Witam, chciałbym Was zapytać o zakony (damskie lub męskie), które udzielają ślubów, a nie wymagają bierzmowania. Jeśli ewentualnie ktoś miałby namiary na księży (najlepiej woj. mazowieckie), którzy także nie grzeszą hipokryzją, jaką jest wymaganie tegoż "papierka", aby móc przysiąc małżonce przed Bogiem wierność, również będę wdzięczny. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie!

Nie trzeba mieć bierzmowania, by zawrzeć sakrament małżeństwa, więc żaden kapłan nie może odmówić pobłogosławienia związku tylko z tego powodu.

Natomiast inną sprawą jest samo podejście: jeśli szukasz takiego, który nie wymaga 'papierka' z bierzmowania, to po co Ci 'papierek' z sakramentu małżeństwa?
Po co ślub sakramentalny, skoro sakramenty są tylko 'papierkami'?
I to jeszcze ile trzeba będzie księdzu za ten ślubny 'papierek' zapłacić!

Ależ mi nie jest potrzebny "papierek" z małżeństwa - chcę tylko w obecności kapłana z powołania (?) przysiąc przed Bogiem mojej żonie (ślub cywilny). Zastanawiamy się na przykład nad ślubem w innym obrządku, aniżeli katolicki:) Wszak biorę z każdej wiary to, co najlepsze, ale to temat rzeka i nie mam czasu się rozpisywać. Szczerze, to marzy mi się ślub udzielany przez zakonnika - księża nie budzą we mnie zaufania. Oczywiście wiem, że są tacy, którzy się nie upierają przy bierzmowaniu, bo rozumieją czym jest miłość i właśnie o tych pytałem. Ot tyle...

Ale po co ci kaplan akurat katolicki, jezeli jak sam piszesz "bierzesz z kazdej wiary to, co tobie pasuje"?
Przeciez mozesz przysiegnac w obliczu Boga, bez zbednych formalizmow obojetnie jakiej wiary?

Karikus - ależ tobie ślub jest niepotrzebny wobec Boga, a raczej wybiórczego boga.
Z kogo lub z czego chcesz zrobić farsę? Z żony i być może jej oczekiwań czy faktycznie z Boga?
Nie unieszczęśliwiaj nikogo swoim widzi-mi-się.
A "cudownego" księdza czy "genialnego" zakonnika z najprawdziwszym powołaniem wg jakich kryteriów będziesz poszukiwał?

Eeee, czepiacie sie człowieka . A on taką ładną wizję roztoczył, błogosławienia związku przez zakonnicę damską

Kapłaństwo to też sakrament, czyli "papierek". Trzeba znaleźć po prostu księdza bez papierka. Złapie się jakiegoś gościa na ulicy, założy mu koloratkę i będzie ksiądz bez papierka, który da ślub bez papierka a może nawet od ręki udzieli bierzmowania bez papierka.

A są "zakonnice męskie"?