Gadżety i urozmaicenia w sypialni
Autor |
Wiadomość |
sartrowicz
Dołączył(a): Śr sty 28, 2009 11:35 Posty: 66
|
 Gadżety i urozmaicenia w sypialni
Ciągle powracające pytanie- co wolno małżonkom w sypialni. Tym razem pytam, czy małżonkowie mogą urozmaicać swoje życie seksualne przy pomocy jakichś rekwizytów, gadżetów itp. Jakie są wasze poglądy i doświadczenia?
_________________ http://feminista007.bloog.pl/
|
Cz sie 20, 2009 10:38 |
|
|
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Mogą.
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Cz sie 20, 2009 10:45 |
|
 |
sartrowicz
Dołączył(a): Śr sty 28, 2009 11:35 Posty: 66
|
Ale co mogą. Bo takie pytania rodzą kolejne. Czy mogą korzystać z typowo erotycznych gadżetów. Czy mogą wykorzystać to co mają pod ręką. Jak daleko mogą puść w swojej fantazji? Niektórzy twierdzą, że bardzo daleko, byleby stosunek zakończył się wytryskiem w pochwie.
_________________ http://feminista007.bloog.pl/
|
Cz sie 20, 2009 10:57 |
|
|
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Jak dla mnie mogą sobie używać czego tylko chcą dopóki oboje się na to godzą. Ich sypialnia - ich sprawa.
Polecam futerkowe kajdanki. ;]
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Cz sie 20, 2009 11:18 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Tradycyjnie mówi się, że mogą wszystko, co nie prowadzi do uprzedmiotowienia partnera i naruszenia jego godności. Nie ma sensu zajmować się jakimiś szczegółami - każdy mniej więcej wie, o czym mówi ta reguła ogólna, trzeba się do niej stosować nie tylko w sypialni, ale wszędzie ( w kuchni np. też ). Jestem za tym, by tabu małżeńskiej sypialni było zachowywane, i by nie trąbiono o tym za wiele, bo nie ma potrzeby.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Cz sie 20, 2009 11:54 |
|
|
|
 |
madness
Dołączył(a): Śr kwi 20, 2005 14:22 Posty: 158
|
ale o co Ci konkretnie chodzi? bo jesli chodzi o gadzet w stylu sztucznego penisa i np. seksownej bielizny to chyba jasne jest ze gadzet gadzetowi nierowny
|
Cz sie 20, 2009 13:15 |
|
 |
CzłowiekBezOczu
Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54 Posty: 1993
|
Wierzący nie mogą chyba. Bo z tego co pamiętam chodzi o prokreację a nie o zabawę seksem. Chyba że coś się zmieniło.
|
Cz sie 20, 2009 14:08 |
|
 |
Old Piernik
Dołączył(a): Pt lip 03, 2009 12:01 Posty: 164
|
CzłowiekBezOczu napisał(a): Wierzący nie mogą chyba. Bo z tego co pamiętam chodzi o prokreację a nie o zabawę seksem. Chyba że coś się zmieniło.
Ręce opadywują...
A no i jeszcze tylko po misjonarsku ze zgaszonym światłem.
_________________ .........................................................................
simplex et idiota
|
Cz sie 20, 2009 15:04 |
|
 |
CzłowiekBezOczu
Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54 Posty: 1993
|
A w oko nie chcesz ?  Napisałem "chyba". Jeżeli możesz przedstawić stanowisko Kościoła w którym zgadza się na wymachiwanie w sypialni plastikowym dzięciołem to przedstaw i po sprawie. Zawsze warto sie czegoś nowego dowiedzieć.
|
Cz sie 20, 2009 15:40 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
CzłowiekBezOczu napisał(a): Jeżeli możesz przedstawić stanowisko Kościoła w którym zgadza się na wymachiwanie w sypialni plastikowym dzięciołem to przedstaw i po sprawie.
Ty postawiłeś tezę że nie można, to Ty przedstaw stanowisko Kościoła. Co nie jest zabronione, jest dozwolone. 
|
Cz sie 20, 2009 23:00 |
|
 |
Old Piernik
Dołączył(a): Pt lip 03, 2009 12:01 Posty: 164
|
CzłowiekBezOczu napisał(a): A w oko nie chcesz ?  Napisałem "chyba". Jeżeli możesz przedstawić stanowisko Kościoła w którym zgadza się na wymachiwanie w sypialni plastikowym dzięciołem to przedstaw i po sprawie. Zawsze warto sie czegoś nowego dowiedzieć.
http://www.szansaspotkania.net/
poczytaj pls.
I daj linka do sklepu z plastikowymi dzięciołami 
_________________ .........................................................................
simplex et idiota
|
Pt sie 21, 2009 7:34 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Ku pokrzepieniu serc, kilka cytatów Ojców Kościoła:
Św. Augustyn:
„Czym innym jest małżeństwo służące jedynie posiadaniu dzieci, co wyklucza wszelki grzech, czym innym szukanie w małżeństwie rozkoszy seksualnej z własną żoną, co jest wciąż tylko grzechem powszednim".
„Nie wiem, do jakiej pomocy mężczyźnie została stworzona kobieta, jeśli wykluczymy cel prokreacji. Jeśli kobieta nie została dana mężczyźnie do pomocy w rodzeniu dzieci, w takim razie do czego? Może do tego, by razem uprawiali ziemię? W takim razie lepszą pomocą dla mężczyzny byłby mężczyzna. To samo tyczy się pociechy w samotności: o ileż przyjemniejsze jest życie i rozmowa, gdy mieszkają z sobą dwaj przyjaciele niż mężczyzna i kobieta!"
św. Hieronim:
„Małżonkowie żyją niczym bydło, a spółkowanie z kobietami upodabnia mężczyzn do świń i innych nierozumnych bydląt".
"Kto nadmiernie miłuje swoją żonę, pogrąża się w cudzołóstwie, a z żony swej czyni ladacznicę".
Oj miałby o. Knotz w tamtych czasach sporo problemów .. 
|
Pt sie 21, 2009 9:24 |
|
 |
madness
Dołączył(a): Śr kwi 20, 2005 14:22 Posty: 158
|
swieci nie sa ekspertami we wszystkich sprawach a ich wypowiedzi nie zawsze maja wage dogmatu, czesto sa jedynie prywatnymi opiniami wyciaganymi z prywatnych doswiadczen. patrz: swiety Augustyn i jego zycie przed nawroceniem. nie dziwne ze po nawroceniu jego przekonania na temat wspolzycia nabraly negatywnego wydzwieku.
radze siegnac do Ewangelii i listow Swietego Pawla gdzie na temat wspolzycia w malzenstwie czytamy cos zgoła innego. nie jest ono zwierzecym wyzyciem sie a jednym z istotnych elementow budowania wiezi dwojga ktorzy od momentu slubu staja sie jednym cialem. nawet seks z ktorego nie wynika potomstwo nie jest tam potepiony. chyba ze celowo przez cale zycie unikamy potomstwa i cieszymy sie seksem tylko dla samego cieszenia, tym bardziej jesli zapominamy o wspolmalzonku i jego potrzebach.
o.knotz nie wymyslil niczego nowego. poprostu ubral w odpowiednie i jasne okreslenia to, co w Kosciele znane bylo juz od wiekow. szokuje nas to bo w jego teologii pojawia sie m.in. slowo czlonek, pochwa, pieszczoty oralne oraz opisy czynnosci malzenskich w sypialni o ktorych wczesniej nikt nie mowil a wszyscy robili.
pozatym, wracajac do cytowanych przez ciebie fragmentow, czym innym jest mieszkanie razem kobiety i mezczyzny a czym innym meza i zony.
i znow, trzymajmy sie tematu i starajmy sie odpowiedziec autorowi na zadane przez niego pytanie.pozdrawiam
|
Pt sie 21, 2009 10:52 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Utożsamiana dzisiaj powszechnie z " katolicyzmem " rezerwa wobec seksu paradoksalnie nie jest pochodzenia ani biblijnego, ani katolickiego, tylko ( bardzo ogólnie rzecz ujmując ) gnostyckiego, mianowicie z charakterystycznej dla gnostycyzmu niechęci wobec wszystkiego, co cielesne. Obecnie po prostu wracamy do właściwego, tj. chrześcijańskiego i katolickiego rozumienia miłości małżeńskiej.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Pt sie 21, 2009 10:57 |
|
 |
CzłowiekBezOczu
Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54 Posty: 1993
|
Poczytałem. Może nie wszystko ale szukałem coś konkretnie o zadanym temacie. Pod nagłówkami
"bycie "kością z kości" i "ciałem z ciała",
"opuści człowiek ojca i matkę i staną się "jednym ciałem",
"akt małżeński w zamyśle Boga Stwórcy"
czy " zbliżenie małżeńskie jako poznanie"
Nie ma nic o dopuszczaniu "wspomagaczy" czy innych zabawek Palikota.
Dlatego nadal uważam że nie można. Może jakaś konkretniejsze wskazanie do wiarygodnego linka gdzie pisze "Natenczas Raab wyciosał z drewna kołek i używał go z niewiasta i było to miłe Panu".
Wtedy uwierzę że Kościół dopuszcza wspomagacze w sypialni. Na razie nadal jestem na nie.
|
Pt sie 21, 2009 12:54 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|