Autor |
Wiadomość |
MeneMeneTekelUpharsin
Dołączył(a): Śr kwi 01, 2009 19:33 Posty: 624
|
Re: O seksie
ezaw85 napisał(a): Chyba jest dość konkretnie ujęte, że w małżeństwie nie tylko chodzi o prokreację. Oczywiście św. Paweł w tym liście stawia nijako wyżej stan dziewictwa "bezżenności" niż małżeństwa... "Stawia niejako wyżej"? On mówi że seks to coś złego, ale ostatecznie można wybrać mniejsze zło i od biedy wstąpić w związek małżeński.
|
Pn gru 19, 2011 14:36 |
|
|
|
|
Januarius
Dołączył(a): So mar 14, 2009 19:18 Posty: 55
|
Re: O seksie
MeneMeneTekelUpharsin napisał(a): ezaw85 napisał(a): Chyba jest dość konkretnie ujęte, że w małżeństwie nie tylko chodzi o prokreację. Oczywiście św. Paweł w tym liście stawia nijako wyżej stan dziewictwa "bezżenności" niż małżeństwa... "Stawia niejako wyżej"? On mówi że seks to coś złego Nie wiem gdzie to wyczytałeś.
|
Pn gru 19, 2011 14:48 |
|
|
agvis
Dołączył(a): Cz lip 08, 2010 13:25 Posty: 975
|
Re: O seksie
Poczekaj, jak to zacznie Ciebie dotyczyć... Zaczniesz inaczej patrzeć na te sprawy, inaczej rozumieć Biblię.
Gdzie w Biblii pisze, że seks małżeński ma służyć TYLKO prokreacji?
|
Pn gru 19, 2011 15:17 |
|
|
|
|
Rzymian_8_13
Dołączył(a): Wt lip 12, 2011 11:19 Posty: 154
|
Re: O seksie
agvis napisał(a): Poczekaj, jak to zacznie Ciebie dotyczyć... Zaczniesz inaczej patrzeć na te sprawy, inaczej rozumieć Biblię.
Gdzie w Biblii pisze, że seks małżeński ma służyć TYLKO prokreacji? „Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną” (Rdz 2, 28) a gdzie jest w Biblii napisane, że nie ma służyć tylko prokreacji ?
|
Pn gru 19, 2011 15:30 |
|
|
Januarius
Dołączył(a): So mar 14, 2009 19:18 Posty: 55
|
Re: O seksie
Miałeś powyżej kilka wersetów. Ty w ogóle czytasz, co piszemy?
|
Pn gru 19, 2011 15:35 |
|
|
|
|
ezaw85
Dołączył(a): So gru 17, 2011 11:44 Posty: 7
|
Re: O seksie
W swoim dążeniu do doskonałości chyba zapomniałeś o jednym, ważnym przykazaniu danym przez samego Jezusa. Miłości bliźniego - naśmiewanie się z innych, wywyższanie się, trochę mi nie pasują do tego przykazania a także wielu innych nauk jakie przekazywał Jezus. On nikomu nie udowadniał gdzie znajduje się jego ośrodek decyzyjny itp. Ze św. Tomaszem nie mam zamiaru się spierać, filozofem nie jestem. Moje zainteresowania są zupełnie inne, rozwijam się w zupełnie innym kierunku którego żaden ze średniowiecznych filozofów nie znał. Inna sprawa że niekoniecznie muszę się z nim zgadzać, filozofów i poglądów na życie jest wiele.
|
Pn gru 19, 2011 15:45 |
|
|
jesienna
Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55 Posty: 2016
|
Re: O seksie
sharp7 napisał(a): Cytuj: Osobiście uważam, że rezygnacja bez słusznego powodu z waznego elementu umacniania więzi w małżeństwie jest grzechem a nie żadną zasługą Jeśli małżeństwo chce ograniczyć współżycie tylko do płodzenia dzieci to ja nie widze problemu. Natomiast jeśli para posiada dzieci i nie przewiduje już więcej potomstwa w swoim związku to możliwa jest całkowita rezygnacja ze współżycia. Błogosławione małżeństwo Quattrocchi zdecydowało się na taki krok po 20 latach małżeństwa. Nie wnikam jak Bóg prowadzi konkretną parę małżonków. Pisałam ogólnie, że seks w małżeństwie jest wielkim dobrem i słuzy wyrażaniu miłości oraz umacnianiu związku. Oczywiście mozna rezygnować z jakiegoś dobra z ważnych przyczyn. Ale muszą to być naprawdę ważne przyczyny. Normalną drogą małzonków jest życie seksualne i uświęcanie się również przez ten ważny aspekt ich związku. To jest zwyczajnym powołaniem małżonków. Konkretną parę Bóg może z jakichś przyczyn poprowadzić inaczej i w to nie wnikam, to sprawa między nimi i Bogiem. Są to wyjątki i absolutnie nie mozna ich dawać za przykład. Kościół od dawna zarzucił praktykę zawierania białych małżeństw. jak ktoś wyklucza na wstepie współżycie nie zawrze w KK ważnego małżeństwa wykluczenie współżycia jest przeciwne celom jakim małżeństwo ma słuzyć, i nie chodzi tu tylko o prokreację, ale również o fizyczne wyrażanie miłości które jest integralną częścią związku Rezygnacja ze współżycia jest rezygnacją z pewnego dobra jakim jest seks i jakie małżonkowie dostali od Boga. Za mocno napisałam, ze ta rezygnacja jest grzechem. Raczej powinnam napisać (i gdzieś wcześniej właśnie tak pisałam), że "może być grzechem" lub "bywa grzechem"
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
|
Pn gru 19, 2011 16:55 |
|
|
agvis
Dołączył(a): Cz lip 08, 2010 13:25 Posty: 975
|
Re: O seksie
Rzymian_8_13 napisał(a): agvis napisał(a): Poczekaj, jak to zacznie Ciebie dotyczyć... Zaczniesz inaczej patrzeć na te sprawy, inaczej rozumieć Biblię.
Gdzie w Biblii pisze, że seks małżeński ma służyć TYLKO prokreacji? „Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną” (Rdz 2, 28) a gdzie jest w Biblii napisane, że nie ma służyć tylko prokreacji ? Ten cytat nie odnosi się do mojego pytania. A Twoje, wybacz, nie ma sensu.
|
Pn gru 19, 2011 17:45 |
|
|
Rzymian_8_13
Dołączył(a): Wt lip 12, 2011 11:19 Posty: 154
|
Re: O seksie
Rezygnacja ze współżycia jest rezygnacją z pewnego dobra jakim jest seks i jakie małżonkowie dostali od Boga. ----------------------------- a jakie to zbawienne skutki ma seks, oprócz podwyższonego poziomu paru substancji chemicznych w mózgu i szybszego tętna ? http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,3692 Gdyby zabrać te substancje chemiczne z mózgu to mielibyśmy tę samą sytuację jak wkładanie małego palca do małżowiny usznej Kiedy nie wiadomo jak postępować, to warto spojrzeć nad lepszych od siebie, i tak np. spoglądamy na Świętą Rodzinę, gdzie Matka Bożą pozostała dziewicą. Oczywiście, tutaj poczęcie miało nieco inny sposób niż ludzki, ale nie ma to wpływu na fakt, że Jezus rodzeństwa nie miał, a Matka Boża była dziewicą.
|
Pn gru 19, 2011 18:23 |
|
|
ezaw85
Dołączył(a): So gru 17, 2011 11:44 Posty: 7
|
Re: O seksie
Panie Rzymianinie - skoro tak bardzo dążysz do doskonałości to czemu nie sprzedasz swojego komputera a za uzyskane pieniądze nie zafundujesz jakieś biednej rodzinie świąt? Czyż tak nie nakazywał Jezus? Póki co chwalisz się swoimi poglądami i tekstami kilku średniowiecznych filozofów. Równie dobrze swoją misję nawracania grzeszników możesz prowadzić publicznie , jaki problem byś stanął na rynku , lub po mszy za amboną i głosił to co tu wypisujesz? No chyba że jesteś biednym studentem piszącym z uczelnianego komputera.
|
Pn gru 19, 2011 18:49 |
|
|
jesienna
Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55 Posty: 2016
|
Re: O seksie
Rzymian_8_13 napisał(a): Rezygnacja ze współżycia jest rezygnacją z pewnego dobra jakim jest seks i jakie małżonkowie dostali od Boga. ----------------------------- a jakie to zbawienne skutki ma seks, oprócz podwyższonego poziomu paru substancji chemicznych w mózgu i szybszego tętna ? http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,3692 Gdyby zabrać te substancje chemiczne z mózgu to mielibyśmy tę samą sytuację jak wkładanie małego palca do małżowiny usznej Kiedy nie wiadomo jak postępować, to warto spojrzeć nad lepszych od siebie, i tak np. spoglądamy na Świętą Rodzinę, gdzie Matka Bożą pozostała dziewicą. Oczywiście, tutaj poczęcie miało nieco inny sposób niż ludzki, ale nie ma to wpływu na fakt, że Jezus rodzeństwa nie miał, a Matka Boża była dziewicą. myslisz, że taka argumentacja kogokolwiek tu przekona, obrażasz naszą inteligencję my tu nie będziemy dyskutować o biochemii mózgu ani pod kontem fizjologii analizować "zjadania opłatka" przy przyjmowaniu Komunii świętej oraz pod kątem anatomi postawę klęczącą w czasie modlitwy co do reszty już tu tyle w tym wątku oraz w równolegle toczącym się wątku "małe dylematy" napisano, że jakbyś chciał to byś zrozumiał, nie chcesz - Twój wybór, nie do mnie należy ocena Twojej postawy
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
|
Pn gru 19, 2011 20:29 |
|
|
MeneMeneTekelUpharsin
Dołączył(a): Śr kwi 01, 2009 19:33 Posty: 624
|
Re: O seksie
Januarius napisał(a): MeneMeneTekelUpharsin napisał(a): "Stawia niejako wyżej"? On (Św Paweł) mówi że seks to coś złego Nie wiem gdzie to wyczytałeś. "Dobrze jest człowiekowi nie łączyć się z kobietą" (1 Kor 7:2) Poza tym nikt nie mówi że Biblia jest spójna. "Pieśń nad pieśniami" może być erotykiem, podczas gdy św. Pawłowi bliżej do mizogina.
|
Pn gru 19, 2011 20:51 |
|
|
Rzymian_8_13
Dołączył(a): Wt lip 12, 2011 11:19 Posty: 154
|
Re: O seksie
ezaw85 napisał(a): Panie Rzymianinie - skoro tak bardzo dążysz do doskonałości to czemu nie sprzedasz swojego komputera a za uzyskane pieniądze nie zafundujesz jakieś biednej rodzinie świąt? Czyż tak nie nakazywał Jezus? Póki co chwalisz się swoimi poglądami i tekstami kilku średniowiecznych filozofów. Równie dobrze swoją misję nawracania grzeszników możesz prowadzić publicznie , jaki problem byś stanął na rynku , lub po mszy za amboną i głosił to co tu wypisujesz? No chyba że jesteś biednym studentem piszącym z uczelnianego komputera. jakbym sprzedał komputer, to ktoś by poszedł do piekła mi nie chodzi o to, żeby się przechwalać, myślałem że znajdę ludzi wrażliwych etycznie, którym NPR wydaję się dziwne i sprzeczne z naturą. Chciałem pomóc komuś w drodze do Ojca. Będę się modlił nadal o prawdę i obyśmy się spotkali po śmierci w tym samym miejscu i oby to nie było piekło
|
Pn gru 19, 2011 20:54 |
|
|
Rzymian_8_13
Dołączył(a): Wt lip 12, 2011 11:19 Posty: 154
|
Re: O seksie
i szanujmy księży, siostry i osoby zakonne, bo oni naprawdę kochają Boga...
|
Pn gru 19, 2011 21:04 |
|
|
ezaw85
Dołączył(a): So gru 17, 2011 11:44 Posty: 7
|
Re: O seksie
"jakbym sprzedał komputer, to ktoś by poszedł do piekła" - dość śmiałe stwierdzenie, chyba że na bieżąco dostajesz informacje z piekła lub nieba Poniekąd pychy Ci nie brakuje. Wracając do tematu - wnioskuję że nie zgadzasz się z obecną nauką Kościoła? Wg. niej seks w małżeństwie jest konieczny, bo inaczej impotencja nie byłaby przeszkodą w zawarciu małżeństwa. Natomiast zrodzenie potomstwa nie jest niezbędnie wymagane, gdyż niepłodność nie jest przyczyną uniemożliwiającą bądź unieważniającą małżeństwo. Pytania o zdolność do odbycia stosunku jak również niepłodność znajdują się protokole przedślubnym, tak dla wiadomości.
|
Pn gru 19, 2011 22:05 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|