Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 15, 2025 9:30



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 263 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 18  Następna strona
 Po co "chodzenie" ze sobą ? 
Autor Wiadomość
Post 
funeral napisał(a):
4. Kto pożądliwie patrzy na kobietę już dopuszcza się cudzołustwa (tylko nie mów ddv163 że zakładasz, że przez 20 lat ktoś będzie trzymał się tylko za rączkę a o łużku nie pomyśli bo ja w to nie uwierzę)!!!

NIe "pomętliło" ci się tak coś z tą "wycieczką" w moim kierunku :co:


Pt maja 27, 2005 8:23
Post 
Co znaczy "pomętliło" ??????? Nie znam niestety tego słowa.

Czy byłbyś uprzejmy, zamiast udzielać odpowiedzi nic nie wnoszących do dyskusji i nie związanych z tematem, ustosunkować się do moich argumentów??? Dyskutujemy przecież o wybitnej szkodliwości tzw. "chodzenia" ze sobą, w praktyce oznaczającego rozpustę i pożycie przedmałżeńskie oraz źródło zgorszenia a nie na temat jakiś "wycieczek" ?!?!?!?!

Sądzę, że podane przez mnie argumenty są czytelne?


Pt maja 27, 2005 12:29
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 17, 2005 21:43
Posty: 528
Post 
Cytuj:
Czy byłbyś uprzejmy, zamiast udzielać odpowiedzi nic nie wnoszących do dyskusji i nie związanych z tematem, ustosunkować się do moich argumentów??? Dyskutujemy przecież o wybitnej szkodliwości tzw. "chodzenia" ze sobą, w praktyce oznaczającego rozpustę i pożycie przedmałżeńskie oraz źródło zgorszenia a nie na temat jakiś "wycieczek" ?!?!?!?!
:shock: :shock: :shock:
co ty chrzanisz? jeśli chodzenie samo w sobie jest złe, to co proponujesz? może ludzie powinni brać ślub nie znając się wczesniej? na podstawie umowy zawartej przez uch rodziców? "chodzenie" oznacza rozpustę??
:hahaha: :hahaha: :hahaha:

_________________
Słów parę o religii


Pt maja 27, 2005 13:37
Zobacz profil
Post 
Tak, mój drogi Ensonie!!! Chodzenie ze sobą jest ciężkim grzechem i jeżeli próbujesz się z tego spowiadać, to dopuki nie porzucisz grzesznego trybu życia i nie odstąpisz od tej panny albo nie wstąpisz w związek małżeński nie dostaniesz nigdy rozgrzeszenia!!! Każdy ksiądz Ci to mój drogi Ensonie powie. Ja radzę Tobie, młodzieńcze, abyś odrazu się ożenił z przeznaczoną Tobie przez rodziców Twoich niewiastą i zaprzestał grzesznych myśli!!! Inaczej wiesz, co musiałbyś zrobić: jeżeli Twoja ręka jest Ci powodem grzechu, to...

Pozdrawiam Cię mój drogi Ensonie. Jesteś mądrym młodzieniaszkiem i wierzę, że będziesz wiedział co robić, jako pobożna dziatwa.


Pt maja 27, 2005 13:51
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58
Posty: 3890
Post 
proszę zachować umiar w swoim wyśmiewaniu czyiś poglądów, nawet najbardziej dziwacznych

_________________
Staraj się o pokój serca, nie przejmując się niczym na świecie, wiedząc, że to wszystko przemija.[św. Jan od Krzyża]


So maja 28, 2005 9:53
Zobacz profil
Post 
funeral napisał(a):
Co znaczy "pomętliło" ??????? Nie znam niestety tego słowa.

Czy byłbyś uprzejmy, zamiast udzielać odpowiedzi nic nie wnoszących do dyskusji i nie związanych z tematem, ustosunkować się do moich argumentów??? Dyskutujemy przecież o wybitnej szkodliwości tzw. "chodzenia" ze sobą, w praktyce oznaczającego rozpustę i pożycie przedmałżeńskie oraz źródło zgorszenia a nie na temat jakiś "wycieczek" ?!?!?!?!

Sądzę, że podane przez mnie argumenty są czytelne?

Samo "chodzenie" nie jest bowiem równoznaczne z rozpustą -ma być przygotowaniem do wspólnego życia w małżeństwie - nie dostrzegasz różnicy?


So maja 28, 2005 10:15
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 26, 2005 22:56
Posty: 270
Post 
funeral RULEZ !! :D :D :D :D :D


:glupek2: :glupek2: :glupek2: :glupek2: :glupek2:
(to ostatnie to jestem ja po przeczytaniu postow funerala Elko bo naprawde nie sadzilem ze grzesze juz od 1,5 roku chodzac z dziewczyna ale nie sadzisz ze powinnas usuwac jego posty po przyprawiaja o chroniczny bol miesni brzucha ?? :D )


N maja 29, 2005 11:38
Zobacz profil
Post 
DDV136 napisał:

Cytuj:
Samo "chodzenie" nie jest bowiem równoznaczne z rozpustą -ma być przygotowaniem do wspólnego życia w małżeństwie


No dobrze, dv136. Zatem, czy może chłopak z dziewczyną na zasadzie przygotowania do małżeństwa zamieszkać razem ze sobą??? Samo bowiem "zamieszkanie razem" nie jest bowiem równoznaczne z rospustą-ma być przygotowaniem do wspólnego życia w małżeństwie.

Chester; doceniam Twoją troskę o los moich postów. Jednak napisałeś:

Cytuj:
bo naprawde nie sadzilem ze grzesze juz od 1,5 roku chodzac z dziewczyna


Widzisz - nieznajomość prawa nie zwalnia od odpowiedzialności. Z grzechem jest trochę inaczej, bo to świadome przekroczenie przykazań, a Ty byłeś do chwili obecnej nieświadomy... Jednak spróbuj wykonać prosty test - idź do spowiedzi i wyznaj księdzu, że "chodzisz" z dziewczyną. Zobaczysz, co usłyszysz.

Aha, jeżeli moje teksty, podyktowane chęcią utrzymania maksymalnej wierności nauce Kościoła Katolickiego uważasz za śmieszne, to wybacz...


N maja 29, 2005 18:47
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 14, 2004 19:35
Posty: 796
Post 
No dobra, to wytłumacz mi zatem jak ma wygladać wybór ewentualnego przyszlego małzonka? Nalezałoby wyliczać: "entliczek, pentliczek, czerwony stoliczek, na kogo wypadnie na tego bęc! Dzisiaj zaręczyny jutro ślub?"

_________________
Oszukać diabła nie grzech...


N maja 29, 2005 20:12
Zobacz profil
Post 
Z tego FORUM z tematu dotyczącego bicia dzieci, wyniosłem wiedzę, że RODZICE wiedzą najlepiej co jest NAJLEPSZE dla dziecka. Do pobicia dziecka włącznie. Tak uważa większość tu piszących.

Zatem dla dobra swoich dzieci, to RODZICE powinni według mnie dokonać wyboru małżonka czy małżonki, kontaktując się między sobą.

Dziecko powinno ten wybór zaakceptować z pokorą i ożenić się lub wyjść za mąż. Jeżeli dziecko nie chce tego zrobić, należy przetłumaczyć mu "ręcznie".

Taki jest mój pogląd na sprawę. Mówię zdecydowane NIE wszelkim formom wyuzdania seksualnego w tym "chodzeniu ze sobą". To pociąga za sobą LUBIEŻNOŚCI w postaci piesczot nie prowadzących do stosunku (petting) np. poprzez głaskanie i gładzenie oraz trzymanie się za ręce, pocałunki (!!!) spotkania, pocieranie, listy miłosne itp. Młodzi niejednokrotnie stanowią zgorszenie dla otoczenia. Spotykając się ze sobą ryzykują wielką POKUSĘ!!! A wystawianie się na pokusy to grzech!!!


N maja 29, 2005 22:36
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 14, 2004 19:35
Posty: 796
Post 
:beksa: A mnie rodzice nigdy nie wybierali narzeczonego? I co taka dziewczyna jak ja mialaby zrobić, gdyby rodzice się ku temu nie kwapili?

Funeral, taki poważny temat, a Ty sobie jaja od samego początku robisz, wstyd :P Nie wydurniaj się i pisz normalnie!

_________________
Oszukać diabła nie grzech...


N maja 29, 2005 22:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 17, 2005 21:43
Posty: 528
Post 
Funeral - weź się opamiętaj i idź pogadać z jakimś księdzem, może on ci wyjaśni o co tu chodzi. Ja tam sądzę że robisz sbie jaja, nikt normalny nie wypisywałby podobnych bzdur nawet katolik.

Cytuj:
tego FORUM z tematu dotyczącego bicia dzieci, wyniosłem wiedzę, że RODZICE wiedzą najlepiej co jest NAJLEPSZE dla dziecka. Do pobicia dziecka włącznie. Tak uważa większość tu piszących.

większośc tak uważa? :hahaha:
Cytuj:
Mówię zdecydowane NIE wszelkim formom wyuzdania seksualnego w tym "chodzeniu ze sobą"

:hahaha:
Cytuj:
Zatem, czy może chłopak z dziewczyną na zasadzie przygotowania do małżeństwa zamieszkać razem ze sobą???

a czemu nie? jaki w tym grzech?

Cytuj:
Aha, jeżeli moje teksty, podyktowane chęcią utrzymania maksymalnej wierności nauce Kościoła Katolickiego uważasz za śmieszne, to wybacz...
twoje posty nie są zgodne z nauką Kościoła, przykro mi. Albo idź i pogadaj z jakimś księdzem albo przestań robić sobie jaja.

_________________
Słów parę o religii


N maja 29, 2005 22:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 26, 2005 22:56
Posty: 270
Post To sie usmialem!!!
Funeralku moj kochany - przestan robic sobie jaja !!
Naprawde jak tylko przekonam sie ze jesli nie zartujesz to bede sie smial i smial :D

Elko nic nie poradze ale to sie nadaje do smiechu warte - Naprawde nie wiem gdzie sie taki rodzynek uchowal :lol: :lol: :lol: ide z radosci do :wc:


N maja 29, 2005 23:07
Zobacz profil
Post 
Ja nie żartuję. Rozmawiamy poważnie. Takie są moje poglądy. Czy są złe??? Czy są sprzeczne z Pismem Świętym ???


Pn maja 30, 2005 8:48
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 17, 2005 21:43
Posty: 528
Post 
Cytuj:
Takie są moje poglądy. Czy są złe???

:D

_________________
Słów parę o religii


Pn maja 30, 2005 8:58
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 263 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 18  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL