Albo na prawdę twierdzisz, że to wymysł księży - więc wiedz że tak nie jest
Albo udajesz głupiego - tylko nie wiem po co.

cau_kownik, skąd masz informacje na temat rzekomej potwornej szkodliwości środków antykoncepcyjnych? Niektóre kobiety muszą je brać, żeby wyregulować gospodarkę hormonalną, ale oczywiście lepiej naturalnie nic nie brać, nawet witaminy C i będziemy żyć po sto lat. Genialne.

Kto kogo na co skazuje?
Albo jestes w Kosciele i trzymasz sie zasad, albo pozujesz na wierzacego i robisz z siebie pajaca.
To tylko i wylacznie *Twoj* wybor.

A ja myślę jednak, że to wymysł księży. Skoro to takie oczywiste to może mnie przekonasz, że się mylę??

A może ktoś wierzy i jest bardzo nieszczęśliwy, żę Kościół do którego należy wymaga od niej porzucenia swojego szczęścia w imię durnej zasady? Uważam, że zmusza. Szantażem emocjonalnym o piekle itp. Że już o sprawie 14 letniej, zgwałconej dziewczynki nie wspomnę, żeby nie zmieniać tematu.

Zasada "wymyślona" przez Boga, to po pierwsze, po drugie nie współżycie w życiu najważniejsze.

Może mnie przekonasz jakimś cytatem, że przez Boga została wymyślona? Wiadomo, że nie najważniejsze ale ważne i pozbawianie kogoś tego w imię dziwnej idei jest okrutne.

Zaraz zaraz... to w co wierzy? W swoj wlasny kosciol wedlug swoich wlasnych zasad? To co go interesuje Kosciol Katolicki, ktorego zasad nie uznaje?
Taaa, o piekle itp. A zwlaszcza 'itp.'

A nie jest szantażem mówienie, że jak nie będziesz słuchał mych (Kościelnych) zasad to wieczne potępienie cię czeka?? Jak będziesz w stanie niełaski to szatan się z tobą rozprawi?? Tak jakoś to chyba wygląda.

Wierzy w Boga, Jezusa i wszystkie nauki ale ma wątpliwości co do zasady, która ją krzywdzi. Takie dziwne?? Niespotykane? A ja uważam, że dużo ludzi to odczuwa.

(to tak jakby ktoś pomyślał, że to część cytatu i nie przeczytał). tagi mi się spomylały

Jak wiadomo księża którzy wierzą w Boga itp itd nie mogą z zazdrości zakazać czegoś bo jest to grzech - poza tym nie byle księża se to wymyślają tylko jeżeli chodzi o jakieś nowe zasady to sam papież podejmuje decyzje a watpie żeby on kierował się zazdrością co do współżycia.

Aaaa czyli księża nie grzeszą??



A papież to nie ksiądz??

A tak przy okazji to jakoś nie przekonałeś mnie, że Bóg to "wymyślił". Jak na razie wiadomo, że papież... Papież nie jest Bogiem.

księża grzeszą jak najbardziej - ksiądz też człowiek.
Ale gdyby jacyś księża podejmowali taką decyzję to nawet gdyby jeden czy dwóch chciało z zazdrości czegoś zakazać to inni by się odezwali że tak nie ma być.

Każdy papież jest duchownym ale nie każdy duchowny jest papieżem.

Co Bóg wymyślił? Że jeżeli jest stosunek płciowy to wytrysk musi nastąpić w pochwie?

Co ma antykoncepcja do wytrysku w pochwie?? Przypomnę, że nasza obecna dyskusja wywodzi się z postu Rity.

A i tak już przy okazji. Gdzie Bóg sprecyzował gdzie powinien następować wytrysk??