Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz lis 06, 2025 15:47



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 153 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 11  Następna strona
 Czy Kościół mnie skreśli? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 24, 2012 18:06
Posty: 420
Lokalizacja: Katowice, Śląskie
Post Re: Czy Kościół mnie skreśli?
Nie będzie bo tego wymagają prawa logiki, konsekwencji i wiarygodności tak jednej jak i drugiej strony. Sam mam nadzieję i wierzę, że rozłamu nie będzie. Ewentualny rozdział jest przestrzenią dla tych, którzy brak konsekwencji, logiki i wiarygodności wykazują (a tych myślę jest zdecydowanie mniej). Trudno to więc mówić o rozłamie na wzór wielkich schizm chrześcijaństwa, to raczej takie natankowe dzielenie. Trochę osób zawsze się znajdzie, żeby poprzeć taką a nie inną karkołomną tezę co jeszcze nie czyni z nich wielkich reformatorów.


Wt paź 14, 2014 10:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Czy Kościół mnie skreśli?
remek116 napisał(a):
Nie będzie bo tego wymagają prawa logiki, konsekwencji i wiarygodności


Czy Ty aby nie za dużo wymagasz od krzewicieli jedynie słusznej wiary???

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Wt paź 14, 2014 10:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 24, 2012 18:06
Posty: 420
Lokalizacja: Katowice, Śląskie
Post Re: Czy Kościół mnie skreśli?
Jajko lubię Cię :). Pozwól mi mieć nadzieję i wierzyć w możliwości moje i moich braci w wierze :). Za innych nie odpowiadam, ale mam nadzieję, że chociaż ja sam nie pozbawię się tych trzech cnót :D


Wt paź 14, 2014 10:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Czy Kościół mnie skreśli?
No, ja nie śmiem Tobie odmawiać tych cnót, ale sądząc po wypowiedziach i czynach naszych niektórych pasterzy dusz (tudzież forumowiczów), to śmiem twierdzić, że Jahwe im co nieco tu i ówdzie poskąpił.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Wt paź 14, 2014 11:25
Zobacz profil
Post Re: Czy Kościół mnie skreśli?
Kozioł napisał(a):
Cawilian napisał(a):
Daruj sobie prozelityzm.
Odpowiedziałem na pytania i kontynuowałem dyskusję z tobą. Jeżeli nie chcesz czytac moich odpowiedzi, to na przyszłość daruj sobie rozmowę ze mną.
Nie udawaj. Wiem o co ci chodzi. O przekonanie magda2112 do częściowego ateizmu protestantów. Na zasadzie, że gdy odrzuci naukę o odpuszczeniu grzechów i odkupieńczej ofierze Chrystusa, to problem sam się rozwiąże.


Wt paź 14, 2014 11:41

Dołączył(a): Cz kwi 10, 2008 11:29
Posty: 188
Post Re: Czy Kościół mnie skreśli?
kropeczka_ns napisał(a):
Mam na myśli np zdradę, czy seks bez ślubu. (żadnego) . Traktujecie to jako grzech?


Kropeczko w każdym wyznaniu chrześcijańskim seks przedmałżeński i zdrada małżeńska jest grzechem. Nie istnieje chyba wyznanie w którym seks przedmałżeński byłby dopuszczalny, a jeśli o takim słyszałaś to chętnie się dowiem. Istnieją jednak różnice np. w uznaniu za ważny ślubu cywilnego. W katolicyzmie i prawosławiu ślub cywilny nie jest ważny dla osoby wierzącej. Ale niektóre protestanckie wyznania taki ślub akceptują ale które dokładnie to ci nie powiem.


Wt paź 14, 2014 11:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Czy Kościół mnie skreśli?
Bardzo fajnie podsumowanie synodu i alergicznej nań reakcji części polskiego kleru:


Nie może dziwić sprzeciw abp. Stanisława Gądeckiego wobec dokumentu podsumowującego dotychczasowe rozmowy na watykańskim Synodzie o rodzinie. Spora część obradujących tam biskupów ma chęć rozprawić się z kościelnym "językiem z innej planety" albo retoryką, która odrzuca ludzi od Kościoła. Brzmi to niemal wprost jak zarzut wobec niektórych polskich biskupów.

Uwaga pierwsza: niezrozumiały język

Australijskie małżeństwo Ron i Mavis Pirola, jedno z wielu, którego świadectwa biskupi wysłuchali podczas Synodu, miało wyznać, że choć oboje są katolikami, w ogóle nie czytają dokumentów Kościoła, bo są pisane językiem "z innej planety".

Dla porównania - cytat. Abp Stanisław Gądecki, tuż przed rozpoczęciem Synodu, "Nasz Dziennik": - Mentalność antykoncepcyjna i rozpowszechniony indywidualistyczny model antropologii powodują znaczny spadek demograficzny.

Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75968,16800739,Syn ... innej.html

Kolejnych uwag już nie cytuję, bo byłoby tego za dużo chyba. Zresztą ta pierwsza jest najjaskrawsza. Ja, człek wykształcony, jestem w stanie zrozumieć (najczęściej) tę nowomowę, ale co mają począć biedne, nieuczone owieczki?

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Wt paź 14, 2014 13:41
Zobacz profil
Post Re: Czy Kościół mnie skreśli?
Cawilian napisał(a):
Nie udawaj. Wiem o co ci chodzi. O przekonanie magda2112 do częściowego ateizmu protestantów. Na zasadzie, że gdy odrzuci naukę o odpuszczeniu grzechów i odkupieńczej ofierze Chrystusa, to problem sam się rozwiąże.
To protestanci odrzucają odpuszczenie grzechów, czy nie uznają Ofiary Jezusa na krzyżu?
Są częściowymi ateistami?
Prawosławni także?

To nie mogę odpowiedzieć na pytanie jak niektóre sprawy rozumiemy, bo to od razu "podkupywanie" Magdy?

Katolicy mają pewien problem w postrzeganiu osób rozwiedzionych (czego dowodem jest toczący się synod) ale nie zwalaj tego problemu na mnie i nie zakładaj mi cenzury.


Wt paź 14, 2014 14:10
Post Re: Czy Kościół mnie skreśli?
Kozioł napisał(a):
To protestanci odrzucają odpuszczenie grzechów, czy nie uznają Ofiary Jezusa na krzyżu?
Są częściowymi ateistami?
Ofiara Chrystusa zmywa grzechy, a nie tylko (jak wierzą protestanci), przykrywa je niczym padający śnieg leżące łajno. Ta niewiara we w pełni oczyszczającą moc Ofiary jest właśnie ateizmem protestantów. Stąd ich doktryna, że łaska Boga da nam zbawienie. Łudzą się oni, że to Jego przebaczenie pozwala nam kierowac się w życiu miłoscią i w ten sposób unikac wiele grzechów, w tym i tych najpoważniejszych.
Protestanci nie wierzą w realną obecność Chrystusa w Ciele i Krwi, w przeistoczenie, w moc przemiany, w to, że stajemy się tym, Co spożywamy. Dlatego pozwalali sobie na bezczeszczenie konsekrowanej hostii.
Nie wierząc w przeistoczenie, nie mogą też wierzyć w oczyszczenie z grzechów. Sami siebie uważają za wiekuiście grzesznych, a łaskę Chrystusa sprowadzają do czystego śniegu, która ma przykryć łajno grzechu. Uważają, że przemkną się jakoś do Raju, bo Bóg nie będzie widział ich brudów pod czystą szatą.

Cytuj:
Katolicy mają pewien problem w postrzeganiu osób rozwiedzionych
Ten pewien problem, polega na realizmie Obecności Chrystusa w sakramentach. W sakramencie małżeństwa depcze się tego samego Chrystusa, który jest obecny w Ciele i Krwi. Jakim więc prawem taki bluźnierca chce przystępować do Eucharystii?
Ano takim, że nie wierzy w realną obecność Chrystusa ani w małżeństwie, ani w Komunii, a do Raju chce się przepchnąć dzięki wierze w przebaczenie za darmo i bez swojego udziału. I to właśnie nazywa kierowaniem się w życiu miłoscią i w ten sposób unikaniem wiele grzechów, w tym i tych najpoważniejszych.

Krótko mówiąc, olewanie sakramentów to prosta droga do protestantyzmu. Odrzuca się część nauki, która stała się niewygodna i można być nowatorskim, postępowym a nawet zreformowanym. Ale to już nie jest katolicyzm. Tylko taki prawie ateizm, który od pełnego ateizmu dzieli tylko to, że w coś tam się jeszcze wierzy, byle tylko nie wpływało za bardzo na życie.


Wt paź 14, 2014 14:45
Post Re: Czy Kościół mnie skreśli?
Cytuj:
Ten pewien problem, polega na realizmie Obecności Chrystusa w sakramentach. W sakramencie małżeństwa depcze się tego samego Chrystusa, który jest obecny w Ciele i Krwi. Jakim więc prawem taki bluźnierca chce przystępować do Eucharystii?
Ano takim, że nie wierzy w realną obecność Chrystusa ani w małżeństwie, ani w Komunii, a do Raju chce się przepchnąć dzięki wierze w przebaczenie za darmo i bez swojego udziału. I to właśnie nazywa kierowaniem się w życiu miłoscią i w ten sposób unikaniem wiele grzechów, w tym i tych najpoważniejszych.

Bardzo łatwo przychodzi ci potępianie ludzi.
Znam osobiście takiego, który został skrzywdzeni przez współmałżonkę, która go zdradziła i porzuciła dla faceta z duża kasą.
Po latach samotności mężczyzna stworzył nowy związek, kocha zonę i uwielbia swoje dzieci. Chodził i chodzi na Mszę, nie tylko w niedzielę, dużo sie modli, pielgrzymuje.
A według Twej oceny to tylko bluźnierca.


Wt paź 14, 2014 15:00
Post Re: Czy Kościół mnie skreśli?
Alus napisał(a):
Znam osobiście takiego, który został skrzywdzeni przez współmałżonkę, która go zdradziła i porzuciła dla faceta z duża kasą.
Po latach samotności mężczyzna stworzył nowy związek, kocha zonę i uwielbia swoje dzieci. Chodził i chodzi na Mszę, nie tylko w niedzielę, dużo sie modli, pielgrzymuje.
A według Twej oceny to tylko bluźnierca.
Nie jest bluźniercą, bo to nie on porzucił małżonkę, tylko ona jego. We Mszy św. może uczestniczyć (jak większość grzeszników), ale nie w pełni. Nie może przystępować do Komunii. Chyba że po porozumieniu z tą drugą kobietą, oboje zachowują celibat (to się zdarza częściej niż myślisz). Wówczas może w pełni uczestniczyć w życiu sakramentalnym Kościoła. Choć dobrze by było, aby robił to w małej wspólnocie, która zna wszystkie jego problemy, by kogoś nieświadomego nie zgorszyć.


Wt paź 14, 2014 15:10

Dołączył(a): Cz maja 12, 2011 15:12
Posty: 322
Post Re: Czy Kościół mnie skreśli?
Tak jasne.
Porzuconemu małżonkowi w nowej szczęśliwej rodzinie mówicie aby żył w celibacie, zachęcacie do białego małżeństwa, które jest patologią i działać chyba może tylko dla osób z dysfunkcjami seksualnymi. To ma być wzorzec dla dzieci? Mama i tata żyjący jak 'brat i siostra'? To już prawie jak dwie siostry, albo dwóch braci. :?

Z drugiej strony księża mówią młodym, że nie można mieszkać z dziewczyną bez ślubu nie uprawiając seksu bo, uwaga! to ... nienaturalne tak ciągle walczyć ze swoim popędem.

No to jak? W jednej sytuacji to samo jest nienaturalne a w drugiej naturalne i szlachetne?

To ja pytam czym to się niby różni? Na poziomie ludzkiej natury? Wytykasz protestantom a katolicy wcale lepsi nie są, sami kluczą, interpretują i wybierają swoje kaznodziejstwa byle jakoś pasowało do pokręconego klucza.


Wt paź 14, 2014 15:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Czy Kościół mnie skreśli?
Po prostu - KRK wymyśla swoje zasady w całkowitym oderwaniu od realiów życia i z lekceważeniem wiedzy o człowieku, wobec czego nie jest dziwnym, że większosć ludzi (w tym katolików) ma je w głebokim poważaniu.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Wt paź 14, 2014 16:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2873
Post Re: Czy Kościół mnie skreśli?
JedenPost napisał(a):
większosć ludzi (w tym katolików) ma je w głebokim poważaniu.

Ja bym tak tego nie okreslil. Uwazam, ze wiekszosc ludzi zdaje sobie sprawe z tego co jest dobre a co zle np. autorka inicjujaca ten watek. Jednak jestesmy tylko ludzmi i niejednokrotnie potrzeba bohaterstwa aby postepowac tak jak podpowiada sumienie. Ale wlasnie taka droge pokazuje Kosciol i jego Zalozyciel. I to od poczatku, ze wspomne na przyklad bogatego mlodzienca lub mas krzyczacych "ukrzyzuj go".
Czyzby Twoja wypowiedz byla argumentem za tym aby biale czasami oznaczalo czarne?


Wt paź 14, 2014 18:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz kwi 10, 2008 11:29
Posty: 188
Post Re: Czy Kościół mnie skreśli?
Cawilian napisał(a):
Dlatego pozwalali sobie na bezczeszczenie konsekrowanej hostii.

A można prosić jakieś konkrety? Bo zdanie takie jak to jest pomówieniem typu że Żydzi profanowali hostie i zjadali małe dzieci.

Cawilian napisał(a):
Chyba że po porozumieniu z tą drugą kobietą, oboje zachowują celibat (to się zdarza częściej niż myślisz). Wówczas może w pełni uczestniczyć w życiu sakramentalnym Kościoła.


Z tego co mówił mi proboszcz to takie rozwiązanie poleca się starszym małżeństwom, bo aby z niego skorzystać to małżeństwo musi złożyć przysięgę przed proboszczem danej parafii. A przyjęcie takiej przysięgi od ludzi młodych jest raczej niewskazane.


Wt paź 14, 2014 19:04
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 153 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 11  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL