Intymne??? A to ze oglosilas wszytskim,ze nie jestes dziewica nie jest intymne?? No ale ok.
Rozumiem Cie:)

Nie tylko ja się na ten temat wypowiedziałam:)

Karolo, dalsze przerfzucanie sie słowami uważam za bezsensowne, Ty także ogłosiłas wszystkim, że nie jestęs dziewicą i dałaś dość hm...szczegółowy opis, niezbyt zresztą smaczny.

Po to jest to forum i ten temat! Jesli Cie to urazilo to przepraszam.
Hmm, jednak.. uwazam ,ze nie ma w tym nic gorszacego.
Jezeli bym napisala,ze bylo pieknie i cudownie to bylo by ok??
Ponad to moze to przeczyta mloda dziewczyna, ktora z pierwszym razem poczeka bo bedzie sie tego bala.

Nie rozumiem o co Ci chodzi - przecież to "samo życie" - o jaką niesmaczność Ci tu chodzi.
Poza tym takie opisy właśnie pokazują ważność tego "pierwszego razu", żeby nie był on w "nieodpowiednich" warunkach. Nawet dla mnie ważne chociaż nie jestem dziewczyną ale np. będę wiedział jak się ewentualnie zachować.


Ok, szanujemy to - nikt Cię nie ciągnie za język, czy raczej "za klawiaturę" .

Perseus, dziekuje
Wlansie po to , to napisalam. Aby kobiety wybieraly odpowiednie miejsce, jak i wiedzialy ,ze takie sytuacje sie zdarzaja.

karola:Rowniez nie wyobrazam sobie tego z kims innym niz moj narzeczony.


Juz narzeczony jak to sie u Ciebie szybko zmienia,nie tak dawno jeszcze o tym nie myslal,a tu prosze
Gratuluje..

co do
karola:Intymne? A to ze oglosilas wszytskim,ze nie jestes dziewica nie jest intymne?? No ale ok.

Sceneria i w jakis opis jak doszlo etc.jest jednak bardziej intymna sprawa,anizeli powiedzenie,iz nie jest sie dziewica..Bo o ile ona tylko stwierdzila fakt o tyle Ty 'zdradzilas'' te swoja "najcudowniejsza" chwile innym...

Gdyby Karola opisała to wszystko w książce ogólnie dostępnej z nazwiskami, ze wszystkimi szczegółami to można by powiedzieć, że coś "zdradziła".

Dlaczego nie potrafisz docenić tego, że przekazała w swoim krótkim tak naprawdę anonimowym opisie ważne dla kogoś informacje.

docenic?'wazne dla kogos informacje'?dla kogo wazne?

Nie rozumiem dlaczego dziewictwo ma być powodem do dumy, taki w tym sens jak być dumnym z tego, że jest się lewo albo praworęcznym.

Przede wszystkim dla dziewczyn, które jeszcze nie miały tego "pierwszego razu". Dla mnie chociaż jestem mężczyzną też jak napisałem żeby np. odpowiednio się zachować.

No trochę przesadziłeś z tym porównaniem bo na dziewictwo ma się wpływ a ma leworęczność czy praworęczność nie bardzo.

Chodzi o to, że istnieje pewna presja zwłaszcza wśród młodzieży na jak najszybszą utratę dziewictwa. Były nawet robione badania na ten temat i okazało się, że dziewczyny wstydzą się przyznać się do dziewictwa.
Chodzi więc o to aby tą sytuację odwrócić i przywrócić odpowiednią rangę dziewictwu traktowanemu jako świadomy wybor kiedy chce się "zachować" siebie dla tego jednego, tej jednej.
I nawet wcale nie musi się to wiązać z wiarą, nie musi mieć podtekstu religijnego.

Zuco: Nie, nie jest jeszcze moim narzeczonym. Tzn, nie bylo oficjalnych zareczyn. Ale to juz gdzies pisalam..

Zdradzilam cos intymnego.. Tak jak Zielona, a mimo to tylko do mnie sie doczepiles. Dlaczego? Bo bylo bardziej..yyy.. "hardcorowo"?
Ponad to ja nie podalam nazwisk. Rownie dobrze, ktos moglby napisac tutaj jakas wymyslona przez siebie historyjke.
A przeciez nie pisalam tego zeby sie pochwalic. Napisalam to,ze pierwszy raz nigdy nie jest piekny oraz po to aby kobiety (pary) wiedzialy ,ze moze ich to spotkac.

LAF:
Dziewictwo nie moze byc powodem do dumy. Tzn, Ty to dosadnie rozumiesz.. Tu chodzi o cos zupelnie innego.. Ale Perseus juz to chyba wyjasnil.

karol la..
gdyby babcia miala wasy to by byla kotem..

'Zdradzilam cos intymnego.. Tak jak Zielona, a mimo to tylko do mnie sie doczepiles. Dlaczego? Bo bylo bardziej..yyy.. "hardcorowo"? '
Bo Zielona nie doczepila sie do innych,ale Ty...Hardcorowego nic nie widze, z takimi przypadkami sie spotkalam.Poza tym jak mozna zauwazyc Zielona miala nie mniej 'hardcorowy' pierwszy raz niz Ty....

"Rownie dobrze, ktos moglby napisac tutaj jakas wymyslona przez siebie historyjke. "

Rownie dobrze mozemy zalozyc,ze Ty nas takowa obdarzylas.Dla mnie forum jest pisaniem nie zmyslonych rzeczy,ale prawdy.Nie widze sensu w oszukiwaniu,ale skoro innym takie cos sie podoba,bywa:)

"Napisalam to,ze pierwszy raz nigdy nie jest piekny oraz po to aby kobiety (pary) wiedzialy ,ze moze ich to spotkac. "

Nie neguje tego.

Idac na logike wychodzi na to ,ze lepiej bylo by gdybym napisala zmyslona historyjke. Inaczej bys sie nie doczepil.. A napisalam prawde. Po co klamac na forum? I tak mnie nie znasz.. Czy bede pisac jako Karola, jako Dawid, Krzys, Basia. Nie ma roznicy.