Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 08, 2025 13:04



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 169 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 12  Następna strona
 O skutkach grzechu masturbacji 
Autor Wiadomość
Post 
Annika czy coś jest "niezgodne z naturą" jeśli jest zachowaniem nie odbiegającym od normy u wielu zwierząt? Bo widziałem nie tylko goryla ale nawet szczura masturbującego się (doprowadzał się do wytrysku biorąc co trzeba do pyszczka :P)


Wt mar 20, 2007 7:36

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Mój szynszyl też się masturbował. Jeże też to robią. A z tego co wiem zwierzęta to raczej żyją tak jak je natura stworzyła. A człowiek z tego co wiem jest zwierzęciem z gatunku ssaków.

Więc masturbujące się zwierzęta żyją zgodnie z naturą, ale masturbujący się człowiek to już zło czyni, jest niedojrzały i nie żyje zgodnie z naturą.

rotfl 'n' lol

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Wt mar 20, 2007 9:40
Zobacz profil
Post 
Mroczny

Nie tak
Owszem jest to zachowanie zgodne z naturą (rozładowanie napięcia seksualnego). Człowiek jednak poza instynktem posiada także rozum i to raczej nim się powinien kierować.
Kościół wyraźnie określa masturbacje jako grzech nieczystości i z tym nie będę polemizował.
Polemizował jednak będę z tym, ze ten grzech prowadzi do skrzywień i odchyleń w psychice lub (o zgrozo!) do ślepoty.
Na pewnym etapie życia (okres dojrzewania) jest to całkowicie naturalne. Oczywiście grzeszne, ale naturalne.
Czym innym jest oddawanie się masturbacji osób żyjących w związkach i przedkładanie tego typu działań nad normalny seks. Tutaj dopiero jest potrzebna pomoc psychologa (seksuologa). Z cała jednak pewnością nie okulisty :D


Wt mar 20, 2007 9:48

Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25
Posty: 7301
Post 
A ja przypomnę, że ten wątek dotyczy skutków masturbacji. Inne kwestie są poruszane w innych wątkach, a tych nam nie brakuje [o ile się nie mylę, kolejny pojawił się w ostatnich dniach w Etyce].

_________________
Czuwaj i módl się bezustannie,
a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.

P. M. Delfieux


Wt mar 20, 2007 9:54
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
No ja się masturbuję prawie regularnie i w sumie żadnych schorzeń nie mam. Czasem miałem tylko wrażenie, że więcej pryszczy od tego mam. XD Ale zrobiłem sobie przerwę i pryszcze nadal się pojawiały więc to nie od tego. ;]
Gwałcić też mi się za bardzo nie chce, za psychicznego też się nie uważam, a wzrok, mimo iż kiepski, to jednak cały czas mam. Ale popsuł się raczej od monitora. ;]

Masturbacja w związku też jest fajna, takie urozmaicenie życia seksualnego, a nie tylko "po bożemu".

Cytuj:
Kościół wyraźnie określa masturbacje jako grzech nieczystości i z tym nie będę polemizował.


Właśnie. Kościół. Nie Bóg.

Ale posłuchajmy angui (anguy?). :)

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Wt mar 20, 2007 10:01
Zobacz profil
Post 
Nie zauważyłem by mój poprzedni post odbiegał od tematyki topicu.
Jest jak najbardziej tematyczny, gdyż opisuje błędne wnioski co do wpływu masturbacji na jasność widzenia i zdrowie gałek ocznych :D

Z tą ślepotą to jednak może być prawda ale tylko w pewnym małym stopniu. Jeżeli ktoś się masturbuje przy monitorze (ogląda stronki xxx) to naprawdę może mieć problemy ze wzrokiem. Jest to jednak wpływ pośredni, a nie bezpośredni.
Mam nadzieję że nikt już tego głupstwa nie powtórzy, bo ludzie zaczną podejrzliwie patrzeć na okularników domniewywując że to nałogowi masturbatorzy. O osobach niewidomych nie wspomnę nawet. I znów dojdzie nam grzech zgorszenia tym razem powodem będą - okulary!


Nie chodziło mi o Twój post, a o poprzednie...
Pozdrawiam,
angua


Wt mar 20, 2007 10:13

Dołączył(a): Wt maja 01, 2007 13:45
Posty: 8
Post 
Czytam tak te posty i wywnioskowałem ze Masturbacja jest potrzebna zarówno mężczyźnie jak i kobiecie.Jest to forma nauki i poznawania swego ciała a jeśli chodzi o marnowanie nasienia (u mężczyzn) to stwierdzam że nasienie nie jest w żadnym wypadku zarodkiem czy człowiekiem.Jeśli by tak było to pobieranie krwi byłoby także grzechem.A co do przyjemności to wiele zeczy w życiu przynosi więcej przyjemności niż masturbacja a grzechem niejest.Kościół w dużym stopniu jest staroświecki i zacofany,zresztą prawa co jest grzechem a co nie były ustanawiane przez kościół niejednokrotnie w średniowieczu więc o czym tu pisać.


N maja 13, 2007 19:10
Zobacz profil
Post 
cóż - każdy najwyraźniej widzi to, co chce.
W praktyce - masturbacja nie ma żadnego uzasadnienia (poza wypaczaniem spraw podejścia do seksu oczywiście) oraz do łąmaia Bożych nakazów.
Sam zakaz masturbacji ma swoje o wiele starsze korzenie niż tylko "w średniowieczu".
Tak na marginesie:
Samo Średniowiecze - to czas budowania podstaw współczesnej nauki i zupełnie nie wiem dlaczego ktoś próbuje budować jego wypaczony obraz wmawiając wręcz że to okres "ciemnoty" ..


N maja 13, 2007 19:15

Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57
Posty: 937
Post 
Ledwo lekarze przestali wciaskać kit o masturbacji, to teraz księża zaczynają?
To jest śmieszne, doprawdy.


Pt lis 09, 2007 19:34
Zobacz profil
Post 
Z punktu widzenia teologii masturbacja była zawsze złem.
Medycyna jedynie potwierdziłą słuszność tego zakazu.


N lis 11, 2007 9:42

Dołączył(a): Pn sie 07, 2006 16:05
Posty: 132
Post 
ddv163 napisał(a):
Z punktu widzenia teologii masturbacja była zawsze złem.
Medycyna jedynie potwierdziłą słuszność tego zakazu.


pokaż badania, które potwierdzają twoje słowa. z tego co ja wiem to juz dawno przestano mówić, że od tego człowiek ślepnie, ma brodawki, jest niepłodny itd. medycyna zas potwierdział, że masturbacja nie ejst tutaj przyczyną. jeżli znas jakies inne badania to chetnie się z nimi zapoznam


N lis 11, 2007 12:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post 
ddv163 napisał(a):
Z punktu widzenia teologii masturbacja była zawsze złem.
Medycyna jedynie potwierdziłą słuszność tego zakazu.

Ale nie masz chyba na myśli medycyny współczesnej?

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


N lis 11, 2007 17:29
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Medycyna jedynie potwierdziłą słuszność tego zakazu.


Chodzi oczywiście o medycynę ludową. Babcia wdychając opary z kociołka pełnego ziół miała widzenie medyczne i stwierdził, że od masturbacji wyrastają włosy - panom pomiędzy palcami, a paniom na klatce piersiowej.

Tak! Medycyna ludowa jest mądrością światłego narodu!

:lol: :lol:


N lis 11, 2007 17:39

Dołączył(a): Wt sty 31, 2006 9:38
Posty: 342
Post 
a.R.E.k. napisał(a):
Ledwo lekarze przestali wciaskać kit o masturbacji, to teraz księża zaczynają?
To jest śmieszne, doprawdy.


Zdaje sobie sprawę, że telewizor mówi co innego niż Kościół. Ale czy dlatego ,że ma płaski kineskop , kupe elektroniki w środku ma racje ?

Sa dwie proste znane od wieków rzeczy o których lekarze i telewizor rzadko mówia , a z których wynikaja pewne oczywiste rzeczy . Tak się składa , żę Pan Bóg zna lepiej naturę ludzka.

Jeśli kto sie masturbuje przyzwyczaja swoje ciało do określonych podniet. Im częściej to robi tym trudniej mu później osiagnąć satysfakcje z druga połową. Druga rzecz to wyobraźnia , która zawsze przewyższać bedzie orginał, zdarzaja sie przypadki , że właśnie z tego powodu powrót do rzeczywistości jest bardzo, bardzo trudny. Takie pożycie prowadzi do zamknięcia się w sobie, alienacji ze środowiska.

W pierwszej serii fimu - Seks w Nowym Jorku - jedna z bohaterek znika trzem pozostałym koleżankom z pola widzenia. Nachodza ją w domu i znajdują w łożku z solidnym przyrządem w ręku. Wyrzucają go do śmieci i zabierają koleżankę na ubaw, wyrwać ją z osamotnienia. Najwyraźniej wiedziały lepiej od lekarzy co jest dobre.

Wierzy kto , czy nie wierzy, są okreslone skutki , któych się nie uinknie.
Miłe złego początki .... .


N lis 11, 2007 20:42
Zobacz profil
Post 

Życie płciowe człowieka nie daje się sprowadzić do czystej fizjologii i biologii, gdyż posiada ono jeszcze ważny wymiar psychologiczno-duchowy i moralny.


Pn lis 12, 2007 0:31
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 169 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 12  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL