Czy można odmówić mężowi w III fazie?
Autor |
Wiadomość |
salamandra
Dołączył(a): Wt sty 25, 2011 21:41 Posty: 19
|
 Czy można odmówić mężowi w III fazie?
No właśnie. Mam taki problem od jakiegoś czasu (organizm mi się przestawił czy co), że jak przychodzi III faza to ja kompletnie nie mam ochoty, jestem zmęczona wieczorami a na pytania męża "jak tam temperaturka?" reaguję prawie agresją, tak mi się strasznie nie chce. Mam niezbyt długie cykle, więc tylko III faza wchodzi w grę - i ona tez jest krótka oczywiście. No i juz przez jeden cykle było tak, że całą III fazę (kilka dni) nie miałam ochoty i mówiłam "nie", do tego byłam zmęczona dziećmi i całym dniem. Wiadomo, że potem trzeba było czekać do następnej III fazy czyli cały miesiąc prawie. Niestety potem było to samo. Najgorsze, że ochotę to ja mam - ale w fazie płodnej a wtedy nie wolno nic. Czy mam się zmuszać dla męża? On tam zbyt jurny nie jest, więc moje odmowy znosi dość lekko ale co w takiej sytuacji robić? Mnie się to zdarza od niedawna a stażu małżeńskiego mamy kilka lat. Zmuszać się czy nie??
|
Cz lut 03, 2011 21:04 |
|
|
|
 |
madness
Dołączył(a): Śr kwi 20, 2005 14:22 Posty: 158
|
 Re: Czy można odmówić mężowi w III fazie?
wiekszosc kobiet tak ma w III fazie wiec Twoj przypadek nie jest ani troche dziwny. ale jezeli jest to jedyny "bezpieczny" dla Was czas na wspolzycie to ja bym go nie marnowala tylko postarala sie poszukac sposobow na to, zeby mi sie chcialo tak jak mi sie nie chce. osobiscie bardzo polecam wszelkie klimaciarskie zabiegi z dluuuga faza wstepna. Twoj maz ma napewno bujna wyobraznie wiec mysle ze bardzo sie postara zeby Cie rozkrecic. jezeli postarasz sie przelamac Twoja niechec a on pomoze Ci sie rozgrzac to napewno przezyjecie piekne chwile
_________________ born to be wife
|
Cz lut 03, 2011 21:17 |
|
 |
gadkaszmatka
Dołączył(a): N lis 07, 2010 13:35 Posty: 128
|
 Re: Czy można odmówić mężowi w III fazie?
Zalezy czy juz w trakcie daje Ci to jakakolwiek satysfakcje... jesli nie, bo nie dajesz rady sie wystarczajaco 'wkrecic', to chyba nie bardzo. Moze sprobuj raz i zobacz na ile Ci sie podoba. Poza tym moze niech maz probuje Cie jakos 'uwiesc', a nie pytac o temperature... mnie by takie pytanie dobilo. Przeciez chyba notujesz sobie wykresy, to moze sobie sam sprawdzic, czy jestes w 3 fazie i wymyslic cos bardziej romantycznego.
A seks kompletnie wbrew sobie kojarzy mi sie z prostytucja... ale moze sie myle...
|
Cz lut 03, 2011 21:24 |
|
|
|
 |
salamandra
Dołączył(a): Wt sty 25, 2011 21:41 Posty: 19
|
 Re: Czy można odmówić mężowi w III fazie?
gadkaszmatka napisał(a): Poza tym moze niech maz probuje Cie jakos 'uwiesc', a nie pytac o temperature... mnie by takie pytanie dobilo. Przeciez chyba notujesz sobie wykresy, to moze sobie sam sprawdzic, czy jestes w 3 fazie i wymyslic cos bardziej romantycznego.A seks kompletnie wbrew sobie kojarzy mi sie z prostytucja... ale moze sie myle... No właśnie te pytania o temp. tak mnie drażnią ostatnio. To jest tak, że ja notuję wykresy ale jak on to czyta to nic z tego nie wie w której ja fazie jestem  Razem to przerabialiśmy przed ślubem i chwilę po ślubie a potem to już zapomniał wszystko i wie tylko "mniej więcej" o co w tym chodzi:-) A co do zmuszania się to faktycznie - ja się nigdy do niczego nie zmuszam. Jak mąż słyszy że nie mam ochoty to odpuszcza i włącza sobie film 
|
Cz lut 03, 2011 21:28 |
|
 |
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
 Re: Czy można odmówić mężowi w III fazie?
Byłabym ostrożna. Bardzo dużo kobiet ma tak, że jak kilka razy zmuszą się do seksu nie mając na niego ochoty... to za każdym kolejnym razem nie będzie to już dla nich przyjemność. Zresztą, nie sądzę aby jakikolwiek normalny mężczyzna miał satysfakcję z seksu z partnerką która wcale tego seksu nie chce, to znaczy nie prowokuje i nie zachęca.
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
Cz lut 03, 2011 21:48 |
|
|
|
 |
MeneMeneTekelUpharsin
Dołączył(a): Śr kwi 01, 2009 19:33 Posty: 624
|
 Re: Czy można odmówić mężowi w III fazie?
Gdzieś na tym forum obiło mi się chyba o uszy że żona nie może odmówić mężowi ot tak sobie. Co innego oczywiście gdy są przeciwwskazania zdrowotne - zagrożona ciąża czy infekcja dróg rodnych. Ale gdy wszystko jest OK poza nastrojem, odmawiać nie powinna, bo to się mężowi należy. Nie pamiętam tylko czy było to osobiste zdanie któregoś forumowicza, czy cytat z katolickiej książki...
PS. Oczywiście sam uważam to za bzdurę.
|
Pt lut 04, 2011 9:10 |
|
 |
marsjanin760
Dołączył(a): Wt sty 16, 2007 12:29 Posty: 26
|
 Re: Czy można odmówić mężowi w III fazie?
Możliwe ze się nie znam i to nie musi wcale tak być ale myslę ze jak mąż ciągle bedzie słyszał "nie" to za jakiś czas przestanie pytać się o "temperaturkę" i przejdzie do porządku dziennego ze TY nie chcesz i będziecie się kochać raz na 6 miesięcy a może raz na rok ! Jeżeli będzie to Wam odpowiadało to OK. Jeżeli chodzi o pytanko Twojego męza o "temperaturkę" to może jest ono następstwem Twojego zachowania? Może kiedyś próbował inaczej ale jak słyszał nie, nie , nie to teraz idzie na łatwiznę. Zresztą sama pomyśl jak długo byś się sama o coś starała jak cięgle byś słyszała "nie".
|
Pt lut 04, 2011 10:06 |
|
 |
kasik
Dołączył(a): Pt lut 04, 2011 10:17 Posty: 9
|
 Re: Czy można odmówić mężowi w III fazie?
Myślę, że Twój organizm reaguje jak najbardziej prawidłowo. Chyba każda z nas kobiet ma większą ochotę na seks właśnie w okresie płodnym,a spadek libido po. To jest normalnie wpisane w naszą ludzką naturę, abyśmy nie wyginęli  . Co do odmawiania seksu w "bezpiecznej" fazie, to myślę, że problem nie leży w tym czy można odmówić czy nie można. W seksie nie chodzi ani o spełnianie czyichś zachcianek ani potrzeb, ale o nawiązanie bliskiej, bardzo ważnej dla związku relacji intymnej. I seks to przecież nie tylko stosunek seksualny. To czułość, to pieszczoty, to przytulanie, to pocałunek. Z autopsji wiem, że pytanie męża o to "czy możemy dzisiaj?" może być strasznie frustrujące i po takim pytaniu to właśnie mi się seksu odechciewa. Jeśli jesteś zmęczona to otwarcie mu o tym powiedz, ale dodaj przy tym, że bardzo go kochasz, że też go pragniesz ale po prostu nie masz dziś siły. Zaproponuj w tym momencie aby pomasował Ci plecy, czy pogładził po włosach, albo mocno przytulił. Często po takich właśnie zabiegach ochota przychodzi sama. A jeśli nie to przynajmniej okazaliście sobie czułość i dałaś do zrozumienia mężowi, że go kochasz i jest dla Ciebie ważny. Jeśli wie, że masz "bezpieczny czas", to może następnego dnia sam spróbuje już bez żadnych pytań. W każdym razie nie odtrącaj go kiedy on Ciebie pragnie. Mi na przykład czasami zdarza się, że w ciągu dnia poczuję przypływ chęci na seks ale wiedząc, że wieczorem po całym dniu pracy będę zmęczona, wysyłam mężowi do pracy sms-a w stylu "Kochanie bardzo Cie pragnę, nie przyjmuj mojej odmowy wieczorem". Piszę, to z perspektywy kilkunastu lat małżeństwa i "wzlotów i upadków" w sprawach sypialnianych. Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę powodzenia. K.
|
Pt lut 04, 2011 10:50 |
|
 |
kasik
Dołączył(a): Pt lut 04, 2011 10:17 Posty: 9
|
 Re: Czy można odmówić mężowi w III fazie?
Jeszcze jedna myśl mi przyszła do głowy. Wydaje mi się, że też chciałabyś się kochać ze swoim mężem i jeśli odmawiasz, bo czujesz się zmęczona to podświadomie chciałabyś aby on nie poprzestał na tym jednym pytaniu o "temperaturkę", ale w jakiś sposób jednak zachęcił Cię do seksu. A on przyjmuje odmowę i ogląda sobie film. To może być rodzajem manifestacji " nie to nie, znajdę sobie inną rozrywkę". Ale facet to facet, trzeba mu pokazać, którędy droga do nas wiedzie. Musi wiedzieć, że teraz możecie współżyć, ale jesteś zmęczona i niech spróbuje Cię jakoś zachęcić, może się skusisz  . Odmawianie współżycia tak naprawdę nie wyjdzie na dobre ani jemu, ani Tobie. Już Cię to w pewnym sensie dręczy... Poza tym wydaje mi się, że seks z ukochaną osobą świetnie odstresowuje i pomaga nam się odprężyć. A zarwanie kawałka nocy z tego powodu nie wpływa na poziom zmęczenia w dniu następnym. Wręcz przeciwnie. Jakoś tak następnego dnia jestem bardziej radosna, otwarta i mam lepszy humor. A może jednak spróbuj się czasami przemóc mimo zmęczenia. Ale nie dlatego, że nie można mężowi odmawiać, ale zrób to dla siebie i dla WAS obojga. Życzę Ci powodzenia. K.
|
Pt lut 04, 2011 11:28 |
|
 |
doubtful
Dołączył(a): Wt sty 30, 2007 15:20 Posty: 35
|
 Re: Czy można odmówić mężowi w III fazie?
Co za pytanie, do seksu nie można się zmuszać, to nie obowiązek, a przyjemność. W III fazie rzeczywiście trudniej jest zdobyć się na chęci do współżycia ze względu na wysoki poziom progesteronu, PMS. Jednak za podniecenie odpowiada mózg, a działa on niezależnie od naszych hormonów  1. Jeśli dokucza ci PMS, możesz spróbować złagodzić jego objawy poprzez odpowiednią dietę, sport, są też specjalne preparaty, np. FEMAL PMS 2. Atmosfery do seksu nie buduje się przez 1 min pytaniem, czy temperatura jest odpowiednia. Kiedy np. skoczy ci temp, możesz powiedzieć mężowi, że już za 3 dni będziecie mogli się kochać i budujcie w sobie tą atmosferę napięcia, oczekiwania, flirtujcie ze sobą... 3. Sama wydobądź w sobie ochotę na seks - przygotuj się do wspólnej nocy - odpowiednia bielizna, kąpiel, manicure, to tylko przykłady. Ważne, żebyś czuła się kobieco, seksownie, wtedy ochota na seks łatwiej przyjdzie. 4. Znajdź sposoby na relaks. Jednych pozytywnie nastraja kieliszek wina, innych odpręża gorąca kąpiel (najlepiej wspólna  ), sauna...
_________________ "Yes, there are two paths you can go by, but in the long run
There's still time to change the road you're on.... "
|
So lut 05, 2011 19:23 |
|
 |
doubtful
Dołączył(a): Wt sty 30, 2007 15:20 Posty: 35
|
 Re: Czy można odmówić mężowi w III fazie?
MeneMeneTekelUpharsin napisał(a): Gdzieś na tym forum obiło mi się chyba o uszy że żona nie może odmówić mężowi ot tak sobie. Co innego oczywiście gdy są przeciwwskazania zdrowotne - zagrożona ciąża czy infekcja dróg rodnych. Ale gdy wszystko jest OK poza nastrojem, odmawiać nie powinna, bo to się mężowi należy. Nie pamiętam tylko czy było to osobiste zdanie któregoś forumowicza, czy cytat z katolickiej książki...
PS. Oczywiście sam uważam to za bzdurę. nie wszystkie katolickie książki są mądre  moim zdaniem, w tej odmowie chodzi o to, żeby seksem nie handlować, typu: - jeśli nie kupisz mi butów, to zapomnij o seksie w tym miesiącu - powiedział mi, że przytyłam, więc za karę, puki nie schudnę, seksu nie będzie  itp 
_________________ "Yes, there are two paths you can go by, but in the long run
There's still time to change the road you're on.... "
|
So lut 05, 2011 19:27 |
|
 |
kropeczka_ns
Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36 Posty: 2041
|
 Re: Czy można odmówić mężowi w III fazie?
pytanie rozbrajające dla mnie. Jesli jest zmęczona, boli ją głowa, kręgosłup czy po prostu nie ma ochoty to oczywiście że może odmówić  A jesli nagle okazuje się że co chwilę odmawia to chyba warto poszukac wspólnie przyczyn takiego stanu...
_________________ Ania
|
N lut 06, 2011 13:47 |
|
 |
maly_kwiatek
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02 Posty: 3507
|
 Re: Czy można odmówić mężowi w III fazie?
kropeczka_ns napisał(a): pytanie rozbrajające dla mnie. Jesli jest zmęczona, boli ją głowa, kręgosłup czy po prostu nie ma ochoty to oczywiście że może odmówić  A jesli nagle okazuje się że co chwilę odmawia to chyba warto poszukac wspólnie przyczyn takiego stanu... Dla mnie to pytanie nie jest rozbrajające, tylko przypomina upiorne czasy sprzed ponad 100 lat małżeństw tyleż katolickich, co kompletnie nieświadomych całego sensu seksualności. To z tamtych czasów niektórzy przemycają przekonania o zwierzęcości natury męskiej i anielskim pochodzeniu kobiet. Ciekawe, skąd u licha, u Aniołów okres i bóle menstruacyjne??? Ja zapytam autorkę tematowego pytania: Czy można odmówić żonie i w jakich sytuacjach?
_________________ Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji. Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.
|
N lut 06, 2011 13:53 |
|
 |
kropeczka_ns
Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36 Posty: 2041
|
 Re: Czy można odmówić mężowi w III fazie?
Anielskim pochodzeniu kobiet? Mały kwiatku może ja się powinnam przenieśc w czasie i zostać Anieliczką:)?
_________________ Ania
|
N lut 06, 2011 14:03 |
|
 |
maly_kwiatek
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02 Posty: 3507
|
 Re: Czy można odmówić mężowi w III fazie?
kropeczka_ns napisał(a): Anielskim pochodzeniu kobiet? Mały kwiatku może ja się powinnam przenieśc w czasie i zostać Anieliczką:)? As You Like Jeśli masz ochotę żyć w matriarchalnej społeczności kobiet typu Deotyma czy Orzeszkowa to droga wolna. Dla mnie te matrony w niczym nie przypominały Anielic a raczej wręcz przeciwnie. A to,że same siebie za takie uważały, to już inna sprawa. Panowie w tej epoce woleli spędzać czas z kobietami typu Ewa Pobratymska a choćby Maria Konopnicka, która była NORMALNA, a nie jakaś chora Anielica. Środowisko wiedźm nigdy nie było środowiskiem zdrowym dla mężczyzn. Ty wybierasz 
_________________ Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji. Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.
|
N lut 06, 2011 14:07 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|