle, bo przeważnie są dłuższe oraz zrozumiałą niechęc do współżycia w czasie krwawienia (może nie uwszystkich, ale u wielu par) zostaje naprawdę mało dni na stosunek.
I nadodatek są to dni "pod rząd". a reszta - abstynencja.


Czy naprawdę nie potrafisz tego zrozumieć, czy tylko udajesz?

_________________
Ania


So lut 03, 2007 15:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Cytuj:
Rozpoznawanie plodnosci jest rzecz bardzo latwa wiec nie dotyczy to tylko "nielicznych szczesliwcow".


Czy Ty i inni naprawdę nie możecie zrozumieć, że nie wszyscy są tacy sami i że nie dla wszystkich jest łatwe to, co dla Was? To naprawdę takie cieżkie do pojęcia? Dla Ciebie NPR to prościzna, dla Małgości z Wrocławia to dramat, ciągła męką, nerwy i wychodzenie z siebie. I co, zapewne powiesz, że się nie zna, że źle coś robi, że się mało stara itp. bo przecież NPR jest dla _wszystkich_ i jest _proste w obsłudze_?

Również ja mogę powiedzieć, że wpływ turystyki i rekreacji na bilans płatniczy kraju oraz jego skutki w gospodarstwach agrotusystycznych zamkniętych pochodzenia zagranicznego jest prościutki i nie dotyczy "nielicznych szczęśliwców".

Każdy człowiek jest inny, zrozumcie to zwolennicy NPR. Ta metoda, tak jak i wszystkie inne, nie są dla każdego czy tego chcecie czy nie.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


So lut 03, 2007 16:41
Zobacz profil
Post 
Najwieksza trudnosc polega na tym, ze ktos nie chce dolozyc odrobiny wysilku by poznac jak funkcjonuje jego organizm.

Mroczny Pasażer. o jakim "dramacie" ty myslisz?
Nie dramatyzuj problemu. :)

Zanim zaczniecie pisac o metodzie prosze zapoznajcie sie z nia dokladnie.

Aniu2609, sluz w okresie plodnosci ma swoj charakterystyczny wyglad i jezeli
poswiecisz troszke czasu na comiesieczna obserwacje to latwo go zroznicujesz.


So lut 03, 2007 16:56

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Cytuj:
Najwieksza trudnosc polega na tym, ze ktos nie chce dolozyc odrobiny wysilku by poznac jak funkcjonuje jego organizm.


Tak jak pisałem, spodziewałem sie takiej odpowiedzi. Brak słów normalnie...
Ale powiem krótko - nie masz racji. Po prostu.

Cytuj:
Zanim zaczniecie pisac o metodzie prosze zapoznajcie sie z nia dokladnie.


Zapoznałem się, oczywiście w teorii, czytając o niej.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


So lut 03, 2007 19:28
Zobacz profil
Post 
Mroczny Pasażerze, a na czym polega ta trudnosc w zrozumieniu metody NPR?

Przyklad ktory podales, a mianowicie "wpływ turystyki i rekreacji na bilans płatniczy kraju oraz jego skutki w gospodarstwach agrotusystycznych" sluzy Ci tylko ku temu aby gmatwac prosta sprawe.
Widze niestety w tym przejaw manipulacji.


So lut 03, 2007 20:07

Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57
Posty: 2427
Post 
Ania2609:
Cytuj:
Ale jest jedno ale - przed owulacją NIE wiemy kiedy ona wystąpi. Można jej dzień określić tylko już po.

Zdaje mi się, że nie masz racji. Naturalne metody planowania rodziny są obszernie i wyczerpująco tutaj przedstawione:

http://www.npr.prolife.pl/


So lut 03, 2007 20:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Lucyna napisał(a):
Mroczny Pasażerze, a na czym polega ta trudnosc w zrozumieniu metody NPR?

Przyklad ktory podales, a mianowicie "wpływ turystyki i rekreacji na bilans płatniczy kraju oraz jego skutki w gospodarstwach agrotusystycznych" sluzy Ci tylko ku temu aby gmatwac prosta sprawe.
Widze niestety w tym przejaw manipulacji.


Eh miałem skończyć no, ale odpowiem.

Trudność polega na tym, że nie każdy ma taki sam organizm, nie u każdego wszystko dzieje się tak samo, u kogoś jedno pierdnięcie może spowodować zmianę w cyklu (żartobliwa metafora żeby nie było) i już cała "kalkulacja" się zawala, dni płodne mogą zostać źle wyliczone, później dochodzi związany z tym stres "zajdę czy nie?", w czasie stresu brak ochoty na seks nawet jak są niepłodne itp. itd. etc. i tak w kółko. Zrozum, nie każdy jest taki sam, to NIE JEST metoda dla wszystkich i nie pisz proszę, że ludziom nie chce się siebie obserwować. Niektórzy nie mają do tego głowy/siły/nerwów/cokolwiek.

Manipulacja? Cóż, popularne słowo w środowiskach katolickich. Nie, to nie była manipulacja, to był przykład na to, że prosta dla mnie sprawa Tobie wydaje się trudna. Z NPR jest podobnie - dla Ciebie to prosta fajna sprawa, dla kogoś innego już niekoniecznie.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


So lut 03, 2007 23:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lut 15, 2006 23:55
Posty: 120
Post 
No to okej - sami chcieliście:
Leszku Janie, proszę podaj mi dokładny cytat mówiący, ze dzien owulacji mozna podać z wyprzedzeniem,bo ja mam dowody, na coś zupełnie innego:
cytaty za Roetzer Josef, Sztuka planowania rodziny, Warszawa 2005, s. 28
""S" [występowanie śluzu - przyp. mój] i "BO" [ból owulacyjny] wskazują na dni płodności, ale nie umożliwiają ustalenia dnia jajeczkowania [wytłuszczenie autora]"
s. 47
"na początku nalezy zaznaczyć, że za pomocą dostępnych nam środków nie jesteśmy w stanie określić dnia owulacji"

s.88
"faza ze śluzem, nawet najlepszej jakości, jak i przejściowe rozwarcie się szyjki macicy nie są żadnym dowodem, nato że miała mijessce owulacja"


Lucyno:
ibidem, s. 27

"Wszystkie typy "S" [śluzu - ja], wraz z obserwację "w" [odczucie wew. pochwy -ja], są objawami płodności, i tak też są nazywane"
s. 36
"Jeżeli szóstego dnia cyklu wystąpi jakikolwiek objaw płodności, np. "w" lub "s", wówczas ten dzień nalezy uznać za dzień możliwej płodności"

za: http://embrion.pl/npr/
"Jeśli zaś kobieta w ciągu całego cyklu obserwuje mętny śluz lub ma upławy maskujące obecność śluzu to musi czekać na 4 dni podwyższonej temperatury. "

mogłabym więcej, ale mam w poniedziałek dwa egzminy, więc mam co robuć :-X

_________________
Ania


So lut 03, 2007 23:34
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lut 15, 2006 23:55
Posty: 120
Post 
Leszek, Jan napisał(a):
Zdaje mi się, że nie masz racji. Naturalne metody planowania rodziny są obszernie i wyczerpująco tutaj przedstawione:

http://www.npr.prolife.pl/



Masz rację, zdaje Ci się :-(
nie można dnia owulacji wyznaczyć przed jego nastąpieniem... dopiero po... czyli każdy śluz przed owulacją należy traktować jako objaw płodności...

_________________
Ania


So lut 03, 2007 23:37
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57
Posty: 2427
Post 
Spróbuj zapoznać się z tymi tekstami, które wskazują na to, że można wyznaczyć dzień owulacji.

http://www.npr.prolife.pl/objawy_plodnosci.htm


N lut 04, 2007 0:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lut 15, 2006 23:55
Posty: 120
Post 
Tak, Leszku, ale wszystkie te spospoby wskazują na owulacje juz odbytą. Nie można ustalić jej z wyprzedzeniam! Można wyznaczyć okres płodności, czyli okres okołowulacyjny. To owszem. Ale nie mozna wyznaczyc konkretnego dnia, ZANIM, nastąpi...

Aha, jeszcze jedno. Owulacja, to nie to samo, co płodność. TO jeden konkretny dzień, w którym komórka jajowa uwlaniana jes z pęcherzyka Graffa. I to jest ten jedyny dzie (12-24) godzin, w którym może dojść do zapłodnienia. Ale powtarzam. Co z tego? Jak przed jego wystąpieniem nie wiemy, kiedy nastąpi. Po prostu nie wiemy... Natomiast dni płodne, to takie, które umożliwiają dojście do zapłodnienia w dniu owulacji. Czyli np. ze śluzem, który pozwala plemnikom na przetrwanie do dnia owulacji.

Róznica jest taka, że nie znając dnia jajeczkowania, musimy każdy śluz uważać, ze mogący wspomóc plemniki w przetrwaniu w narządach rodnych...

_________________
Ania


N lut 04, 2007 11:10
Zobacz profil
Post 
Lucyno, zapoznaj się najpierw glębiej z metodami naturalnymi a nie wypisuj głupot...

Wejdź na stronę... http://www.npr.pl/forum/ i odpowiadaj na pytania kobiet, które mają problemy z tą metodą...powiedz im, ze to wynika z ich lenistwa i kobieta jest płodna 1 dzien, więc mozna wspołzyc przez 30 dni w miesiącu...

Metoda jest tak banalna, ze zaklócic ja mogą na przykład...

Cytuj:
Spanie z otwartymi ustami także zakłóca temperaturę (oczywiście w ustach :).

Oprócz tego wpływ mogą (nie muszą) mieć między innymi: termometr jakiego się używa, długość snu, wypity w poprzednim dniu alkohol, czasami pomiar o innej porze niż zwykle, zmiana środowiska itd.

Obraz śluzu także może być zniekształcony poprzez takie czynniki jak np.: rodzaj noszonej bielizny (ze sztucznego tworzywa), noszeniem ciasnych spodni, zakażeniem, używaniem tamponów podczas menstruacji, częstym używaniem wkładek, nawet rodzajem mydła lub środka do kąpieli.

To wszystko należy wziąć pod rozwagę.


ze strony http://www.bosko.pl/klopotnik/?id=6040&art=768

Metoda jest genialna- jak pocznie się nieplanowane dziecko, to zawsze mozna parze powiedziec, no przykro nam, ale uzywala pani złego mydła...

Apeluje do wszystkich aby wpisywali inne czynniki zaklócajace obserwacje- moze cos trafi do fanatycznych propagatorów NPR- chociaz watpie osobiscie...


N lut 04, 2007 13:56
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 344 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL