niewlasciwe relacje damsko-meskie
| Autor |
Wiadomość |
|
epsilon
Dołączył(a): Pt sty 21, 2011 21:32 Posty: 112
|
 niewlasciwe relacje damsko-meskie
Witam,
Mam pewien problem z moja dziewczyna. Jest to kobieta atrakcjna, ktora ma przyjaciela-rowiesnika. Przyjaciel ma rodzine, ale nie jest w tym zwiazku szczesliwy. Co jakis czas spotyka sie z moja dziewczyna i zwierza sie ze swoich problemow.
Mowilem mojej dziewczynie, ze moim zdaniem ta tak osobista relacja jest nazbyt ryzykowna dla obojga i ze dla mnie jako jej potencjalnego przyszlego malzonka stanowi ona dyskomfort. Argumentowalem tez, ze ten przyjaciel moze porozmawiac o swoich problemach z kims z rodziny, ksiedzem, psychologiem, etc.
Niestety, zadne argumenty nie trafiaja. W odpowiedzi slysze, ze to przyjaciel od wielu lat, ktory wielokrotnie dal dowody swojej lojalnosci. Ze przeciez oni nie robia nic zlego i dlatego ona sama z siebie nie zamierza niczego w charakterze tej znajomosci zmieniac.
Na dowod jaki to oddany przyjaciel uslyszalem jeszcze, ze "gdyby ona do niego w srodku nocy zadzwonila, ze pilnie potrzebuje transportu, to wie, ze on by bez wahania przyjechal i ja zawiozl". Ta ostatnia wypowiedz nie tylko mnie nie uspokoila, ale wrecz bardziej zaniepokoila, bo to dziwne, ze ktos kto ma obowiazki malzenskie, rodzinne i zawodowe jest gotowy w momencie wszystko rzucic, zeby pomoc obcej badz co badz kobiecie.
Mnie sie juz argumenty skonczyly, ale mysle, ze moze zadzialalby autorytet np. x. Pawlukiewicza albo x. Dziewieckiego. Bylbym wdzieczny gdyby ktos mi podeslal linka do materialow traktujacych na podobny temat. Ewentualnie wskazal odpowiednia ksiazke lub plyte.
|
| Wt paź 18, 2011 21:17 |
|
|
|
 |
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: niewlasciwe relacje damsko-meskie
Powiem Ci co ja o tym myślę. Rozumiem Twój niepokój i dobrze żeby Twoja dziewczyna podjęła jakieś działanie aby Cie zapewnić że wszystko jest ok. Z drugiej strony oczekujesz od niej, że w praktyce zakończy starą znajomość. W takich sytuacjach, według mnie, nie chodzi o to aby się zarzucać stosem argumentów. To jest wasza rozmowa na temat waszej relacji i tego jak się w niej czujecie, oraz do czego każde z was ma/nie ma prawa. Nie oceniam Cię, ale na Twoim miejscu pewnie poczułbym się po prostu zazdrosny i o to tu chodzi. Na pewno masz rację że w rodzinie owego kolegi Twojej dziewczyny może dziać się źle. I to faktycznie jest jego problem. Ale jeśli znajduje zrozumienie u tej konkretnej osoby, to trudno oczekiwać że będzie szukał jakichś psychologów, czy księży.
Wiem że pytałeś o linki, ale według mnie tą drogą nic nie osiągniesz.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
| Wt paź 18, 2011 21:28 |
|
 |
|
epsilon
Dołączył(a): Pt sty 21, 2011 21:32 Posty: 112
|
 Re: niewlasciwe relacje damsko-meskie
WIST napisał(a): Z drugiej strony oczekujesz od niej, że w praktyce zakończy starą znajomość. Bynajmniej nie oczekuje zakonczenia tej znajomosci, a zmiany jej charakteru z "terapeutycznego" na kolezenski. WIST napisał(a): Nie oceniam Cię, ale na Twoim miejscu pewnie poczułbym się po prostu zazdrosny i o to tu chodzi. Mozna to i tak nazwac. To chyba zrozumiale, ze nie czulbym sie dobrze w malzenstwie majac swiadomosc, ze obok jest inny mezczyzna, ktory zaprzata uwage mojej zony swoimi osobistymi problemami.
|
| Wt paź 18, 2011 21:44 |
|
|
|
 |
|
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: niewlasciwe relacje damsko-meskie
Sądzę, że nie ma żadnych poważnych materiałów katolickich, które mówią, że przyjaźń damsko-męska jest czymś niewłaściwym. Zgaduję, że sam nie masz żadnej bliskiej przyjaciółki, bo pewnie uważałbyś to za normalne.
Nie wyobrażam sobie też związku bez zaufania. Może przede wszystkim zastanów się, skąd bierze się ten brak.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
| Wt paź 18, 2011 21:46 |
|
 |
|
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
 Re: niewlasciwe relacje damsko-meskie
Obawiam się że autor tematu zupełnie nie rozumie na czym polega przyjaźń. Wskazywałoby to, że sam jej nie doświadcza.
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
| Wt paź 18, 2011 22:07 |
|
|
|
 |
|
epsilon
Dołączył(a): Pt sty 21, 2011 21:32 Posty: 112
|
 Re: niewlasciwe relacje damsko-meskie
Soul33 napisał(a): Sądzę, że nie ma żadnych poważnych materiałów katolickich, które mówią, że przyjaźń damsko-męska jest czymś niewłaściwym. Nie chodzi o to zeby potepiac przyjazn damsko-meska jako taka. Problem dotyczy tego jak dalece osobisty charakter moga miec znajomosci z przedstawicielami plci przeciwnej osoby pozostajacej w zwiazku malzenskim. Chyba wszyscy czujemy, ze taka granica istnieje i wynika ona chocby z lojalnosci wobec wspolmalzonka czy wiernosci przysiedze malzenskiej. Jakos trudno mi uwierzyc, zeby nikt nigdzie sie tym problemem nie zajal skoro jest on tak zyciowy.
|
| Wt paź 18, 2011 22:11 |
|
 |
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: niewlasciwe relacje damsko-meskie
I do tego sprowadza się wszystko co napisałem - Twoje oczekiwania wobec przyjaciela dziewczyny, sprowadzają się do rozpadu ich znajomości, która opiera się własnie na zaufaniu i pewności że można na kogoś liczyć. Twoja zazdrość nie wymaga usuwania takich relacji, ale zaufania i pewności że to co was łączy to jest związek, a to co łączy ich to jest przyjaźń i tylko przyjaźń. Natomiast jest pewna hierarchia ważności. Jesteś Ty i jest stary dobry przyjaciel. Ciebie ona kocha, a jego lubi. Ma prawo mieć przyjaciół, również takich z ktorymi może pogadać również o swoim związku. Nie może być tak że nagle ograniczy swoje kontakty z innymi, żeby tylko Tobie oddac cały czas i całą uwagę. Jak już pisałem, zamiast oczekiwać że ona się zmieni, odszukajcie to co czyni waszą relacje tak wyjątkową że żaden przyjaciel Twojej dziewczyny, tego nie zmieni.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
| Wt paź 18, 2011 22:11 |
|
 |
|
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: niewlasciwe relacje damsko-meskie
Co tu jest przesadą? Opowiadanie o swoich problemach?
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
| Wt paź 18, 2011 22:15 |
|
 |
|
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
 Re: niewlasciwe relacje damsko-meskie
Przecież nie jest tak, że przyjaciel jest ważniejszy od partnera. On jest ważny w inny sposób niż partner... a jeśli jest osobą na którą można zawsze liczyć i ufać w każdej sprawie, to jest to tym bardziej wspaniałe.
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
| Wt paź 18, 2011 22:17 |
|
 |
|
epsilon
Dołączył(a): Pt sty 21, 2011 21:32 Posty: 112
|
 Re: niewlasciwe relacje damsko-meskie
WIST napisał(a): Natomiast jest pewna hierarchia ważności. Ano wlasnie. To o czym napisalem jest tylko czescia skladowa bardziej ogolnego problemu jakim jest hierarchia waznosci. Ale to temat na zupelnie inna dyskusje, niekoniecznie na tym forum.
|
| Wt paź 18, 2011 22:39 |
|
 |
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: niewlasciwe relacje damsko-meskie
Pamiętaj tylko że trudno się rozmawia gdy nie wszystko jest jasne i problem nie jest sprecyzowany. W żadnym wypadku nie wyciągam od Ciebie informacji. To czego nie chcesz, tego nie powiesz i masz powody. Tylko pamiętaj o tym gdy opinie innych będą kolidować z Twoją wiedzą i osądem. My nie mamy pełnej jasności, ale prezentujemy odmienne myślenie i spojrzenie na problem. Dla mnie swoistym ideałem, ale jak najbardziej osiągalnym, jest rozmowa o wszystkim, ale też umiejętność kontrolowania siebie. Źle będzie jest będziesz ją zadręczał, a z czasem przerodzi si to w ciągnąca się pretensje i wyrzut. Źle jeśli ona nie przejmie się Twoimi słowami. Moźliwe że trzeba też pogadać z tym znajomym, a idąc nawet dalej, razem spróbujcie mu pomóc. To jak uważasz, ale może z niego byłby dla Ciebie niezły kumpel?
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
| Wt paź 18, 2011 22:45 |
|
 |
|
ratio
Dołączył(a): Pn maja 28, 2007 9:13 Posty: 545
|
 Re: niewlasciwe relacje damsko-meskie
epsilon napisał(a): Soul33 napisał(a): Nie chodzi o to zeby potepiac przyjazn damsko-meska jako taka. Problem dotyczy tego jak dalece osobisty charakter moga miec znajomosci z przedstawicielami plci przeciwnej osoby pozostajacej w zwiazku malzenskim. Chyba wszyscy czujemy, ze taka granica istnieje i wynika ona chocby z lojalnosci wobec wspolmalzonka czy wiernosci przysiedze malzenskiej. Jakos trudno mi uwierzyc, zeby nikt nigdzie sie tym problemem nie zajal skoro jest on tak zyciowy. A może ta osobista przyjaźń poza małżeństwem jest powodem konfliktów małżeńskich? I nie nazwałbym tej sytuacji jako zazdrosnej reakcji narzeczonego, a raczej zauważyłbym to jako zwrócenie uwagi na to kto jest ważniejszy w osobistych związkach: narzeczony, mąż, rodzina, czy też przyjaciel wymagający opiekuńczości? Psychologia podpowiada, że "potrzeba opieki" jest potrzebą negatywną i być może wskazana jednak w tym przypadku byłaby konsultacja z psychoterapeutą?
|
| Śr paź 19, 2011 10:31 |
|
 |
|
Ninurta
Dołączył(a): N gru 17, 2006 14:05 Posty: 295
|
 Re: niewlasciwe relacje damsko-meskie
pytanie tylko, czy gdyby w miejsce owego kolegi podstawić koleżankę, to czy epsilon w ogóle zarejestrowałby, że ktoś obciąża jego narzeczoną swoimi problemami  zazdrość, zrozumiała i naturalna, ale zazdrość
|
| Śr paź 19, 2011 16:58 |
|
 |
|
Roy Batty
Dołączył(a): Śr lis 25, 2009 18:29 Posty: 265
|
 Re: niewlasciwe relacje damsko-meskie
Ja bym Ci radził uświadomić dobitnie swojej partnerce, że możesz poszukać kogoś innego. Relacja zażyłości o której piszesz nie jest normalna. Zwróć proszę uwagę, że Wasz związek w perspektywie lat będzie coraz mniej namiętny, a kolega Twojej partnerki będzie wciąż jej zażyłym przyjacielem. Ryzyko, że jest on Twoim następcą jest w moim odczuciu b. wysokie. Dlatego też oceń racjonalnie sytuację i jeśli nie dojdzie między Wami do porozumienia, zacznij nowej życie. Nie uważam też byś był przesadnie zazdrosny. Twoja partnerka nie prowadzi poradni małżeńskiej, a jej zażyły związek z mężczyzną, który w każdej chwili może porzucić obowiązki małżeńskie aby spotkać się z nią, w przyszłości zapewne doprowadzi do b. poważnych problemów między Wami. Moim zdaniem powinieneś pomyśleć o sobie i wyprzedzić to wydarzenie. Mężczyźni drogi Kolego nie są uwarunkowani na Tworzenie przyjaźni z kobietami. Jest to ewolucyjnie bezsensu. Nawet jeśli ona nie widzi w tym podtekstu seksualnego, to on z pewnością tak. Szczególnie że ma problemy małżeńskie. Opcjonalnie też możesz po prostu porozmawiać z nim, ale to postawi Ciebie w dosyć kłopotliwej sytuacji kogoś kto jest agrysywny  Przestań się po prostu spotykać wskazując, że wymagania partnera(ki) w związku są najważniejsze, a jeśli nie są, nie można mówić o tworzeniu związku na partnerskich warunkach.
_________________ >>>>>>>>>> link <<<<<<<<<<<
|
| Śr paź 19, 2011 18:11 |
|
 |
|
Alchemiczka
Dołączył(a): N mar 20, 2011 13:57 Posty: 136
|
 Re: niewlasciwe relacje damsko-meskie
Tudzież zacznij spotykać się w tym czasie z jakąś koleżanką z pracy, czy starą znajomą, myślę, że to dość skutecznie uzmysłowi twojej partnerce, że to nie do końca jest normalne. Polecam też twojej dziewczynie zobaczyć Dekalog IV Kieślowskiego, może zrozumie.
_________________ Dwie osoby pojmują tę samą sytuację tak różnie, aż nasuwa się wątpliwość, czy to istotnie ta sama sytuacja. Mnie, jednej i tej samej osobie, zdarza się pojmować jedną i tę samą sytuację tak różnie, aż nasuwa się pytanie, czy chodzi o tę samą osobę.S.M.
|
| Śr paź 19, 2011 18:22 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|