Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 15, 2025 7:35



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 648 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35 ... 44  Następna strona
 Jak rozumiecie słowa: "Żony bądźcie poddane mężom"? ;-) 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt wrz 08, 2006 13:02
Posty: 267
Post Re: Jak rozumiecie słowa:"Żony bądźcie poddane mężom"?;-)
homo_homini_canis_est napisał(a):
Po prostu uważam że uniformizacja kobiet i mężczyzn na styl unisex jest chybionym wymysłem akurat współczesnego pokolenia i następne powinno to zmienić.

A może taka jest naturalna kolej rzeczy? Przez wieki kobiety były traktowane przedmiotowo i bardzo podle; teraz wahadełko po prostu się wychyliło w drugą stronę...


Cz sie 16, 2012 12:55
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 4:54
Posty: 707
Post Re: Jak rozumiecie słowa:"Żony bądźcie poddane mężom"?;-)
Ja lubię unisexowe ciuchy.
Sukienkę miałam na sobie 3 razy w życiu. Podczas swojej pierwszej komunii świętej i na ślubach (cywilnym i kościelnym - na cywilny chciałam iść w spodniach, ale się mój W. nie zgodził :P). Więcej razy póki co nie planuję. Szpilek też nie noszę - bo chodzenie w nich strasznie mnie boli, a ja dużo i szybko chodzę.
Ale mam zawsze śliczny makijaż i kolczyki (często długie). ;)


Cz sie 16, 2012 16:37
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 13, 2012 12:36
Posty: 963
Post Re: Jak rozumiecie słowa:"Żony bądźcie poddane mężom"?;-)
Bebe napisał(a):
homo_homini_canis_est napisał(a):
Po prostu uważam że uniformizacja kobiet i mężczyzn na styl unisex jest chybionym wymysłem akurat współczesnego pokolenia i następne powinno to zmienić.

A może taka jest naturalna kolej rzeczy? Przez wieki kobiety były traktowane przedmiotowo i bardzo podle; teraz wahadełko po prostu się wychyliło w drugą stronę...


No właśnie cała rzecz w tym, że kobiety, po zdobyciu równych z mężczyznami praw, nie mają tej pozycji wykorzystywać ani do dominacji nad mężczyznami, ani do zamieniania się w quasi mężczyzn pod maską ubioru i szorstkich zachowań ( czasem z użyciem koszarowego słownika), ani do zastępowania mężczyzn w ich rolach, tylko do eksponowania kobiecości i do nieskrępowanego radowania się własną kobiecością, wprowadzania jej do przestrzeni publicznej na właściwych pozycjach i w pełnym szacunku dla kobiecości a nie dla pozorowanej męskości kobiet.

_________________
Jezus Chrystus jest Panem Świata i Wszechświata, jest Królem Polski, mojej ukochanej Ojczyzny.
Króluj nam, Chryste !!


Cz sie 16, 2012 16:52
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 4:54
Posty: 707
Post Re: Jak rozumiecie słowa:"Żony bądźcie poddane mężom"?;-)
Nie znam żadnej kobiety, która chodzi w uniseksowych ciuchach po to, by myć męska.
W ogóle nie znam żadnej kobiety, która chciałaby być w jakikolwiek sposób męska.


Cz sie 16, 2012 17:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 16, 2008 22:50
Posty: 559
Post Re: Jak rozumiecie słowa:"Żony bądźcie poddane mężom"?;-)
Szarotka napisał(a):
Nie znam żadnej kobiety, która chodzi w uniseksowych ciuchach po to, by myć męska.
W ogóle nie znam żadnej kobiety, która chciałaby być w jakikolwiek sposób męska.

Ja znam. To, że nie znasz, to nie znaczy, że nie istnieją.

_________________
...


Cz sie 16, 2012 21:02
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 4:54
Posty: 707
Post Re: Jak rozumiecie słowa:"Żony bądźcie poddane mężom"?;-)
Kiedy i gdzie napisałam, że takowe nie istnieją?
Wiem, że istnieją - widuję takie w tv :) - ale krzykaczy bardziej widać, bo krzyczą, a nie dlatego, że jest ich więcej. Wśród moich znajomych takich kobiet nie ma.
Ale są takie (i sama się do nich zaliczam), które niecierpią męskiego podawania ręki na powitanie przy jednoczesnym totalnym ignorowaniu wszystkich kobiet. Facet podchodzi do grupy, innym facetom uściska rękę, a każdą kobietę mija bez słowa. Mam ochotę zastrzelić takiego!
Cieszę się, że studia mam dawno za sobą (tam najwięcej było takich sytuacji), bo jeszcze trochę, a stałabym się feministką (mimo że daleko mi do takich poglądów).


Pt sie 17, 2012 8:59
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt wrz 08, 2006 13:02
Posty: 267
Post Re: Jak rozumiecie słowa:"Żony bądźcie poddane mężom"?;-)
Oj, tam! Chodzi o wybór. Że go mamy - co z tym zrobimy to już inna brocha. Jedna będzie chodzić w sukienkach (osobiście b. lubię) inne w spodniach. Jedna będzie wielodzietną szczęśliwą mamą, inna bezdzietną spełnioną podróżniczką. Przedtem nie miały żadnego wyboru. Z dwojga złego wolę tak jak jest, niż jak było.


Pt sie 17, 2012 9:54
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 13, 2012 12:36
Posty: 963
Post Re: Jak rozumiecie słowa:"Żony bądźcie poddane mężom"?;-)
Szarotka napisał(a):
Facet podchodzi do grupy, innym facetom uściska rękę, a każdą kobietę mija bez słowa. Mam ochotę zastrzelić takiego!


Przecież to wynika z utrwalonego od pokoleń zwyczaju, ze w relacji kobieta - mężczyzna to kobieta wyciąga pierwsza rękę na powitanie. :o :o :o
Przyjrzyj się spotkaniom królowej angielskiej - tam to dokładnie widać :o :o :o

_________________
Jezus Chrystus jest Panem Świata i Wszechświata, jest Królem Polski, mojej ukochanej Ojczyzny.
Króluj nam, Chryste !!


Pt sie 17, 2012 9:57
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 4:54
Posty: 707
Post Re: Jak rozumiecie słowa:"Żony bądźcie poddane mężom"?;-)
Nie sądzę, żebyś nie wiedział, o co mi chodzi. :P
Na forach czytałam już milion dyskusji, w których panowie tłumaczyli mi, czemu kobietom ręki nie podają, bo to "męskie powitanie" i takie tam.. Argumentów o tym, że kobieta nie wyciągnęła ręki w tych dyskusjach akurat nie było.
Ja rękę wyciągam i 9 na 10 mężczyzn się dziwi lub w pierwszym momencie nawet nie zauważa mojej ręki, bo nie spodziewa się jej tam.
Nie podał mi ręki nawet naprawdę kulturalny mężczyzna, od którego kupiliśmy samochód. Mimo że jak idiotka stałam z tą ręką wyciągniętą w pustkę!
Mój własny mąż (!) kiedyś należał do grona tych, którzy podają rękę facetom, pomijając kobiety.
Niektórzy cmokają kobiety w policzek, żeby nie przechodzić bez powitania, co mi się nawet podoba (mówię tu głównie na przykładnie znajomości studenckich - nie żeby na obce baby się rzucać z całowaniem :D).


Pt sie 17, 2012 10:18
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 13, 2012 12:36
Posty: 963
Post Re: Jak rozumiecie słowa:"Żony bądźcie poddane mężom"?;-)
Wiesz Szarotko, świat zwariował i z tym podawaniem ręki i z przebieraniem się kobiet za mężczyzn w strojach unisex i w wielu innych sprawach. Kilka tysięcy lat temu Królowa Saba to przewidziała i zwróciła uwagę, że gdy nie będzie się dało odróżnić kobiet od mężczyzn, wtedy mniej więcej nastąpi koniec świata.

Dlatego ja apeluję, by nie iść w tym kierunku, tylko w miarę mozliwości natury, mężczyźni byli męscy, a kobiety kobiece.
To takie proste a jakże coraz trudniejsze :o

_________________
Jezus Chrystus jest Panem Świata i Wszechświata, jest Królem Polski, mojej ukochanej Ojczyzny.
Króluj nam, Chryste !!


Pt sie 17, 2012 10:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 4:54
Posty: 707
Post Re: Jak rozumiecie słowa:"Żony bądźcie poddane mężom"?;-)
Masz tendencję do odpowiadania nie na temat (nie tylko tu). ;)
Mi koniec świata nie przeszkadza. Jestem go ciekawa.


Pt sie 17, 2012 10:59
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 13, 2012 12:36
Posty: 963
Post Re: Jak rozumiecie słowa:"Żony bądźcie poddane mężom"?;-)
Szarotka napisał(a):
Masz tendencję do odpowiadania nie na temat (nie tylko tu). ;)

A jakie było pytanie ? :o

_________________
Jezus Chrystus jest Panem Świata i Wszechświata, jest Królem Polski, mojej ukochanej Ojczyzny.
Króluj nam, Chryste !!


Pt sie 17, 2012 11:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 4:54
Posty: 707
Post Re: Jak rozumiecie słowa:"Żony bądźcie poddane mężom"?;-)
EOT z mojej strony.
Pozdrawiam, ;)


Pt sie 17, 2012 12:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post Re: Jak rozumiecie słowa:"Żony bądźcie poddane mężom"?;-)
Szarotka napisał(a):
Nie znam żadnej kobiety, która chodzi w uniseksowych ciuchach po to, by myć męska.
W ogóle nie znam żadnej kobiety, która chciałaby być w jakikolwiek sposób męska.

Ja tez nie :-D
Znam jednak wiele kobiet które lubią się czasem zachować "po męsku" i sama się do nich zaliczam. Myślę że jest to zupełnie naturalne.

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


Pt sie 17, 2012 12:50
Zobacz profil
Post Re: Jak rozumiecie słowa:"Żony bądźcie poddane mężom"?;-)
Szarotka napisał(a):
NNiektórzy cmokają kobiety w policzek, żeby nie przechodzić bez powitania, co mi się nawet podoba (mówię tu głównie na przykładnie znajomości studenckich - nie żeby na obce baby się rzucać z całowaniem :D).

A mnie się to całe cmokanie nie podoba. Bardzo sobie cenię różne gesty związane z kontaktem fizycznym, i nie odpowiada mi, gdy stają się one czymś "dla każdego". Zaczynają być puste. Zresztą ja nie lubię jak ludzie wkraczają w moją przestrzeń osobistą, i odczuwam ogromny dyskomfort przy dotyku przez przypadkowe osoby (natomiast mam zupełnie w drugą stronę w przypadku wybranego mężczyzny - tutaj uwielbiam wszelki kontakt fizyczny). Cmokanie praktykuję w gronie najbliższych (i to raczej przy jakiejś okazji), a na co dzień z "drugą połową", jeśli takową mam :) Nie lubię gdy zwykli znajomi mężczyźni, czy kobiety, chcą się tak ze mną witać, i przeszkadzałoby mi gdyby mój partner miał w zwyczaju obcałowywać na dzień dobry koleżanki. Preferuję zwykłe "cześć" lub wspomniane podanie ręki :)


Rojza Genendel napisał(a):
Szarotka napisał(a):
Nie znam żadnej kobiety, która chodzi w uniseksowych ciuchach po to, by myć męska.
W ogóle nie znam żadnej kobiety, która chciałaby być w jakikolwiek sposób męska.

Ja tez nie :-D
Znam jednak wiele kobiet które lubią się czasem zachować "po męsku" i sama się do nich zaliczam. Myślę że jest to zupełnie naturalne.

Ja też z tych "czasem po męsku" ;) W stroju również :) Ciuchy na co dzień noszę uniskesowe (jeansy, T-shirt, glany i skóra), ale kieckę i szpile też zdarza mi się założyć, jeśli mam ochotę pobyć rasową kobietką ;-)

Natomiast zdarzyło mi się poznać kobiety (trzy), które ewidentnie chciały być męskie. W podstawówce w równoległej klasie miałam taką koleżankę. Wygląd, charakter, zainteresowania... była bardziej chłopięca niż niejeden kolega ;) Po latach okazało się, że nic się nie zmieniło. Męskością bije większość panów na głowę ;)


Pt sie 17, 2012 15:01
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 648 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35 ... 44  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL