Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 14:26



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 52 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
 Rodzice chrzestni - osoby tej samej płci 
Autor Wiadomość
Post Re: Rodzice chrzestni - osoby tej samej płci
Są sytuacje życiowe, że znalezienie chrzestnych jest trudne. Naiwny pomysł, chyba nawet propagowany kiedyś w GN, żeby chrzestnymi wtedy zostawali gorliwi katolicy z (aktualnej) parafii zamieszkania jest kompletnie nieżyciowy i nawet chyba duszpastersko i kanonicznie bez sensu.
Cytuj:
Chrzestny ma „dorosłemu towarzyszyć w chrześcijańskim wtajemniczeniu, a dziecko wraz z rodzicami przedstawiać do chrztu oraz pomagać, żeby ochrzczony prowadził życie chrześcijańskie odpowiadające przyjętemu sakramentowi i wypełniał wiernie złączone z nim obowiązki”

Jak mają tacy chrzestni wspomagać rodziców, jeśli ci, np po 3 latach wyprowadzą się do innego miasta? Z rodziną zawsze jakieś kontakty są. Z bliskimi przyjaciółmi też mogą być, choć akurat w rodzinie trafiło tak, że znajomi, zaangażowani katolicy, chrześniaka ignorowali.
A z panią z parafii?

Dlatego upór przy parze mieszanej, kiedy nawet chrzestny nie jest obowiązkowy, jak wynika z linków jo_tki, to jakiś przeżytek.
W rodzinie są dwie matki chrzestne, bo to siostry obu stron i z różnych powodów tylko one były odpowiednie na chrzestne w danym momencie. W innej sytuacji są też brat jednej ze stron i brat drugiej. Też z podobnych powodów.

Moim zdaniem dziś jest ważne, żeby w ogóle znaleźć kogoś, komu wychowanie w wierze potomka nie jest obojętne.


Śr paź 24, 2018 7:34

Dołączył(a): Cz paź 18, 2018 12:25
Posty: 7
Post Re: Rodzice chrzestni - osoby tej samej płci
Quinque napisał(a):
A Ty zdajesz sobie sprawę z tego że przepisy dotyczące Kościoła są normatywne dla wszystkich Kościołów Katolickich? Jeżeli Watykan zabrania jakiejś praktyki to nie ma przebacz i musisz się dostosować


Doprawdy? Polecam jeszcze raz przeczytanie mojego postu ze zrozumieniem. I gwoli uściślenia to nie przypominam sobie żebyśmy byli na "Ty".


szumi napisał(a):
adgamm napisał(a):
Pozwoli Pan,że to ja zdecyduję ostatecznie o wyborze chrzestnych dla mojego dziecka.


Szanowna Pani, zupełnie niepotrzebne jest to uniesienie. Oczywiście, że Pani (oraz ojciec dziecka) decyduje o wyborze chrzestnych. Z tym zastrzeżeniem, że można to uczynić jedynie w ramach prawa.


Szanowny Panie, moim celem nie są potyczki słowne, a konstruktywny dialog. Wracając do kwestii chrzestnych to są Parafie, które dopuszczają dwie osoby tej samej płci. Takiej będę szukać, nikogo nie zmuszam do akceptacji mojego podejścia. To sprawa indywidualna.


Śr paź 24, 2018 11:34
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt maja 18, 2018 14:22
Posty: 759
Post Re: Rodzice chrzestni - osoby tej samej płci
adgamm napisał(a):
Doprawdy? Polecam jeszcze raz przeczytanie mojego postu ze zrozumieniem. I gwoli uściślenia to nie przypominam sobie żebyśmy byli na "Ty".

Nie ma się co oburzać, że ktoś pisze per "ty". Jest to ogólnie przyjęte na forach. Bardzo rzadko zdarza mi się czytać posty, w których ludzie sobie "panują" i szczerze powiedziawszy dziwnie mi się czyta takie posty.
Co do chrzestnych tej samej płci to raz zdarzyło mi się uczestniczyć we mszy, na której był udzielany chrzest dziecka, którego chrzestnymi były dwie kobiety. Widać jakieś możliwości są.

_________________
"Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą" (Lk 16,31)


Śr paź 24, 2018 11:41
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz paź 18, 2018 12:25
Posty: 7
Post Re: Rodzice chrzestni - osoby tej samej płci
Kael napisał(a):
Są sytuacje życiowe, że znalezienie chrzestnych jest trudne. Naiwny pomysł, chyba nawet propagowany kiedyś w GN, żeby chrzestnymi wtedy zostawali gorliwi katolicy z (aktualnej) parafii zamieszkania jest kompletnie nieżyciowy i nawet chyba duszpastersko i kanonicznie bez sensu.
Cytuj:
Chrzestny ma „dorosłemu towarzyszyć w chrześcijańskim wtajemniczeniu, a dziecko wraz z rodzicami przedstawiać do chrztu oraz pomagać, żeby ochrzczony prowadził życie chrześcijańskie odpowiadające przyjętemu sakramentowi i wypełniał wiernie złączone z nim obowiązki”

Jak mają tacy chrzestni wspomagać rodziców, jeśli ci, np po 3 latach wyprowadzą się do innego miasta? Z rodziną zawsze jakieś kontakty są. Z bliskimi przyjaciółmi też mogą być, choć akurat w rodzinie trafiło tak, że znajomi, zaangażowani katolicy, chrześniaka ignorowali.
A z panią z parafii?

Dlatego upór przy parze mieszanej, kiedy nawet chrzestny nie jest obowiązkowy, jak wynika z linków jo_tki, to jakiś przeżytek.h
W rodzinie są dwie matki chrzestne, bo to siostry obu stron i z różnych powodów tylko one były odpowiednie na chrzestne w danym momencie. W innej sytuacji są też brat jednej ze stron i brat drugiej. Też z podobnych powodów.

Moim zdaniem dziś jest ważne, żeby w ogóle znaleźć kogoś, komu wychowanie w wierze potomka nie jest obojętne.


Lepiej tego ująć nie można :brawo:
Dla zasady, zgodnie z doktryną prawa mam wybrać kobietę i mężczyznę bo tak zakłada Prawo Kanoniczne...ale to,że ta kobieta się nie nadaje, wspierać w wychowaniu dziecka nas nie będzie to nie szkodzi. Ważne,że kobieta i mężczyzna...
Niektórym niestety się nie przetłumaczy. Wiara w niektórych przypadkach przybiera miarę chorego fanatyzmu.
Dwa dni temu rozmawiałam z Proboszczem jeden z Parafii jednego z miast wojewódzkich. Powiedział coś bardzo ważnego,że mamy wybrać osoby realnie wspierające naszego malucha, a nie co roku wysyłające kopertę z pieniędzmi.
Tak właśnie odczytuję rolę ojców/matek/rodziców chrzestnych.
Ja otrzymuję wsparcie od Chrzestnej na każdym kroku, takie namacalne na codzień. Chrzestny nie pamięta o urodzinach, nie kontaktuje się wcale. I po co mi on...ale w myśl P.K. ma być DWOJE... nieważne,że jeden tylko na papierze.
Oby więcej ludzi z takim podejściem. Dziękuję za ten post - trafiony w sedno.


Śr paź 24, 2018 11:44
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz paź 18, 2018 12:25
Posty: 7
Post Re: Rodzice chrzestni - osoby tej samej płci
Padre77 napisał(a):
adgamm napisał(a):
Doprawdy? Polecam jeszcze raz przeczytanie mojego postu ze zrozumieniem. I gwoli uściślenia to nie przypominam sobie żebyśmy byli na "Ty".


Nie ma się co oburzać, że ktoś pisze per "ty". Jest to ogólnie przyjęte na forach. Bardzo rzadko zdarza mi się czytać posty, w których ludzie sobie "panują" i szczerze powiedziawszy dziwnie mi się czyta takie posty.
Co do chrzestnych tej samej płci to raz zdarzyło mi się uczestniczyć we mszy, na której był udzielany chrzest dziecka, którego chrzestnymi były dwie kobiety. Widać jakieś możliwości są.


Sama nie lubię tego robić, zwracać się do kogoś per "Pan" /"Pani". Ale w tym wypadku aż się prosiło. Ja nie mam 5 lat i nie pozwolę sobie,żeby ktoś mnie karcił słownie za moje poglądy. W moim odczuciu skoro nie ma się nic w danym temacie do powiedzenia to po co odpisywać nie na temat...
W kwestii chrztu, mamy znajomych, gdzie jest dwóch ojców chrzestnych. Obecny Proboszcz nie dopuszcza takiej opcji bo "(...) za dużo mam do stracenia" i ok szanuję to i szukam dalej.

Przepraszam za post pod postem - zgapiłam się.


Śr paź 24, 2018 11:57
Zobacz profil
Post Re: Rodzice chrzestni - osoby tej samej płci
A czy kryterium w doborze rodziców chrzestnych ma być płeć, czy wiara i życie rodziców chrzestnych?
Kościół bardzo zwraca uwagę na wiarę rodziców chrzestnych. Więc co ma płeć do tego?


Śr paź 24, 2018 12:17
Post Re: Rodzice chrzestni - osoby tej samej płci
Believing napisał(a):
A czy kryterium w doborze rodziców chrzestnych ma być płeć, czy wiara i życie rodziców chrzestnych?
Kościół bardzo zwraca uwagę na wiarę rodziców chrzestnych. Więc co ma płeć do tego?

Kodeks Prawa Kanonicznego w kan 873 precyzuje Należy wybrać jednego chrzestnego lub chrzestną, albo dwoje chrzestnych.
Czyli nie ma potrzeby na siłę szukania dwojga chrzestnych, skoro może to być tylko jedna osoba.


Śr paź 24, 2018 14:25
Post Re: Rodzice chrzestni - osoby tej samej płci
Alus, jesli moze byc jedna osoba, to dlaczego nie dwie...tej samej plci? Przeciez to nie jest prawda wiary, ze chrzestni musza byc roznej plci, bo...?
Moze kiedys to byly malzenstwa, ktore po smierci rodzicow zajmowaly sie chrzesniakiem, ale przeciez to zaden dogmat, tylko ewidentnie tradycja, ktora mozna albo sensownie wyjasnic, albo...zmienic.


Śr paź 24, 2018 14:56
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post Re: Rodzice chrzestni - osoby tej samej płci
Kael napisał(a):
Alus, jesli moze byc jedna osoba, to dlaczego nie dwie...tej samej plci? Przeciez to nie jest prawda wiary, ze chrzestni musza byc roznej plci, bo...?

... bo dwóch tatusiów (chrzestnych) źle się kojarzy ;)

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Śr paź 24, 2018 17:42
Zobacz profil
Post Re: Rodzice chrzestni - osoby tej samej płci
Naprawdę o to twórcom KPK chodziło? Aż mi się nasunęło po dyskusji o "Klerze": głodnemu chleb na myśli.

Przecież ci chrzestni ze sobą nie mieszkają jako para, bo by prawnie nie mogli być chrzestnymi. To są, jak w mojej rodzinie, bracia rodziców! A jak się komuś krzyż źle kojarzy, to zdejmujemy krzyże z kościołów? A czerwona wieczna lampka? Gasimy?


Śr paź 24, 2018 17:54
Post Re: Rodzice chrzestni - osoby tej samej płci
szumi napisał(a):
... bo dwóch tatusiów (chrzestnych) źle się kojarzy ;)

I tylko dlatego?
A dwóch świadków (mężczyzn) na ślubie?

Alus napisał(a):
Kodeks Prawa Kanonicznego w kan 873 precyzuje Należy wybrać jednego chrzestnego lub chrzestną, albo dwoje chrzestnych.
Czyli nie ma potrzeby na siłę szukania dwojga chrzestnych, skoro może to być tylko jedna osoba.

Dzięki Aluś możemy się dowiedzieć, że może być jedna osoba jako chrzestna.
Co jest logiczne, gdy spojrzeć na bierzmowanie - chrzest Duchem Św.

A ja się pytam ilu chrzestnych miał Jezus?

I tak to chyba powinno wyglądać, jeśli mamy naśladować Jezusa.


Śr paź 24, 2018 19:01
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post Re: Rodzice chrzestni - osoby tej samej płci
Kael napisał(a):
Naprawdę o to twórcom KPK chodziło? Aż mi się nasunęło po dyskusji o "Klerze": głodnemu chleb na myśli.


Believing napisał(a):
I tylko dlatego?


Zacytuję sam siebie, gdyż chyba coś umknęło:
szumi napisał(a):
;)



Believing napisał(a):
A ja się pytam ilu chrzestnych miał Jezus?

Jezus nie był chrzczony (tak, tak nie był, bo chrzest Jana ma z sakramentem chrztu wspólną tylko nazwę).

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Śr paź 24, 2018 20:15
Zobacz profil

Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46
Posty: 2603
Post Re: Rodzice chrzestni - osoby tej samej płci
To jak wytłumaczysz sytuację z Dziejów Apostolskich w rozdziale 19?
" Kiedy Apollos znajdował się w Koryncie, Paweł przeszedł okolice wyżej położone, przybył do Efezu i znalazł jakichś uczniów. 2 Zapytał ich: «Czy otrzymaliście Ducha Świętego, gdy przyjęliście wiarę?» A oni do niego: «Nawet nie słyszeliśmy, że istnieje Duch Święty». 3 «Jaki więc chrzest przyjęliście?» - zapytał. A oni odpowiedzieli: «Chrzest Janowy». 4 «Jan udzielał chrztu nawrócenia, przemawiając do ludu, aby uwierzyli w Tego, który za nim idzie, to jest Jezusa» - powiedział Paweł. 5 Gdy to usłyszeli, przyjęli chrzest w imię Pana Jezusa. 6 A kiedy Paweł włożył na nich ręce, Duch Święty zstąpił na nich. Mówili też językami i prorokowali. 7 Wszystkich ich było około2 dwunastu mężczyzn.".

Według tego fragmentu "Chrzest Janowy" jest ważny, a nałożenie rąk przez Pawła dokonuje się Bierzmowanie.

_________________
MODERATOR


Śr paź 24, 2018 21:04
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt maja 18, 2018 14:22
Posty: 759
Post Re: Rodzice chrzestni - osoby tej samej płci
Zbigniew3991 napisał(a):
3 «Jaki więc chrzest przyjęliście?» - zapytał. A oni odpowiedzieli: «Chrzest Janowy».

Zbigniew3991 napisał(a):
Gdy to usłyszeli, przyjęli chrzest w imię Pana Jezusa.

Zauważ, że mimo iż przyjęli chrzest Janowy to przyjęli również chrzest w imię Pana Jezusa. Chrzest przyjmuje się tylko raz i to pokazuje, że chrzest Janowy nie był tym samym co chrzest w imię Jezusa.

_________________
"Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą" (Lk 16,31)


Cz paź 25, 2018 6:51
Zobacz profil
Post Re: Rodzice chrzestni - osoby tej samej płci
szumi napisał(a):
Zacytuję sam siebie, gdyż chyba coś umknęło:
szumi napisał(a):
;)

Skąd to przeświadczenie, że coś umknęło?
A Twoja odpowiedź nie jest zbyt grzeczna, a tym bardziej rzeczowa.

szumi napisał(a):
Jezus nie był chrzczony (tak, tak nie był, bo chrzest Jana ma z sakramentem chrztu wspólną tylko nazwę).

Tu udzieliłeś rzeczowej odpowiedzi.
Ja powiem tylko tyle, że robi się coraz ciekawiej.

Myślę, że nadjedzie czas, gdzie zmniejszy się liczba chrztów w KK, jak zmniejszyła się liczba ślubów kościelnych. Przynajmniej w niektórych regionach, tego uciemiężonego przerostem formy nad treścią kraju.


Cz paź 25, 2018 11:16
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 52 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL