Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 09, 2025 18:55



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 288 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 20  Następna strona
 JESTES DUMNA ZE SWOJEGO DZIEWICTWA 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 19, 2006 16:23
Posty: 950
Post 
dla mnie dziewictwo (czystość) ma znaczenie
przyznaję się
ale nie jest to żadnym wyznacznikiem
po prostu wolałbym być pierwszym dla mojej żony, ale także, aby moja żona była pierwsza dla mnie
jestem egoistą?


Meg napisał(a):
Dla mnie wogóle ta dyskusja wydaje się śmieszna.


tak w ogóle odbiegliśmy chyba nieco od tematu dyskusji.

czy dziewczyna może być dumna ze swojego dziewictwa?
a dlaczego nie?
ja tam jestem dumny, że do 18 roku życia nie wypiłem alkoholu, mimo iż 99% moich znajomych ten zakaz złamali.
bynajmniej nie wywyższam sie z tego powodu i nie czuję się przez to lepszy od reszty
teraz wszyscy równo pijemy ;)
ale dumny jestem bo się nie złamałem chociaż trudno było


Pt sty 05, 2007 10:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 17, 2005 22:28
Posty: 1652
Post 
Nie, nie jesteś egoistą, ale zrozum, czy każda osoba wie, czy ta z którą się związała będzie jedyna i na całe życie, Tego nikt nie może przewidzieć... Jeśli ktoś nie może wybaczyć straty dziewictwa przed poznaniem się, to nie wyobrażam sobie jak można by wybaczyć zdradę, a mój chłopak to zrobił.


N sty 07, 2007 0:56
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Właściwie to zależy od człowieka i od jego podejścia. Dla niektórych dziewictwo to tylko kawałek błony, dla innych coś więcej. Nie można potępiać ani jednych ani drugich. Czy dla mnie to powód do dumy? Hm, na pewno usilne trzymanie tego tylko po to by stracić po ślubie żadnym powodem do dumy nie jest. Ale trzymanie dla tego jedynego wybranka już owszem, bo puszczanie się na prawo i lewo raczej nie można zaliczyć do dumy (zarówno przez kobiety jak i facetów).

Cytuj:
ja tam jestem dumny, że do 18 roku życia nie wypiłem alkoholu, mimo iż 99% moich znajomych ten zakaz złamali.


Przecież nie ma żadnego zakazu spożywania alkoholu przed 18 rokiem życia. Jedynie zakaz sprzedaży więc nie wiem z czego jesteś dumny. ;p

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


N sty 07, 2007 10:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 19, 2006 16:23
Posty: 950
Post 
Mroczny Pasażer napisał(a):
Przecież nie ma żadnego zakazu spożywania alkoholu przed 18 rokiem życia. Jedynie zakaz sprzedaży więc nie wiem z czego jesteś dumny. ;p



nie wiem jak Ty, ale ja ślubowałem na I Komunii, że do 18 roku życia powstrzymam się od picia alkoholu
powstrzymałem się i jestem dumny
ci moi znajomi, o których napisałem też to ślubowali

no, może źle to napisałem w tamtym poscie... - nie chodziło o zakaz tylko o ślub
ale nie czepiajmy się zbytnio - to był tylko przykład :)


Mroczny Pasażer napisał(a):
Właściwie to zależy od człowieka i od jego podejścia. Dla niektórych dziewictwo to tylko kawałek błony, dla innych coś więcej. Nie można potępiać ani jednych ani drugich


właściwie się zgadzam :)


N sty 07, 2007 21:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
A to ciekawe, ja nic nie ślubowałem, ale komunię miałem w '94. Chociaż fakt słyszałem, że teraz ponoć takie ślubowania wprowadzili, bez sensu imo, ale już nic nie mówię bo znów się modzi do mnie przyczepią. ;p

Co do dziewictwa jeszcze to myślę, że gdybym mocno pokochał kobietę to nieważne by było czy jest dziewicą czy nie. Chociaż niby faceci do tego przywiązują wagę... Fakt, zawsze to każdy chciałby zaczynać wszystko razem, razem się uczyć i poznawać no, ale to nie jest priorytet. Nie raz się związki rozpadają, małżeństwa też. I jeśli pokochałbym taką kobietę to miałbym ją odrzucić tylko dlatego, że nie jest dziewicą?

Chociaż z drugiej strony łatwo mi mówić bo w zasadzie w takiej sytuacji nie byłem, moja kobieta była dziewicą. Myślę jednak, że w przypadku prawdziwej miłości to nie gra roli, dziewica/prawiczek czy nie...

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


N sty 07, 2007 21:43
Zobacz profil
Post 
Mroczny Pasażer napisał(a):
A to ciekawe, ja nic nie ślubowałem, ale komunię miałem w '94. Chociaż fakt słyszałem, że teraz ponoć takie ślubowania wprowadzili, bez sensu imo, ale już nic nie mówię bo znów się modzi do mnie przyczepią. ;p

Chociaż z drugiej strony łatwo mi mówić bo w zasadzie w takiej sytuacji nie byłem, moja kobieta była dziewicą. Myślę jednak, że w przypadku prawdziwej miłości to nie gra roli, dziewica/prawiczek czy nie...


Ja prawde mowiac nie pamietam co dokladnie slubowalem na 1 komuni, ale nie mam pewnosci co takie slubowanie mialo by do zatrzymania cnoty dla przyszlej zony? :razz:

Co do watku terazniejszego, latwo Ci jest w tym momencie tak powiedziec bo Twoja dziewczyna akurat byla dziewica (czyli udalo Ci sie).
Moja pytanie brzmi, co bys zrobil gdyby nia nie byla? Czy bys rzucil pierwszy kamien? Czy czulbys sie ze masz prawo do tego?
Czy umialbys wybaczyc?
Czy lustracja zycia seksualnego Twojej przyszlej zony byla by dla Ciebie sprawa istotna?


Pn sty 08, 2007 0:03

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Mogę odpowiedzieć tylko teoretycznie, ale myślę, że po prostu bym się do tego przyzwyczaił. Może by mi było z początku smutno, że dziewicą nie jest, ale co ja na to poradzę, czasu nie cofnę, a kobiete bym kochał więc chyba nie warto rezygnować z miłości tylko dlatego, że kobieta miała kiedyś innego.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Pn sty 08, 2007 0:29
Zobacz profil
Post 
Mroczny Pasażer napisał(a):
więc chyba nie warto rezygnować z miłości tylko dlatego, że kobieta miała kiedyś innego.


Napewno nie warto rezygnowac z milosci przez taka glupote.
Trzeba tylko zmienic tryb myslenia i spogladania na druga osobe.


Pn sty 08, 2007 14:31
Post 
Tak a propos tematu: artykuł z wirtualnej polski...

Cytuj:
Paris Hilton pomoże dziewicom

Paris Hilton i amerykańska gwiazda filmów porno - Jenna Jameson będą prowadziły reality show dla dziewic. W programie pod tytułem "Virigin Territory" chętne dziewczyny będą mogły, pod okiem starszej siostry Hilton, przygotować się do... stracenia dziewictwa.


I okoliczność łagodząca:

Cytuj:
Mama Paris jest z niej dumna

Mama Paris Hiton, Kathy, oświadczyła, że jest dumna z dokonań swojej starszej córki. Dokonaniem, Kathy Hilton nazwała, m.in. amatorską kasetę z pornograficznym filmem "One Night In Paris". To ten film spowodował, że cały świat dowiedział się o istnieniu Paris Hilton.

Biograf rodziny Hiltonów, Jerry Oppenheimer napisał w książce "House of Hilton", że rodzice Paris nie przejęli się, kiedy pornograficzny film z udziałem ich córki dostał się do internetu. Podobno z całej rodziny Hiltonów tylko Paris protestowała, kiedy okazało się, że film ukaże się również na DVD.

Zdaniem biografa, Kathy Hilton jest dumna z dotychczasowych dokonań Paris. Podobno sama zawsze marzyła o takiej popularności i cieszy się, że jej córki codziennie goszczą na łamach plotkarskich magazynów.

Oppenheimer uważa, że Kathy Hilton w głównej mierze odpowiada za zepsucie i złe wychowanie Paris. To ona, zdaniem biografa, wręcz namawiała nastoletnią Paris, żeby uczestniczyła w imprezach w nocnych klubach.


Pn sty 29, 2007 15:13

Dołączył(a): Wt sty 09, 2007 21:54
Posty: 32
Post 
Jak tak czytam te Wasze posty, to widze, ze caly czas mowa o KOBIETACH i jak MEZCZYZNI na to patrza. A co, przepraszam bardzo w druga strone to moze nie dziala w ten sam sposob? :mad:
To kobieta ma sie szanowac i trwac w czytosci, a facet moze sobie hulac na lewo i prawo, bo przeciez nikt mu nie udowodni dziewictwa czy jego braku.

Prawde powiedziawszy mnie to ani grzeje ani chlodzi czy ja jestem dziewica czy nie (na razie jestem i wolalbym, zeby moj chlopak tez byl prawiczkiem, ale niekoniecznie)

W koncu przestane nia byc-i co, bede wtedy gorsza istota ludzka? Jakos mi sie nie wydaje.


Pn sty 29, 2007 20:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 26, 2007 18:46
Posty: 786
Post 
@White_Queen: tak, jak przestaniesz być dziewicą będziesz gorsza i będziesz musiała sobie nick z "white" na "black" zmienić ;)

_________________
"Doch gestohlen ist er wertlos,
Und dann brauch' ich ihn nicht"


Pn sty 29, 2007 21:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19
Posty: 5389
Post 
hmm... a dla mnie dziewictwo jest ważne i wcale nie uważam żeby temat był "głupi" lub "nieodpowiedni" jak niektórzy sugerują. Przeczytałam wszystkie posty i mam wrażenie, że osoby tutaj piszące dały się wciągnąć w obecną tendencję - że przyznawanie się do czystości, a już na pewno do dziewictwa jest powodem do wstydu.

Teraz będzie mała opowieść. Jakieś 2 tygodnie temu napisałam smsa do mojego Przyjaciela w którym podsumowałam moje dotychczasowe związki. Konkluzją wiadomości było to, że do tej pory (niezależnie jak na początku mi się te związki wydawały być poważne i szczere) zawsze trafiali mi się mężczyźni albo, którzy jeszcze nie dorośli do poważnych związków, albo erotomani którym tak naprawdę zależało tylko na jednym. A przynajmniej seks stawiali najwyżej w swej hierarchii wartości. Na mojego smsa w odpowiedzi dostałam historię dziewczyny, która zerwała zaręczyny dlatego, że jej narzeczony (nota bene przykładny katolik jak się wydawało) powiedział że "muszą się wypróbować" jeszcze przed ślubem. Myślę, że w takiej sytuacji moja reakcja byłaby dokładnie taka sama.

Dlaczego się upieram? Pewnie dlatego, że dla mnie trzymanie się pewnych zasad jest ważne, a umiejętność ich dotrzymania daje mi "pewność" takiej osoby - bo skoro udało jej się poskromić najsilniejszy z ludzkich instynktów to mam podstawy żeby zakładać, że będzie umiała stawić czoła choćby pokusie zdrady... I naprawdę (niezależnie od całego mojego uczucia) nie wiem czy wyszłabym za mąż za mężycznę który miał kilka seksualnych partnerek.

_________________
Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...

Użytkownik rzadko obecny na forum.


Pn sty 29, 2007 21:47
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lut 15, 2006 23:55
Posty: 120
Post 
Dla mnie dziewictwo przedślubne (oczywiście nie w jego fizjologicznym znaczeniu) jest ważne z kilku przyczyn, które wzajemnie się przenikają i uzupełniają. Jedne są w pewnym stopniu uniwersalne, inne wynikają z mojej wiary. Wiary, w której mnie wychowano, ale którą później sama dobrowolnie wybrałam. Niektóre są ważniejsze, inne marginalne. Wymieniam w kolejności dość przypadkowej

- moje dziewictwo jest ważne, bo chcę dać wszystko temu jedynemu - mojemu mężowi. Prezent, który można dać tylko raz.
- moje dziewictwo jest ważne, bo jestem osobą wierzącą i pragnę unikać grzechów
- moje dziewictwo jest ważne, bo nie chcę współżyjąc kiedyś z moim mężem porównywać go mimowolnie z poprzednim partnerem

-dziewictwo (zaraz się ktoś doczepi, że facet nie może być dziewicą;), ale wyjaśniam - "dziewictwem" nazywam tu czystość odnoszącą się do seksualnośc) mojego chłopaka/narzeczonego jest ważne, bo pragnę, byśmy w zasadniczych rzeczach - wieli wspólne poglady
- z tego wynika również troska o jego duszę - fajnie, jeśli ma jak najmniej grzechów - ale to dotyczy tak samo grzechów każdego innego typu.
- jest dla mnie ważne również dlatego, że strasznie by mnie skręcało, gdybym wiedziała, że on był z jakąś inną kobietą tak blisko, że ona widziała go w takiej sytuacji, czuła go, że jej się oddał :-X , na samą myśl mnie skręca, ale dodam, że to jest troszkę takie egoistyczne podejście, zazdrość, która nie jest powodem do dumy :oops:
- cudownie przeżyć tą przygodę wspólnie, odkrywać siebie wzajemnie, stawiać pierwsze kroki w tej dziedzinie razem....

ALE

- nie znaczy to w żadnym wypadku, żebym rzuciła ukochanego TYLKO dlatego, że się dowiedziałam, że współżył. Byłoby mi przykro, smutno, musiałabym zazdrość pokonać. Ale jeśli byłaby to miłość, to nie przekreśliłabym jej z tego powodu.
- nie uważam, że ludzie, którzy współżyli przed ślubem są gorsi ode mnie. W żadnym przypadku. Pewnie spora ilość spośród nich w ogólnym bilansie wypada dużo lepiej ode mnie :oops:

Jeszcze parę refleksji mi się nasuwa, ale może przy innej okazji.

Cytuj:
@White_Queen: tak, jak przestaniesz być dziewicą będziesz gorsza i będziesz musiała sobie nick z "white" na "black" zmienić


Blacj Queen to też bardzo fajna piosenka :D

_________________
Ania


Wt sty 30, 2007 0:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 26, 2007 18:46
Posty: 786
Post 
@zielona_mrowka: czy ktoś tutaj napisał, że bycie dziewcą/ prawiczkiem jest w jakiś sposób wstydliwe? Nikt nie ma tego wypisanego na czole i to sprawa każdego z nas, czy już się jest po pierwszy razie, czy jeszcze przed. Ja tylko próbuję dowieść, że głupio jest się obnosić albo z jednym albo z drugim (albo że-się-jest lub się-nie-jest), to wszystko. Dyskutować można i owszem. Tylko nie na zasadzie: "jestem dziewicą/ niedziewicą i jestem z tego dumna!"/ "jestem prawiczkiem i jestem z tego dumny!". Dumnym można być z innych powodów. Przynajmniej wg mnie.

@ania2609: wszystko, co jest black jest fajne ;)

_________________
"Doch gestohlen ist er wertlos,
Und dann brauch' ich ihn nicht"


Wt sty 30, 2007 8:33
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 09, 2007 21:54
Posty: 32
Post 
Dziewictwo, dziewictwo... hmm, ale z drugiej strony co pociaga mlode kobiety w starszych mezczyznach? Doswiadczenie zyciowe-w kazdej dziedzinie, w tej rowniez.... :oops:
Drazni mnie troszke, ze w naszej kulturze seks jest totalnym tematem tabu, a to dziedzina zycia przeciez jak kazda inna i tutaj tez trzeba sie pewnych rzeczy nauczyc, posiasc jakas wiedze... Wiec takie doswiadczenie tez jest swego rodzaju rekompensata za brak dziewictwa ;)


Wt sty 30, 2007 9:47
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 288 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 20  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL