Moja mama jest zniewolona
| Autor |
Wiadomość |
|
Adelajda
Dołączył(a): N mar 25, 2012 13:10 Posty: 57
|
 Moja mama jest zniewolona
lub już opętana. Te zmiany widzę stopniowo. Dużo by tłumaczyć np, mówi,że u nas źle się czuje ( dom poświęcony ) jak nie swojo się czuje, jak irracjonalne są do nas złości. A jak była u nas wspólnota ( przy łożu umierającej babci ) i oprawialiśmy nieszpory to nie tylko chodziła zdenerwowana, potem wyszła. U siebie w domu ma rzeczy okultystyczne , drzewka szczęśnia i t.p. , amulety, kiedys ustawiała pentagram, czyta Wróżkę i "Gazety mówią", stosuje homeopatię, bioenergoterapie, chodzi do wróżek, zmiany się pogłębiają. Jak ostatnio rozmawiałam ma ogromną złość na kościół. Cały czas za nich ( rodziców ) się modlę, szczególnie za mamę. Co jeszcze mogę zrobić ? nie mogę pościć. chciałam nie raz dolać im wodę święconą do picia, ale zawsze dziwnie zapominam. Z wyglądu też wygląda na chorą. Nie przejdzie egzorcysta, a jej nie da się zawieść. W dodatku to nie potwierdzone, tylko moje przypuszczenia. Wczoraj była u mnie koleżanka, która opowiada o swoim zniewoleniu i że bardzo teraz uważa, aby nie mieć nic w domu, aby przystępować do sakramentów i poczułam jak strzała mnie przebija i stwierdziłam iż to znak od Pana. Co teraz ?
|
| N maja 27, 2012 15:43 |
|
|
|
 |
|
kry-sia
Dołączył(a): Pn maja 03, 2010 13:28 Posty: 59
|
 Re: Moja mama jest zniewolona
Witam Adelajda. Ja proponowałaby nie odpuszczać to wszystko może doprowadzić do opsesji a na koniec do opentania. Polecam książki Neala Lozano Modlitwa o uwolnienie są 3 części ostatnia jest dziełem o. Remigiusza Recław SJ. Jednak aby pomóc twojej mamie musi byc jej zgoda.
|
| N maja 27, 2012 16:08 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Moja mama jest zniewolona
Zajmij się dziećmi i tym jeszcze nienarodzonym. Jeśli chcesz, by było ono zdrowe to skoncentruj się na swoim dobrym samopoczuciu psychicznym i swojej rodzinie. Za rodziców się módl i pozostaw to na razie swemu biegowi spraw.
|
| N maja 27, 2012 16:11 |
|
|
|
 |
|
Iwona19
Dołączył(a): So mar 17, 2012 9:05 Posty: 1335
|
 Re: Moja mama jest zniewolona
Lizo, ona ma problem i chce byśmy jakoś pomogli lub coś doradzili.
_________________ "Wszystko badajcie! Trzymajcie się tego, co dobre, a unikajcie wszystkiego, co złe" (1 Tes 5, 21-22)
|
| N maja 27, 2012 16:16 |
|
 |
|
Adelajda
Dołączył(a): N mar 25, 2012 13:10 Posty: 57
|
 Re: Moja mama jest zniewolona
Liza napisał(a): Zajmij się dziećmi i tym jeszcze nienarodzonym. Jeśli chcesz, by było ono zdrowe to skoncentruj się na swoim dobrym samopoczuciu psychicznym i swojej rodzinie. Za rodziców się módl i pozostaw to na razie swemu biegowi spraw. oj , dobrze poinformowana jesteś. ale modlitwa nie pogarsza mojego samopoczucie psychicznego.
|
| N maja 27, 2012 16:21 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Moja mama jest zniewolona
Jej problemem na dziś są jej dzieci i mąż a nie naprawa mamy. Trochę zaufania do Boga. Nikogo nie zmienimy z dnia na dzień, najpierw potrzebne są modlitwy a potem działanie. Jeśli znajdzie odpowiedni moment może rozmawiać z mamą czy tatą. To wywoła jednak stres, który pogorszy stan jej i tak zagrożonej ciąży.
|
| N maja 27, 2012 16:22 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Moja mama jest zniewolona
Adelajda napisał(a): oj , dobrze poinformowana jesteś. ale modlitwa nie pogarsza mojego samopoczucie psychicznego. Czytam Twoje posty, o modlitwie wypowiadałam się jasno i nie odradzałam.
|
| N maja 27, 2012 16:23 |
|
 |
|
kry-sia
Dołączył(a): Pn maja 03, 2010 13:28 Posty: 59
|
 Re: Moja mama jest zniewolona
Adelajdo dodam jeszcze że kazdy odpowiada za swoje wybory jednak zniewolenie Twojej Mamy ma wpływ i na Ciebie, dlatego dla Twojego duchowego bezpieczeństwa polecam te książki.
|
| N maja 27, 2012 16:26 |
|
 |
|
Adelajda
Dołączył(a): N mar 25, 2012 13:10 Posty: 57
|
 Re: Moja mama jest zniewolona
Liza napisał(a): Adelajda napisał(a): oj , dobrze poinformowana jesteś. ale modlitwa nie pogarsza mojego samopoczucie psychicznego. Czytam Twoje posty, o modlitwie wypowiadałam się jasno i nie odradzałam. wpływ ma to na mnie, gdyż poprostu ciąży mi ta sprawa. jestem prześladowa z powou wiary, lecz gnębi mnie jej męczarnia, jej stan, jej nieszczęście. potrafi zadzwonić i zdenerwować zupełnie irracjonalnie, więc sprawa nie jest tak obojętna.
|
| N maja 27, 2012 16:34 |
|
 |
|
Iwona19
Dołączył(a): So mar 17, 2012 9:05 Posty: 1335
|
 Re: Moja mama jest zniewolona
Liza napisał(a): Jej problemem na dziś są jej dzieci i mąż a nie naprawa mamy. Trochę zaufania do Boga. Nikogo nie zmienimy z dnia na dzień, najpierw potrzebne są modlitwy a potem działanie. Jeśli znajdzie odpowiedni moment może rozmawiać z mamą czy tatą. To wywoła jednak stres, który pogorszy stan jej i tak zagrożonej ciąży. Jeżeli ona szczerze kocha swoją matkę to jej dobro nie może być dla niej obojętne. Nawet jeśli my założymy rodziny to nasi rodzice nie powinni w naszym życiu zepchnięci na margines. Zawsze powinni być ważni.
_________________ "Wszystko badajcie! Trzymajcie się tego, co dobre, a unikajcie wszystkiego, co złe" (1 Tes 5, 21-22)
|
| N maja 27, 2012 17:10 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Moja mama jest zniewolona
Iwona19 napisał(a): Jeżeli ona szczerze kocha swoją matkę to jej dobro nie może być dla niej obojętne. Nawet jeśli my założymy rodziny to nasi rodzice nie powinni w naszym życiu zepchnięci na margines. Zawsze powinni być ważni. Są w życiu nadrzędne i mniej ważne i mądrość życiowa polega na umiejętności wyboru. Zamiast pouczać mnie doradź rozwiązanie autorce wątku. Ja radzę sobie ze swoimi sprawami. Nie można pomóc komuś kto nie chce pomocy. Nie znam sytuacji rodzinnej Adelajdy, ale podskórnie wyczuwam większe problemy niż ona o nich pisze. Dlatego doradziłam, by skupiła się na swoim życiu i potraktowała je priorytetowo. Nie rozumiem też stwierdzenia; kto prześladuje Adelajdę za wiarę?
|
| N maja 27, 2012 17:37 |
|
 |
|
Iwona19
Dołączył(a): So mar 17, 2012 9:05 Posty: 1335
|
 Re: Moja mama jest zniewolona
ja naprawdę chciałabym pomóc, choć nie bardzo wiem jak. Poleciłabym ci Adelajdo tę stronę http://www.egzorcyzmy.katolik.pl/egzorc ... egzorcystaMoże pewne wiadomości ci się przydadzą.
_________________ "Wszystko badajcie! Trzymajcie się tego, co dobre, a unikajcie wszystkiego, co złe" (1 Tes 5, 21-22)
|
| N maja 27, 2012 18:24 |
|
 |
|
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3821
|
 Re: Moja mama jest zniewolona
Zamówić Mszę św w intencji mamy i wytrwale się modlić.Ja bym porozmawiała o tej sprawie z moim proboszczem.
_________________ "Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"
|
| N maja 27, 2012 19:58 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Moja mama jest zniewolona
Czytam, czytam i coraz bardziej mi ta myśl pasuje.
Adelajdo, a czy brałaś pod uwagę to, ze twoja matka ma depresję? Może gdy spojrzysz z takiej perspektywy, to wszystko zacznie się zgadzać.
|
| N maja 27, 2012 20:07 |
|
 |
|
merkaba
Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 12:01 Posty: 1123
|
 Re: Moja mama jest zniewolona
depresja byc moze bo jak używałem magi to terz miałem depresje i myśli samobójcze a jak jestem bliskko boga to niemam juz depresji i mysli samobójczych
szatan moze narzucać myśli inym osoba zwłaszcza jak sa daleko od Boga i nie sa w łasce uswiencajacej
|
| N maja 27, 2012 20:31 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|