Pobudzenie wibratorem podczas stosunku małżonków
Autor |
Wiadomość |
Marek_Piotrowski
Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48 Posty: 3265
|
 Re: Pobudzenie wibratorem podczas stosunku małżonków
Kozioł napisał(a): Marek_Piotrowski napisał(a): Jest jak zwykle - najchętniej i najostrzej krytykują CI, którzy nie znają nauki którą krytykują. Nie musi nawet być menopauza - małżeństwo mogą zawrzeć przecież także ludzie bezpłodni. Nie ma to znaczenia - akt małżeński nie jest przez nich obezpładniany. Nie mozna ubezpłodnić bezpłodności. A to o czym? Cytuj: Nie sa udzielane sluby kobietom po usunięciu jajników czy dróg rodnych, ani mężczyznom z usunietymi jadrami. Naprawdę, po usunięciu jajników nie są udzielane śluby? To tyle, jesli idzie o poznawanie nauki, na temat której usiłujesz się wypowiadać Cytuj: Nie sa udzielane śluby impotentom (musi byc zachowana możliwość penetracji) Po prostu seks należy do istoty małżeństwa. Cytuj: , nie sa udzielane sluby parom, które z założenie nie chca mieć dzieci. Słusznie, bo takie założenie sprzeciwia się istocie małżeństwa. Cytuj: Ale osobom w zimie wieku ślub jest udzielany choć wiadomo, ze najczęściej o penetracji nie ma mowy, o dzieciach tym bardziej. Nikt nie zadaje zadnych pytań. Przeciwnie, pytania zadawane są takie same, jak innym. I pary te słusznie są dopuszczane do ślubu. Czymś diametralnie różnym jest niemożność posiadania dzieci od odrzucania takiej możliwości.Cytuj: Marek_Piotrowski napisał(a): Nie. Pary stosujące NPR współzyją w czasie, kiedy akt jest niepłodny. To zupełnie coś innego, niż "obezpłatnianie aktu". Elementarna logika się kłania. Pary stosujące NPR aby uniknąc zapłodnienia stosują antykoncepcję. Antykoncepcja: zapobieganie zajściu w ciążę; także: środki i metody temu służące. żródłoNo właśnie. Pary takie niczemu nie "zapobiegają". Po prostu jak nie chcę mieć skutku, to w czasie gdy współżycie może przynieść taki skutek, nie współżyją. To kolosalna różnica w stosunku do postawy, w której dokonuję aktu będącego przyczyną (współżycie) jednocześnie próbując zlikwidować jego skutki. Cytuj: Marek_Piotrowski napisał(a): Znów nie. Mylisz liturgię zawierania ślubu z liturgią małżeństwa. liturgia 1. chrześcijańskie publiczne obrzędy kościelne; 2. w starożytnej Grecji: obywatelska służba państwowa ŹródłoMarek_Piotrowski napisał(a): ...zbliżenie seksualne ...W ścisłym sensie, jest to ofiara ofiara 4. składana bogu, bóstwom lub innym mocom żywa istota lub przedmiot, w celu przebłagania lub ochrony przed jakimś niebezpieczeństwem; 5. wyrzeczenie się czegoś cennego w imię jakichś wyższych wartości ŹródłoZamiast się popisywać, spróbuj zrozumieć co się do Ciebie pisze. Albo nie pytaj. Cytuj: Krotko pisząc: znów jakas nowomowa, pomieszanie pojec tylko po to aby ukryć, że nie masz nic sensownego do napisania. Używanie słów, pojęć niosących ładunek emocjonalny nie dodaje treści. A nawet pośrednie porównywanie seksu małzeńskiego do Ofiary jest najdelikatniej pisząc cholernie mocnym nadużyciem. Nie. Po prostu masz prymitywne, pogańskie pojęcie ofiary (trochę Cię usprawiedliwia, że bardzo wiele osób tak ma). A może gdybyś porzucił zadufanie i włożył tę energię, którą wkładasz by NIE rozumieć w to, by zrozumieć, prawda ta by Cię porwała? "Niemal we wszystkich światowych religiach właściwym centrum kultu jest ofiara. To ostatnie pojęcie obrosło jednak mnóstwem nieporozumień. Powszechnie przyjmuje się, że ofiara ma coś wspólnego z niszczeniem. [...] W tym miejscu jednak trzeba od razu zapytać o to, jaką właściwie radość Bóg miałby czerpać ze zniszczenia. Czy wskutek zniszczenia On coś zyskuje? Często powiada się, że w zniszczeniu kryje się akt uznania zwierzchności Boga nad wszystkimi rzeczami. Ale czy taki formalny akt może rzeczywiście służyć chwale Bożej? Z pewnością nie. Prawdziwe przekazanie Bogu rzeczywistości musi wyglądać zupełnie inaczej. Musi ono polegać, jak sądzą Ojcowie Kościoła odwołujący się do myślenia biblijnego, na zjednoczeniu człowieka i stworzenia z Bogiem. (…) Bóg będący wszystkim we wszystkich – oto cel świata, istota “ofiary” i kultu."/J.Ratzinger „Duch liturgii”/ Zjednoczenie ciał i dusz podczas aktu miłosnego, owocna wspólnota tworząca z "Ty" i "Ja" jedno "My" jest chyba najbliższym doświadczeniu nieba z wszystkich doświadczeń dostępnych człowiekowi w doczesności. Jednoczymy się w akcie odnawiającym najwcześniejsze Przymierze, jakie Bóg zawarł z ludźmi - Przymierze Małżeńskie, które zawarł z Adamem i Ewą. Taki akt w sensie ścisłym (ale chrześcijańskim) nazywa się właśnie "ofiarą".
_________________ pozdrawiam serdecznie Marek
|
Wt lip 24, 2018 14:19 |
|
|
|
 |
Kozioł
Dołączył(a): Śr sty 31, 2018 23:46 Posty: 1796
|
 Re: Pobudzenie wibratorem podczas stosunku małżonków
Co do udzielania slubów zapraszam do innego wątku. Cytuj: No właśnie. Pary takie niczemu nie "zapobiegają". Po prostu jak nie chcę mieć skutku, to w czasie gdy współżycie może przynieść taki skutek, nie współżyją. To kolosalna różnica w stosunku do postawy, w której dokonuję aktu będącego przyczyną (współżycie) jednocześnie próbując zlikwidować jego skutki. Żadna różnica. Antykoncepcja naturalna i hormonalna opierają się dokładnie na tej samej wiedzy, wykorzystują te same mechanizmy płodności kobiety tylko po to aby uniknąć zapłodnienia. wyłączenie NPR z pojęcia antykoncepcji jest po prostu manipulacja, która większość łyknęła z ulga, ze za unikanie zapłodnienia nie pójdzie do piekła. Cytuj: Zamiast się popisywać, spróbuj zrozumieć co się do Ciebie pisze. Albo nie pytaj Zamiast tworzyć nowomowę pisz zrozumiale dla Kowalskiego nie tworząc ad hoc nowych znaczeń prostych, znanych pojęć. I prosze, nie cytuj Ratzingera jeżeli nie rozumiesz o czym pisze (a ze sposobu uzycia jego myśli widać, że nie masz pojęcia o czym pisze). Prosze o wskazanie teologii na podstawie której piszesz, że poprzez seks małżeński zawieramy przymierze z Bogiem. O ile pamiętam ostatnie, doskonałe Przymierze zostało wypełnione w Jezusie Chrystusie i dodatków nie potrzebuje.
_________________ Metodyści Polska Rada Ekumeniczna
|
Wt lip 24, 2018 14:37 |
|
 |
subadam
Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16 Posty: 2261
|
 Re: Pobudzenie wibratorem podczas stosunku małżonków
Kozioł napisał(a): Niestety w wiekach srednich do chrześcijaństwa wtargnął stoicyzm a wraz z nim "pesymizm seksualny" (zapożyczone). Gorąco polecam ksiązkę "Seks. Odwieczny problem Kościoła". Nie czytalem i musze przeczytac, mam nadzieje ze przeklad angielski bedzie na wyzszym poziomie niz polski z ostatniego wydania. Duzy + ze pisala to kolezanka ( z pracy ) kard. Ratzingera i osoba zawodowo zajmujaca sie problemem przez ponad 30 lat. Juz sam spis rozdzialow jest niezmiernie ciekawy : Wstęp – Jezus sądu okręgowego 9 1. Niechrześcijańskie korzenie chrześcijańskiego pesymizmu seksualnego 13 2. Antyczne tabu krwi kobiecej i jego chrześcijańskie skutki 25 3. Nowy Testament i związane z nim nieporozumienia. O narodzeniu z dziewicy, celibacie i ponownym małżeństwie osób rozwiedzionych 31 4. Ojcowie Kościoła do czasów Augustyna 50 5. Planowanie rodziny w czasach antycznych: dzieciobójstwo, przerywanie ciąży, zapobieganie ciąży 67 6. Augustyn 79 7. Rozwój celibatu 103 8. Strach celibatariuszy przed kobietami 123 9. Kobiety pod jarzmem celibatu 129 10. "Uzakonnianie" świeckich 140 11. Księgi pokutne i taryfy kar 150 12. Wczesna scholastyka 1: Małżeństwa rozpustników i małżeństwa maryjne 156 13. Wczesna scholastyka 2: Opozycja Abelarda. Historia niedoli 171 14. Stosunek wstrzymywany. Recepta na bezgrzeszny stosunek małżeński 175 15. Wiek XIII: Złoty okres teologii. Zniesławianie kobiet sięga szczytu 182 16. Tomasz z Akwinu. Tytuł honorowy: lumen ecclesiae, światło Kościoła 189 17. Zaostrzona walka przeciw antykoncepcji ("stosunek przeciwny naturze") i jej kościelnoprawne skutki trwające do dziś 206 18. Kazirodztwo 221 19. Impotencja wywołana czarami. Stosunki seksualne z diabłami, czarownice i podrzutki 232 20. Sobór trydencki i papież Sykstus Dalekosiężny 248 21. Luter i wynikłe stąd konsekwencje dla katolickiej moralności seksualnej 263 22. Janseniści i rozwiązła moralność jezuicka 270 23. Zapobieganie ciąży w okresie od 1500 do 1750 r. 276 24. Jan Paweł II i stosunek dla przyjemności 284 25. Wiek XIX i XX: epoka regulacji urodzeń 294 26. Usuwanie ciąży 307 27. Onanizm 320 28. Homoseksualizm 329 29. W sprawie teologii moralnej XX w. 333 30. Przyczynek do mariologii 349
|
Wt lip 24, 2018 16:31 |
|
|
|
 |
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
 Re: Pobudzenie wibratorem podczas stosunku małżonków
Kozioł napisał(a): doskonałe Przymierze zostało wypełnione w Jezusie Chrystusie i dodatków nie potrzebuje. Kompletny nonsens. Nie chodzi o dodatki do Przymierza, ale o to co sprawia, że Przmierze jest skuteczne, czyli o jego wyznawanie naszym życiem i naszą postawą. To że Jezus pośredniczył w naszym Zbawieniu, nie oznacza, że jesteśmy zbawieni bez naszego udziału. Tak więc ten "dodatek" z naszej stony jest kluczowy.
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
Wt lip 24, 2018 16:47 |
|
 |
Kozioł
Dołączył(a): Śr sty 31, 2018 23:46 Posty: 1796
|
 Re: Pobudzenie wibratorem podczas stosunku małżonków
chwat napisał(a): Tak więc ten "dodatek" z naszej stony jest kluczowy. I uważasz, ze seks malzeński jest tym kluczowym dodatkiem? No to zakonnice i inni celibatariusze maja przerąbane!
_________________ Metodyści Polska Rada Ekumeniczna
|
Wt lip 24, 2018 16:57 |
|
|
|
 |
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
 Re: Pobudzenie wibratorem podczas stosunku małżonków
"Dodatkiem" jest uznawanie Boga za pierwszoplanową wartość w moim życiu. Nie będziesz miał Bogów cudzych przede mną. Seksualność w naturalnym rytmie i z ograniczeniami danymi przez Boga, pozwala człowiekowi odnaleźć właściwie miejsce w tej relacji.
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
Wt lip 24, 2018 17:11 |
|
 |
Kozioł
Dołączył(a): Śr sty 31, 2018 23:46 Posty: 1796
|
 Re: Pobudzenie wibratorem podczas stosunku małżonków
chwat napisał(a): Seksualność w naturalnym rytmie i z ograniczeniami danymi przez Boga, pozwala człowiekowi odnaleźć właściwie miejsce w tej relacji. Słucham, jakie ograniczenia dal Bóg w alkowie. Ułatwię : nie musisz cytować, tylko same nazy ksiag i cyferki, sam poczytam.
_________________ Metodyści Polska Rada Ekumeniczna
|
Wt lip 24, 2018 17:17 |
|
 |
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
 Re: Pobudzenie wibratorem podczas stosunku małżonków
Jakie nazwy ksiąg? Chodzi o naturalny rytm płodności, to ograniczenie od Boga, bo takim stworzył człowieka.
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
Wt lip 24, 2018 17:23 |
|
 |
Kozioł
Dołączył(a): Śr sty 31, 2018 23:46 Posty: 1796
|
 Re: Pobudzenie wibratorem podczas stosunku małżonków
chwat napisał(a): Jakie nazwy ksiąg? Chodzi o naturalny rytm płodności, to ograniczenie od Boga, bo takim stworzył człowieka. Ludzka biologia, ludzki umysl to takze dar od Boga. Co w zwiazku z tym? Gdzie Bóg zakazuje uzywania wibratora?
_________________ Metodyści Polska Rada Ekumeniczna
|
Wt lip 24, 2018 17:29 |
|
 |
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
 Re: Pobudzenie wibratorem podczas stosunku małżonków
Kozioł napisał(a): Ludzka biologia, ludzki umysl to takze dar od Boga. Co w zwiazku z tym? Umysł ignorujący fakty, a tym jest biologia ludzkiego ciała, świadczy o tym, że umysł nie funkcjonuje prawidłowo. Cytuj: Gdzie Bóg zakazuje uzywania wibratora? A gdzie Bóg mówi o czymś takim jak wibrator? Bóg stworzył mężczyznę i kobietę, a nie wibrator i cały seks-przemysł. Bóg nie musiał szczegółowo wymieniać wszystkich patologii seksualnych i zboczeń, żeby człowiek znający własną relację z Bogiem, potrafił rozstrzygnąć co pochodzi od Boga.
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
Wt lip 24, 2018 17:52 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Pobudzenie wibratorem podczas stosunku małżonków
Wyglada to jakos tak, ze technika i zdobycze medycyny dopuszczalne sa wszedzie (a przy terapii osob w spiaczce czy tez innych nieuleczalnie chorych - patrz Alfie - wrecz sa konieczne) z wyjatkiem wspolzycia i plodnosci. Tu wolno tylko mierzyc i obserwowac i uzywac tylko naturalne wspomagacze (szczegolnie jesli chodzi o przyjemnosc kobiety). Viagra jakos nie przeszkadza naturalnosci... Jakos nie wiem, czy Pan Bog tak samo to widzi: wyciaganie organow przed naturalna smiercia, zeby przedluzyc czyjes zycie jest super, ale wibrator dla zony daje jej za duzo przyjemnosci, a przyjemnosc jest...niekatolicka?
|
Wt lip 24, 2018 17:55 |
|
 |
subadam
Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16 Posty: 2261
|
 Re: Pobudzenie wibratorem podczas stosunku małżonków
Kael, nie wiem czy widzialas amerykanski film o wynalezeieniu wibratora i w jaki sposob pomagano sobie przed jego wynalezieniem w wiktorianskiej Anglii, ale postaram sie znalezc link. Jest swietny i stawia teze ze glownie byl uzywany przez wiecznie niezaspokajane zony z klas wyzszych ( mezowie jak wiadomo spedzali czas w klubach gdzie wstep kobietom byl wzbroniony )mogace sobie pozwolic na takie fanaberie. A oto trailer : https://www.youtube.com/watch?v=4FWReqkTWfA
|
Wt lip 24, 2018 18:42 |
|
 |
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
 Re: Pobudzenie wibratorem podczas stosunku małżonków
Kael napisał(a): wibrator dla zony daje jej za duzo przyjemnosci, a przyjemnosc jest...niekatolicka? Z punktu widzenia człowieka wierzącego, w małżeństwie chodzi o wzajemne oddanie się małżonków sobie, czyli żona troszczy się o męża, a mąż o żonę, dotyczy to także sfery seksualności. Jeżeli teraz taka żona tupie nóżką i domaga się wibratora dla siebie, to można przypuszczać, że potrzeby męża ma w nosie i chodzi jej o samą siebie i własne przyjemności. Na podstawie takiej wypowiedzi można mieć pewne wątpliwości, czy taka kobieta potrafi myśleć kategorią drugiego człowieka, czyli bliźniego, co jest podstawą chrześcijaństwa.
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
Wt lip 24, 2018 19:29 |
|
 |
subadam
Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16 Posty: 2261
|
 Re: Pobudzenie wibratorem podczas stosunku małżonków
Sytuacje, dlaczego zona domaga sie wibratora moga byc najrozniejsze i nie miec nic wspolnego z "niedbaniem" o potrzeby meza ale glownie z niemozliwoscia uzyskania satysfakcji przez zone. A lata wspolnego zycia bez satysfakcji jednej ze stron to czyste przedpiekle i baza na ktorej narosna inne problemy.
|
Wt lip 24, 2018 20:27 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Pobudzenie wibratorem podczas stosunku małżonków
chwat, rozumiem, ze sytuacja, kiedy to maz chce, zeby jego zona tez miala przyjemnosc przy wspolzyciu, nawet ci do glowy nie przyjdzie? Jakze to znamienne...
Tylko taki prosty, siermiezny seks jest "dozwolony", kiedy to maz sie "oddaje zonie" i ma zawsze frajde, a zona - niekoniecznie i nie zawsze, a jesli nawet to juz nic z zabawek uzyc nie wolno, bo Technika jest ważna, ale ma służyć budowaniu więzi, a nie nieustannemu szukaniu coraz to nowych doznań poza swoją cielesnościa. Tak jakby te rozne zabawki i doznania akurat przy seksie wiez niszczyly. No i przekonanie, ze kazde malzenstwo, przy kazdym seksie jest swiadome glebokich tresci religijnych tego aktu, a bez tej swiadomosci to (prawie) grzeszy, bo glownie o przyjemnosci (wspolmalzonka i wlasnej) "mysli", jest baaardzo mocno oderwane od realiow zycia.
|
Wt lip 24, 2018 20:30 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|