Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz kwi 25, 2024 2:27



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
 Chrześcijański Mężczyzna 
Autor Wiadomość
Post Re: Chrześcijański Mężczyzna
equuleuss napisał(a):
Cytuj:
To świadczy wyłącznie o tobie.
W jakim sensie?
W takim, że wypowiadasz się na temat historii sztuki, konkretnie: jak przedstawiano Jezusa w sztukach plastycznych, a nie masz o tym pojęcia. Czyli obnosisz się ze swoją ignorancją.

equuleuss napisał(a):
Cytuj:
W sztuce starożytnej normalne było przedstawianie Jezusa jako młodzieńca o delikatnej, kobiecej urodzie. Hermafrodytycznej.
W jakiej sztuce starożytnej? Jeuzs w ikonach jest przedstawiany jako mężczyzna, zdecydowanie.
W normalnej starożytnej. Słyszałaś o takim okresie w dziejach jak starożytność? W szkole dla equuleussuów nie uczyli? Jakoś mnie nie dziwi, że potem equuleussy głoszą jakieś brednie, że Jezusa zawsze jako męskiego mężczyznę z brodą przedstawiano. Że nieuki różnych rzeczy nie wiedzą, jest oczywistością, tautologią omalże.
Robin Margaret Jensen, Understanding Early Christian Art (Rozumienie sztuki wczesnochrześcijańskiej), s.125 napisał(a):
However, in contrast to mortal humal males, long ringlets and beardless cheeks characterized the iconography of certain late antique gods -- Apollo and Dyonysus in particular. Moreover, Apollo and Dionysus iconographic types also share other femine attributes seen in youthful Jesus images, including round shoulders, small but obvious breasts, wipe hips, and full cheeks of nearly hermaphroditics figures described bu Euripides, Ovid, Diodorus, and Seneca, or portrayed in classical iconography.
[...]
The parallels between Jesus images and Apollo or Dionysus in earlier Roman iconography reise certain theological issues, including wheater some art objects were specifically commissioned by or for women, who envisioned or experienced Jesus as female [...]


Jednak w przeciwieństwie do śmiertelnych mężczyzn ikonografię pewnych starożytnych bogów charakteryzowały długie loki i policzki bez zarostu -- szczególnie Apolla i Dionizosa. Co więcej, typy ikonograficzne Apolla i Dionizosa mają wspólne z wizerunkami młodzieńczego Jezusa również inne atrybuty kobiecości, w tym okrągłe ramiona, małe, ale oczywiste piersi, szerokie biodra i pełne policzki lub niemal hermafrodytyczne kształty opisywane przez Eurypidesa, Owidiusza, Diodora i Senekę, czy też przedstawiane w klasycznej ikonografii.
[...]
Podobieństwa między wizerunkami Jezusa i Apolla lub Dionizosa w ikonografii wczesnorzymskiej wywołują pewne kwestie teologiczne, łącznie z tym, czy niektóre dzieła sztuki zostały wykonane specjalnie przez kobiety lub dla kobiet, które wyobrażały sobie lub doświadczyły Jezusa jako kobietę[...]


So sie 04, 2018 12:29

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Chrześcijański Mężczyzna
Jako że historia sztuki jest mi obca i serio nie mam pojęcia jak przedstawiani Jezusa w starożytności mogę zrobić względnie bezstronne rozeznanie...
Wpisuję w wyszukiwarkę :Jezus najstarsze wizerunki
I co tam mamy?
https://www.deon.pl/po-godzinach/kultura--sztuka/malarstwo/art,8,6-najstarszych-wizerunkow-chrystusa.html
https://www.google.com/search?q=Jezus+najstarsze+wizerunki&client=firefox-b-ab&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=2ahUKEwjN2uzqudPcAhVOyaYKHct4Al0QsAR6BAgGEAE&biw=1024&bih=631

Wychodzi na to że broda pojawia się koło roku 300, a sporo obrazów rzeczywiście odwołuje się do bóstw solarnych ( ale jak powiedziałam jestem totalnym laikiem w kwestii sztuki).
Nieźle zaskoczył mnie Jezus z różdżką :) I wygląda na to że to nie fejk...
Nie trafiłam żaden obraz który budził by we mnie pełnego skojarzenia z kobietą, nawet jak celowo kombinowałam z różnymi hasłami aby coś takiego wyszperać, natomiast sporo budziło skojarzenia z zniewieściałym facetem o delikatnych ramionach i subtelnych rysach twarzy,szczególnie że ubrany jest w szaty takie same jakie nosiły kobiety i ma długie włosy, choć w grę mogło wchodzić przekonanie że Jezus to facet - nie wiem czy gdyby te obrazy przemiksować z wizerunkami kobiet z epoki byłabym w stanie trafnie określić płeć...
Może warto by to sprawdzić,
Akruk - sądzę że dałoby się znaleźć parę osób które podjęłyby się wybrania które jego zdaniem wizerunki to Jezus a które to kobieta, wystarczy przygotować taki zestaw.
Equuleuss - podjąłbyś się w ramach udowodnienia że wszystkie wizerunki Jezusa ewidentnie wskazują na mężczyznę, jak rozpoznasz bez problemu to będzie na Twoje. Co sądzicie o takiej propozycji rozwiązania wynikłego sporu?

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


So sie 04, 2018 14:32
Zobacz profil
Post Re: Chrześcijański Mężczyzna
IrciaLilith napisał(a):
Jako że historia sztuki jest mi obca i serio nie mam pojęcia jak przedstawiani Jezusa w starożytności mogę zrobić względnie bezstronne rozeznanie...
Wpisuję w wyszukiwarkę :Jezus najstarsze wizerunki
I co tam mamy?
Szukanie w takim temacie po polsku? Takim zestawem słów kluczowych? Suabo. Słabe masz google fu, więc raczej mało znajdziesz. Nijak to nie jest bezstronne.
IrciaLilith napisał(a):
Nie trafiłam żaden obraz który budził by we mnie pełnego skojarzenia z kobietą
Nie natknęłaś się na znaną mozaikę z Rawenny z chrztem Jezusa, naprawdę? (guglaj: jesus ravenna baptism). Oraz: "pełne skojarzenia z kobietą" to błąd. Mówimy o fizycznych cechach kobiecych w przedstawieniach Jezusa, a nie że był przedstawiany jako po prostu jednoznacznie kobieta.

IrciaLilith napisał(a):
sporo budziło skojarzenia z zniewieściałym facetem o delikatnych ramionach i subtelnych rysach twarzy,szczególnie że ubrany jest w szaty takie same jakie nosiły kobiety i ma długie włosy
No, nooo... A gładkie policzki, bez zarostu, zaokrąglone ramiona, krągłe biodra, powiększone piersi. To na pewno nie jest "zdecydowanie mężczyzna", jak twierdzą niektórzy ignoranci. To właśnie osoba o niejednoznacznej płci.


So sie 04, 2018 16:26
Post Re: Chrześcijański Mężczyzna
akruk napisał(a):
W takim, że wypowiadasz się na temat historii sztuki, konkretnie: jak przedstawiano Jezusa w sztukach plastycznych, a nie masz o tym pojęcia. Czyli obnosisz się ze swoją ignorancją.


Tylko że akurat jestem artystą i sztuka jest w obrębie moich pasji.

Cytuj:
Jakoś mnie nie dziwi, że potem equuleussy głoszą jakieś brednie, że Jezusa zawsze jako męskiego mężczyznę z brodą przedstawiano.


Akruk, to o czym piszesz to niewiele ikon które się ostały i o których zdecydowana większość ludzi nie ma zbytnio skojarzenia ani pojęcia. A my mamy multum ikon i obrazów sztuki z przestrzeni wieków, które przedstawiają postać Jezusa w zdecydowanie męskim wizerunku.


So sie 04, 2018 17:14
Post Re: Chrześcijański Mężczyzna
IrciaLilith napisał(a):
Equuleuss - podjąłbyś się w ramach udowodnienia że wszystkie wizerunki Jezusa ewidentnie wskazują na mężczyznę, jak rozpoznasz bez problemu to będzie na Twoje. Co sądzicie o takiej propozycji rozwiązania wynikłego sporu?


Biologicznie jestem ponoć kobietą. :) Nie twierdzę że wszystkie, ale te które ukazują Jezusa w takiej postaci są w mniejszości. Nie są spotykane obecnie, to jest bardziej trafne określenie. Obecnie mamy wizerunek Jezusa jako mężczyzny.

akruk napisał(a):
Nie natknęłaś się na znaną mozaikę z Rawenny z chrztem Jezusa, naprawdę?


Jezus jest tam przedstawiony zgodnie z wizerunkami tamtej epoki, przedstawia jednak mężczyznę, młodego, bez zarostu.


So sie 04, 2018 17:23

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Chrześcijański Mężczyzna
Mozaikę widziałam ( zawsze przeglądając obrazki zaczynam od prostego hasła po polsku a potem kombinuję tak aby wyniki zbliżały się do tego czego oczekuję ) i ja tam dostrzegam penisa więc dla mnie to facet o delikatnej budowie ciała, fakt faktem jak się patrzy na wycinek przedstawiający samą twarz i piersi obstawiałabym płeć 50/50.
Może wiadomo na czyje zamówienie powstała mozaika, kto za nią zapłacił, bo być może w tym kryje się powód takiego a nie innego przedstawienia postaci przynajmniej w tym przypadku?

Mi wychodzi na to że konkretny zarost pojawia się dopiero po roku 300, kiedy z dobrotliwego młodzieńca na wzór Dionizosa staje się Panem i Władcą co pasuje do warunków politycznych czy coś pominęłam lub pokręciłam? Średniowieczne obrazy ukazują go praktycznie jednoznacznie jako mężczyznę z brodom i długimi włosami - czyli tak jak dziś.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


So sie 04, 2018 17:34
Zobacz profil
Post Re: Chrześcijański Mężczyzna
IrciaLilith napisał(a):
fakt faktem jak się patrzy na wycinek przedstawiający samą twarz i piersi obstawiałabym płeć 50/50.


Mnie często inni mylą z facetem. Patrząc na mój awatar który przedstawia moją fotkę także można obstawiać w różny sposób. Po prostu androgyniczny wygląd.


So sie 04, 2018 17:48

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Chrześcijański Mężczyzna
Albo coś rozjaśnię albo nasieję fermentu w sprawach męsko- damskich, bo układ nie jest 0-1
Genetycznie kobieta posiada XX a mężczyzna XY ( ewentualne aberracje chromosomowe typu XXY czy XYY także zaliczane są do genetycznej płci męskiej.
Ale już fizyczne cechy męskie i żeńskie to układ 100% mężczyzna do 100% kobieta z wszelkimi możliwymi układami po środku, gdzie suma nie musi być równa 100%
Potem dochodzimy do podziału na mózg męski i żeński - jest to podział umowny, a rozkład między 100% męski a 100% żeński przyjmuje kształt krzywej Gausa i większość ma pół na pół, do tego można rozważać osobno różne cechy umysłowości skorelowane z płcią i okazuje się że w przypadku cechy A mamy 60/40 a w B 90/10 itd. Najważniejsze cechy wyraźnie skorelowane z płcią - dążenie do bezpośredniej konfrontacji u mężczyzn oraz do podstępnych ataków u kobiet, orientacja w przestrzeni lepsza u mężczyzn, rozpoznawanie barw, zmysł estetyczny lepsze u kobiet, zdolności logicznego i analitycznego myślenia lepsze u mężczyzn, empatia wyższa u kobiet, zdolności językowe wyższe u kobiet... Feministki jakby by mogły to by mnie za to zabiły, ale na fakty nic nie poradzę
Następnie dopiero kwestia pociągu seksualnego i mamy osoby homo- , hetero- bi- oraz aseksualne.

I teraz mam pytanie który układ będzie ideałem chrześcijańskiego mężczyzny? :P

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


So sie 04, 2018 18:15
Zobacz profil
Post Re: Chrześcijański Mężczyzna
IrciaLilith napisał(a):
i ja tam dostrzegam penisa więc dla mnie to facet o delikatnej budowie ciała, fakt faktem jak się patrzy na wycinek przedstawiający samą twarz i piersi obstawiałabym płeć 50/50.
A hermafrodytę to po czym poznałabyś? Po braku penisa? Właśnie o to chodzi, że nie jest jednoznacznie mężczyzną (bo budowa ciała, brak zarostu, piersi), ale nie jest też jednoznacznie kobietą (tylko z powodu penisa, prawda?).

IrciaLilith napisał(a):
Może wiadomo na czyje zamówienie powstała mozaika, kto za nią zapłacił, bo być może w tym kryje się powód takiego a nie innego przedstawienia postaci przynajmniej w tym przypadku?
Oczekujesz, że będę ci podsuwał kolejne przykłady aż do wyczerpania? Nie chce mi się. Noż przecie zacytowałem fragment monografii na temat sztuki wczesnochrześcijańskiej, napisanej specjalnie dla studentów dziejów religii oraz studentów sztuki. Dodatkowo na przykład obszerny tekst R.M. Jensen pod tytułem The Feminity of Christ in Early Christian Iconography (Kobiecość Chrystusa we ikonografii wczesnochrześcijańskiej) ukazał się w "Studia Patristica" (vol. XXIX (1997), s.269-282), łącznie z materiałem ilustracyjnym. Ale co tam specjaliści, którzy badają dogłębnie temat, equuleus wie lepiej, bo przecież uważa się za artystę. Nie pierwszy to spotkany przeze mnie "artysta", który pojęcie o historii sztuki ma takie, jak świnia o gwiazdach.


So sie 04, 2018 20:08

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Chrześcijański Mężczyzna
Akruk - ja nie stwierdzam że na mozaice jest mężczyzna albo kobieta, mi wygląda bardziej na mężczyznę i masz rację tylko ze względu na penisa, ale oczywiście że może to być hermafrodyta i gdyby istniała możliwość weryfikacji ( np zobaczenia żywego modela) na to że to facet nie postawiłabym piwa...

Pokusisz się na podstawie przedstawionego przeze mnie bardzo uproszczonego zarysu podziału na kobiety - mężczyzn o stworzenie chrześcijańskiego ideału mężczyzny a tym samym o wyodrębnienie grupy która tego ideału nie spełni tylko dlatego że urodzili się tacy jacy się urodzili? Czyli zakładając że Bóg ma jakiś ideał mężczyzny i sam stworzył ludzi w praktyce zrobił pewnej grupie ostro pod górkę... Aczkolwiek sądzę że Bóg jest Miłością i kocha każdego tak samo i naprawdę mu nie przeszkadza różnorodność - tak przynajmniej mówi jak sobie gawędzimy i lekko się żali że jego wyznawcy uparli się że lepiej niż On znają jego wolę i dlatego gada z ateistką, która zgodziła się na traktowanie Go jako jednej z wyższych idei, co by tworzyć sobie złudne wrażenie że jej rozum nie wyparował z gorąca :P

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


So sie 04, 2018 21:49
Zobacz profil
Post Re: Chrześcijański Mężczyzna
akruk napisał(a):
A hermafrodytę to po czym poznałabyś? Po braku penisa? Właśnie o to chodzi, że nie jest jednoznacznie mężczyzną (bo budowa ciała, brak zarostu, piersi), ale nie jest też jednoznacznie kobietą (tylko z powodu penisa, prawda?).


W przypadku interseksualizmu przede wszystkim należy zbadać kariotyp. Tutaj mamy zapisaną genetyczną płeć, wszystko pozostałe jest wymieszaniem fizycznym i fizjologicznym.

Tutaj mam na myśli interseksualizm pojmowany w kwestii hermafrodyty, chociażby dla przykładu Caster Semenya, bowiem rzekomy lub chociażby taki jak zespół Turnera to już nieco inna sprawa, jest jeszcze mozaika.

Cytuj:
Nie pierwszy to spotkany przeze mnie "artysta", który pojęcie o historii sztuki ma takie, jak świnia o gwiazdach.


Artysta jest artystą po prostu, a nie historykiem sztuki. Artysta tworzy a nie zgłębia historię sztuki. Van Gogh'a także umieścisz jako artyste w cudzysłowiu bowiem być może nie znał się doskonale na sztuce czy ogólnie nie zgłębił historii sztuki?

To ze coś znajdziesz w sieci i napiszesz potem na forum nie czyni Cię także znawcą sztuki. Chociaż nie znam Cię i nie wiem jakie masz fakultety.


Wt sie 14, 2018 17:01
Post Re: Chrześcijański Mężczyzna
equuleuss napisał(a):
akruk napisał(a):
A hermafrodytę to po czym poznałabyś? Po braku penisa? Właśnie o to chodzi, że nie jest jednoznacznie mężczyzną (bo budowa ciała, brak zarostu, piersi), ale nie jest też jednoznacznie kobietą (tylko z powodu penisa, prawda?).
W przypadku interseksualizmu przede wszystkim należy zbadać kariotyp.
Tak, należy zbadać kariotyp postaci wyobrażonej na mozaice. "Artyści" są tacy pocieszni.

equuleuss napisał(a):
Cytuj:
Nie pierwszy to spotkany przeze mnie "artysta", który pojęcie o historii sztuki ma takie, jak świnia o gwiazdach.
Artysta jest artystą po prostu, a nie historykiem sztuki.
Skoro jednak nie znasz historii sztuki, to zarozumiałą bezczelnością z twojej strony jest używanie "argumentu" w dyskusji na temat historii sztuki w postaci: "Tylko że akurat jestem artystą i sztuka jest w obrębie moich pasji". Pilnuj, szewcze, kopyta.

equuleuss napisał(a):
Artysta tworzy a nie zgłębia historię sztuki. Van Gogh'a także umieścisz jako artyste w cudzysłowiu bowiem być może nie znał się doskonale na sztuce czy ogólnie nie zgłębił historii sztuki?
Po pierwsze, na pisowni polskiej też się nie znasz. Po drugie, kolejny raz widać, że lepiej byś zrobił, nie wypowiadając się na temat historii sztuki, "artysto" z bożej łaski. Van Gogh nie był ignorantem w historii sztuki, bo przeszedł szkolenie i przez parę lat pracował w firmie handlującej dziełami sztuki, nakłoniony przez swojego wuja (też Vincenta), który był w niej wspólnikiem.


Wt sie 14, 2018 17:24
Post Re: Chrześcijański Mężczyzna
akruk napisał(a):
Tak, należy zbadać kariotyp postaci wyobrażonej na mozaice.


Nie mam na myśli postaci na mozaice.

Cytuj:
Skoro jednak nie znasz historii sztuki, to zarozumiałą bezczelnością z twojej strony jest używanie "argumentu" w dyskusji na temat historii sztuki w postaci: "Tylko że akurat jestem artystą i sztuka jest w obrębie moich pasji". Pilnuj, szewcze, kopyta.


A Ty jesteś historykiem sztuki? I co ma historia sztuki do tego tematu? Podałeś jako przykład starożytną mozaikę o której mało kto wie, zupełnie pomijając multum wyobrażeń Chrystusa jako mężczyznę z zarostem, bo Ty musisz coś tam udowodnić, jakąś swoją teorię. Na to tylko zwracam uwagę, nie wymądrzam się tutaj. Pięknie próbujesz zdyskredytować rozmowców, bowiem przecież każdy to głąb i nie przystaje do chodzącej encyklopedii która być może szuka wyjaśnień w książkach lub w sieci.

Cytuj:
Van Gogh nie był ignorantem w historii sztuki


Znałeś go osobiście, rozmawiałeś z nim?

Cytuj:
"artysto" z bożej łask


Tak, jestem artystą i nie bardzo interesują mnie kpiny internetowych anonimów. Owszem, dziękuję Bogu za talenty.

Poza tym, zupełnie nie zrozumiałeś kontekstu mojej wypowiedzi - Tylko że akurat jestem artystą i sztuka jest w obrębie moich pasji.

Wolę przeznaczyć czas na tworzenie a nie na zgłębianie historii sztuki. A sztukę po prostu czytam duszą i sercem. A nie szkiełkiem i przyrządem.


Wt sie 14, 2018 18:34

Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46
Posty: 2611
Post Re: Chrześcijański Mężczyzna
akruk napisał(a):
Nikczemnik napisał(a):
Bóg chce abyśmy się zwracali do niego per Ojcze, a nie matko
Ma penisa?


Jezus był obrzezany, więc jeśli posiadanie penisa jest kryterium męskości, to Jezus bez wątpienia jest mężczyzną.

_________________
MODERATOR


Cz sie 16, 2018 7:12
Zobacz profil
Post Re: Chrześcijański Mężczyzna
equuleuss napisał(a):
akruk napisał(a):
Tak, należy zbadać kariotyp postaci wyobrażonej na mozaice.
Nie mam na myśli postaci na mozaice.
Więc odywasz się nie na temat.

equuleuss napisał(a):
Pięknie próbujesz zdyskredytować rozmowców, bowiem przecież każdy to głąb i nie przystaje do chodzącej encyklopedii która być może szuka wyjaśnień w książkach lub w sieci.
Rzeczywiście, wiedzę przeważnie czerpie się z książek. Nie widzę w tym nic wstydliwego. Natomiast w nadętej ignorancji i pogardzaniu wiedzą z książek -- owszem.

equuleuss napisał(a):
Poza tym, zupełnie nie zrozumiałeś kontekstu mojej wypowiedzi - Tylko że akurat jestem artystą i sztuka jest w obrębie moich pasji.

Wolę przeznaczyć czas na tworzenie a nie na zgłębianie historii sztuki. A sztukę po prostu czytam duszą i sercem. A nie szkiełkiem i przyrządem.
Czyli: pleciesz sobie a muzom, nie na temat.


Cz sie 16, 2018 7:39
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL