|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Michael321
Dołączył(a): Wt kwi 14, 2009 8:19 Posty: 23
|
 ODPOWIEDZ
Moja opinia jest taka, jesli sa 2 osoby zyjace w zwiazku i obie wykluczaja potomstwo nie nie ingerujmy w ich wybor, to ich zycie i jestem daleki od tego aby udzielac im rad ani probowac zmienic ich przekonania. Poruszona tu byla kwestia, ze malzenstwo takie jest niewazne, byc moze tak jest, sam jestem w sytuacji ze staram sie o stwoerdzenie niewaznosci malzenstwa zawartego w ktorym byla zona od poczatku wykluczala potomstwo i jest jej oswiadczenie i notarialne i potwierdzone w trakcie rozprawy cywilnej zawarte na pismie, potwierdzilo to kilku swiadkow. Mimo to sprawa ciagnie sie juz 2 lata. Postawa Kosciola jest delikatnie mowiac bierna. I potem jak slucham ze Kosciol tak zabiega o tworzenie rodzin, posiadanie potomstwa itp. smiech mnie puisty bierze, to sa tylko piste slowa, a praktyka pokazuje co innego, tzn. zupelna obojetnosc. Zreszta to widac, ze niektore moje wypowiedzi jako "niewygodne" pozostaly bez komentarza.
_________________ Michael321
|
Wt kwi 28, 2009 19:59 |
|
|
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|