| 
 
 
 
	
			
	
	
	
        
        
            | Autor | Wiadomość |  
			| filippiarz 
					Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
 Posty: 4608
   |   Cesarskie cięciehttp://wiadomosci.onet.pl/1522454,11,item.html
Cytuj: Prof. Chazan powiedział gazecie, że liczba cesarskich cięć w Polsce przekroczyła już 27 proc. ogólnej liczby porodów. Jego zdaniem, to skutek panującej w Polsce mody, a jego efektem będzie spadek liczby urodzeń w Polsce.
 - Kobieta, która miała już cesarskie cięcie, często boi się kolejnych ciąż i z tego powodu rezygnuje z następnych dzieci.
 (...)
 Wtóruje mu wiceminister zdrowia Bolesław Piecha, z zawodu ginekolog, który twierdzi, że lekarze i kobiety idą na łatwiznę.- Wybierają cesarskie cięcie, bo zwalnia ono z obowiązku czuwania przy długotrwałym porodzie.
Jak to jest naprawdę z tymi cesarkami? Nie chodzi o to, czy wpływają one na liczbę porodów, czy nie, ale o przyczyny ich wykonywania. Ja od kilku lat słyszę, że kobiety są coraz słabsze i mają kłopoty z porodem i dlatego wzrasta ilość cesarek, ale ja się nie obracam wśród lekarzy...
 Może ktoś związany z medycyną się wypowie? _________________
 "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 
  "Inter faeces et urinam nascimur".
 
 
 |  
			| Pt kwi 20, 2007 6:56 | 
					
					   |  
				|  |  |  
		|  |  
			| rozalka Moderator 
					Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24
 Posty: 3644
   | Nie jestem związana z medycyną    Wiem tylko tyle, że wiele kobiet wybiera (prosi lekarza) cesarskie cięcie ze strachu przed bólem porodu naturalnego czy też sprawami, które się z tym wiążą (wszak w trakcie porodu przez otwór wielkości cytryny przechodzi dziecko wielkości arbuza - jak to było w jakimś filmie    )_________________
 Co dalej za zakrętem jest?
 Kamieni mnóstwo
 Pod kamieniami leży szkło
 Szło by się długo
 Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪
 
 
 |  
			| Pt kwi 20, 2007 7:38 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Anonim (konto usunięte) 
					
				   |  Przeniesione z:Renata ZG napisał(a): Ja stanowczo protestuję ! Przyszła moda na naturalne porody, Ministerstwo Zdrowia chce ograniczyć liczbę cesarskich cięć i w ten sposób promować naturalny poród, bez chirurgicznej interwencji. Jest wiele, dla mnie niestety niebezpiecznych ludzi, jak np, prof. Chazan lub dr Wojciech Puzyna, którzy uważają, że: "Gdyby Bóg chciał, żeby kobieta rodziła przez cesarskie cięcie, to by jej brzuch wyposażył w zamek błyskawiczny". Polecam dzisiejszy "Dziennik". To ja uważam, że gdyby Bóg chciał, aby dziecko wyzdrowiało z białaczki, to wyposażyłby je w odpowiedni system przeciwciał zwalczających raka.
 
 Podobno tak jest taniej, a poza tym podobno ma to wpłynąć na przyrost naturalny, bo po cesarskim cięciu kobiety mniejszą liczbę dzieci rodzą. A przecież system emerytalny trzeba ratować !
 
 Zaczyna mnie ten kraj denerwować. Traktujemy się jak tuszę wieprzową, jak jest niska cena to się robi interwencję. I chyba nie ważne aby były dzieci zdrowe i szczęśliwe, liczba sztuk się liczy. Powiem brutalnie, czy Bóg sobie hodowlę żywca założył, czy chodziło mu o coś innego, mówiąc abyśmy się rozmażali ?
 
 
viewtopic.php?t=11758
 
 |  
			| Pt kwi 20, 2007 8:10 | 
					
					 |  
				|  |  |  
		|  |  
			| Anonim (konto usunięte) 
					
				   | Ja lekarzem nie jestem, ale z tego co wiem od rozlicznych kolezanek posiadających dzieci oraz od znajomych położnych to cesarskie cięcie powinno być wykonywane tylko w ostateczności. Było nie było, jest to jednak OPERACJA, a nie proces naturalny tak jak w przypadku porodu. Takze dla dziecka jest lepiej kiedy rodzi się naturalnie. 
 
 |  
			| Pt kwi 20, 2007 8:14 | 
					
					 |  
		|  |  
			| Renata_ZG 
					Dołączył(a): So mar 24, 2007 11:15
 Posty: 312
   | Gdyby te propozycje były właśnie tak uzasadniane, to pewnie nikt by się nie zdenerwował, ale z powodu oszczędności oraz ze względów pragmatycznych, aby zwiększyć liczbę sztuk, zdolnych do pracy, to jednak to nie jest w porządku.
 Ja miałam dwie cesarki, i wiem, że to rarytas żaden nie jest, teraz zresztą są różne propozycje środków znieczulających, również te stosowane przy cesarskim cięciu, które nie szkodzą dziecku. Nikt nie musi uciekać się do cesarskiego cięcia, aby zmniejszyć sobie ból.
 Ja nie boję się, że zbyt wiele kobiet urodzi przez cesarskie cięcie, ale boję się , że zbyt wiele dzieci może zapłacić zdrowiem i życiem za  czyjś pragmatyzm.
 
 
 |  
			| Pt kwi 20, 2007 8:36 | 
					
					   |  
				|  |  |  
		|  |  
			| filippiarz 
					Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
 Posty: 4608
   | No właśnie, czemu te niektóre koleżanki wybierają cesarkę z powodu znieczulenia, skoro przy naturalnym porodzie też można uśmierzyć ból? Kwestia pieniążków do zapłacenia, czy są jeszcze jakieś korzyści z cesarki, oprócz znieczulenia? _________________
 "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 
  "Inter faeces et urinam nascimur".
 
 
 |  
			| Pt kwi 20, 2007 8:41 | 
					
					   |  
		|  |  
			| zielona 
					Dołączył(a): Śr paź 19, 2005 15:25
 Posty: 581
   | Znieczulenie przy naturalnym porodzie dostaje sie dopiero w pewnym momencie. Najpierw się trochę skurczów trzeba nacierpieć. Poza tym, z cesarką jast ta wygoda, że można zaplanować dogodniejszy termin, przygotować się dzień wczesniej i takie tam.
 Uważam, że cearka na życzenie to wygodnictwo.
 Ale nie można też dopuszczać do przegięcia w drugą stronę. Zdarza się, że akcja porodowa trwa dużo dłużej niż zwykle, kobieta jest totalnie wykończona, dziecku tez pewnie nie najlepiej, a wystarczającego rozwarcia jak nie było, tak nie ma. Wtedy wielu lekarzy, niepotrzebnie przetrzymuje kobietę i dziecko w tym stanie. W pewnym momencie przy tak trudnym porodzie trzeba zrobić cesarkę.
 
 
 |  
			| Pt kwi 20, 2007 8:52 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Renata_ZG 
					Dołączył(a): So mar 24, 2007 11:15
 Posty: 312
   | Przyznam szczerze, że nie spotkałam kobiety, która by decydowała się na cesarskie cięcie z powodu dogodnego zaplanowania terminu porodu.
 Cesarskie cięcie to nie zabawa, ale wiem co mówię, kobiety mają coraz większe problemy z donoszeniem ciąży i porodem. Cesarskich cięć jest więcej, bo medycyna dokładniej rozpoznaje zagrożenia.
 
 
 |  
			| Pt kwi 20, 2007 9:10 | 
					
					   |  
		|  |  
			| gosc12 
					Dołączył(a): So sty 08, 2005 18:22
 Posty: 423
   |  "Ja od kilku lat słyszę,że kobiety są coraz słabsze i mają kłopoty z porodem..."
 Jak moi przedmówcy też nie jestem lekarzem,ale coś niecoś na ten temat wiem,bo dzięki Bogu jestem ojcem czwórki dzieci urodzonych "siłami natury",jak to się fachowo mówi.
 Jest prawdą,że cesarskie cięcie jest ingerencją w organizm człowieka dość poważną.Jeszcze kilka lat temu po tym zabiegu,kobieta powinna była wystrzegać się ciąży przez okres trzech lat,bowiem to co zostało rozcięte musi mieć czas na wyleczenie.Zwłaszcza cięcie macicy jest problemem,bowiem nie każdy organizm jednakowo się regeneruje,a kiedy przy następnej ciąży zaczyna się rozciągać mogą powstawać różne komplikacje.A więc z jednej strony mamy do czynienia z grzechem,bo stosować trzeba antykoncepcję a z drugiej strony zagrożone jest przyszłe macierzyństwo.
 Nic nie jest za darmo,za wszystko się płaci czasem wysoką cenę.
 Jest też prawdą,że mamy społeczeństwo coraz słabsze i nie chodzi tylko o kobiety.Wystarczy spojrzeć wkoło i dostrzec młodych ludzi chętnie oddających się słodkiemu nieróbstwu,z papierosem w ustach,z puszka piwa w ręku.Nie twierdzę,że nie ma wartościowych młodych ludzi-jest ich cała masa,ale jakoś zawsze bardziej widać tych bardziej hałaśliwych    I dochodzimy do istoty sprawy,do wychowania.
 Jeszcze nie tak dawno,całym procesem wychowawczym i bardzo odpowiedzialnym zajmowały się mamy,które nie tylko "siedziały " w domu,ale wykonywały mrówczą pracę.Kiedy pojawiały się na świecie następne dzieci w rodzinie,wcześniejsze rodzeństwo przyjmowało do wiadomości,że takie są prawa życia.I widziały te dzieci również ból matki,która pochylała się nad swoim następnym dzieckiem.
 Nie wiem,czy ktoś wie jak bawiły się małe dziewczynki,powiedzmy takie trzyletnie.Ich ulubionym zajęciem od rana do wieczora była lalka ,jej układanie do łóżeczka i usypianie w wózeczku czyli wszystko to,co jest oprawą macierzyństwa.To wszystko przyszłe młode mamy wynosiły z domu rodzinnego i wiedziały o tym,że macierzyństwu przypisany jest również ból rodzenia.
 Dziś natomiast wychowanie młodego pokolenia rozpoczyna się przed komputerem lub telewizorem,bowiem rodzice zagonieni za pieniądzem nie mają czasu na wychowanie dziecka.I dziecko widzi,że jest ciężarem i już jako nastolatek czy nastolatka obiecuje sobie,że jak dorośnie to z samej wygody nie chce mieć dzieci.Rozpoczyna się proces destrukcji wartości już w młodych ludziach,bo zamiast być i cieszyć się życiem każdy chciałby mieć i to jak najwięcej tego wszystkiego,czego tak naprawdę nie potrzebuje do szczęścia.
 Jest też prawdą,że jednym z elementów takiego osłabienia sił witalnych jest wychuchanie przez rodziców,stworzenie niemal inkubatora wokół dzieci i kompletnie nieprzystosowanie do życia.
 Kiedy dziecko skaleczy się lub ulegnie jakiemuś wypadkowi,to zostaje poruszone całe niebo i ziemia,aby dorwać sprawcę.
 Jeśli trzeba cokolwiek zrobić w domu,chociażby wynieść śmieci,wtedy często mówi się:"zostaw,sam wyniosę,idź pobiegaj albo ucz się"...
 Zatem jak najlepiej iść przez życie? Nie przemęczać się,niech inni to zrobią.Z tej postawy wyłania się następny problem-brak odpowiedzialności za siebie i za innych,bowiem człowiek nie potrafiący podjąć trudów życia a co za tym idzie również i jakiegoś cierpienia nie będzie człowiekiem odpowiedzialnym.
 Tak więc uważam,że wszystko zależy od właściwego wychowania w rodzinie,od wzorców które młody człowiek odbiera.
 I zgadzam się z tym,że "cesarka"powinna być tylko w szczególnych przypadkach,kiedy dziecko jest zbyt duże aby urodzić się naturalnie,bądź też w innych przypadkach.
 Może to i dziwne,ale więź matki z dzieckiem rozpoczyna sie nie tylko w całym okresie ciąży,ale zwłaszcza podczas porodu .Radość z oglądania nowego życia rekompensuje wszelki ból.
 Pozdrawiam   _________________
 "Szanuj kazdego czlowieka,bo Chrystus w nim zyje."
 
 
 |  
			| Pt kwi 20, 2007 9:37 | 
					
					   |  
		|  |  
			| angua 
					Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25
 Posty: 7301
   | Poczytajcie te linki:
http://www.wizaz.pl/forum/archive/index ... 47317.html
http://www.forumginekologiczne.pl/forum/vt,48,245,22958
http://www.erodzina.com/forum/-vp79464.html Nie wierzę w żadne podwiązywanie jajników, ale musi być powód, dla którego uważa się czwartą cesarkę za aż tak niebezpieczną..._________________
 Czuwaj i módl się bezustannie,
 a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
 Nie ma piękniejszego zadania,
 które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
 niż kontemplacja.
 P. M. Delfieux
 
 
 |  
			| Pt kwi 20, 2007 9:50 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Renata_ZG 
					Dołączył(a): So mar 24, 2007 11:15
 Posty: 312
   | wcale nie ma reguły, że jak sie raz urodzi cesarskim cięciem, to następne dzieci też już muszą być z cesarskiego cięcia, teraz spokojnie można zajść w ciążę już po roku od operacji. Znam z własnych uszu o przypadku, że kobieta urodziła czworo dzieci z cesarskiego cięcia i żyje.
Nie ma Pan racji, że tylko to problem delikatnego wychowania. Nawet nie ma Pan pojęcia ile kobiet roni swoje dzieci, bierze hormony na podtrzymanie ciąży i ma problemy z naturalną akcją porodową. To produkt cywilizacji, kremiki do twarzy i szyneczki z chemią się kłaniają.
 
 
 |  
			| Pt kwi 20, 2007 10:44 | 
					
					   |  
		|  |  
			| SweetChild 
					Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
 Posty: 10694
   | Renata_ZG napisał(a): Nie ma Pan racji, że tylko to problem delikatnego wychowania. Nawet nie ma Pan pojęcia ile kobiet roni swoje dzieci, bierze hormony na podtrzymanie ciąży i ma problemy z naturalną akcją porodową. To produkt cywilizacji, kremiki do twarzy i szyneczki z chemią się kłaniają.Poza tym (a może przede wszystkim) jest to efekt walki z selekcją naturalną: dawniej rodziło się zdecydowanie więcej dzieci i zdecydowanie więcej szybko umierało. Ci, którzy pozostali, byli biologicznie silniejsi. Dziś możemy uczynić o wiele więcej, aby przy życiu utrzymać również słabsze osobniki.
 Gdyby główną przyczyną problemów zdrowotnych były "kremiki do twarzy czy szyneczki z chemią", to generalnie umieralibyśmy wcześniej niż poprzednie pokolenia, a tymczasem średnia długość życia stali rośnie.
 
 |  
			| Pt kwi 20, 2007 10:52 | 
					
					   |  
		|  |  
			| gosc12 
					Dołączył(a): So sty 08, 2005 18:22
 Posty: 423
   |  Skoro powiedziało się A trzeba powiedzieć B...
 Ale trochę po kolei,najpierw trochę dla wilczka     Sprawa podwiązywania jajników jest stosowana nadal,choć za zgodą kobiety,tyle,że praktycznie pacjentka nie ma wyboru,bowiem lekarz obszernie informuje o następnych zagrożeniach ,jak to wyjaśnione jest w artykułach,do których podałaś linki.
 Żeby nie było,że tylko mielę ozorem,to podam przykład mojej żony,która po czwartym dziecku musiała mieć taki zabieg,chociaż wszystkie dzieci rodziła normalnie.
 Teraz jeśli chodzi o wypowiedź Renaty     W nawiązaniu do tego,co napisałem powyżej wyjaśniam iż doskonale wiem,jak wyglądają obecnie oddziały ginekologiczne w szpitalach oraz jak wiele jest tam młodych kobiet mających problem z donoszeniem dziecka.
 To jest problem nie tylko obecnego pokolenia,ale od dawna bowiem kiedy moja żona była w ciąży,to praktycznie szpital był naszym drugim domem.
 Przy czwartym dziecku całą prawie ciążę,bo osiem miesięcy spędziła w szpitalu. Urodziła wspaniałego syna,ale dopiero po trzech tygodniach powróciła do domu z dzieckiem,aby po tygodniu spędzonym w domu znowu wrócić na stół operacyjny.
 Z ustaleń bowiem całego konsylium lekarskiego wynikało jasno,że:
 1.należy podnieść macicę i pęcherz,
 2.podwiązać jajniki
 3.przy okazji zrobić tzw.plastykę.
 To wszystko miało miejsce w 1990 roku. Natomiast w 2005 roku macica została usunięta z powodu nowotworu,który rozwinął się w jednym z miejsc,gdzie powstał zrost po przyszyciu macicy do mięśni brzucha.
 Z tego guza,w ciągu półtora miesiąca macica rozrosła się do rozmiarów dwunastotygodniowej ciąży i pojawiła się anemia.
 Po operacji,kiedy lekarz rozmawiał ze mną,powiedział mi,że teraz żona musi o siebie dbać i szanować się bowiem następna operacja nie wchodzi w rachubę z powodu,jak to określił bardzo wielkiego ryzyka.
 Dziś,dzięki Bogu cieszy się dobrym zdrowiem .
 To tyle gwoli wyjaśnienia.Nie mam pretensji Renato za Twoje słowa,że nie mam pojęcia o tym czy owym. Nie wszystko trzeba pisać.
 A jeśli chodzi o wpływ środowiska na zdrowie i kondycję dzisiejszych kobiet,to jak najbardziej masz rację.Od dawna wiadomo,że kobieta w ciąży nie powinna używać np.szminki .Nie zauważyłem nie umalowanych Pań w ciąży.Jeśli dołożyć jeszcze palenie papierosów,to już tragedia.
 I znowu posłużę się najbliższym mi przykładem:
 Synowa nie mogła jakoś sie zmotywować i rzucić palenia mimo nacisków z naszej strony,jak również lekarza.
 Efektem tego jest to,że wnuczka ma rozszczep podniebienia miękkiego i kiedy skończy dwa lata czeka ja operacja w klinice.
 Pozdrawiam   _________________
 "Szanuj kazdego czlowieka,bo Chrystus w nim zyje."
 
 
 |  
			| Pt kwi 20, 2007 11:31 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Renata_ZG 
					Dołączył(a): So mar 24, 2007 11:15
 Posty: 312
   | Szczerze mówiąc powiedzenie "nawet nie ma Pan pojęcia" oznaczało "niech Pan sobie wyobrazi", często go (niestety) używam i nie chodziło mi o to, że Pan się w niczym nie orientuje    
 
 |  
			| Pt kwi 20, 2007 12:42 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Awa 
					Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 12:10
 Posty: 1239
   | Jedna z przyczyn cesarskich cięć jest chec odbycia porodu w innym szpitalu niz ten najblizszy miejscu zamieszkania.Jesli kobieta jeżdzi do innego lekarza-fachowca  to potem chce u niego rodzic.Wiec
wspolnie ,,ustalaja date porodu ,kiedy ten ma dyzur i robi jej cesarke.Kiedy ja rodzilam spotkalam,,dame"ktora przez caly dzien zastanawiala sie jaka wybrac blizne w poprzek czy poziomo ,bo bedzie widac w bikini.
 
 
 |  
			| Pt kwi 20, 2007 12:51 | 
					
					   |  
		|  |  
 
	|  | Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników
 
 |  
 |