Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Uwazasz cos takiego, jak budowanie poprawnych zdan zlozonych czy tez podstawy biologii, anatomii, chemii i fizyki za zbedne?
No to gratuluje
Crosis
|
Pn kwi 10, 2006 14:54 |
|
|
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Nie ma co dyskutować
Wystarczy poczytać na forach, jak ludzie czasami coś piszą... I siedzę, czytam, i za głowę się łapię  Niby to po polsku, ale takie byki strzelają, że nie wiadomo co jeden z drugim chciał napisać...
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pn kwi 10, 2006 17:15 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Ludzie przez wiele setek lat dążyli do wiedzy, do zrozumienia świata, a dzisiaj sie coraz częściej mówi o usnięciu "niepotrzebnych" rzeczy ze szkół... Wiele jest rzeczy trudnych, skomplikowanych, czasami faktycznie niepotrzebnych, ale wiedza jest wartością do której powinniśmy jako ludzie dążyć. To nam da podstawy do dalszego, wyższego, specjalistycznego kształcenia się
|
Pn kwi 10, 2006 18:04 |
|
|
|
 |
Futer8
Dołączył(a): Cz lut 16, 2006 23:54 Posty: 184
|
Skoro ktoś nie chce wiedzieć, że np. "który" się pisze przez "ó", to nie jest to twoim problemem. Kto Ci dał prawo do zmuszania innych do robienia czegokolwiek?
Crosis, dla jednego polski jest zbędny, a dla innego matematyka i Ty nie jesteś kimś kto będzie dyktował czego trzeba się uczyć.
|
Pn kwi 10, 2006 18:39 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Futer - kultura, zwykły poziom. Nie każę nikomu uczyć się tablicy Mendelejewa na pamięć, sypać z pamięcia datami wszystkich bitew z historii Polski czy umieć opisać budowę jakieś roślinki.
Zwykła kultura. Żeby we własnym ojczywstym języku umieć się wysłowić poprawnie. Nic więcej.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pn kwi 10, 2006 18:53 |
|
|
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Jeśli ktos nie chce wiedzieć że który sie pisze przez "ó", to niech potem sie nie udziela w życiu publicznym. W dzisiejszym świecie nie ma miejsca na nieuków.
Poza tym, to co napisał ToMu - znajomość ojczystej mowy, umiejętność poprawnego wysławiania się i pisania - to chyba ważne, a nie czyjeś widzimise
Na koniec cytat bodajże Ockhama "Ucz się wszystkiego. Kiedyś zobaczysz, że nic nie jest zbędne"
|
Pn kwi 10, 2006 19:31 |
|
 |
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
ja bym jednak był za tym by geografia np nie wypadła z toku nauki co do chemi i fizyki to juz sa one bardziej zaawansowne i słusznie,że pojawiająsię nieco później
pamiętajmy jednak,ze wstęp do informatyki jako,że włąsnie ten przedmiot bedzie niesamowicie nam potrzebny w przyszłości powinien znaleźć się nieco we wcześniejszych klasach jak najwcześniejszych
to jest dowód na to,że czas powoduje,iż dzieci maja niesamowita ilość materiału do przerobienia trzeba trochę umiejętnie się tu poruszać by nie przeciążyć umysłu małego człowieka
[i odjąć co nieco przedmiotów niepotrzebnych przesuwając je do specjalności wybieranych przez dzieci starsze]
dobrym naprawde byłoby wprowadzić tutaj by sławna idea łączenia teorii z praktyka znalazła miejsce swoje w szkołach to tutaj należałoby przycisnąć ministra oświaty aby pomógł ,wsparł cokolwiek zrobił w tym kierunku aby nasze dzieci miały dobry start na tym przedmiocie w zycie
kto wie może bedziemy dzieki temu mieć zkomputeryzowaną całą Polskę od miast po wsi poprzez puste przestrzenie nawet...
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
Pn kwi 10, 2006 20:23 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Mieszku, oczywiście że nie należy eliminować na podstawowym etapie któregokolwiek z przedmiotów. Ale chodzi o to, aby nie dorabiać ciągle nowych najróżniejszych, no i w miarę zwiększania się wiedzy i ukierunkowywania zainteresowań, dawać uczniom możliwość skupiania się ndad tym, co ich pasjonuje.
A równocześnie - płynna znajomość, również w piśmie, języka polskiego (gramatyka  ) musi być.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pn kwi 10, 2006 21:17 |
|
 |
pedziwiatr
Dołączył(a): Cz paź 02, 2003 20:44 Posty: 3436
|
Tomu, masz zupelna racje. To wstyd, jesli Polak nie potrafi mowic czysta polszczyzna, nie zna literatury polskiej, historii Polski, nie zna swych korzeni. Nie wszyscy musza byc informatykami, ale kazdy kto jest Polakiem, powinien znac dziedzictwo narodowe, dlatego na tym nalezy sie skupiac.
_________________ Oto wyryłem cię na obu dłoniach. *** W swej wszechmocnej miłości BÓG ma zawsze przygotowane dla Ciebie wsparcie i pomoc na tyle, na ile tego potrzebujesz.
|
Pn kwi 10, 2006 22:31 |
|
 |
Futer8
Dołączył(a): Cz lut 16, 2006 23:54 Posty: 184
|
Co Ty mi tutaj odpowieadasz? Co musi być? Ja np. nienawidzę większości Polaków. Dlaczego, więc mam się z nimi utożsamiać przez naukę języka polskiego?
|
Pn kwi 10, 2006 22:33 |
|
 |
A.
Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39 Posty: 2702 Lokalizacja: Paragwaj
|
Znajomość języka zawsze się przydaje, nawet polskiego  Nie uważam, że każdy musi być skrzyżowaniem prof. Miodka, Mickiewicza i Wołoszańskiego. Sam też nie przepadam za polską i sporą częścią jej obywateli i nie czuję się z nią specjalnie związany. Jednak jakimś dziwnym trafem tutaj mieszkam, a dobra znajomość języka, jakby nie patrzeć, ojczystego zapewni mi lepszy wizerunek w oczach przyszłego pracodawcy, czy kontrahentów...
Tak przynajmniej myśle. A z drugiej strony znajomość polskiego nie zajmuje tyle pamięci w moim mózgu, żebym nie mógł się uczyć innych języków, co mniej lub bardziej chętnie robie 
_________________ Shame on the night for places I've been and what I've seen for giving me the strangest dreams But you never let me know just what they mean so oh oh so shame on the night alright And shame on you
|
Pn kwi 10, 2006 22:58 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Futer - jesteś Polakiem  Pewnie tak. Więc tylko dlatego powinieneś znać swój język ojczysty.
Nienawidzisz Polaków
1. Za co  Powód
2. To raczej za dobrze (nienawiść w ogóle) o Tobie nie świadczy...
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Wt kwi 11, 2006 8:10 |
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
ToMu napisał(a): A równocześnie - płynna znajomość, również w piśmie, języka polskiego (gramatyka  ) musi być. A co to znaczy płynna znajomość? To bardzo płynne pojęcie  Kamyk napisał(a): Na koniec cytat bodajże Ockhama "Ucz się wszystkiego. Kiedyś zobaczysz, że nic nie jest zbędne"
Wielki Brat twierdzi, że cytat popełnił Hugon od Św Wiktora (ktokolwiek by to był...). Ockham to ten od ekonomii myślenia, więc tak nieekonomiczna myśl do niego nie pasuje
Ale właśnie nieekonomiczność tego cytatu dobrze ukazuje, w czym problem: z jednej strony jest ogromna wiedza, którą moglibyśmy sobie przyswoić, a z drugiej stosunkowo krótki czas naszego życia. Chyba zgodzimy się, że nikt nie jest w stanie nauczyć się wszystkiego. Jedynym rozsądnym podejściem wydaje się być optymalizacja procesu uczenia, a więc w pierszwej kolejności wybór tych informacji i umiejętności, które są najważniejsze, potem tych trochę mniej ważnych, później jeszcze mniej itd.
Inna sprawa, to czy polegamy na systemie centralnego sterowania czy też pozostawiamy jednostce możliwość indywidualnego doboru ścieżki edukacyjnej. Tutaj znowu trudno sobie wyobrazić, aby sześciolatek sam układał sobie program, a z drugiej strony, aby pełnoletni student nadal był prowadzony za rączkę.
I ostatni problem, który nazwałbym "zrównoważonym rozwojem", z naciskiem na rozwój fizyczny i emocjonalny. Produkcja samych mózgów, bez kręgosłupa i bez serca, jest też mało ekonomiczna, bo albo szybko wymrą, albo się pozabijają.
|
Wt kwi 11, 2006 9:00 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Hmmm zeszlismy troszeczke z tematu, ktorym jest szkola podstawowa. A ja powiem tak, ja przeszedlem i przez szkole i przez ogolniak i nie wydaje mi sie, zebym sie tam uczyl za duzo. A teraz, po reformie moge nawet powiedziec, ze uczy sie tam stanowczo za malo. I za malo wymaga.
Crosis
|
Wt kwi 11, 2006 9:03 |
|
 |
rozalka
Moderator
Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24 Posty: 3644
|
Oczywiście, że za mało! Ostatnio się dowiedziałam, że do matury obowiązuje już tylko jeden tom "Ogniem i mieczem" i tylko fragment "Wesela". Inne lektury, obowiązkowe niegdyś, też zostały okrojone. Zamiast tego dzieciaki omawiają dzisiaj Harrego Pottera. Nic dziwnego, że coraz więcej z nich ma potem problem z tożsamością kulturową.
Nie jestem jakąś zagorzałą patriotką, ale kurczę, bez przesady!
_________________ Co dalej za zakrętem jest? Kamieni mnóstwo Pod kamieniami leży szkło Szło by się długo Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪
|
Wt kwi 11, 2006 9:23 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|