Moja siostra + żonaty - jak się zachować
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Moja siostra + żonaty - jak się zachować
Grzechy cudze 1. Namawiać kogoś do grzechu. 2. Nakazywać grzech. 3. Zezwalać na grzech. 4. Pobudzać do grzechu. 5. Pochwalać grzech drugiego. 6. Milczeć, gdy ktoś grzeszy. 7. Nie karać za grzech. 8. Pomagać do grzechu. 9. Usprawiedliwiać czyjś grzech. Katechizm swoje a życie swoje?
|
Cz sty 12, 2012 8:40 |
|
|
|
 |
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3477
|
 Re: Moja siostra + żonaty - jak się zachować
Moja koleżanka postanowiła mieć dziecko będąc panienką Jest w ciąży.Ma przyjaciela, nie chce wychodzić za niego za mąż. Jak powinnam się zachować jako katolik
_________________ "Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"
|
Cz sty 12, 2012 10:40 |
|
 |
agvis
Dołączył(a): Cz lip 08, 2010 13:25 Posty: 975
|
 Re: Moja siostra + żonaty - jak się zachować
Dziękuję za Wasze odpowiedzi.
Elbrus - zmusiłeś mnie do myślenia. Dlaczego rozróżniam. Siostrę akceptuję choćby nie wiem co robiła, nie odwrócę się do niej plecami. Wie dokładnie, że to potępiam. Z nim tak nie potrafię, wiedząc, że ma rodzinę. I może to też jest jeden z moich chrześcijańskich problemów, nie potrafię kochać wszystkich...
Monooke, na pewno masz rację. Jednak jest jeszcze druga strona medalu. Ta, która bardzo mi doskwierała dotychczas. Ciche przyzwolenie naszej rodziny tylko utwierdza ich w przekonaniu, że zrobili dobrze. Nikt nic nie mówi, wszyscy traktują go, jak swojego (choć chyba nikt tego nie pochwala). Jego rodzina cierpi, a my urządzamy im sielankę. Nie chodzi o to, żeby ich karać, bo to nie do nas należy, ale niejeden, patrząc na ten przykład, może powiedzieć to, co powiedziała mi siostra: "Ty wiesz, ile ja znam szczęśliwych takich związków?". Dla niej to nic takiego, jej dobry przyjaciel ma trzecią żonę. Ma totalnie wykrzywione pojęcie moralności. Może moja postawa będzie przypominała im o tym, że ich związek nie jest normalny.
Soul, do końca nigdy nie wiadomo, jak było, ale byli podobno (on też tak mówił) normalnym małżeństwem. Moja siostra była ponoć jego pierwszą kochanką, zawróciła mu w głowie. Jak to mój szwagier powiedział - jak suczka nie da to piesek nie wezmie. Wina jest rozłożona na kilka osób, ale to on zaczął zdradzać. I miała to być na początku tylko przygoda.
|
Cz sty 12, 2012 13:20 |
|
|
|
 |
Piaskowy
Dołączył(a): Pt paź 15, 2010 8:37 Posty: 18
|
 Re: Moja siostra + żonaty - jak się zachować
Nir rozumiem jak ty w ogóle mozesz patrzeć na swoją siostre. zasiadac z nią do jednego stołu? Uwazam ,ze odpowiednie traktowanie jej przez najblizszą rodzinę- czyli odtrącenie-skutecznie ostudzi jej zapały co do żonatego mezczyzny.
|
Pt sty 13, 2012 8:16 |
|
 |
g_victoria
Dołączył(a): N lis 27, 2011 13:27 Posty: 101
|
 Re: Moja siostra + żonaty - jak się zachować
Mowisz ,ze podalaś rękę partnerowi twojej siostry, usmiechnęlas sie i zlozylas życzenia- i co zyczylas mu wszystkiego najepszego w zwiazku z czym? Stanowcze odcięcie się- unikanie rozmów podczas wspólnych imprez, nieuczestniczenie w imprezach przez nich organizowanych - daje dosc konkretne swiadectwo z twej strony.
|
Pt sty 13, 2012 8:31 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Moja siostra + żonaty - jak się zachować
Piaskowy napisał(a): Nir rozumiem jak ty w ogóle mozesz patrzeć na swoją siostre. zasiadac z nią do jednego stołu? Uwazam ,ze odpowiednie traktowanie jej przez najblizszą rodzinę- czyli odtrącenie-skutecznie ostudzi jej zapały co do żonatego mezczyzny. Osoba błądząca nie może zostać odtrącona od rodziny. Jednak zachowania dychotomiczne członków rodziny uwarygadniają jej wybór w oczach rodziny. Osoba myśląca inaczej (agvis) będzie odsunięta. To normalne zachowanie, pozwalające na spokój sumienia. W takich okolicznościach należy się liczyć z przegraną wobec grzesznika. Siostra wybierając grzeszny związek raczej nie zmieni swego postępowania, on znalazła wytłumaczenie dla swej postawy. Powinna jednak wiedzieć, że jest kochana, ale dopóki postępuje jak dotychczas rodzina tego nie akceptuje. W związek i miłość wchodzi się stopniowo. Czy nikt nie zauważył, że zaczyna się spotykać z żonatym mężczyzną?
|
Pt sty 13, 2012 8:53 |
|
 |
Piaskowy
Dołączył(a): Pt paź 15, 2010 8:37 Posty: 18
|
 Re: Moja siostra + żonaty - jak się zachować
Wobec tego- co proponujesz Liza? Agvis pisze jak jest, przedstawia sytuację- wiedziec ,ze jest sie kochanym nie oznacza wspoluczestnictwa w imprezach organizowanych przez cudzołożników, podczas gdy rodzina porzucona przez jednego z nich cierpi- glownie dzieci. Czasem zastosowanie pewnego rodzaju "rózgi"- daje duzo do myslenia i i doswiadczenie jej byc moze pozwoli spojrzec na swoje postępowanie inaczej. Moze rodzina Agvis powinna starac sie o kontakt z porzuconą rodziną  Zycie nie polega na nieustannym odczuwaniu komfortu, robieniu dobrej miny do złej gry, doznawianiu tzw. świętgo spokoju.
|
Pt sty 13, 2012 9:15 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Moja siostra + żonaty - jak się zachować
Piaskowy. Uważam, że agvis podjęła słuszną decyzję, ale musi liczyć się ze stratą siostry i dąsami rodziny, która jej nie zrozumie. Siostra bowiem wybierze faceta i miłość, nie uczucia rodzinne. Nie wiemy jaki scenariusz napisze samo życie. Facet po okresie zauroczenia może wrócić do żony i zostawi poturbowaną psychicznie kochankę. Może też pozostać w dugim związku lub znów zmienić kochankę. Związek jest nieformalny, nic go nie zatrzymuje. Jeśli nie ma rozwodu to coś go powstrzymuje przed ostatecznymi rozwiązaniami.
|
Pt sty 13, 2012 9:47 |
|
 |
Piaskowy
Dołączył(a): Pt paź 15, 2010 8:37 Posty: 18
|
 Re: Moja siostra + żonaty - jak się zachować
Najbardziej poturbowane psychicznie sa i będą dzieci- nie jest mi żal kobiet, ktore zabierają ojcom dzieci. No moze zal mi takich ,ktore do konca dni swego zycia niszczą zycie żon, dzieci ( nawet kiedy będą dorosle) -trauma pozostaje. Nikt nie chcialby byc na miejscu takich kobiet- po swej smierci staną przed Bogiem -i odpowiedzą za to co uczynily- bo z miłości będziemy sądzeni- z milosci pojmowanej po Bożemu. Te dzieci beda musialy zmagac sie z ogromem ciezaru jakim jest brak przebaczenia- jak mają przystepowac do sakramentow Sw, skoro ich serduszka rozrywa ból i gniew, nierzadko pozostajacy do konca zycia? Co do porzuconych żon- sprawa ma sie podobnie.
|
Pt sty 13, 2012 10:16 |
|
 |
Piaskowy
Dołączył(a): Pt paź 15, 2010 8:37 Posty: 18
|
 Re: Moja siostra + żonaty - jak się zachować
Agvis- obejrzyj proszę w całości ten odcinek filmu o Sw O Pio. http://www.youtube.com/watch?v=2Hlt3awjFJIFilm jest w j.angielskim. W połowie filmu jest przedstawiona m in sprawa twojej siostry i nieszczesnika ,ktory dal sie jej omotać. Jest tam takze rada udzielona przez Ojca Pio pewnej kobiecie, ktora podobnie czynila jak twoja siostra.
|
Pt sty 13, 2012 10:24 |
|
 |
Piaskowy
Dołączył(a): Pt paź 15, 2010 8:37 Posty: 18
|
 Najbardziej
Najbardziej poturbowane są dzieci Lizo jak i Jezus- co jest oczywiste
Ostatnio edytowano Pt sty 13, 2012 11:23 przez Piaskowy, łącznie edytowano 2 razy
|
Pt sty 13, 2012 11:08 |
|
 |
g_victoria
Dołączył(a): N lis 27, 2011 13:27 Posty: 101
|
 Re: Moja siostra + żonaty - jak się zachować
"Nie buduje się szczęścia na cudzym nieszczęściu"
|
Pt sty 13, 2012 11:21 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Moja siostra + żonaty - jak się zachować
Liza napisał(a): Grzechy cudze 3. Zezwalać na grzech. 4. Pobudzać do grzechu. 5. Pochwalać grzech drugiego. 6. Milczeć, gdy ktoś grzeszy. 7. Nie karać za grzech. 8. Pomagać do grzechu. 9. Usprawiedliwiać czyjś grzech. Mnie np. nie interesują jakieś sztywne reguły, tylko czyjeś dobro. Jedynie z takiej perspektywy można zrobić coś sensownego. Przykładem niech będą tutaj badania dotyczące nastolatków (chyba 17-19). Okazało się, że ich związki, którym rodzice się sprzeciwiają, trwają dłużej (efekt "wszystkich przeciwko nam"), przy czym jednocześnie osoby w tych związkach gorzej się traktują (efekt negatywnych emocji w relacjach z bliskimi). Takie mogą być skutki stosowania sztywnych reguł postępowania. O ile jednak pamiętam, Jezus tego nie aprobował. A punkt 7, bez odpowiednio zawężającej interpretacji, jest po prostu absurdalny. Piaskowy napisał(a): Najbardziej poturbowane są dzieci To niekoniecznie da się już zmienić. Powrót do żony oraz życie bez zaufania i miłości mogłoby być gorsze la dzieci. Nie da się przewidzieć.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Pt sty 13, 2012 11:33 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Moja siostra + żonaty - jak się zachować
Cytuj: Powrót do żony oraz życie bez zaufania i miłości mogłoby być gorsze la dzieci. Nie da się przewidzieć. Nie zawsze, nie jest to takie oczywiste. Czasem trzeba zobaczyć przedsionek piekła(moralnego) aby coś zrozumieć i wtedy jest ten właściwy moment aby odbudować i zaufanie i miłość i zdobyć naukę do końca życia. Nie skreślaj nikogo i powodzenia, nawet z najgorszych sytuacji da się wybrnąć przez zawierzenie swego losu Bogu.
|
Pt sty 13, 2012 11:43 |
|
 |
Piaskowy
Dołączył(a): Pt paź 15, 2010 8:37 Posty: 18
|
 Re: Moja siostra + żonaty - jak się zachować
Soul dla Boga nie ma rzeczy niemozliwych. Bardzo często zdarzają sie malzentwa przechodzące podobne kryzysy, ktore mijają- malzonkowie do siebie powracają. Mysle ,ze wiele tu zalezy od osoby , dla ktorej porzucona zostala rodzina. Rezygnacja z wlasnego ja- uzasadniona konkretnymi argumentami. W domu, w wychowaniu dla dobra dzieci powinni uczestniczyc obydwoje rodzice. Nie zgadzam sie z twoją opinią. P.S.Nienawisc brak przebaczenia wobec porzucajacego ojca, matki ,męza, żony-moze doprowadzic do opętania. Za ten stan odpowiedzialny jest zarówno porzucający/a jak i jego partner,partnerka
|
Pt sty 13, 2012 11:45 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|