Polka urodzona in vitro planuje apostazję.
Autor |
Wiadomość |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: Polka urodzona in vitro planuje apostazję.
Zgadzam się z Panną Funią. Niemniej żeby mi i mojemu dziecku nikt nit truł, na wszelki wypadek go nie ochrzciłem.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Pt lip 05, 2013 8:32 |
|
|
|
|
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
Re: Polka urodzona in vitro planuje apostazję.
mikkel napisał(a): Apostazja taka jest aktem jedynie symbolicznym. Żaden człowiek nie ma zdolności do opuszczenia wspólnoty ochrzczonych. Co jest skandaliczne, unieważnia bowiem wolną wolę człowieka.
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Pt lip 05, 2013 8:55 |
|
|
mikkel
Dołączył(a): Wt sty 19, 2010 10:16 Posty: 1274
|
Re: Polka urodzona in vitro planuje apostazję.
Lurker napisał(a): Co jest skandaliczne, unieważnia bowiem wolną wolę człowieka. Tę sytuację trzeba moim zdaniem trochę inaczej rozumieć. Kościół uważa człowieka za dziecko Boże. I po prostu uważa, że tak jak nie można przestać być synem swojego ojca (choćby nawet i jeden i drugi się siebie wyrzekł), tak nie można przestać być członkiem ludu Bożego.
|
Pt lip 05, 2013 9:43 |
|
|
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Polka urodzona in vitro planuje apostazję.
mikkel napisał(a): Apostazja taka jest aktem jedynie symbolicznym.
Z punktu widzenia apostaty aktem jedynie symbolicznym jest chrzest.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Pt lip 05, 2013 9:46 |
|
|
Panna_Funia
Dołączył(a): So gru 29, 2012 23:16 Posty: 876
|
Re: Polka urodzona in vitro planuje apostazję.
Jajko->Cytuj: Zgadzam się z Panną Funią. Niemniej żeby mi i mojemu dziecku nikt nit truł, na wszelki wypadek go nie ochrzciłem. Ja dziecka nie mam, ale gdyby, to oczywiście też bym nie zapisała go do Kościoła. Odrzucam tę wiarę i religię, więc byłoby to nielogiczne. Jajko, a tak z ciekawości... załóżmy że pokochałbyś katoliczkę. Nie jakąś fanatyczkę (zakładam, że taką nigdy byś się nie zainteresował), ale jednak osobę, dla której jest to ważne. Potrafiłbyś iść na kompromisy w kwestii obecności religii w Waszym życiu, w kwestii wychowywania dziecka (np. chrzest itp.)? Jakie są Twoje granice?
_________________ 'I jak tu nie być optymistą. Moi wrogowie okazali się takimi świniami, jak przewidywałem.' Stanisław Jerzy Lec
...to be who I am
|
Pt lip 05, 2013 10:19 |
|
|
|
|
mikkel
Dołączył(a): Wt sty 19, 2010 10:16 Posty: 1274
|
Re: Polka urodzona in vitro planuje apostazję.
JedenPost napisał(a): Z punktu widzenia apostaty aktem jedynie symbolicznym jest chrzest. Zrozumiałe jest oczekiwanie takich osób, co do usunięcia ich danych np. z dokumentów kościelnych w trosce o ochronę danych osobowych itp. Natomiast moim zdaniem te osoby nie mogą oczekiwać, aby Kościół, który jest wspólnotą ochrzczonych, przestał ich uważać za swojego członka. Kościół to cały lud odkupiony. Nie można przestać być odkupionym. Tak mi się wydaje.
|
Pt lip 05, 2013 10:20 |
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: Polka urodzona in vitro planuje apostazję.
Panna Funia: Jeśli by była autentyczną katoliczką, a nie fasadową, to bym się zastanowił, niemniej zdecydowanie bym namawiał do tego aby dziecko mogło świadomie i samodzielnie podjąć taką decyzję.
mikkel:
Kościół może sobie uważac co chce. W końcu kto mu zabroni? Podobnie jak ci łysi śpiewający Hare-hare mogą uważać każdego kto przejdzie koło nich za członka ich wspólnoty. Nie mogą? Mogą.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Pt lip 05, 2013 10:26 |
|
|
Panna_Funia
Dołączył(a): So gru 29, 2012 23:16 Posty: 876
|
Re: Polka urodzona in vitro planuje apostazję.
mikkel->Cytuj: Zrozumiałe jest oczekiwanie takich osób, co do usunięcia ich danych np. z dokumentów kościelnych w trosce o ochronę danych osobowych itp. Natomiast moim zdaniem te osoby nie mogą oczekiwać, aby Kościół, który jest wspólnotą ochrzczonych, przestał ich uważać za swojego członka. Kościół to cały lud odkupiony. Nie można przestać być odkupionym. Tak mi się wydaje. Jako apostatka powiem tak: mam gdzieś co sądzi Kościół w tej kwestii. Każdy może uważać co chce, a ja mu tego nie mogę zabronić. Właściwie to przecież każda religia może przyznawać się do mnie, bo sobie tak wymyśli, że wszyscy my przynależymy... I naprawdę nic z tego ich sądzenia i gadania nie wynika, nie ma to najmniejszego wpływu na moje życie. Natomiast oczekiwania jakiegokolwiek związku wyznaniowego, że ja wezmę pod uwagę ich punkt widzenia, uwzględnię, czy podporządkuję mu się... whatever... to ja mogę co najwyżej wyśmiać. Natomiast gdyby związek wyznaniowy przekroczył granice, postanowił wyjść poza gadanie i własne przekonania, i formalnie pomimo braku mojej zgody mnie uznawać za swojego członka, to wtedy bym tej sprawy nie zostawiła,bo to by naruszało moją wolność. Tak to wygląda. Jajko->Ech, to ja bardziej radykalna niż Ty Nie poszłabym w tej kwestii na żadne ustępstwa. W kwestii dziecka, partner niech sobie praktykuje co chce. Ale jeśli chodzi o obecność jego religii we wspólnym życiu, nie podporządkowałabym się. O ile skłonna byłabym pójść na pewne kompromisy (np. święta - trochę po mojemu, trochę po Twojemu), o tyle dla katolika chyba niemożliwe byłyby pójść na kompromis z moimi przekonaniami. Druga rzecz, że z takim katolikiem, który na poważnie tę wiarę traktuje, być bym nie mogła. Dla nich ich Bóg na pierwszym miejscu, przed wszystkimi innymi. Dla mnie nie do zaakceptowania.
_________________ 'I jak tu nie być optymistą. Moi wrogowie okazali się takimi świniami, jak przewidywałem.' Stanisław Jerzy Lec
...to be who I am
|
Pt lip 05, 2013 10:50 |
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: Polka urodzona in vitro planuje apostazję.
Wychodzi na to, że to nie ja jestem największym ekstremistą antykatolickim na tym forum Nie wiem jak by z chrztem było, ale przynajmniej bym dyskutował, natomiast nie miałbym nic przeciwko temu, żeby katolicka żona zabierała dziecko na swoje rytuały. O ile ono będzie chciało.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Pt lip 05, 2013 10:55 |
|
|
Panna_Funia
Dołączył(a): So gru 29, 2012 23:16 Posty: 876
|
Re: Polka urodzona in vitro planuje apostazję.
Jajko->Cytuj: Wychodzi na to, że to nie ja jestem największym ekstremistą antykatolickim na tym forum Ale tak naprawdę to mi wcale w tym wszystkim nie chodzi o katolickość (anty, znaczy się). Ja w ogóle nie zgodziłabym się na wychowywanie w żadnej wierze. Mojej to również tyczy. Nie lepiłabym dziecka na własną modłę. Oczywiście rozmawiałabym, opowiedziała o tym czy o tamtym, ale umiarkowanie, i nie byłoby mowy o formalnej przynależności dziecka gdziekolwiek. Ani o regularnym braniu przez nie udziału w jakichkolwiek rytuałach. Jemu zostawiłabym możliwość wyboru w przyszłości. To uznaję za uczciwe i tylko w czymś takim widzę sens, jeśli chodzi o samą wiarę.
_________________ 'I jak tu nie być optymistą. Moi wrogowie okazali się takimi świniami, jak przewidywałem.' Stanisław Jerzy Lec
...to be who I am
|
Pt lip 05, 2013 11:17 |
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: Polka urodzona in vitro planuje apostazję.
I ja tak właśnie robię ze swoim dzieckiem. Opowiadam mu o różnych religiach, o tym co w nich dobre, co złe, co fajne, co głupie, a on sobie wybierze. Zresztą nie tylko ja mu o tym mówię. Rodzina też. Na religię (katolicką, oczywiście) chodził. On widzi szeroką perspektywę o coś sobie wybierze. Nie chcę go ograniczać do szparki, przez którą widzi świat. I nie będzie musiał przeze mnie dokonywać apostacji i słuchać że nadal jest katolikiem.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Pt lip 05, 2013 13:15 |
|
|
robaczek2
Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31 Posty: 2769
|
Re: Polka urodzona in vitro planuje apostazję.
Jajko napisał(a): coś sobie wybierze. Nie chcę go ograniczać do szparki, przez którą widzi świat. Biedne dziecko i jego rodzic. Cala rzeczywistosc, ktora nas otacza podlega pewnym prawom, ktore staramy sie coraz lepiej poznawac. Niestety zawsze byli, sa i beda tacy, ktorzy wola sie kierowac prawami, ktore sami sobie stworzyli. Np. ze takowych praw nie ma i mozna sobie wybierac.
|
Pt lip 05, 2013 16:31 |
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: Polka urodzona in vitro planuje apostazję.
A to religia rodziców jest dla dziecka przymusowa? Gdzie?
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Pt lip 05, 2013 16:33 |
|
|
Panna_Funia
Dołączył(a): So gru 29, 2012 23:16 Posty: 876
|
Re: Polka urodzona in vitro planuje apostazję.
robaczek2->Cytuj: Biedne dziecko i jego rodzic. Cala rzeczywistosc, ktora nas otacza podlega pewnym prawom, ktore staramy sie coraz lepiej poznawac. Zgadza się. Dlatego uczymy się biologii, fizyki itp. Jestem przekonana, że Jajko nie stara się podważać żadnych praw, którym podlega rzeczywistość, ani nie ogranicza dostępu do tej wiedzy swojemu dziecku. A wybór (tu mamy wiele różnych możliwości) dotyczy religii, wiary.
_________________ 'I jak tu nie być optymistą. Moi wrogowie okazali się takimi świniami, jak przewidywałem.' Stanisław Jerzy Lec
...to be who I am
|
Pt lip 05, 2013 16:49 |
|
|
robaczek2
Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31 Posty: 2769
|
Re: Polka urodzona in vitro planuje apostazję.
Panna_Funia napisał(a): A wybór (tu mamy wiele różnych możliwości) dotyczy religii, wiary. Mamy wiele mozliwosci wyboru roznych modeli samochodow. Model rzeczywistosci jest tylko jeden - ten prawdziwy. Juz dawno stwierdzono, ze mamy do wyboru "blogoslawienstwo lub przeklenstwo".
|
Pt lip 05, 2013 17:17 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|