OK. Pytanie do Szumiego: w jakiej sytuacji o Sakramencie Małżeństwa możemy powiedzieć, że został zawart ważnie ale niegodnie?
I czy możemy Iwonie doradzić żeby w przypadku jakiejś rocznicy ślubu i odnowienia przyżeczeń małżeńskich poprosiła księdza żeby stułą związał ręce małżonków?

Ważnie, ale niegodziwie (niegodnie) zawarte może być wówczas, gdy asystujący nie sprawdził przed dopuszczeniem do ślubu stanu wolnego małżonków (czyli nie przeprowadził badania przedślubnego, spisując tzw. protokół przedślubny) - por. kan. 1114.

Jest taka forma, że podczas odnowienia ślubowania z okazji rocznicy ślubu kapłan wiąże ręce stułą i pyta, czy małżonkowie nadal chcą się miłować, troszczyć o siebie itp.

A ja mam takie pytanie...A jesli ktos bral slub w kosciele anglikanskim i np. pan mlody byl ochrzczony w kosciele anglik. a panna mloda nigdy nie byla chrzczona i gdy potem sie rozwiedli, to czy ich malzenstwo bylo wazne? Bo moj narzeczony obecny stara sie przejsc na moja wiare , byl chrzczony w kosciele anglik., jego byla zona nigdy nie byla chrzczona i na dodatek stara sie przejsc na moja wiare..i stara sie o rozwod koscielny. Jak myslicie? prosze o odpowiedzi! Czy takie malzenstwo bylo wazne? elen-87@o2.pl pozdrawiam!

A w Kościele anglikańskim można wziąc ważny ślub z nieochrzczonym (bez dyspensy)? Jesli tak, no to (p)odpowiedź gotowa.

Nie. Nie byłby ważny.
Kan. 1108 - § 2. Za asystującego przy zawieraniu małżeństwa uważa się tylko tego, kto jest obecny i pyta nowożeńców, czy wyrażają zgodę i przyjmuje ją w imieniu Kościoła.

Bez tego byłyby ważne małżeństwa przez zaskoczenie - dopadłoby dwoje jakiegoś księdza w obecności dwóch świadków, wypowiedziało przysięgę małżeńską, i już. Nie ma tak dobrze ))