Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 17, 2025 21:37



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 49 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
 Patrzenie na inne 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt cze 15, 2010 8:29
Posty: 12
Post Patrzenie na inne
witam mam taki problem. Otóż jestem szczesliwy z moją Perełką kocham ja i tylko z nia chce byc ale zdarza mi sie czasem na ulicy/w pracy gdzie kolwiek patrzeć na inne kobiety (dekold, nogi itd) czasem wrecz sie gapie. Zawsze mowie o tym mojej Ukochanej bo tak sie zreszta umowilismy, Słoneczko jest wrażliwa kobieta i jest jej przykro, czuje sie przez to mniej atrakcyjna, jest smutna itd. Próbowałem juz nie raz całkowicie z tego zrezygnowac i na kilka dni sie udaje a później wraca. Jestem już tak tym zmęczony ze prosze was o opinie i pomoc


Cz sie 12, 2010 8:55
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 4:54
Posty: 707
Post Re: Patrzenie na inne
Wg mnie to normalne, że facetowi podobają się kobiety. Byłoby dziwne, gdyby było inaczej.
Nie wiem, czy da się tego "oduczyć".
Ja kocham mojego narzeczonego i z nim chcę spędzić życie, ale też się oglądam za mężczyznami. Uwielbiam męskie tyłeczki i gdy jestem w parku z psami i przebiegnie obok jakiś przystojniak.. to mmm.. Jak tu sie nie obejrzeć.
Mój narzeczony też to robi.
Tylko, że my uznaliśmy, że patrzeć i podziwiać pięknego człowieka (mężczyznę, czy kobietę) to nic złego.
I dopóki na spojrzeniach się kończy, nie jest to dla nas żaden problem.
Akceptujemy to w sobie.


Cz sie 12, 2010 9:03
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt wrz 08, 2006 13:02
Posty: 267
Post Re: Patrzenie na inne
Moja opinia jest taka, że Twoja Perełka być może ma kompleks niższości albo raczej brakuje jej pewności siebie. Niestety poradzić Ci nie umiem, bo mnie nie przeszkadza, że mój mąż patrzy na inną czy opowie mi, jak go jakaś panna lub dojrzała pani, próbowała poderwać, wtedy się tylko uśmiecham, bo przecież jest ze mną, więc łechce to moje ego. No i sprawia mi jakąś taką przyjemność, że podoba się innym kobietom ;-)


Cz sie 12, 2010 9:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 09, 2007 23:54
Posty: 1036
Post Re: Patrzenie na inne
może przestań o tym jej mówić?


Cz sie 12, 2010 9:48
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 4:54
Posty: 707
Post Re: Patrzenie na inne
Też dobry pomysł!
Ja akurat lubię słuchać o takich rzeczach, bo kręci mnie to, że mój facet patrzy na inne, podobają mu się, ale wraca do mnie, bo jestem dla niego najważniejsza.
Ale inne kobiety takie coś może dołować. A czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal. :)


Cz sie 12, 2010 10:54
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt wrz 08, 2006 13:02
Posty: 267
Post Re: Patrzenie na inne
renata155, to samo przyszło mi na myśl pisząc poprzedni post, ale pomyślałam, że twórca tematu odbierze to, jako atak na prawdomówność w ich związku i umowę jaką zawarli . Wydaje mi się, że związek assassainna i Perełki nie ma długiego stażu, a i sami ww. są b. młodzi :D Spoko, z czasem będą wiedzieli co jest ważne i ważniejsze :ok:


Cz sie 12, 2010 12:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Patrzenie na inne
Ja również skłaniam się do zmiany "zasad", czyli po prostu nie mów o takich rzeczach. Jest normalnym że facetowi podobają się inne kobiety, nie dobrze jednak jeśli zwraca uwagę na wszystkie dookoła w taki sposób jaki jest już nie ok i wobec własnej dziewczyny/żony i nawet wobec tych obcych dziewczyn. Natomiast jak napisałem, jest sfera spraw o który nie powinno się mówić bo one się pojawiają i będą pojawiać, a zamiast oczyścić sumienie z rzekomego grzechu, czy smutku bo patrzyłem na inną, trzeba oszczędzić jej takich szczegółów. Kochasz i jesteś wierny? No to wystarczy, nie musisz a nawet nie powinieneś mówić o każdej dosłownie myśli i czynie o ile nie przekracza jakichś granic. Popatrzyłeś, minęło, nie wpływa to na Twoją relację i nie masz żadnego zamiaru aby wpłynęło.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Cz sie 12, 2010 13:42
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3852
Post Re: Patrzenie na inne
assassainn napisał(a):
witam mam taki problem. Otóż jestem szczesliwy z moją Perełką kocham ja i tylko z nia chce byc ale zdarza mi sie czasem na ulicy/w pracy gdzie kolwiek patrzeć na inne kobiety (dekold, nogi itd) czasem wrecz sie gapie. Zawsze mowie o tym mojej Ukochanej bo tak sie zreszta umowilismy, Słoneczko jest wrażliwa kobieta i jest jej przykro, czuje sie przez to mniej atrakcyjna, jest smutna itd. Próbowałem juz nie raz całkowicie z tego zrezygnowac i na kilka dni sie udaje a później wraca. Jestem już tak tym zmęczony ze prosze was o opinie i pomoc
assassainn pisze to ponieważ to on ma problem a nie jego żona . Jemu jest po prostu wstyd i słusznie trzeba tego się wstydzić , chce się z tego leczyć , proszę bardzo niech żona zacznie oglądać się za innymi facetami . To nie jest problem wszystkich ludzi i wydaje mi się że to problem ludzi młodych . Dlaczego młodzi patrzą na pośladki , na piersi , na genitalia ? To przecież obrzydliwe miejsca i dzieci mówią na to aaa fuuujjj i zasłaniają oczy ! Ja myślę , że kiedy mąż bezwstydnie spogląda na inną kobietę to już w myślach dopuścił się zdrady to dotyczy również kobiet .


Pt sie 13, 2010 22:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 4:54
Posty: 707
Post Re: Patrzenie na inne
Jak byłam mała, to mnie rodzice sami uczyli, że genitalia są brzydkie.. Tata mówił na to "świństwo" - np. "załóż majteczki, bo nie wolno ze świństwem na wierzchu biegać".
Dlatego dzieci mówią na to "fuj".
Ja swoje dzieci będę wychowywać inaczej. Ciało jest piękne w całości, choć nie należy go każdemu pokazywać.

A gdyby mój facet nie oglądał się za innymi, myślałabym, że coś z nim nie tak.


So sie 14, 2010 8:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post Re: Patrzenie na inne
Mi takie zwykłe oglądanie się za dziewczynami raczej by nie przeszkadzało. Sama oglądam się za facetami, nawet jeśli jestem w związku.

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


So sie 14, 2010 9:44
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lut 24, 2010 15:30
Posty: 295
Post Re: Patrzenie na inne
Inny: jakoś w księdze rodzaju nie ma nic o tym, że Bóg stworzył człowieka obrzydliwego.


N sie 15, 2010 17:20
Zobacz profil
Post Re: Patrzenie na inne
Szarotka napisał(a):
Wg mnie to normalne, że facetowi podobają się kobiety. Byłoby dziwne, gdyby było inaczej.
Nie wiem, czy da się tego "oduczyć".
Ja kocham mojego narzeczonego i z nim chcę spędzić życie, ale też się oglądam za mężczyznami. Uwielbiam męskie tyłeczki i gdy jestem w parku z psami i przebiegnie obok jakiś przystojniak.. to mmm.. Jak tu sie nie obejrzeć.
Mój narzeczony też to robi.
Tylko, że my uznaliśmy, że patrzeć i podziwiać pięknego człowieka (mężczyznę, czy kobietę) to nic złego.
I dopóki na spojrzeniach się kończy, nie jest to dla nas żaden problem.
Akceptujemy to w sobie.


A czy nie jest tak bo nie chcesz przyznać sama przed sobą, ze Ci to przeszkadza ( gapienie się) i zamiast tego raczysz go tym samym ? Mogę się mylić oczywiście. Widziałam już takie bronienie partnera- on wstrętny, ale ja też jędza, jesteśmy siebie warci.

Bo nie wiem jak to mało brutalnie sformować, ale zainteresowanie facetów damskim tyłkiem można wytłumaczyć :x ale na odwrót to już ciężko- bo co kobiecie z tyłka faceta ?


N sie 15, 2010 18:36

Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 4:54
Posty: 707
Post Re: Patrzenie na inne
Teresse,

Męski tyłek jest dla mnie najpiękniejszą "rzeczą" pod słońcem! Serio! :)
Zaraz za nim jest buhaj mlecznej krowy (uważam, że jest o niebo bardziej męski niż najpiękniejszy gorącokrwisty ogier!).
Uwielbiam też zdjęcia aktów męskich (takie naprawdę piękne mam na myśli - zdjęcia czarno-białe lub w sepii), ale staram się ich nie zbierać (mam tylko kilka na kompie), bo cierpliwość mojego narzeczonego pewnie ma swoje granice (niczego przed nim nie ukrywam).


N sie 15, 2010 22:13
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3852
Post Re: Patrzenie na inne
BlueDraco napisał(a):
Inny: jakoś w księdze rodzaju nie ma nic o tym, że Bóg stworzył człowieka obrzydliwego.
Ale pisze np. tak : Księga Syracha 9,8 . Albo tak : Ewangelia Św. Mateusza 5,28 . I co ty na to ?


Wt sie 17, 2010 20:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 09, 2007 23:54
Posty: 1036
Post Re: Patrzenie na inne
Inny--ty faktycznie,jakiś inny jesteś :D


Wt sie 17, 2010 22:05
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 49 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL