Ta podstarzala definicja PWN jest najnowsza definicja, do ktorej podalem linka. Masz nowsza?
Ddv, dlaczego klamiesz> nie przytaczasz calej definicji, jaka Ci sie wyswietla:
http://encyklopedia.pwn.pl/szukaj.php?co=antykoncepcja
Tutaj widzimy:
ANTYKONCEPCJA, med. → zapobieganie ciąży.
Klikamy na wskazany klin, czyli zapobieganie ciazy.
I tutaj widzimy, wklejam cala definicje:
ZAPOBIEGANIE CIĄŻY, antykoncepcja, med. dobrowolne i okresowe zapobieganie zapłodnieniu lub rozwojowi ciąży; stosowane są różne metody zapobiegania ciąży:
1) naturalne — termiczna (polega na mierzeniu temperatury ciała w czasie cyklu miesięcznego), owulacyjna (obserwacja wydzielanego przez szyjkę macicy śluzu) oraz objawowo-termiczna (połączenie obu metod); często stosowanym sposobem zapobiegania ciąży jest stosunek przerywany;
2) używanie różnych środków antykoncepcyjnych chem. i mech. (środki plemnikobójcze, prezerwatywy, błony, kapturki, wkładki domaciczne) oraz różnego typu środków hormonalnych hamujących jajeczkowanie.
Radykalną metodą zapobiegania ciąży jest ubezpłodnienie poprzez kastrację (usunięcie gonad) lub sterylizację (wytworzenie mech. przeszkody na drodze plemników, tzw. wazektomia, czy wydalonej z jajników komórki jajowej — przywrócenie płodności po usunięciu przeszkody jest możliwe, zależnie od zastosowanej metody, w 60–70%). Skuteczność stosowanych metod określana jest wg tzw. wskaźnika zawodności; najskuteczniejsze są środki hamujące jajeczkowanie, następnie: wkładki wewnątrzmaciczne, metoda termiczna i objawowo-termiczna, prezerwatywa, błona pochwowa; najbardziej zawodne są: metoda owulacyjna i stosunek przerywany.
Link:
http://encyklopedia.pwn.pl/83008_1.html
Ddv nie osmieszaj sie i nie klam. Nie podajesz pelnych definicji. Wg PWN pojecie antykoncepcja jest zrownane z pojeciem zapobieganie ciazy, czego dowd daje nam strzalka pokazana w pierwszym lnku. Klikamy na nia i okazuje sie, ze pojecie antykoncepcja = zapobieganie ciazy, ktore to dzieli sie na 2 metody: naturalne i sztuczne.
Tak wiec metody naturalne, o ktorych ddv nam caly czas trabi, sa zawarte w pojeciu antykoncepcja. Jednoczesnie ddv celowo nie przekleja calej definicji i wprowadza w bload.
Ddv, specjalnie jeszcze raz dla Ciebie, bo widac nie dociera, pokaze podzial antykoncepcji wg pwn:
ANTYKONCECJA = Zapobiganie ciazy , ktore to sklada sie na 2 mozliwe metody (najogolniej):
1) naturalne
2) sztuczne
Skoro obie sa podpunktami w punkcie antykoncepcja, to znaczy ze wg PWN do niej naleza. Badz laska w nie klamac i jak wklejasz definicje podawaj je cale i nie powtazaj swoich postow majacych na celu mnie zdyuskredytowac: to Ty nie wklejasz calych definicji i nie raczysz o tym poinformowac.
I tutaj w linku podanym przez ddv argumentuje on w dyskusji z PRT podpierajac sie... portalami ze sciagami dla uczniow.. oto jego argumenty, ktore pozwolilem sobie zebrac w jedna i malo logiczna calosc:
Teraz bede cytowal kursywa, a komentowal normalnie:
Prezerwatywy są jedynym środkiem antykoncepcyjnym używanym przez mężczyzn. Chronią przed ciążą skuteczniej, gdy są stosowane łącznie z globulkami czy kremem niszczącym plemniki, takim jak nonoxynol-9, nonoxynol-9 - żel wpływa na florę mikrobiologiczna pochwy (za: http://zdrowie.medicentrum.pl/ed/0/in/h ... =3&id=2159 ),
I tutaj jeszcze komentarz ddv:
Tu należałoby dodać, że środek plemnikobójczy nonoxynol-9 ma pewne działanie wczesnoporonne,
Ktore to dzialasnie wczesnoporonne udowodnil jak narazie tylko ddv.
Ponadto ddv, kto Ci powiedzial, ze prezerwatywa zawsze jest stosowana z tymi zrodkami? Co? Nie za szybko wyciagasz wnioski? Piszesz o tych srodkach, czy o prezerwatywie? I na dodatek wyssnae z palca wczesnoporonne dzialanie tego srodka. Brawo! Genialny argument!
I dalej:
Prezerwatywy wymagają odpowiedniego przechowywania. Ciepło, wilgoć i światło niszczą lateks, z którego są wykonane. Większość prezerwatyw ma na czubku zbiorniczek na spermę. Są cienkie i coraz częściej nawilżane lub ze środkiem plemnikobójczym.(..)
Wady:
Tu można wymienić możliwość osłabienia doznania seksualnego mężczyzn, a niektórym osobom przeszkadza, że trzeba przerwać grę miłosną, żeby założyć prezerwatywę.
http://www.narodziny.med.pl/prez.htm
Tak, to dokladnie jak argument przeciw NPR: niektorym przeszkadza zakladanie prezerwatywy, innym wspolzycie tylko w mocno ograniczonym czasie.
kolejny genialny argument ddv! Jesli komus przeszkadza wspolzycie tylko w okresie nieplodnym, to bedzie wolal przerwac gre niz i zalozyc prezerwatywe niz z tego wspolzycia rezygnowac. Brawo ddv, brawo. pogrozaj sie dalej.
I tutaj ddv w spoim poscie powtorzyl linijki z ostatniego cytatu, wychodzac pewnie z zalozenia, ze ilosc argumentow przewyzsza jakosc:
Wady:
Tu można wymienić możliwość osłabienia doznania seksualnego mężczyzn, a niektórym osobom przeszkadza, że trzeba przerwać grę miłosną, żeby założyć prezerwatywę.
http://www.sciagawa.pl/a/2742.html
WIdac analogie do poprzedniego cytatu? Widac. Ale tym razem ddv zmienil zrodlo informacji na portal dla uczniow szkol ponadpostawowych. WIdocznie sie z nimi identyfikuje.
JEdziemy dalej, nie, bo smiac mi sie chce nieprzecietnie. Ddv dalej sie powtarza:
Wady: wywołuje uczucie bariery, osłabia doznania seksualne.
Skuteczność: 97 %
Cytat:
Najlepiej z wszystkich środków antykoncepcyjnych zabezpieczają przed chorobami, jednak mogą powodować uczulenie. Nie mogą ich używać panowie z zaburzeniami wzwodu. Ponadto mogą zmniejszać doznania płynące z seksu, a moment ich zakładanie często powoduje spadek pożądania.
Za:
http://www.republika.pl/lectus/sex/antykoncepcja.htm
Super prawda? ZNow o spadku porzadania, ale ddv nie zauwazyl pewnie, ze prezerwatywa najlepiej chroni przed chorobami, czego metody naturalne nie czynia wcale. Ot niedopatrzenie!
A uczulenie wystepuje u
promila stosujacych mezczyzn. I wtedy najczesciej wystarczy zmiana producenta.
I dalej:
Cytat:
Wady:
możliwe uczulenie na lateks;
zmniejsza doznania seksualne;
możliwe wady fabryczne.
Cytat:
\Wady:
Działanie jest związane z aktywnością seksualną - zaburza spontaniczność (choć niektórzy potrafią włączyć ją jako element gry...) Obniża doznania seksualne Dość droga metoda przy dłuższym stosowaniu i spełnieniu warunku stosowania jedynie dobrej jakości prezerwatyw Skuteczność metody jest w dużej mierze zależna od staranności stosowania - wskaźnik Pearla od 2 do 15 (przy wybitnie starannym stosowaniu może być niższy od 1) Możliwość wystąpienia uczulenia na lateks u obojga partnerów Możliwość wystąpienia "wady fabrycznej" trudnej do wykrycia przed stosunkiem (w przypadku uszkodzenia prezerwatywy podczas stosunku należy zastosować metody alarmowe)
Ze strony:
http://slimak.sciaga.pl/prace/praca/19917.htm
Oto kolejna strona ze sciagami dla licealistow! Brawo ddv. I ciagle ta sama spiewka: mozliwosc spadku podniecenia, popedu, niewygoda zakladania. O tym, jak niewygodne dla niektorych moze byc ograniczenie wspolzycia tylko do okresu nieplodnego ddv nie wspomina, bo i po co, nie?
Ale popatrzcie: przy wibitnie starannym stosowaniu prezerwatywy wskaznik Pearla moze spasc ponizej 1. Ddv, nie wyciales tego? No nie moge, to nie w Twoim stylu. Tak wiec prosze panstwa, co to znaczy wybitnie staranne stosowanie prezerwatywy:
- rozpakowanie i zakladanie tak, zeby sie nie uszkodzila
- zakladanie zgodznie z instrukcja, do koonca czlonka, uwazanie na paznokcie (panie!) - wtedy sperma sie nie wyleje i nie wniknie do ciala partnerki bokiem
Ilez to latwiejsze niz codzinne pomiary, nie panowie?
