sze was o pomoc!!! od ponad pol roku staram sie z chlopakiem o dziecko!! i nic!! mialam juz urojona ciaze!! tak bardzo chce miec to dziecko ze nie dlugo osiwieje z niepewnosci!!! wiecie moze ile kosztuja badania na bezplodnosc?? dla mozczyzny jak i dla kobiety?? dziekuje za pomoc

Spróbuj się starać z mężem, moze bedzie lepiej.

Czemu się starasz o dziecko z chłopakiem, nie wolisz by przyszło na świat w małzeństwie i miało rodzinę, a nie tylko mamę i jej konkubenta?...

Konkubent brzmi strasznie brzydko.
Jakby bylo w tym stanie rzeczy cos wstydliwego.

Tu masz link do cennika kliniki nOvum zajmującej się leczeniem niepłodności. Tu zaś masz opis badań które pozwalają sprawdzić przyczynę bezpłodności. Tak więc możesz najpierw przeczytać jakie badania by trzeba zrobić, a potem ile by was to kosztowało.

"Nazywaj rzeczy po imieniu a zmienią się w okamgnieniu."

Piękna rada.



Khem, nie chcę Cię zasmucić, ale bez małżeństwa również może istnieć tata, mama i dzidzia, a więc rodzina.

Chciałam tylko zwrócić uwagę, że to dział "rodzina chrześcijańska", a taka rodzina kieruje się pewnymi zasadami. Proszę o tych zasadach pamiętać.

Zdaje się że pierwszą zasadą chrześcijanina jest miłosierdzie i łagodność a nie mieszanie rozmówcy z błotem, jak zrobiła to agata27.

I doprawdy nie rozumiem jak można z takim jadem i bezmyślną agresją atakować zrozpaczoną, cierpiącą osobę.

Chciałabym zwrócić uwagę, że Niepłodność (zwana popularnie bezpłodnością) to stan, w którym występuje niemożność zajścia w ciążę pomimo rocznego regularnego współżycia seksualnego przy braku stosowania środków antykoncepcyjnych.

Na początek badania w ramach NFZ (ginekolog, USG, HSG dla ciebie, urolog dla faceta, etc) są bezpłatne.

Rojzo- a teraz znowu ty mieszasz z błotem agatę27, która myslę miała dobre intencje... moze trochę w złej formie je wyraziła...

No cóż, mam podejrzenia, że post jest prowokacją ( pół roku starań i jeszcze ciąża urojona, hmmm, no niby to mozliwe)

Ale...

1. Jesli chodzisz do ginekologa- a przeciez ktos chyba rozpoznał, że to ciąza urojona- to jego zapytaj się o metody leczenia niepłodności...

2. Niepłodność tak jak napisała Rojza, mozna podejrzewac, jesli po roku (niektóre źródła mówią dwóch latach ) regularnego współżycia bez zabezpieczenia nie dochodzi do poczęcia...

3. nie wiem dlaczego ,ale odnoszą tez wrażenie, że dziecko jest wam potrzebne, by przyspieszyć slub...mam nadzieję, że się mylę...


znam taki przypadek- moja kolezanka zaszła w ciąże z chłopakiem ,bo nie chciala mieszkac w domu z rodzicami...tworzy teraz modelowa własną rodzinę patologiczną

Teraz to Ty jestes niesprawiedliwa zakladajac ze kazda rodzina gdzie rodzice dziecka zyja bez slubu jest patologiczna.
Masz jakies dane na ten temat moze?

dziekuje bardzo za pomoc!! mam jeszcze jedno pytanie czy intneje moze jakas fundacja ktora dofinasowuje te badania?? jeszcze raz wielkie dzieki

nic takiego nie napisałam, mają slub...są patologiczni z innych przyczyn:-(

Natomiast by robić badania najpierw trzeba podejrzewać niepłodność- czyli współżyć min. 1 rok regularnie, bez zabezpieczeń...

Poza tym wydatki na dziecko wyniosą więcej niz te badania- nie macie na badania, jak więc utrzymacie dziecko?? a jak urodzą się bliźniaki?? Będziecie zyć z jałmużny fundacji dobroczynnych??:o

więc moze pomyślcie jeszcze na tym co robicie...

skarb-17 wiesz co mi powiedziała gin po 6 miesiącach starań? mam wyluzować i kazała mi mierzyć temperaturę , a ty skąd kochanie wiesz że jesteście niepłodni? lekarze tak stwierdzili?

tak naprawdę to dopiero po roku systematycznego współżycia można mówić o problemach z zajściem w ciążę. Wtedy powinno zrobić sie badania. Po męskiej stronie badania są badania są bardzo proste. W różnych klinikach kosztuje to od 50 do 100 złotych. Z tymi badaniami trzeb apójść do androloga. On dokładnie sprawdzi te wyniki i obejrzy sobie "męskie klejnoty". Badania po stroni ekobiecej jest droższe i bardziej skomplikowane. Badanie hormonów to jakieś 450PLN i wymagana jest systematyka, gdyż tzraba chodzic na badania w różnych momentach cyklu. Jeżeli wszystko wychodzi OK należy zrobic udrożnienie jajowodów (refundowane przez Fundusz). Potem trzeb apróbowac i próbowac . Musze Cie pocieszyc. Nam wszystki ebadania wychodziły Ok a dziecka nie mieliśmy. Aż p opięciu latach sie urodziło. Moja mama twierdzi że to wymodliła i pewnie ma racje. Więc uszy do góry!!!