Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 22:23



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 5 ] 
 Wasza opinia na temat chrztu dziecka 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr kwi 26, 2023 1:29
Posty: 3
Post Wasza opinia na temat chrztu dziecka
Znów nie umiem spać, katuję się konkretną sytuacją z przeszłości, tym razem rozpamiętuję mój powrót ze szpitala z nowo narodzonym synem.
Kiedy weszłam do łazienki by doprowadzić się do porządku po pobycie w szpitalu, do mojego męża mającego na rękach naszego syna podszedł jego Ojciec, wypowiedział on słowa ,,Chrzczę Cię w imię..." .
Wspomnienie sytuacji do której wtedy doszło budzi we mnie gniew i smutek z kilku powodów;
- Byłam w sytuacji która w połączeniu z jakimikolwiek doznaniami religijnymi była mocno niekomfortowa.
- Podjęto próbę (bo nie sądzę żeby było to wiążące) przeprowadzenie bez mojego udziału ważnego dla naszej rodziny wydarzenia, podejrzewam że na prośbę mojej tesciowej (sam teść nie jest osobą praktykującą).
- Nie mogę porozmawiać o tym z moim mężem, jestem przekonana, że odbierze taką rozmowę jako atak wymierzony w jego ojca.
Umieszczam to tutaj ponieważ męczy mnie ta sytuacja i ze strony duchowej i emocjonalnej, a także potrzebuje potwierdzenia że to co odczuwam nie jest niczym złym.
Ciekawi mnie co ktoś inny czułby na moim miejscu.


Śr kwi 26, 2023 1:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 20, 2009 9:38
Posty: 4592
Post Re: Wasza opinia
straconenoce napisał(a):
Kiedy weszłam do łazienki by doprowadzić się do porządku po pobycie w szpitalu, do mojego męża mającego na rękach naszego syna podszedł jego Ojciec, wypowiedział on słowa ,,Chrzczę Cię w imię..." .

Samo wypowiedzenie słów nie jest równoznaczne z udzieleniem chrztu.
Chrztu nie wolno udzielać byle gdzie i spontanicznie, chyba ze dziecko, osoba dorosła, znajduje się w niebezpieczeństwie śmierci.
W takim przypadku, gdy minie to niebezpieczeństwo można przeprowadzić uroczysty obrzęd chrztu ale już bez powtarzania formuły chrztu i polewania wodą.

_________________
ksiądz


Cz kwi 27, 2023 9:25
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 26, 2023 1:29
Posty: 3
Post Re: Wasza opinia na temat chrztu dziecka
Dziękuję za odpowiedź w temacie.
Zdaję sobie sprawę że nie był to chrzest, to miałam na myśli pisząc ,,nie sądzę żeby było to wiążące" , chociaż teraz widzę jak brzydko to brzmi :)
Myślę że intencją Teścia było błogosławieństwo dziecka, albo przykaz ze strony Teściowej, wyraz obawy przed nie ochrzczeniem syna przeze mnie i mojego męża (kompletnie nieuzasadnionej obawy).
Jeśli prawdą była opcją pierwsza to żałuję że nie mogłam w tym uczestniczyć (choć uważam że powinien użyć innych słów), jeśli druga to gniewałabym się na teściową o takie ocenienie nas i podjęte w związku z tym kroki.
Pierwotnie w temacie posta nie było mowy o chrzcie.


So kwi 29, 2023 19:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 20, 2009 9:38
Posty: 4592
Post Re: Wasza opinia na temat chrztu dziecka
No to w takim razie w czym problem? Zostało to dziecko ochrzczone czy tez nie?
Jeśli nie zostało, to Twoja reakcja jest nieuzasadniona.
Może powinnaś o tych problemach porozmawiać z psychologiem? Bo patrząc z boku, z pozycji obserwatora, te problemy są po prostu wydumane.
straconenoce napisał(a):
Nie mogę porozmawiać o tym z moim mężem, jestem przekonana, że odbierze taką rozmowę jako atak wymierzony w jego ojca.
Dla dwojga dorosłych ludzi żyjących w związku każda rozmowa powinna być okazją aby wyjaśnić sobie pewne rzeczy. Jak nie będziecie rozmawiać o rzeczach, które was wkurzają, męczą czy dołują to kiepsko to widzę.
Temat wątku powinien być sformułowany bardzo konkretnie. Ponieważ z Twojej wypowiedzi wynikało, ze chodzi o chrzest (cytat:"chrzczę cię w imię Ojca ...) dlatego dopisałem "na temat chrztu dziecka".

_________________
ksiądz


So kwi 29, 2023 20:39
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 26, 2023 1:29
Posty: 3
Post Re: Wasza opinia na temat chrztu dziecka
,,Ciekawi mnie co ktoś inny czułby na moim miejscu."
Właśnie o ocenę mojej reakcji/odczuć z pozycji obserwatora mi zależało. Niestety psycholodzy nie mogą wprost wyrazić opini o czyichś odczuciach, myślę że od żadnego nie usłyszałabym że są wydumane.
Z mężem jestem już niemal połowę mojego życia, myślę że nie wkręcanie go we wszystkie moje odczucia nie wpływa źle na nasz związek. Zwłaszcza, że jestem świadoma że za niektóre odpowiada nerwica (staram się je wychwycić, jednak z mojej pozycji jest to trudniejsze).
Potrzebowałam pomocy w ocenie w trudniejszym dla mnie momencie i ją dostałam, dziękuję.
Proszę o usunięcie tematu, będzie jedynie zaśmiecał forum.


So kwi 29, 2023 21:43
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 5 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL