Co wolno z własną żoną [dozwolone od lat 18]
Autor |
Wiadomość |
ElectricGirl
Dołączył(a): Śr sie 04, 2010 19:12 Posty: 91
|
 Re: Co wolno z własną żoną [dozwolone od lat 18]
Sheeta napisał(a): ElectricGirl napisał(a): Sheeta - sprawa tego "co nas podnieca" nie jest taka prosta. Ale uważam że da się , i trzeba to kontrolować bo podniecanie się każdym skrawkiem gołego ciała obok siebie czy na zdjęciu na pewno zdrowe nie jest Jasne, nie mówię, że normalne jest szczytowanie na widok lekko erotycznego zdjęcia, ale ćwiczenie się w "prymacie ducha nad materią" aż do stopnia w którym lekka erotyka będzie równie podniecająca co jarzyny zdrowe i normalne na pewno nie jest. Zastanawiam się w związku z tym, co jest wtedy potrzebne do podniecenia się? Czy potrzeba coraz silniejszych impulsów? Widzisz Sheeta tu jak to napisał Liam nie chodzi o to co ale kto. Miałam kiedyś dziewczyne bliźniaczke. Były z siotrą naprawde identyczne. Ta sama fryzura, może ze 3 kilo róznicy w wadze więc figura też niemal taka sama. Raz weszłam do pokoju jak sie przebierały. Siostra mojej dziewczyny miała na sobie koronkowe gacie i czarny gorsecik a moja dziewczyna bawełniane majtki i szary gładki stanik. O jej siostrze nawet nie pomyślałam podczas kiedy ona wyglądała według mnie bardzo seksownie. Dlaczego? Nie tylko dlatego że była moja, po prostu takie niuanse jak zapach, sposób poruszania się, spojrzenie. Erotyka to coś bardzo indywidualnego dla każdego. I szczerze mnie bardziej podnieca mecz damskiej siatkówki niż zdjęcia (na które też patrze jak na świeżą marchewke:) ). Po prostu co kto lubi.
_________________ Milczałaś kolorowo.
|
N sie 29, 2010 15:00 |
|
|
|
 |
renata155
Dołączył(a): Pt lut 09, 2007 23:54 Posty: 1036
|
 Re: Co wolno z własną żoną [dozwolone od lat 18]
Sama sobie odpowiedziałaś.. A tego mimo najszczerszych chęci nie rozumiem. Powiedz jaśniej jak możesz. jeszcze jaśniej 21?....rozróżniam grzech,od wad,,od zaniedbań---wiem kiedy moje postępowanie jest grzeszne..i potrafię do tego przyznać,,oraz jasno powiedzieć-tak,chcę trwać w tym grzechu..albo chcę..albo ,bo jestem za słaba,by z niego się wyrwać--natomiast nie robię tego co ElectricGirl. Nie nazywam grzechu normalnością..tylko dlatego,że akurat tak a nie inaczej przyszło mi żyć czy teraz rozumiesz?..czy nadal będziesz drążyć?
|
N sie 29, 2010 16:09 |
|
 |
ElectricGirl
Dołączył(a): Śr sie 04, 2010 19:12 Posty: 91
|
 Re: Co wolno z własną żoną [dozwolone od lat 18]
Ja mimo najszczerszych chęci nie rozumiem o co mnie pytasz i czego nie rozumiesz.
_________________ Milczałaś kolorowo.
|
N sie 29, 2010 16:23 |
|
|
|
 |
renata155
Dołączył(a): Pt lut 09, 2007 23:54 Posty: 1036
|
 Re: Co wolno z własną żoną [dozwolone od lat 18]
sorki,pytanie do zagubionej 21..nie do ciebie 
|
N sie 29, 2010 16:36 |
|
 |
zagubiona_21
Dołączył(a): Cz gru 24, 2009 21:23 Posty: 806
|
 Re: Co wolno z własną żoną [dozwolone od lat 18]
Nie tego nie rozumiem;) Chodziło mi o to zdanie zagubiona_21 napisał(a): renata155 napisał(a): poszukam czegoś o głupocie..zobaczymy..może faktycznie masz racę..a może nie do końca--- Ale nieważne, to zdanie akurat nic nie wnosi do dyskusji. Mam inne zdanie, Ty masz swoje i dalsze się przerzucanie nie ma sensu.
_________________ Szukaj mnie Bo sama nie wiem już Bo nie wiem kiedy sama się odnajdę.
|
N sie 29, 2010 21:44 |
|
|
|
 |
renata155
Dołączył(a): Pt lut 09, 2007 23:54 Posty: 1036
|
 Re: Co wolno z własną żoną [dozwolone od lat 18]
dokładnie tak
|
N sie 29, 2010 22:11 |
|
 |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
 Re: Co wolno z własną żoną [dozwolone od lat 18]
Może po kolei. Renata - mimo wszystko mam prośbę o nieużywanie określeń wulgarnych. Pozostałych proszę o zrezygnowanie z obelg.
Z jedną uwagą: nie zgadzam się z żądaniem używania języka neutralnego w odniesieniu do zła. Zło pozostaje złem i ukrywanie go za pięknymi słowami by przypadkiem nie urazić tych, którzy je popełniają, jest nie dość, że bez sensu, to jeszcze odbiera szansę na refleksję nad własnym postępowaniem. Między językiem wulgarnym czy obelżywym a "nieobciążonym znaczeniem moralnym" jest jednak pewna przestrzeń. I byłoby dobrze, gdybyśmy się w niej poruszali...
Dwie kwestie na marginesie tematu: - Chrześcijanin ma nie sądzić człowieka, ma natomiast (jak każdy człowiek) prawo i obowiązek oceniać czyny i ewentualnie napominać; - Jeśli chodzi o nauczanie Kościoła: prawo do współżycia (wyłącznie ze sobą) zyskują małżonkowie, w związku z czym każdy seks pozamałżeński bez względu na konfigurację jest grzechem; każdy stosunek ma dwa cele: budowanie więzi małżeńskiej i ewentualnie posiadanie potomstwa, wobec tego wykluczenie któregokolwiek (!) z tych celów jest niemoralne; nie ocenia się moralności technik seksualnych o ile nie poniżają godności żadnej ze stron (obiektywnie lub subiektywnie). Tyle.
Reszta to osobiste preferencje.
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Pn sie 30, 2010 7:50 |
|
 |
agvis
Dołączył(a): Cz lip 08, 2010 13:25 Posty: 975
|
 Re: Co wolno z własną żoną [dozwolone od lat 18]
DZIĘKUJEMY JO_TKA. Takiego postu już od dawna tutaj było trzeba. Rzetelnie, rzeczowo i zgodnie z nauką KK. Bo chyba właśnie tego mamy szukać na forum katolickim?
|
Pn sie 30, 2010 8:49 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Co wolno z własną żoną [dozwolone od lat 18]
ikm napisał(a): No właśnie mnie zastanawia jedna rzecz - skąd i dlaczego seks oralny bez finiszu w pochwie dający radość obojgu małżonkom, jest grzechem i gdzie to jest w Piśmie Świętym napisane? Wskażcie mi to miejsce w Piśmie Świętym. Bo jeżeli ten zakaz bazuje tylko i wyłącznie na znanym wszystkim tekście o Onanie - to jak dla mnie jest to zdecydowanie nadinterpretacja i nie ma z seksem oralnym nic wspólnego. Poza tym w seksie oralnym nasienie się nie marnuje lecz spoczywa gdzie indziej niż pochwa. Na dodatek Prawo Lewiratu, którego to Onan nie wykonał dla nas współczesnych też wydaje się czymś zboczonym (przynajmniej mnie) więc dlaczego tyle się o tym Onanie gada? Ta sprawa nie ma nic wspólnego z opowieścią o Onanie (jak słusznie zauważyłeś Onan przede wszystkim sprzeciwił się prawie lewiratu). Problem tkwi w głebiej pojętej antropologii oraz tym , czym jest Przymierze Małżeńskie w ogóle Sprawa zdecydowanie przekracza mozliwości forum, ale w skrócie stosunek taki jest ubezpłodniony - co kłóci się z kierunkiem owocności w którym podąża liturgia małżeńska na ołtarzu łoża.
|
Pn sie 30, 2010 9:29 |
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
 Re: Co wolno z własną żoną [dozwolone od lat 18]
Sheeta napisał(a): liam, czy ja mam rozumieć przez To, że walka z podniecaniem się doprowadziła Ciebie aż do tego, że piękne, skąpo ubrane kobiety z kuszącym wyrazem twarzy Cię nie podniecają, a żeby coś w Tobie drgnęło potrzebujesz widoku narządów płciowych? Naprawdę do tego doprowadza Katolicka wstrzemięźliwość? Aż mi się wierzyć nie chce. Trochę to smutne... Gdybyś dokładniej przeczytasz posty liama, to nie katolicka wstrzemięźliwość, ale pornograficzne gazetki z czasów jego dorastania poczyniły takie spustoszenie (bez urazy liam, ale tak to widzę). To tak jakby katować dziecko decybelami jakiegoś łomotu, które wywołają ubytki słuchu - nie ma się wówczas co dziwić, kiedy przestanie słyszeć delikatne dźwięki. Dlatego uważam, że nauczanie moralne Kościoła stanowi co najmniej pożądaną równowagę dla zalewu erotycznego łomotu rodem z Vivy, Bravo itp. ElectricGirl napisał(a): Widzisz Sheeta tu jak to napisał Liam nie chodzi o to co ale kto. Też nie doczytałaś. Był podany link do innych zdjęć z tą samą modelką, ale (jak to ładnie określiła Sheeta) z widokiem narządów płciowych. Te już liam polecał mi jako "naprawdę erotyczne": liam napisał(a): Jak chcesz zobaczyć naprawdę erotyczne zdjęcia, to Mroczny Pasażer dostarczył linka.
|
Pn sie 30, 2010 10:34 |
|
 |
MeneMeneTekelUpharsin
Dołączył(a): Śr kwi 01, 2009 19:33 Posty: 624
|
 Re: Co wolno z własną żoną [dozwolone od lat 18]
agvis napisał(a): DZIĘKUJEMY JO_TKA. Takiego postu już od dawna tutaj było trzeba. Rzetelnie, rzeczowo i zgodnie z nauką KK. Bo chyba właśnie tego mamy szukać na forum katolickim? I znowu ogólniki. Proszę o uszczegółowienie: przy mimowolnym wytrysku "poza" przekładać nasienie do pochwy ? [ ] TAK [ ] NIE bielizna erotyczna OK ? [ ] TAK [ ] NIE seks oralny w grze wstępnej OK ? [ ] TAK [ ] NIE seks analny w grze wstępnej OK ? [ ] TAK [ ] NIE Podaj trzy przykłady obiektywnego poniżania godności POMIMO wystąpienia obopólnej zgody i satysfakcji małżonków: [........................................] [........................................] [........................................]
|
Pn sie 30, 2010 11:02 |
|
 |
renata155
Dołączył(a): Pt lut 09, 2007 23:54 Posty: 1036
|
 Re: Co wolno z własną żoną [dozwolone od lat 18]
1-Nie 2-Tak -tak(jeśli oboje tego chcą) 4-jw...mnie osobiście to odrzuca a na kropeczki nie odpowiem..to już jest zależne od współmałżonka..pytanie tylko,czy w przyszłości to się w jakimś stopniu nie odbije na psychice..ale,to kwestia też tylko wewnątrz małżeńska
|
Pn sie 30, 2010 11:28 |
|
 |
galaktyka
Dołączył(a): Pn kwi 12, 2010 13:04 Posty: 30
|
 Re: Co wolno z własną żoną [dozwolone od lat 18]
Seks analny jako gra wstępna wiąże sie z przenoszeniem bakterii z odbytu do pochwy. No bo jakoś nie wierze, że udałoby się w takiej konfiguracji skoczyć do łazienki , by umyć penisa i dopiero potem umiejscawiać go w pochwie. A takie przenoszenie bakterii to prosta droga do stanów zapalnych w pochwie. Przecież nawet małe dziewczynki uczy sie, jak mają myć te okolice, by unikać zakażeń. No ale może ktoś to widzi inaczej albo podejmuje ryzyko infekcji 
Ostatnio edytowano Pn sie 30, 2010 11:43 przez galaktyka, łącznie edytowano 1 raz
|
Pn sie 30, 2010 11:39 |
|
 |
renata155
Dołączył(a): Pt lut 09, 2007 23:54 Posty: 1036
|
 Re: Co wolno z własną żoną [dozwolone od lat 18]
galaktyka--zawsze po penetracji odbytu,można założyć(lub zmienić)prezerwatywę...bo są tacy którzy jej używają ..bez względu na wiarę wyznawaną--i to już ich problem raczej..można też odwrotnie,a wiec zakończyć w odbycie..i to jw..
|
Pn sie 30, 2010 11:43 |
|
 |
galaktyka
Dołączył(a): Pn kwi 12, 2010 13:04 Posty: 30
|
 Re: Co wolno z własną żoną [dozwolone od lat 18]
No tak, ale ja piszę w odniesieniu do osób, które chcą współżyć zgodnie z katolicką etyką, czyli bez prezerwatyw i stosując seks analny jako element gry wstępnej.
|
Pn sie 30, 2010 11:45 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|