Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So paź 25, 2025 21:29



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 13 ] 
 Kolejny kierunek czy założenie rodziny... 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 31, 2009 9:57
Posty: 29
Post Kolejny kierunek czy założenie rodziny...
Jakiś czas temu zaczęła się pewnego rodzaju moda na studiowanie kilku kierunków, co rzekomo pomaga łatwiej znaleźć dobrą pracę. Myślałam, że taki problem mnie nie będzie dotyczył - chciałam skończyć studia i zacząć pracę w zawodzie.
Teraz, na króko przed ukończeniem studiów, pojawiła się możliwość rozpoczęcia innego kierunku na studiach podyplomowych, dzięki któremu (oczywiście po jego ukończeniu) szybciej znajdę pracę, a w przyszłości będę miała więcej czasu dla rodziny - w skrócie dzięki 2 latom studiów podyplomowych będę miała przez najbliższe 20 lat więcej czasu dla męża i dzieci, bo np. nie będę musiała zabierać tyle pracy do domu, a sama praca będzie "lżejsza".
Nie proszę o "złotą radę" co powinnam zrobić, ale jestem ciekawa Waszego zdania na ten temat, bo wydaje mi się, że ten problem (jeśli można nazwać to problemem, może raczej dylematem) dotyka coraz większej liczby osób, które może czasem stają przed wyborem rozpoczęcia kolejnego kierunku studiów (by potem móc zapewnić lepsze warunki rodzinie) lub wcześniejszego założenia rodziny

_________________
To Ja jestem, nie bójcie się (J 6, 20)


Śr sty 20, 2010 14:13
Zobacz profil

Dołączył(a): N gru 20, 2009 10:50
Posty: 131
Post Re: Kolejny kierunek czy założenie rodziny...
panno Moni - myslę, że problem jest nieco wydumany, prosze się nie gniewać. Mysle tak z kilku powodów:
- 2 lata to nie 10 :) - nie jest to b. długi okres czasu, po upływie którego moze być np. za późno na macierzyństwo
- studia podyplomowe na ogół prowadzone sa w systemie zaocznym, z załozenia przewidzianym dla ludzi juz pracujacych. Nie absorbuja więc tyle czasu, co dzienne, nie uniemozliwiają pracy zawodowej, w sytuacji, gdy już załozy się rodzine i rzeba ją zabepzieczyć finansowo
- pierwsze słyszę, by bycie zonatym/ mezatką uniemlziwiało studiowanie. Na pewno trudno jest studiowac, nawet zocznie, mając maleńkie dziecko. Jest to trudne, ale wykonalne. Jesli dzieci jeszcze nie ma nie diostrzegam utrudnień.

Moja synoiwa wychodziła za mąz tuż przed obrona swej pracy magisterskiej. Teraz pracuje, studiuje podyplomowo i w niczym jej mąz nie przeszkadza :)

na pewno warto w młodosci sie kształcic, inwestowac w siebie, w swoje kwalifikacje. Nie widze jednak problemu: mozna poczekac dwa lata, to nie wiecznosc, alo nie czekac - znaci i mezatki też studiują, a wiec, jak kto woli:)


Śr sty 20, 2010 18:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 19, 2010 14:23
Posty: 20
Post Re: Kolejny kierunek czy założenie rodziny...
Ale dlaczego uważasz, że się to wyklucza? Nie można podjąć drugich studiów i założyć rodziny?


Śr sty 20, 2010 18:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 31, 2009 9:57
Posty: 29
Post Re: Kolejny kierunek czy założenie rodziny...
- pierwsze słyszę, by bycie zonatym/ mezatką uniemlziwiało studiowanie. Na pewno trudno jest studiowac, nawet zocznie, mając maleńkie dziecko. Jest to trudne, ale wykonalne. Jesli dzieci jeszcze nie ma nie diostrzegam utrudnień.

Nie uważam, że mąż i dzieci uniemożliwiają dalszą naukę, ale nie wszystko zawsze jest takie oczywiste i proste jak się Pani/Panu wydaje.

_________________
To Ja jestem, nie bójcie się (J 6, 20)


Śr sty 20, 2010 18:31
Zobacz profil

Dołączył(a): N gru 20, 2009 10:50
Posty: 131
Post Re: Kolejny kierunek czy założenie rodziny...
Panno Moi - usciślając :) jestem mezczyzną ...

Co do tego, ze nie zawsze jest tak prosto, jak się wydaje:): ma oani rację - kazda sytuacja jest indywidualna!
Ja kończyłem studia cwierc wieku temu, ponad i miałem na roku, studia dzienne, kolezanki, które w tym czasie po dwójce dzieci urodziły. U mojego syna na roku też takowa dziewczyna była. Ale nie powiedziałbym, zeby to było godne polecenia, to trudne.

Niemniej, tak jak mówiłem - poczekac z zakładaniem rodziny 2 lata to chyba zaden dramat, a załozyc ją, odwlekając narozdiny dziecka i studiować zaocznie przez 4 semestry bedąc zonatym/mezatką też zaden wyczyn


Śr sty 20, 2010 18:36
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lis 23, 2009 12:49
Posty: 36
Post Re: Kolejny kierunek czy założenie rodziny...
Jeśli masz z kim założyć rodzinę, to ten "problem" powinnaś z nim omówić. Inna sytuacja gdy, chcesz szczegółowo zaplanować sobie przyszłość w stylu - teraz studia, za dwa lata praca, za trzy lata znalezienie chłopaka, za pięć ślub... Takie coś wychodzi tylko w założeniach. Ja już dawno skończyłem studia, przez 5 lat byłem jednocześnie na dwóch kierunkach dziennych, w czasach gdy studiowanie kilku kierunków było raczej niespotykane. Trudno powiedzieć czy mi to coś pomogło w znalezieniu pracy, potem i tak zacząłem następne kierunki studiów podyplomowych, a w pracy i tak bardziej liczy się praktyka i doświadczenie, niż ileś tam dyplomów. Teraz to wiem, mając do czynienia z nowymi pracownikami w firmie gdzie pracuję. Nie o to jednak chodzi, chodzi o to że nie zawsze udaje się wszystko tak jak się zakłada. Kiedyś wymyśliłem sobie że najpierw studia skończę, znajdę dobrą pracę i ustawię się finansowo, potem poszukam dziewczyny i założę rodzinę. Plan powiódł się częściowo, bo przez lata studiów i pracy, z nikim świadomie się nie wiązałem, co później przełożyło się na trudności w kontaktach z dziewczynami, teraz to już straciłem zainteresowanie płcią przeciwną i stwierdziłem że nie ma sensu nikogo krzywdzić swoją osobą.
Z perspektywy tego jak zrealizowałem swój "plan", wiem że unikanie kontaktów oraz zwlekanie z założeniem rodziny nie zawsze jest korzystne.


Śr sty 20, 2010 18:54
Zobacz profil

Dołączył(a): N gru 20, 2009 10:50
Posty: 131
Post Re: Kolejny kierunek czy założenie rodziny...
Wiecie co państwo - ja nadal jestem zdania, ze tu nie ma żadnego dylematu, ani tym bardziej problemu. Pamietam czas, kiedy byla reforma w oswiacie i od nauczyciela zaczęto wymagac wyższego wykształcenia przynajmniej na poziomie licencjatu chyba, zależnie od stopnia szkoły, gdzie uczyli. Wszystkie babki po SN-ach, które od lat uczyły w podstawówych klasach młodszych musialy na gwałt dorobic studia. Były to panie po 30 i 40 o ile pamietam, wiekszośc mezatki, dzieciate i jakos dawały radę. Nie przesadzajmy wiec, ze to jakieś niesamowicie trudne. Ostatecznie żonami i matkami sa lekarki, doktorantki, aplikantki dziedzin prawniczych. Nie przesadzajmy więc. Wg mnie prawdziwą przeszkodą do zawierania małzeństwa sa studia, czy staż za granicą. Wtedy chyba warto poczekac, zamiast zwierac małzestwo i potem nie widzieć się tygodniami, choc teraz przy obecnych cenach za przeloty po Europie to też nie problem.


Śr sty 20, 2010 21:35
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 31, 2009 9:57
Posty: 29
Post Re: Kolejny kierunek czy założenie rodziny...
Studiuję kierunek, który jest spełnieniem moich marzeń, chciałabym podjąć później pracę w zawodzie. Kierunek, który mogę zrobić podyplomowo wiąże się z tym wcześniejszym, dlatego to też mnie interesuje. Pomogłoby mi to w pracy, a także w wychowywaniu dzieci. Dwa lata to dość długo, bo już dwa lata czekamy...

_________________
To Ja jestem, nie bójcie się (J 6, 20)


Cz sty 21, 2010 18:59
Zobacz profil

Dołączył(a): N gru 20, 2009 10:50
Posty: 131
Post Re: Kolejny kierunek czy założenie rodziny...
Panno Moni

Jesli to nie jest tajemnica: dlaczego załozenie rodziny, czego pani pragnie, jak rozumiem teraz, miałoby pani utrudnić studiowanie?
Chyba nie ma pani narzeczonego, który wychodzi z załozenia, ze po slubie ma pani miec czas tylko dla niego, podawać mu o okreslonej godzinie posilki, a on jest zbyt meski na sprzątanie, czy gotowanie?


Cz sty 21, 2010 19:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 31, 2009 9:57
Posty: 29
Post Re: Kolejny kierunek czy założenie rodziny...
Chodzi o coś zupełnie innego. Łatwiej będzie mi zrobić studia podyplomowe w miejscu, gdzie obecnie studiuję, niż tam, gdzie miałabym się przeprowadzić zaraz po skończeniu studiów magisterskich. Studia podyplomowe będę musiała prawdopodobnie opłacić sama, a rodzice nie dołożą nam do wesela, więc na to też będę musiała odłożyć ze swojej małej pensji, a opłacając studia nie odłożę aż tyle i wszystko się opóźni...

_________________
To Ja jestem, nie bójcie się (J 6, 20)


Cz sty 21, 2010 19:19
Zobacz profil

Dołączył(a): N gru 20, 2009 10:50
Posty: 131
Post Re: Kolejny kierunek czy założenie rodziny...
hmm panno Moni

a czy musicie panstwo oganizowac jakies kosztowne wesele? wele par dzś z tego rezygnuje, nawet mając na to pieniądze. młodzi ludzie wolą szaloną podróż poslubną,albo zakup czegoś powazniejszego na nową drogę zycia:)

Sądze, ze rodzice nie wezmą państwu za złe braku wystawnego wesela dla całej bliższej i dalszej rodziny, tym bardziej, ze nie s agotowi w partycypowaniu w kosztach. Dodam,z e nie mają obowiazku partycypowania.


Cz sty 21, 2010 19:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Kolejny kierunek czy założenie rodziny...
poppy napisał(a):
a czy musicie panstwo oganizowac jakies kosztowne wesele?


Temu pytaniu poświęcony jest cały wątek :)


Pt sty 22, 2010 10:29
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sie 19, 2009 9:44
Posty: 281
Post Re: Kolejny kierunek czy założenie rodziny...
ja konczylam 3 rok studiow licencjackich bedac juz mezatka z obrona bylo juz trudniej bo mieszkam gdzie indziej niz studiowalam a urodzilam wtedy gdy moja grupa sie bronila ale wszystko sie udalo. na mgr raczej nie pojde bo mnie nie ciagnie jak narazie na uczelnie.
moja kolezanka ma chorego synka a robi mgr bez problemu i nawet wykladowcy sa przychylniejsi bynajmniej co niektorzy :)
wiec nie widze najmniejszego problemu w tejze sprawie
a czy slub musi byc taki huczny zeby w okolicy wszyscy wiedzieli??


So sty 23, 2010 22:12
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 13 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL