Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 17:15



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 129 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona
 Katolickie wychowanie seksualne 
Autor Wiadomość
Post Re: Katolickie wychowanie seksualne
ErgoProxy napisał(a):
Natalia napisał(a):
Wartość wstrzemięźliwość przedmałżeńskiej nie jest wynikiem tylko Katolickiej etyki seksualnej ale tez zdrowego rozsądku

Brehehe. No dokładnie tak uważałem jako smarkacz, wierzyłem w to święcie i np. na "momentach" w kinie posłusznie zamykałem oczy. Teraz zagadka dla ciebie Natalio: ile ja mam teraz lat. Zgadniesz, to przestaniesz, nomem omen, zajączkować o zdrowym rozsądku w takim kontekście. Aha: ślubów nie składałem, mnichem nie jestem.


Ja smarkulą od bardzo dawna nie jestem więc nie wiem czy to tylko domena nastolatków. I znajomych mam też starszych którzy mają podobne zdanie na ten temat. . Więc nie ,nie zabłysnąłeś w tym momencie :-)


Cz lip 01, 2021 17:14
Post Re: Katolickie wychowanie seksualne
Kael napisał(a):
Ile procent twoich rowiesnikow takie materialy dostawalo? Ilu by je przeczytalo, znajac ich (koscielne,) zrodlo? A ilu, nie majac zadnej sensownej wiedzy, wpakowalo sie w klopoty?
Bylo tam cos o fizjologii czy rozwoju mozgu w wieku dojrzewania?

Ty mialas swoja wiedze, to moglabys np dyskutowac na takich lekcjach. Byloby tp miejsce do dyskusji o faktach a nie "wiedzy" z pornosow, ktora jest dla wielu mlodych glownym zrodlem "dpksztalcenia".


No ale przecież są rodzice -osoby dorosłe ,w gruncie rzeczy najbardziej odpowiedzialne w tej sytuacji za wychowanie /przekazanie odpowiednich wartość swojemu dziecku. To głównie rodzina odpowiada za przekazanie odpowiednich materiałów dziecku ,za wysłanie na rekolekcje czy pielgrzymkę albo wspólną modlitwę.

Gdy 15-16 letnia dziewczynka jest aktywna seksualnie i zachodzi w nieplanowaną ciążę to eksperci
od edukacji seksualną twierdzą ` no tak nie miała dostępu do antykoncepcji ,nie wiedziała jak ją stosować, nie miała odpowiedniej wiedzy. A problemem nie jest brak antykoncepcji czy brak wiedzy w tej dziedzinie ,problemem jest fakt że dzieciak uprawia seks. Pytanie dlaczego tak się dzieje. :shock: Dorośli demoralizują dzieci.


Cz lip 01, 2021 17:26
Post Re: Katolickie wychowanie seksualne
Natalia napisał(a):
Gdy 15-16 letnia dziewczynka jest aktywna seksualnie...

...to wycina z liścia każdemu, kto nazywa ją "dziewczynką" i przestaje go słuchać. Zresztą odłóżmy seksy na bok. Jeśli człowiek nastoletni pozwala bez protestu, żeby zwracano się doń per dzidzi, no to coś jest z nim nie w porządku i to bardzo.

Natalia napisał(a):
Ja smarkulą od bardzo dawna nie jestem więc nie wiem czy to tylko domena nastolatków. I znajomych mam też starszych którzy mają podobne zdanie na ten temat. . Więc nie ,nie zabłysnąłeś w tym momencie.

Źle. Skup się na ostatnim zdaniu mojego posta i pomyśl trochę, bo przyszwejsowałaś do mojej wypowiedzi kontekst zupełnie od czapy. Choć...

...on coś mówi o tobie, ten twój kontekst. Że się mianowicie na własne życzenie wpakowałaś w ciemną dolinę, bo ci obiecali, że będzie tam z tobą Pan. I może nawet z tobą jest. Ale są też, i to na pewno, ludzie na wzgórzach, którzy się z ciebie śmieją, plują, ciskają kamienie. Stoją tam w pełni słońca. I teraz zagwozdka: jeżeli ten konkretny Pan objawia się tylko w ciemnych dolinach, około których błogosławi szydercom, to jak to świadczy - nie, nie o Nim. O ludziach, którzy schodzą w tę dolinę, żeby On ich tam znalazł i z nimi tam był. Przecież znasz ten greps Jezusa, że lekarz nie przychodzi do zdrowych. Prawda?


Cz lip 01, 2021 17:51
Post Re: Katolickie wychowanie seksualne
Nataliaaa25 napisał(a):
Kael napisał(a):
Ile procent twoich rowiesnikow takie materialy dostawalo? Ilu by je przeczytalo, znajac ich (koscielne,) zrodlo? A ilu, nie majac zadnej sensownej wiedzy, wpakowalo sie w klopoty?
Bylo tam cos o fizjologii czy rozwoju mozgu w wieku dojrzewania?

Ty mialas swoja wiedze, to moglabys np dyskutowac na takich lekcjach. Byloby tp miejsce do dyskusji o faktach a nie "wiedzy" z pornosow, ktora jest dla wielu mlodych glownym zrodlem "dpksztalcenia".


No ale przecież są rodzice -osoby dorosłe ,w gruncie rzeczy najbardziej odpowiedzialne w tej sytuacji za wychowanie /przekazanie odpowiednich wartość swojemu dziecku. To głównie rodzina odpowiada za przekazanie odpowiednich materiałów dziecku ,za wysłanie na rekolekcje czy pielgrzymkę albo wspólną modlitwę.

Przepraszam, ile masz lat? Zyjesz w jakiejs katolickiej enklawie? Chodzilas do katolickiego liceum? Mieszkasz na Podkarpaciu?
Pytam, bo gdybys mieszkala w Szczecinie, czy nawet Warszawie, to bys wiedziala, ze nie kazde dziecko jezdzi na rekolekcje, chodzi na religie i ma perfekcyjna, katolicka rodzine, ktora nie tylko wysyla je na rekolekcje (i ja na to stac) ale nawet z dzieckiem (takze) o seksie otwarcie od najmlodszych lat rozmawia.
Otworz oczy i zobacz jak jest.
Szkola ma przekazywac wiedze i wyrownywac dostep do niej tak, by nie byl zalezny od jakosci rozmow domowych.

A na pielgrzymkach to roznie sie dzialo i pewnie i dzis dzieje...

Nataliaaa25 napisał(a):
Gdy 15-16 letnia dziewczynka jest aktywna seksualnie i zachodzi w nieplanowaną ciążę to eksperci
od edukacji seksualną twierdzą ` no tak nie miała dostępu do antykoncepcji ,nie wiedziała jak ją stosować, nie miała odpowiedniej wiedzy. A problemem nie jest brak antykoncepcji czy brak wiedzy w tej dziedzinie ,problemem jest fakt że dzieciak uprawia seks. Pytanie dlaczego tak się dzieje. :shock: Dorośli demoralizują dzieci.

Dzieci "demoralizowaly sie" czesto same.
Wlasnie brak uswiadomienia, nauczenia stawiania granic, odpowiedzialnosci za wlasne cialo prowadzil do takich wypaczen jak galerianki.

A nawet w porzadnych, katolickich rodzinach zmusza sie male dzieci do calowania cioc i wujkow, bo "im bedzie przykro" i tak uczy sie dzieci, ze nie maja prawa do wlasnych granic i regul.
Nie bywa tak?


Cz lip 01, 2021 18:13
Post Re: Katolickie wychowanie seksualne
Kael napisał(a):
Nataliaaa25 napisał(a):
Kael napisał(a):
Ile procent twoich rowiesnikow takie materialy dostawalo? Ilu by je przeczytalo, znajac ich (koscielne,) zrodlo? A ilu, nie majac zadnej sensownej wiedzy, wpakowalo sie w klopoty?
Bylo tam cos o fizjologii czy rozwoju mozgu w wieku dojrzewania?

Ty mialas swoja wiedze, to moglabys np dyskutowac na takich lekcjach. Byloby tp miejsce do dyskusji o faktach a nie "wiedzy" z pornosow, ktora jest dla wielu mlodych glownym zrodlem "dpksztalcenia".


No ale przecież są rodzice -osoby dorosłe ,w gruncie rzeczy najbardziej odpowiedzialne w tej sytuacji za wychowanie /przekazanie odpowiednich wartość swojemu dziecku. To głównie rodzina odpowiada za przekazanie odpowiednich materiałów dziecku ,za wysłanie na rekolekcje czy pielgrzymkę albo wspólną modlitwę.

Przepraszam, ile masz lat? Zyjesz w jakiejs katolickiej enklawie? Chodzilas do katolickiego liceum? Mieszkasz na Podkarpaciu?
Pytam, bo gdybys mieszkala w Szczecinie, czy nawet Warszawie, to bys wiedziala, ze nie kazde dziecko jezdzi na rekolekcje, chodzi na religie i ma perfekcyjna, katolicka rodzine, ktora nie tylko wysyla je na rekolekcje (i ja na to stac) ale nawet z dzieckiem (takze) o seksie otwarcie od najmlodszych lat rozmawia.
Otworz oczy i zobacz jak jest.
Szkola ma przekazywac wiedze i wyrownywac dostep do niej tak, by nie byl zalezny od jakosci rozmow domowych.

A na pielgrzymkach to roznie sie dzialo i pewnie i dzis dzieje...

Nataliaaa25 napisał(a):
Gdy 15-16 letnia dziewczynka jest aktywna seksualnie i zachodzi w nieplanowaną ciążę to eksperci
od edukacji seksualną twierdzą ` no tak nie miała dostępu do antykoncepcji ,nie wiedziała jak ją stosować, nie miała odpowiedniej wiedzy. A problemem nie jest brak antykoncepcji czy brak wiedzy w tej dziedzinie ,problemem jest fakt że dzieciak uprawia seks. Pytanie dlaczego tak się dzieje. :shock: Dorośli demoralizują dzieci.

Dzieci "demoralizowaly sie" czesto same.
Wlasnie brak uswiadomienia, nauczenia stawiania granic, odpowiedzialnosci za wlasne cialo prowadzil do takich wypaczen jak galerianki.

A nawet w porzadnych, katolickich rodzinach zmusza sie male dzieci do calowania cioc i wujkow, bo "im bedzie przykro" i tak uczy sie dzieci, ze nie maja prawa do wlasnych granic i regul.
Nie bywa tak?


No ale nawet jeśli nie wszystkie rodziny głęboko wierzące posyłają swoje dzieci na rekolekcje ,nie rozmawiają otwarcie o tych tematach ,nie mają funduszy na pielgrzymki ...i tak dalej i tak dalej..


to ..


Edukacja seksualna w szkołach nie naucza i nie zachęca młodzieży do wstrzemięźliwość a zdobywania nowych doświadczeń erotycznych ,nie uczy odpowiedzialność za nowe życie które może powstać w wyniku działania seksualnego ,nie tłumaczy że seks nie jest dla młodzieży ,zachęca do antykoncepcji i mówi o aborcji jako rozwiązaniu w przypadku nieplanowanej ciąży. Nie wiedzę żadnych wyższych wartość w tej edukacji. Więc w ogóle co ma tam robić dziecko z katolickiej rodziny? ja za pół roku biorę ślub więc chętnie się dowiem jakie korzyść płyną z tych nauk dla dziecka. ;-)



[/b]


Cz lip 01, 2021 19:15
Post Re: Katolickie wychowanie seksualne
....


Cz lip 01, 2021 19:36
Post Re: Katolickie wychowanie seksualne
No i ucieklas....

Edukacja w szkole nie zacheca do wstrzemiezliwosci? No to szansa dla wyedukowanej mlodziezy katolickiej, zeby to sprostowac i dyskutowac!
Naprawde znasz podreczniki do wychowania seksualnego?
Uwazasz, ze przemilczanie tematu spowoduje, ze mlodziez nie znajdzie informacji i to niekoniecznie w powaznych zrodlach? Nie rozpocznie wczesniej wspolzycia, bo nie mieli w szkole "wychowania seksualnego", wiec nie wiedza, ze cos takiego jak seks istnieje?

A, zycze szczescia na nowej drodze zycia i sukcesow w wychowaniu dzieci! Za jakies, najdalej 20 lat, przekonasz sie, ze dziecko to zawsze odrebny czlowiek i najlepsze checi i oczekiwania rodzicow nie zawsze popchna je w te strone, w ktora rodzice by chcieli.


