http://www.wiara.pl/wiadomosc.php?idena ... &archiwum=

Swietny artykul...co prawda dlugi, ale warto przeczytac i zachowac.
To dobre podsumowanie tej dyskusji, jak i rowniez wszystkich watkow tego Forum, traktujacych o homoseksualizmie.

pozdrowka

Uważam ze bycie w związku z osobą tej samej płci nie jest niczym sprzecznym. Osobiście spotkałam z takim związkiem i takie równiż popieram. Uważam ze związek lepiej budować z kobietą... narazie jeszcze tej jedynej nie spotkałam... ale kto wie...
Pozdrawiam Agnieszka.[/img]

m_a

Przeczytalas podany artykul?

Opisujesz nam swoje odczucia......niestety sa one sprzeczne z natura....zreszta poczytaj co na ten temat maja do powiedzenia fachowcy.

pozdrowka

Belizarisz

Dla miłości nic nie jest przeszkodą... jeśli się kocha, jest się w stanie zrobić dla tej osoby wszystko i bez względu na to jak patrzy na to otoczenie. To że preferujesz związek hetero mnie osobiscie w niczym to nie przeszkadza tylko nie lubie jesli ktos nie sprbując wczesniej czegoś innego odrazu określa to jako coś złego. To że masz inny punkt widzenia to jest normalną sprawą, ale spojzz na to w ten sposób... miłośc zawsze pozostanie miłością, bez względu na to czy jest to w związku kobieta z kobietą czy parach hetero. Nadal jestem zdania że związek lepiej budowac z kobietą.
Pozdrawiam... Agnieszka

m_a a czemu lepiej? bo ja jestem w zwiazku z facetem 12 lat i nikt [zadna kobieta] tak mnie nie rozumial i ogolnie z facetami łatwiej mi sie dogadac
czyzbym była nienormalna? :D:D:D:D:D

.
Boję się, że staję się po prostu nudny, Ale znowu muszę stare śpiewki przypominać.
Pytam więc, czym dla Ciebie jest miłość? Do miłości - jeśli mienisz się być uczennicą Jezusa z Nazaretu - jesteś po prostu zobowiązana. Ale miłość nie zależy od płci, nie jest jej celem dostarczanie przyjemności. Miłość ma obowiązek czasem nawet zadawać ból. Podkreślam ból. Człowiek, który miłować potrafi nie zawaha się sprawić Ci bólu, jeżeli z niego wyniknie dobro dla Ciebie ale nigdy nie pozwoli sobie Cię skrzywdzić.
Rozkoszne doznania, pojawiające się na skutek drażnienia narządów rozrodczych czy też t.zw. sfer erogenicznych, mają na celu zachęcić do rozmnażania. Po to Cię Pan Bóg stworzył kobietą abyś rodziła dzieci i po to Bóg stworzył mężczyznę aby Cię zapłodnił, i aby w ten sposób narodziło się nowe życie. Gdyby takie organizmy jak ssaki mogły rozmnażać się inaczej, narządy płciowe byłyby zbyteczne a co zatem idzie zbyteczne byłyby doznania związane aktem płciowym. Przyroda, aczkolwiek powiadają, że jest rozrzutna, to przecież nie toleruje rzeczy niepotrzebnych.

elka


Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia... tudziexz stania...
Elka nie smiem twierdzc ze jestes nienormalna, ale zrozum w miłości można się spełniać w dwojaki sposób zarowno w związku kobieta z kobietą jak i z mężczyzną bo w koncu komuś się poświęcamy... Jeśli się spełniasz w związku z facetem to spoko ja nic przeciwko takim związkom nie mam. Znam osoby heteroseksualne i sa one całkiem fajnymi ludzmi.
Pozdrawiam.

Mam nadzieję m_a ,że przeczytasz artykuł podany przez Belizariusza bo jest on bardzo ciekawy i warto o nim podyskutowac. Pozdrawiam

Teofi...

W różny sposób mozna sobie dawać radę...
Teofil... Pobudzanie swery intymnej nie ma tylko i wyłacznie na celu rozmnazania... Poprzez doznania erotyczne wyrazamy naszą miłośc bez względu na to z kim i w jaki sposób to robimy...osobiste pobudzanie również jest czymś przyjemnym.
Pozdrawiam.

No cóż... Przejaskrawiając - ale żeby uzmysłowić pewien problem:

- poedofil też powie że kocha - i to może nawet ze wzajemnością

- zoofil...

- nekrofil...

- itp...

Skoro zatem "dla miłości nic nie jest przeszkodą" "miłość zawsze pozostanie miłością" i nie można od razu określać, że coś jest złe zanim się tego nie spróbuje to znaczy, że w ich przypadku również wszystko jest w porządku? A jeśli nie to dlaczego - i kto ma o tym decydować?

Zgodnie z Twoim twierdzeniem.
Kazdy psychiatra, powinien byc najpierw chorym psychicznie.
Kazdy sedzia , powinien byc bylym wiezniem
Kazdy terapeuta (narkomanow) powinien byc bylym cpunem
Kazdy onkolog, powinien byc chorym na raka
Kazdy ginekolog, powinien byc kobietom......................
.........................
Kazdy weterynarz powinien byc "uczlowieczonym" zwierzeciem............
....itd, itp.

W koncu nikt z nich nie jest praktykiem, a tylko teoretykiem


Wybacz, ale dla mnie osobiscie, wszelkie homoseksualne proby praktyk....sa obrzydliwe i calkowicie sprzeczne z natura.
Innymi slowy - to dewiacja ( to moje ososbiste zdanie).


pozdrowka

Belizariusz...

Jesli uwazasz ze tylko heteroseksualizm jest tylko normą... to Ci wspołczuje. Pewnie nie miałeś okazji osobiście spotkałeś osoby o takiej orientacji...a szkoda... może wtedy zmieniłbyś swojeprzekonanie ze taki styl życia to nic odmienego.

Pozdrawiam.

m_a



Twój argument zbija się łatwo tak:
Z Twojej tezy wynikałoby, że najbardziej kochają się ludzie w domach publicznych, gdyż pobudzają się tam erotycznie

m_a



W pewnym programie telewizyjnym była debata z udziałem homoseksualistów. Padło, że przeciętny homoseksualista w okresie lat 30-40, posiada kilkunastu partnerów.
Może to i odmienny styl życia /nie popieram działalności bojówek Młodzieży W./, ale nie oddałbym komuś takiemu swoich dzieci do adopcji

Nie ma szans na taka zmiane.
Tutaj bede uparcie obstawal przy stwierdzeniu, ze jest to styl zycia nie tylko sprzeczny z moralnoscia i religia....ale rowniez z NATURA.

Moralnosci i religii, nie bede ci tlumaczyl.
Wystarczy powiedziec, ze homoseksualizm, jest zaprzeczeniem jednego z najwazniejszych praw natury......przetrwania gatunku !

Gdyby homoseksualizm byl norma w naturze.....natura by juz dawno przestala istniec.


pozdrowka