Seks przedmałżeński a występowanie rozwodów i zdrad
Autor |
Wiadomość |
ysuk-san
Dołączył(a): Śr wrz 16, 2009 8:43 Posty: 424
|
 Seks przedmałżeński a występowanie rozwodów i zdrad
jasne, "nigdy nie mów nigdy, nigdy nie mów na pewno".
Jednakowoż, pary, które nie współżyły przed ślubem raczej żyją z sobą do końca życia razem.
Znacznie (i to bardzo znacznie) częściej do rozwodów lub zdrad dochodzi w związkach, w których seks był naturalna rzeczą również przed powiedzeniem "tak"
|
Pn mar 22, 2010 14:47 |
|
|
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Chłopak nalega na seks
ysuk-san Ale skąd czerpiesz ta wiedzę?
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Pn mar 22, 2010 18:53 |
|
 |
nurhia
Dołączył(a): So sty 23, 2010 14:42 Posty: 695
|
 Re: Chłopak nalega na seks
a ja powiedzialabym ze jest wrecz odwrotnie...
_________________ Lwy pożrą Chrześcijan... a Pogan zadepczą słonie...
|
Pn mar 22, 2010 19:03 |
|
|
|
 |
ysuk-san
Dołączył(a): Śr wrz 16, 2009 8:43 Posty: 424
|
 Re: Chłopak nalega na seks
Rozumiem powątpiewanie nurhii, ale nie rozumiem pytania Wista jako moderatora watku (chodzi o współżycie przed ślubem a rozwody) na zdrowy powiedzmy rozum: 1. kto podchodzi do ślubu powarzniej, wierzący czy niewierzący - wierzący (którzy traktują go również jako sakrament a nie jedynie umowę) 2. Kto częściej współżyje prze ślubem/dla kogo jest to łatwiejsze - niewierzący. Już po powyższym dość łatwo można wykalkulować jaki będzie wynik. Wskazanie na tych którzy przed ślubem nie żyją z sobą. Oni to zdecydowanie rzadziej się rozwodzą. Bo jeżeli uprawiam seks z partnerem, cóż zmieni małżeństwo? Tym bardziej gdy razem żyjemy? Ale, by nie byc gołosłownym (choć podyskutowałbym o tych sprawach) przedstawiam dwa linki, które bynajmniej nie można uznać za niepoprawne politycznie. http://jejzdrowie.pl/wspolne-mieszkanie ... m-rozwodowhttp://grono.net/czystamilosc/topic/155 ... i-rozwody/
|
Cz mar 25, 2010 14:25 |
|
 |
Szarotka
Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 4:54 Posty: 707
|
 Re: Seks przedmałżeński a występowanie rozwodów i zdrad
Czyli można powiedzieć, że wśród Polaków nie spożywających mięsa w piątki znacznie rzadziej dochodzi do rozwodów, tak?
|
Cz mar 25, 2010 15:10 |
|
|
|
 |
CzłowiekBezOczu
Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54 Posty: 1993
|
 Re: Seks przedmałżeński a występowanie rozwodów i zdrad
Mógłbym się zgodzić gdybym nie wiedział z historii że zawsze były zdrady a o czystość przedmałżeńską drzewiej dbano bardzo ostro i nawet pokrwawione prześcieradło się pokazywało po nocy poślubnej jako dowód dziewictwa. Bez konkretnych statystyk to daleko nie zajedziemy z tym tematem bo każdy swoje widzi misie 
|
Cz mar 25, 2010 15:52 |
|
 |
nurhia
Dołączył(a): So sty 23, 2010 14:42 Posty: 695
|
 Re: Seks przedmałżeński a występowanie rozwodów i zdrad
jak sie jest gadem to sie nim bedzie niezaleznie od tego czy sie seksi przed slubem czy nie...
_________________ Lwy pożrą Chrześcijan... a Pogan zadepczą słonie...
|
Cz mar 25, 2010 19:23 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Seks przedmałżeński a występowanie rozwodów i zdrad
nurhia napisał(a): jak sie jest gadem to sie nim bedzie niezaleznie od tego czy sie seksi przed slubem czy nie... 
|
Cz mar 25, 2010 19:29 |
|
 |
Bartosz990
Dołączył(a): N paź 25, 2009 20:06 Posty: 66
|
 Re: Seks przedmałżeński a występowanie rozwodów i zdrad
Jasne, że seks przed ślubem może być tego powodem. Bo po pierwsze, kardynalne : Grzech nie jest niczym dobrym i do niczego dobrego nie prowadzi, po drugie: brak fascynacji, czegoś nowego w dzień ślubu, a co za tym idzie brak radosnego oczekiwania na współżycie , jeśli czegoś bardzo oczekujemy, otaczamy to wielką tajemnicą...
_________________ "Jeśli nie wierzysz w piekło, uwierzysz kiedy się w nim znajdziesz" - św. Ojciec Pio.
"Twoje serce jest wolne. Musisz tylko znaleźć siłę, by podążać za nim" Braveheart
John Eldredge - Dzikie serce...
|
Cz mar 25, 2010 22:45 |
|
 |
Szarotka
Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 4:54 Posty: 707
|
 Re: Seks przedmałżeński a występowanie rozwodów i zdrad
Ja oczekuję zapłodnienia po ślubie. Już sobie z TZ wyobrażamy jak to będzie świadomie siać nasienie w płodne dni. Dla nas to ekscytujące i radosne oczekiwanie na "po ślubie". 
|
Cz mar 25, 2010 23:10 |
|
 |
nurhia
Dołączył(a): So sty 23, 2010 14:42 Posty: 695
|
 Re: Seks przedmałżeński a występowanie rozwodów i zdrad
Bartosz990 napisał(a): brak fascynacji, czegoś nowego w dzień ślubu, a co za tym idzie brak radosnego oczekiwania na współżycie , jeśli czegoś bardzo oczekujemy, otaczamy to wielką tajemnicą... jak dla mnie to bzdura.i to wieeelka.mnie przyszly maz bezdie fascynowal i seks po slubie nawet jezeli nei jestem dziewica. bedzie to dla mnie czyms wspanialym, wyjatkowym, tajemniczym i nowym.bo kazdy kolejny raz jest nowy i niesamowity. jezeli wybierzesz nei tego mezczyzne/kobiete to chocbys czystosc do slubu zachowal to po slubie niczego wyjatkowego w seksie nie znajdziesz...
_________________ Lwy pożrą Chrześcijan... a Pogan zadepczą słonie...
|
Cz mar 25, 2010 23:20 |
|
 |
MeneMeneTekelUpharsin
Dołączył(a): Śr kwi 01, 2009 19:33 Posty: 624
|
 Re: Seks przedmałżeński a występowanie rozwodów i zdrad
Primo, jest milion ważniejszych przyczyn rozwodów. To ustawiczne wskazywanie na seks przedmałżeński zakrawa mi na jakąś perwersję. Chociażby: stres powodowany niestabilną sytuacją materialną i kredytem; przytłoczenie młodych małżonków natłokiem obowiązków w dorosłym życiu; zdrada; zanik współżycia; etc. etc.
Secundo, pary które nie uprawiały seksu przedmałżeńskiego to jakieś parę procent całej populacji.
Tertio, seks przedmałżeński należy do kategorii grzechów wynikających z tradycji, a nie "obiektywnych". Przez "grzechy obiektywne" rozumiem działanie przeciwko drugiemu człowiekowi, wyrządzanie mu szkody wbrew jego woli - co rzecz jasna nie ma miejsca w przypadku kochającej się pary.
|
Pt mar 26, 2010 19:56 |
|
 |
arola
Dołączył(a): Pt maja 29, 2009 12:34 Posty: 90
|
 Re: Seks przedmałżeński a występowanie rozwodów i zdrad
A ja przeczytałam gdzieś, że skłonność do zdrad (dotyczy mężczyzn) wzrasta wraz z ich wiekiem. Ponoć do 40 roku życia zdrady dopuszcza się aż 60% mężczyzn, a powyżej tego wieku jeszcze więcej. Wynikałoby z tego, że seks przedmałżeński nie ma żadnego wpływu na zdrady, ale wiek męża, któremu znudziła się po prostu "stara" żona. 
|
Pt mar 26, 2010 21:07 |
|
 |
nurhia
Dołączył(a): So sty 23, 2010 14:42 Posty: 695
|
 Re: Seks przedmałżeński a występowanie rozwodów i zdrad
no coz na to poradzimy ze niektorzy panowie musza polechtac swoje ego mlodsza kobieta.kobiety moga sie polechtac nowymi butami.
_________________ Lwy pożrą Chrześcijan... a Pogan zadepczą słonie...
|
Pt mar 26, 2010 23:15 |
|
 |
Szarotka
Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 4:54 Posty: 707
|
 Re: Seks przedmałżeński a występowanie rozwodów i zdrad
A ja się boję, że mogę zdradzić mojego TZ. Nie wyobrażam sobie tego. Potępiam zdrady i wiem, że to coś niewybaczalnego! A jednak czuję, że jestem zdolna do zdrady. Wystarczy kapka alkoholu w towarzystwie mieszanym bądź męskim i czuję, że mam ochotę spróbować jak to jest z kimś innym (bo mój TZ jest moim pierwszym i jedynym kochankiem - w przyszłym roku planujemy ślub, więc teoretycznie jest to mój jedyny mężczyzna do śmierci). Dlatego bardzo sie pilnuję, żeby nie pić przy mężczyznach. Przeraża mnie to, że wiem, że umiałabym zdradzić, choć się tym brzydzę! Przeraża mnie to, że ciągle się przyłapuje na rozmyślaniu jak smakuje seks z kimś innym. Nie sądzę, żeby zachowanie dziewictwa do ślubu zmieniło cokolwiek w moim przypadku. W końcu byłam dziewicą okropnie długo... A w myślach cos zgoła odwrotnego. 
|
Pt mar 26, 2010 23:47 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|