Pt lip 02, 2021 7:23
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2730
Post Re: Katolickie wychowanie seksualne
Ze sie wtrace.
Przede wszystkim moje uznanie dla Anonim(konto usuniete).
Zwroce uwage na dwie rzeczy:
1. Czesto przez katolickie wychowanie seksualne rozumiemy niezupelnie to co takim wychowaniem jest. Rowniez z winy niektorych wychowawcow.
2. Juz starozytni wymyslili "per aspera ad astra" i nie slyszalem aby "robta co chceta" lub "latwo i przyjemnie" bylo rownie skuteczne w osiagnieciu sukcesu w jakiejkolwiek dziedzinie.


Pt lip 02, 2021 16:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16
Posty: 2261
Post Re: Katolickie wychowanie seksualne
Ja dokladnie odwrotnie uwazam poglady Natalii ( ktore mialem zreszta okazje podziwiac na "katoliku" ) za fanatycznie polsko - katolickie i dosc daleko odbiegajace od rzeczywistosci. Mam nadzieje ze malzenstwo otworzy jej oczy na rozne rzeczy. Najbardziej nie rozumiem ostatniego kawalka jej postu:

"Edukacja seksualna w szkołach nie naucza i nie zachęca młodzieży do wstrzemięźliwość a zdobywania nowych doświadczeń erotycznych ,nie uczy odpowiedzialność za nowe życie które może powstać w wyniku działania seksualnego ,nie tłumaczy że seks nie jest dla młodzieży ,zachęca do antykoncepcji i mówi o aborcji jako rozwiązaniu w przypadku nieplanowanej ciąży. Nie wiedzę żadnych wyższych wartość w tej edukacji. Więc w ogóle co ma tam robić dziecko z katolickiej rodziny?"

Skad takie wnioski na temat swieckiej edukacji seksualnej? Mialem z nia co prawda dosc dawno do czynienia, ale zarowno w zamierzchlych czasach PRL ani w przypadku moich dzieci nigdy edukacja seksualna nie propagowala "robta co chceta" lub zdobywania nowych doswiadczen erotycznych. Poza tym co to znaczy ze seks nie jest dla mlodziezy jezeli w tym wieku ludzie przechodza najwieksze burze hormonalne, ktore czesto potafia wygrac z niewiadomo jak silnymi zakazami? Edukacja seksualna daje plan B na czeste przypadki gdy hormony wygraja z rozumem, jak rowniez ma zabezpieczyc przed chorobami przenoszonymi ta droga, roznymi predatorami seksualnymi i przestrzec przed niebezpiecznymi zachowaniami seksualnymi. Postulaty "sublimowania instynktow", ktore slyszalem w swojej mlodosci nie zawsze niestety dzialaja.


Pt lip 02, 2021 17:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2730
Post Re: Katolickie wychowanie seksualne
subadam napisał(a):
"Edukacja seksualna w szkołach nie naucza i nie zachęca młodzieży do wstrzemięźliwość a zdobywania nowych doświadczeń erotycznych ,nie uczy odpowiedzialność za nowe życie które może powstać w wyniku działania seksualnego ,nie tłumaczy że seks nie jest dla młodzieży ,zachęca do antykoncepcji i mówi o aborcji jako rozwiązaniu w przypadku nieplanowanej ciąży. Nie wiedzę żadnych wyższych wartość w tej edukacji. Więc w ogóle co ma tam robić dziecko z katolickiej rodziny?"
Skad takie wnioski na temat swieckiej edukacji seksualnej?

Czyzby to co pogrubilem to falszywy wniosek?
Skoro pytasz - skad takie wnioski?


Pt lip 02, 2021 19:00
Zobacz profil
Post Re: Katolickie wychowanie seksualne
Owszem, falszywy wniosek.
Wykaz, ze jest prawdziwy na bazie istniejacych programow wychowania seksualnego w polskich szkolach.
Informowanie o antykoncepcji i jej sposobach nie jest rownoznaczne z zachecaniem do jej stosowania.
Za to moze oswiecic chlopcow, ze dzieci nie przynosi bocian i ze "pigulka"to nie nieszkodliwy cukierek dla dziewczyny, zeby on nie mial problemow.

A temat aborcji w polskich szkolach dzis chyba w ogole nie istnieje, za to warto ten temat omowic, zeby wyjasnic czym jest. Przy czym jestem przeciwniczk pokazywania dzieciom.horrorow typu "Niemy krzyk".


Pt lip 02, 2021 21:14

Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16
Posty: 2261
Post Re: Katolickie wychowanie seksualne
Robaczek, o ile jestem przeciwny aborcji, o tyle uwazam ze zachecanie mlodziezy do antykoncepcji jest jak najbardziej wskazane, tak ze nie sadze zebym uwazal to za wade edukacji seksualnej, a odwrotnie zalete.
To najwyrazniej nastepne zagadnienie gdzie na ktore mamy zupelnie odwrotne poglady, ale jakos to przezyje.


So lip 03, 2021 0:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2730
Post Re: Katolickie wychowanie seksualne
subadam napisał(a):
Robaczek, o ile jestem przeciwny aborcji, o tyle uwazam ze zachecanie mlodziezy do antykoncepcji jest jak najbardziej wskazane, tak ze nie sadze zebym uwazal to za wade edukacji seksualnej, a odwrotnie zalete.
To najwyrazniej nastepne zagadnienie gdzie na ktore mamy zupelnie odwrotne poglady, ale jakos to przezyje.

Chyba nie bedziemy tego rozwijac. Ja uwazam ze Pawel VI mial slusznosc:
"Uczciwi ludzie mogą nabrać jeszcze mocniejszego przekonania o tym, jak bardzo uzasadniona jest nauka, którą Kościół w tej dziedzinie głosi, jeśli zwrócą uwagę na następstwa, do jakich prowadzi przyjęcie środków i metod sztucznego ograniczania urodzeń. Niech uprzytomnią sobie przede wszystkim, jak bardzo tego rodzaju postępowanie otwiera szeroką i łatwą drogę zarówno niewierności małżeńskiej, jak i ogólnemu upadkowi obyczajów. Nie trzeba też długiego doświadczenia, by zdać sobie sprawę ze słabości ludzkiej i zrozumieć, że ludzi - zwłaszcza młodych, tak bardzo podatnych na wpływy namiętności - potrzeba raczej pobudzać do zachowania prawa moralnego, a przeto wprost niegodziwością jest ułatwiać im samo naruszanie tego prawa".

Ostatnie zdanie jest wg mnie wlasciwa odpowiedzia na postulaty typu - hormony kraza ...


So lip 03, 2021 12:14
Zobacz profil
Post Re: Katolickie wychowanie seksualne
Mozna ich "pobudzac do zachowania prawa moralnego", tlumaczac sens tego prawa np na lekcjach wychowania seksualnego.
Faktem jest, ze ciagle ciaze nastolatek sie zdarzaja.
Uwazasz, ze to ich wina i sa zdane na nature, ktorej nie wolno sie antykoncepcja sprzeciwiac?
A co z nastolatkami, ktorzy te dziewczyny zaplodnili?

No i kolega Quinque w watku obok uwaza, ze ateisci a priori prawa moralnego nie maja. Dlaczego mieliby sie podporzadkowywac akurat katolickiemu?


So lip 03, 2021 18:06

Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16
Posty: 2261
Post Re: Katolickie wychowanie seksualne
Robaczku, w zwiazku z tym ze interesuje sie historia to zdaje sobie sprawe ze "upadek obyczajow" dotyczyl kazdej ludzkiej generacji ktora na tym lez padole zyla. Nie bylo takiego okresu w dziejach ludzkosci kiedy "obyczaje" - cokolwiek pod to okreslenie wlozysz nie byly upadle. Byl okres kiedy starano sie ten "upadek" lekko przykryc w stosunku do kobiet ( nigdy do mezczyzn ) w epoce wiktorianskiej, ale na szczescie minal. I to normalne ze "upadek" zwykle dotyczyl mlodziezy i ludzi mlodych, a reguly i oceny formulowali ludzie starzy, ktorych te poblemy juz nie dotyczyly tak zywo. Dlatego moje spojrzenie na zagadnienie antykoncepcji jest diametralnie rozne od JP 2.


So lip 03, 2021 22:55
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 129 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL