Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N lis 09, 2025 16:36



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 171 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 12  Następna strona
 Różnice ślubowań - w czym rzecz ???... 
Autor Wiadomość
Post Re: Różnice ślubowań - w czym rzecz ???...
Cytuj:
Nie wiesz, co spowoduje, a innej drogi nie ma jeżeli małżeństwo jest ważnie zawarte.

Nie jestem sędzią, nie wiem jak Bóg oceni mojego sąsiada, ale także wiem, że Jezus przy studni rozmawiał z kobietą, która miała 5 mężów, a ten z którym mieszkasz teraz, nie jest twoim mężem......a w Sychar zapewne cnotliwych mężatek nie brakowało...
Miłość zakrywa wiele grzechów (1P 4,6)....motto ze strony "duszpasterstwo małżeństw niesakramentalnych".


Cz sty 09, 2014 18:15
Post Re: Różnice ślubowań - w czym rzecz ???...
Cytuj:
"Kto ma przykazania Moje i zachowuje je, ten Mnie miłuje. A kto Mnie miłuje znajdzie miłość u Ojca Mego i Ja go umiłuję i objawię się jemu."

W takiej sytuacji nie zachowujesz VI przykazania.
Nie widzisz, że zaczynasz się kompromitować.

Cytuj:
"odwróci od niego"- czyli pozbawi żonę współżycia, co nieuchronnie spowoduje rozpad związku.

Może jeszcze bedzie miał grzech odmawiając współżycia? A podobno tak nielubiani przez ciebie lefebryści gadają głupoty.
PS. Żone? Myślałem, ze można mieć tylko jedną.

Cytuj:
kolejny grzech ciężki -cokolwiek uczyniłeś jednemu z tych najmniejszych....

Kolejna perełka, jak z cytatem Franciszka.


Cz sty 09, 2014 18:21
Post Re: Różnice ślubowań - w czym rzecz ???...
Kolejna perełka z Athortacji apostolskiej Familiaris Consortio bł. Jana Pawła II
Kościół z ufnością wierzy, że co nawet, którzy oddalili się od przykazania Pańskiego i do tej pory żyją w takim stanie, mogą otrzymać od Boga łaskę nawrócenia i zbawienia jeśli wytrwają w modlitwie, pokucie i miłości.


Cz sty 09, 2014 18:33
Post Re: Różnice ślubowań - w czym rzecz ???...
Alus napisał(a):
Kolejna perełka z Athortacji apostolskiej Familiaris Consortio bł. Jana Pawła II
Kościół z ufnością wierzy, że co nawet, którzy oddalili się od przykazania Pańskiego i do tej pory żyją w takim stanie, mogą otrzymać od Boga łaskę nawrócenia i zbawienia jeśli wytrwają w modlitwie, pokucie i miłości.

Bez tego, co podkreśliłem, nie będzie zbawienia dla tych osób.


Cz sty 09, 2014 18:36
Post Re: Różnice ślubowań - w czym rzecz ???...
Piękny fragment, szkoda, że rozumiesz go po swojemu i nie zauważasz najbardziej istotnego, pomogę:
"Kościół z ufnością wierzy, że co nawet, którzy oddalili się od przykazania Pańskiego i do tej pory żyją w takim stanie, mogą otrzymać od Boga łaskę nawrócenia i zbawienia jesli wytrwaja w modlitwie, pokucie i miłości [Do Pana Boga].

Alus, może ci się mój jezyk nie podobać, podobnie jak Yarpen_Zirgina. Problem w tym, że my staramy się prosto, jak umiemy, wyłożyć nauke KK bez wzglębiania się w szczegóły, a ty kolejny raz utwierdzasz błądzącego w jego poglądach. Zastanów się nad tym.


Cz sty 09, 2014 18:44
Post Re: Różnice ślubowań - w czym rzecz ???...
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Alus napisał(a):
Kolejna perełka z Athortacji apostolskiej Familiaris Consortio bł. Jana Pawła II
Kościół z ufnością wierzy, że co nawet, którzy oddalili się od przykazania Pańskiego i do tej pory żyją w takim stanie, mogą otrzymać od Boga łaskę nawrócenia i zbawienia jeśli wytrwają w modlitwie, pokucie i miłości.

Bez tego, co podkreśliłem, nie będzie zbawienia dla tych osób.

Okaże się....kiedyś wszyscy sprawdzimy.

sharp7 napisał(a):
Piękny fragment, szkoda, że rozumiesz go po swojemu i nie zauważasz najbardziej istotnego, pomogę:
"Kościół z ufnością wierzy, że co nawet, którzy oddalili się od przykazania Pańskiego i do tej pory żyją w takim stanie, mogą otrzymać od Boga łaskę nawrócenia i zbawienia jesli wytrwaja w modlitwie, pokucie i miłości [Do Pana Boga].

Alus, może ci się mój jezyk nie podobać, podobnie jak Yarpen_Zirgina. Problem w tym, że my staramy się prosto, jak umiemy, wyłożyć nauke KK bez wzglębiania się w szczegóły, a ty kolejny raz utwierdzasz błądzącego w jego poglądach. Zastanów się nad tym.

Czy aby stanowiłoby pokutę odebranie dzieciom rodziny :o

Jaki sens miałoby duszpasterstwo dla niesakramentalnych, gdyby wiadomo było z góry, że wszyscy oni i tak zostaną potępieni?


Cz sty 09, 2014 18:47
Post Re: Różnice ślubowań - w czym rzecz ???...
Cytuj:
Czy aby stanowiłoby pokutę odebranie dzieciom rodziny

Tak sobie tłumacz.
Dla ciebie nawet zaniechanie współżycia w takim przypadku jest dla ciebie "grzeszną pokutą". No bo cudzołóżny związek się rozpadnie!

Cytuj:
Jaki sens miałoby duszpasterstwo dla niesakramentalnych, gdyby wiadomo było z góry, że wszyscy oni i tak zostaną potępieni?

Potępiony jest ten kto umiera w grzechu cięzkim i nie żałuje za niego.
A duszpasterstwo związków niesakramentalnych ma zupełnie inny cel niz poklepywanie takich osób po ramieniu i mowienie, że ich sytuacja wzięłą się z miłości i w miłości trwają (a często niestety do tego to się sprowadza. Podobnie jak i w duszpasterstwie osób homoseksualnych).


Cz sty 09, 2014 18:59
Post Re: Różnice ślubowań - w czym rzecz ???...
Cytuj:
Cytuj:
Jaki sens miałoby duszpasterstwo dla niesakramentalnych, gdyby wiadomo było z góry, że wszyscy oni i tak zostaną potępieni?

Potępiony jest ten kto umiera w grzechu cięzkim i nie żałuje za niego.
A duszpasterstwo związków niesakramentalnych ma zupełnie inny cel niz poklepywanie takich osób po ramieniu i mowienie, że ich sytuacja wzięłą się z miłości i w miłości trwają (a często niestety do tego to się sprowadza. Podobnie jak i w duszpasterstwie osób homoseksualnych).

Ale też nie zmusza do wstrzemięźliwości, a co za tym często idzie do rozpadu rodziny.
Zupełnie chyba nic nie wiesz co czują osoby w związkach niesakramentalnych, dlatego tak łatwo Ci idzie potępianie.
Ja mam znajome żyjące w niesakramentalnych związkach i wiem sporo o ich bólu, pragnieniu, tęsknocie za przyjęciem Pana w Komunii.

PS. rozmowę Jezusa z Samarytanka jakimś dziwnym trafem tak szerokim łukiem omijacie.


Cz sty 09, 2014 19:08
Post Re: Różnice ślubowań - w czym rzecz ???...
Alus napisał(a):
Ja mam znajome żyjące w niesakramentalnych związkach i wiem sporo o ich bólu, pragnieniu, tęsknocie za przyjęciem Pana w Komunii.

Wiesz jaki jest warunek, aby mogli przyjąć Komunię Świętą?

Cytuj:
PS. rozmowę Jezusa z Samarytanka jakimś dziwnym trafem tak szerokim łukiem omijacie.

Nie ma czego omijać, bo ona nie zmienia niczego w tym temacie. Chrystus jasno potwierdził słowa Samarytanki, że mężczyzna, z którym w tym momencie jest, nie jest jej mężem. Nie dał jej przyzwolenia na cudzołóstwo.


Cz sty 09, 2014 19:27
Post Re: Różnice ślubowań - w czym rzecz ???...
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Alus napisał(a):
Ja mam znajome żyjące w niesakramentalnych związkach i wiem sporo o ich bólu, pragnieniu, tęsknocie za przyjęciem Pana w Komunii.

Wiesz jaki jest warunek, aby mogli przyjąć Komunię Świętą?

A wiesz jak powiedzieć córkom - mamusia dla własnego zbawienia musi opuścić tatusia, bo tatuś nie potrafi zrezygnować z seksu - i później zapewne patrzeć na zbuntowane córki, które szerokim łukiem omijałyby kościół.

Cytuj:
Nie ma czego omijać, bo ona nie zmienia niczego w tym temacie. Chrystus jasno potwierdził słowa Samarytanki, że mężczyzna, z którym w tym momencie jest, nie jest jej mężem. Nie dał jej przyzwolenia na cudzołóstwo.

Ale nie pogardził jako potępioną

Stanowisko Kościoła
http://www.niesakramentalni.ecclesia.or ... -imysli,20


Cz sty 09, 2014 19:35
Post Re: Różnice ślubowań - w czym rzecz ???...
Alus napisał(a):
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Alus napisał(a):
Ja mam znajome żyjące w niesakramentalnych związkach i wiem sporo o ich bólu, pragnieniu, tęsknocie za przyjęciem Pana w Komunii.

Wiesz jaki jest warunek, aby mogli przyjąć Komunię Świętą?

A wiesz jak powiedzieć córkom - mamusia dla własnego zbawienia musi opuścić tatusia, bo tatuś nie potrafi zrezygnować z seksu - i później zapewne patrzeć na zbuntowane córki, które szerokim łukiem omijałyby kościół.

Mamusia powinna zacząć od wyjaśnienia córkom, że takie współżycie jest grzechem i dlatego musi odejść od tatusia, bo on zmusza ją do jego popełniania.

Cytuj:
Cytuj:
Nie ma czego omijać, bo ona nie zmienia niczego w tym temacie. Chrystus jasno potwierdził słowa Samarytanki, że mężczyzna, z którym w tym momencie jest, nie jest jej mężem. Nie dał jej przyzwolenia na cudzołóstwo.

Ale nie pogardził jako potępioną

Chrystus o nikim nie powiedział, że jest potępiony. Tak samo nie czyni tego ani Kościół, ani księża, ani ja.


Widzisz gdzieś tam przyzwolenie dla popełniania przez nich grzechu cudzołóstwa?


Cz sty 09, 2014 19:40
Post Re: Różnice ślubowań - w czym rzecz ???...
Cytuj:
Mamusia powinna zacząć od wyjaśnienia córkom, że takie współżycie jest grzechem i dlatego musi odejść od tatusia, bo on zmusza ją do jego popełniania.
Chrystus o nikim nie powiedział, że jest potępiony. Tak samo nie czyni tego ani Kościół, ani księża, ani ja.


Widzisz gdzieś tam przyzwolenie dla popełniania przez nich grzechu cudzołóstwa?

A widzisz tam kategoryczny nakaz rozbicia związku niesakramentalnego i pozbawienia dzieci obojga rodziców?.....bo ja widzę Są wreszcie tacy, którzy zawarli nowy związek ze względu na wychowanie dzieci, często w sumieniu subiektywnie pewni, że poprzednie małżeństwo, definitywnie zniszczone w sposób nieodwracalny, nigdy nie było ważne


Cz sty 09, 2014 19:49
Post Re: Różnice ślubowań - w czym rzecz ???...
A czy my mówimy, że ma porzucić nowego partnera?


Cz sty 09, 2014 19:56
Post Re: Różnice ślubowań - w czym rzecz ???...
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Cytuj:
PS. rozmowę Jezusa z Samarytanka jakimś dziwnym trafem tak szerokim łukiem omijacie.

Nie ma czego omijać, bo ona nie zmienia niczego w tym temacie. Chrystus jasno potwierdził słowa Samarytanki, że mężczyzna, z którym w tym momencie jest, nie jest jej mężem. Nie dał jej przyzwolenia na cudzołóstwo.

Tyle, ze o jej losach nic wiecej nie wiemy. Mozemy przypuszczac, ze spotkanie z kims, kto co prawda wiedzial i jej powiedzial, ze wie, o jej zyciu, zmienilo ja na tyle, ze odeszla od meza nie-meza. Co w tamtych czasach czesto rownalo sie nedzy dla kobiety.

Ale nie zmienilo jej to, ze Pan Jezus wiedzial, jak ona zyje, ale to jak z nia przedtem rozmawial.
a to nie bylo wymachiwanie palcem nad jej grzechami, ale to byla rozmowa milosci.
Kto tak rozmawia z ludzmi w poplatanych sytuacjach zyciowych? Wiekszosc "porzadnych katolikow" krzyczy: Grzesznicy! Potepienie wieczne!


Ostatnio edytowano Cz sty 09, 2014 19:59 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Cz sty 09, 2014 19:58
Post Re: Różnice ślubowań - w czym rzecz ???...
Yarpen_Zirgin napisał(a):
A czy my mówimy, że ma porzucić nowego partnera?

Mówimy o wstrzemięźliwości seksualnej, która dla 90% małżeństw jest nie do przyjęcia...łatwiejsza dla małżeństw po 60-tce.


Cz sty 09, 2014 19:58
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 171 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 12  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL