Watykan zaleca opłacanie żon?
Autor |
Wiadomość |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
 Watykan zaleca opłacanie żon?
http://biznes.onet.pl/2,1894561,wiadomosci.html
Nie wiem czy to jakieś nieporozumienie czy medialna zmyłka, ale przeinaczenie słów, ale jeśli to prawda to... nie no, nie chce się po prostu wierzyć, że KK mógłby aż tak nisko upaść.
Czyli co będzie dalej? Zaapelowanie by mąż płacił żonie za seks? Bo dlaczego seks z żoną miałby być mniej wart, gdy zajmuje się tym matka, niż gdy wykonuje to prostytutka?
Absurd? Niby to tylko wypowiedź jednego księdza, który możliwe, że ma coś z głową. Ale jest to jednak przewodniczący Papieskiej Rady Rodziny, a to chyba do czegoś zobowiązuje.
Kolejny dowód na to jak kościół traktuje kobiety?
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
So sty 10, 2009 14:28 |
|
|
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Hehe, cudnie. Przecież uznanie prac domowych za równoprawnych z pracą " zwykłą " ( podkreślam cudzysłów ! ) to stary postulat wszystkich postępowców. Ale kiedy zacznie to popierać Kościół, to natychmiast musimy szybko wymyślić, co może z tym być nie tak. Wszak coś, co mówi Kościół, nie może byc dobre !
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
So sty 10, 2009 14:32 |
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Johnny99 napisał(a): Hehe, cudnie. Przecież uznanie prac domowych za równoprawnych z pracą " zwykłą " ( podkreślam cudzysłów ! ) to stary postulat wszystkich postępowców.
Pierwsze słyszę tbh.
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
So sty 10, 2009 14:40 |
|
|
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Oczywiście, chodzi o równouprawnienie. Podnosi się, iż prace domowe nie są mniej wymagające, ani mniej " godne " niż praca zawodowa, a więc powinny być tak samo traktowane, także w kwestiach finansowych.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
So sty 10, 2009 14:42 |
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Johnny99 napisał(a): Oczywiście, chodzi o równouprawnienie. Podnosi się, iż prace domowe nie są mniej wymagające, ani mniej " godne " niż praca zawodowa, a więc powinny być tak samo traktowane, także w kwestiach finansowych.
Proszę więc o przytoczenie wypowiedzi ludzi nie związanych z KK, którzy głoszą taką tezę.
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
So sty 10, 2009 14:59 |
|
|
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
Bardzo mnie cieszy taki postulat
Jestem jak najbardziej za. Oby kiedyś udało się to zrealizować
Świetny pomysł
Praca jakby nie patrząc ciężka, a docenienie "kur domowych" przyniesie korzyść dla państwa. Wszak jest to inwestycja w rodzinę, a silna rodzina to silne państwo.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
So sty 10, 2009 14:59 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Cytuj: Proszę więc o przytoczenie wypowiedzi ludzi nie związanych z KK, którzy głoszą taką tezę.
Ty naprawdę uważasz, że to wymysł Kościoła  Nigdy wcześniej o tym nie słyszałeś ?
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
So sty 10, 2009 15:24 |
|
 |
HajdukAdam
Dołączył(a): Cz sty 03, 2008 16:28 Posty: 421
|
A temacie, beznadziejne i dewastujące społecznie działanie. Jeżeli mąż ma płacić żonie, oznacza to tylko, że będzie z nią podpisywał umowę w związku z tym, co dotychczas robił bez umowy. Nie będzie już dyskutowania, czy te meble czy tamte, żona będzie miała swoją kasę i będzie składka i umawianie się. Ciekawe tylko, co kiedy żona przestanie sprzątać? Można ją zwolnić, czy tylko wnieść o rozwód? Czy będzie to sprawa indywidualna czy będzie mediował odpowiedni urząd? Indywidualna raczej nie, bo który lewak by dopuścił do swobodnej umowy o pracę i to z "wyzwalaną kobietą"... A urząd z pewnością nie powstanie, bo o tym nikt nie pomyśli, poza tym tak oceniać pracę gospodyni to niegodne, przecież wiadomo, że ona się zaharowuje (a propos, mój ojciec pracuje od 6 do 18, w soboty od 6 do 14:30, czasem też jeździ w niedziele, matka wstaje o 10, idzie do miasta, gdzie odwiedza koleżanki i babcię, robi obiad na 18, wieczorem oglądają razem TV, trochę pracy jest -nie wymagającej inwencji, ryzyka, odpowiedzialności itd.- ale z pewnością nie tyle ile w zawodzie). A gdyby nawet urząd powstał, to przecież obsadzą go feministki. Co gorsza, obawiam się, że to nie mężowie będę płacić gospodynią, ale zbiorczy podatnik. Ilość bezrobotnych gwałtownie wzrośnie. Genialne. Ale niektórym pasożytom zaświeciły się S-y i E-uy w oczach i straciły rozum. Cóż, kobieta jest stworzeniem egoistycznym, to wiadomo od dawna. Pod artem napisałem to:
Emerytury, służba zdrowia, edukacja, pomoc socjalna, wszystko to wydaje dużo więcej na kobiety a bierze z podatków mężczyzn.O dzieciach na każdym etapie też decyduje kobieta,od przyjścia na świat do wychowywania. Bronić ojczyzny czy partnera nie musi. Mówi się tylko o nie, polityka jest nastawiona tylko na nią itd. O mężczyznach wszyscy zapomnieli, a jak to się odbija degeneracją mężczyzn w kolejnych pokoleniach, to już feministki zaczynają mówić, że mężczyźni są gorsi. Nie, nie mówią z etosem, że mężczyźni "są słabą płcią", jak kiedyś mężczyźni o kobietach, mówią, że są do niczego, niewydolni pod żadnym względem.
_________________ http://www.maskulizm.blog.onet.pl http://religiabezwiary.blog.onet.pl/ http://politykaspoleczenstwo.blog.onet.pl/ http://www.wolnafilozofia.blog.onet.pl http://www.maskulizm.pl http://www.maskulizm.org
|
So sty 10, 2009 15:27 |
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
szumi napisał(a): Bardzo mnie cieszy taki postulat :) Jestem jak najbardziej za. Oby kiedyś udało się to zrealizować :) Świetny pomysł :)
Praca jakby nie patrząc ciężka, a docenienie "kur domowych" przyniesie korzyść dla państwa. Wszak jest to inwestycja w rodzinę, a silna rodzina to silne państwo.
Proszę Cię, powiedz, że to ironia... Miałem Cię za inteligentnego człowieka...
Jednak jeśli mówisz poważnie to pamiętaj, że zrównujesz żonę do dziwki - wszak za seks też się powinno jej płacić.
Johnny: naprawdę pierwszy raz o tym słyszę. Jeśli jednak jest ktoś jeszcze kto głosi taki pogląd to jest nie mniej głupi od wyżej wymienionego osobnika.
Anyway takie pomysły naprawdę wymyślają ludzie niespełna rozumu, egoiści nie mający pojęcia o tym co mówią. I niestety wielu ludzi im przytaknie bo przecież kościół tak mówi... (w tym przypadku akurat).
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
So sty 10, 2009 15:36 |
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
Ale gdzie tam jest mowa o tym, że mąż ma płacić żonie za prowadzenie domu? Ja, aż drugi raz to przeczytałem, bo myślałem, że umknęło mi za pierwszym razem. Ale nadal nie widzę.
Państwo powinno płacić, a nie mąż.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
So sty 10, 2009 15:38 |
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
Ja to jakoś ostatnio w radio słyszałem, nie od księdza, ale od jakiegoś polityka. I nie było to Radio Maryja. Bodajże Radio Zet, a więc raczej ktoś "zsekularyzowany" to był.
Pomysł dobry, by państwo doceniło, kobiety, które zajmują się domem inwestując w swoją rodzinę, a zatem w swoją ojczyznę.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
So sty 10, 2009 15:40 |
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
szumi napisał(a): Ale gdzie tam jest mowa o tym, że mąż ma płacić żonie za prowadzenie domu? Ja, aż drugi raz to przeczytałem, bo myślałem, że umknęło mi za pierwszym razem. Ale nadal nie widzę. Państwo powinno płacić, a nie mąż. O w tym miejscu: Cytuj: "Nie można zrozumieć, dlaczego prowadzenie domu miałoby być mniej warte, gdy zajmuje się tym matka, niż gdy wykonuje to pomoc domowa" - podkreślił watykański hierarcha na konferencji prasowej. Pomoc domowa pracująca w danym domu jest zatrudniana przez domowników czyli to oni jej płacą. Analogicznie więc mąż powinien płacić żonie, proste jak konstrukcja cepa. I mówimy tu o pomocy domowej, nie socjalnej! Żeby nie było porozumień. Cytuj: Pomysł dobry, by państwo doceniło, kobiety, które zajmują się domem inwestując w swoją rodzinę, a zatem w swoją ojczyznę.
Pomysł chory, wymyślony przez chorych ludzi, którzy sprowadzają kobietę do roli podwładnej facetowi. Bo jak już żona będzie opłacana to facet jak to się brzydko mówi, ch. wyłoży i nic w domu robić nie będzie. Bo przecież żona kasę dostaje to niech ona się tym zajmie, on sobie mecz w TV obejrzy.
I swoją drogą, dlaczego nikt nie mówi o tym by to żony płaciły facetom? Dlaczego ten ksieżulek, jak to często zresztą bywa, uważa, że kurą domową może być tylko kura, a kogut już nie? Może za bardzo przyzwyczaił się do tego, że im tam na górze też zwykle zakonnice służą.
Naprawdę nie wiem jak można popierać taki pomysł. I to nieważne czy wymyślony przez kler czy przez jakąś walniętą feministkę.
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
So sty 10, 2009 15:56 |
|
 |
HajdukAdam
Dołączył(a): Cz sty 03, 2008 16:28 Posty: 421
|
szumi napisał(a): Ale gdzie tam jest mowa o tym, że mąż ma płacić żonie za prowadzenie domu? A gdzie, że państwo? Są dwie możliwości i obie do niczego.
Chcesz płacić z kasy państwowej, ile? 100 zł? Mało? 500? 700? No to dasz ludziom do wyboru praca w domu (którą i tak trzeba wykonać) i w robocie za minimalną albo praca tylko w domu za 700. Wychodzi że praca poza domem będzie warta minimalna - 700 (albo tyle ile płaci się w domu). I kto ci pójdzie do pracy. Z drugiej strony ci co pójdą będą dodatkowo opodatkowani, wiec pensje się zmniejszą. Zatem powyższy wzór i tak jest optymistyczny, w rzeczywistości za pracę poza domem dostaniesz (dodatkowo) znacznie mniej niż minimalne - za gospodyniowanie.
_________________ http://www.maskulizm.blog.onet.pl http://religiabezwiary.blog.onet.pl/ http://politykaspoleczenstwo.blog.onet.pl/ http://www.wolnafilozofia.blog.onet.pl http://www.maskulizm.pl http://www.maskulizm.org
|
So sty 10, 2009 16:06 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
|
So sty 10, 2009 16:34 |
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Omg, naprawdę pierwszy raz o tym słyszę. Czyli jednak to nie jest durny pomysł kościoła, plus dla nich. Ale nadal minus za bezsensowne popieranie głupoty. Z jednej strony trąbią o roli rodziny, matki i żony, a z drugiej sprowadzają ją do roli kury domowej, której należy się kasa za to, że przewinie pieluchę dziecku i pozmywa naczynia.
W związku ważne jest dzielenie się obowiązkami, wspólne podtrzymywanie się, a nie "ja ci zapłacę to ty to zrobisz". Kościół pokazuje, że sam nie wie czego chce.
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
So sty 10, 2009 16:50 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|