I teraz "genialne" wnioski ddv:
Wnioski:
Podatna na uszkodzenia mechaniczne, dość wysoka zawodność, doprowadza do opóźnienia wytrysku u mężczyzn (wyobraźmy sobie co dzieje się z naszym organizmem przy długotrwałym, stałym opóźnianiu wytrysku Mruga 2 )może doprowadzać do otarć wewnątrz kobiecej pochwy (nieleczone to przecież infekcje) oraz uczulenia (alergie) na lateks, może doprowadzać do nerwic na tle seksualnym.
Jeżeli jeszcze do tego zastosujemy prezerwatywę ze środkiem plemnikobójczym ( stosuje się go dość często ze względu na dość dużą możliwość uszkodzenia prezewatywy) to możemy ich stosowanie jeszcze gorzej odczuć na naszym zdrowiu ...
Skonfrontujmy to, co zebrałem ze źródeł pozakościelnych teraz z tym, co podają źródła kościelne:
Nigdzie nie bylo o opoznianiu wytrysku, to raz. Uczelenie na lateks jest marginalne. O otarciach nic nie bylo, bo raz ze prezerwatywa ma nawilzenie, ktorego nie ma sam suchy czlonek (wybacz ddv, ale to fakt). Jesli do "suchej" kobiety wejdzie czlonek nagi to prawdopodobienstwo otarc jest nieporownywanie wieksze niz w prezerwatywie.
A potem mowi o niskiej skutecznosci. Ot i dowcip. Przy starannym stosowaniu jest mniejsza od 1. No to strasznie niska. Brawo ddv!
A teraz wypoiwedzi ludzi w temacie:
Wanda:
To ja Wam powiem, że prezerwatywy są super w ciąży (sperma działa rozszerzająco na szyjkę macicy, co może być przyczyną porodu przedwczesnego), jeśli ciąża jest zagrożona.
Kolejane "za" jakie znalazłam, to to, że żona się nie brudzi i nie musi lecieć od razu pod prysznic
W cytacie nastepnym, z ostaniego postu, ddv znow podal cytat mowiacy nie o prezerwatywach a pigulkach, o prezerwatywach jest tam tyle:
(prezerwatywy — jedyny środek antykoncepcyjny stosowany współcześnie przez mężczyzn,
Cos jeszcze ddv?
No i jeszcze genialne stwierdzenie ddv: w razie pekniecie prezerwatywy nalezy sotsowac metody alarmowe! Genialne ddv. Czyli kazde dziecko nieplanowena konczyloby sie aborcja lub zazyciem srodkow wczesnoporonnych badz poronnych. Super. A teraz popatrz tak: wg Ciebie, jesli prezerwatywa jest taka nieskuteczna, a jesli wezmiemy skale jej uzywania... ddv... byloby nas o okolo 15% mniej. Tak wiec zycie kolejny raz udowadnia bezsensownosc Twojego twierdzenia.
Tak, ddv, obsmialem Cie, bo mam dosc lania wody i gadania bez sensu. Dla tych, ktorzy naprawde chca poczytac o powodach niecheci KK do antykoncepcji polcam artykul na katolik.pl przytaczany przez PTR, ale o ktorym ddv oczywiscie "zapomnial wspomniec"
http://www.katolik.pl/index1.php?st=artykuly&id=865
Oraz rowniez nieprzychylny antykoncepcji, ale o ilez spojniejszy i sensowniejszy niz wypociny ddv artykol tutaj, na portalu wiara.pl :
http://arc.wiara.pl/tematcaly.php?curr_ ... 1053495591
Od takich ludzie sie ucz argumentacji, bo najwidoczniej zostales na poziomie oglniaka, widac to po tym, ze ze sciag dla licealistow brales argumentacje.
I teraz dla innych, nie dla ddv: nie zrozumcie mnie zle. Nie zalezy mi na tym, zeby wybielic antykoncepcje hormonalna. Po pprostu dobija mnie taka slepa, bezsensowna i odporna na wszelka krytyke argumentacja ddv. Ja jestem swiadom tego, ze antykoncepcja hormonalna nie jest obojetna dla zdrowia. Ale jak czytam wypowiedzi wspomnianego pana, to mnie cos trafia, bo on stara sie zrobic z niej narzedzie masowego mordu a ze stosujacych ja ludzi albo mordercow albo idiotow.
Teraz do Ciebie ddv: jescze raz Ci powiem: antykoncepcja jest sprawa prywatjna kazdego czlowieka: ja niee wchodz z bzdurami w zycie ludzi stosujacych antykoncepcje naturalna. Kto wiec pozwolil Ci robic to wobec swiadomych ludzi wybierajacych sztuczna?
Crosis