Pytanie to pewnie nie tylko ja sobie stawiam. Lecz każdy kto poważnie myśli o założeniu rodziny. Dziewczyny zapewne pytają o porządnych chłopców. Pytanie to pada często. Ostatnio tak się zastanawiałem, a raczej starałem sobie przypomnieć kiedy twierdząco odpowiedziałem na nie. Choć długo wertowałem w pamięci to nie znalazłem w niej takiego momentu. zawsze była to odpowiedź negatywna. Czyżby nie było porządnych dziewczyn? czy może być bardziej pesymistyczne stwierdzenie? Ponownie lustrowałem swoją pamięć tym razem szukając sytuacji w których stawiałem owo pytanie. Okazało się, że zawsze kiedy przeżyłem zawód miłosny. Nie zależało mi wtedy na uczciwym znalezieniu odpowiedzi lecz na samo rozgrzeszeniu. to nie ja jestem winy lecz ona. Z tego samorozgrzeszania tyle mi przyszło, że sam zostałem. skoro powiedziało się "a" trzeba było powiedzieć "b". czyli ustalić co znaczy porządna dziewczyna. Tu wyszedł mój fudamentalny błąd słowo porządna pomyliło mi się ze słowę doskonała. Jak zatem przestać szukać ideału a zacząć szykać człowieka?

Może zamiast szukać, czas dostrzec porządne fajne dziewczyny wokół siebie

Małopolaninie! Szukasz porządnej dziewczyny? Wejdź na strone www.przeznaczeni.pl i zarejestruj się w strefie ludzi z wartościami. Ja byłam bardzo pozytywnie zaskoczona, gdy przeglądając profile użytkowników zobaczyłam ilu jest wspaniałych, wartościowych ludzi, samotnych i poszukujących prawdziwej miłości, pragnących założyć rodzinę. Spróbuj!

W Strefie są już 2 małżeństwa, 17 par zaręczonych i 81 par zakochanych...

Ma tam łatwiej bo jest tam więcej dziewczyn, co potwierdza że dziewczęta są bardziej otwarte na wartości religijne niż chłopcy.

Byłam w Strefie przez 3 miesiące gdy była bezpłatna ale odeszłam stamtąd bo raniło mnie użalanie się nad swoją samotnością na forum i traktowanie przez niektórych tamtego miejsca jak wtórnego rynku matrymonialnego.
Do tego co ludzie mają tam napisane w profilu podchodziłabym dość sceptycznie, napisane na wyrost by jak najlepiej się zaprezentować. Przeglądałam profile pod tym kątem i składane deklaracje (o praktykowaniu wiary, stosunku do antykoncepcji i czystości przedmałżeńskiej) mogą być w niektórych przypadkach nieprawdziwe, napisane po to by ich profil przeszedł pozytywnie przez proces moderacji, bo gdy by napisali co innego to to by nie przeszło.

A dlaczego zakładasz, akacja, ze ludzie kłamią i piszą o sobie nieprawdę w takim miejscu? Ja mam więcej zaufania do ludzi, choc jestem starsza i o wiele bardziej doświadczona.
Porządnych dziewcząt i porządnych chłopaków nie brakuje, trzeba tylko trochę poszukać i zaufać drugiej osobie.
Miłość Was zaskoczy, nawet nie wiecie kiedy, dajcie je tylko szansę, nie szukajcie ideału-anioła, bo takich po prostu nie ma, wyjdźcie do rówieśników, przebywajcie z nimi na imprezach, spotkaniach, dyskotekach, zaprzyjaźniajcie się, nie separujcie od ludzi, bo wtedy rzeczywiście nikogo nie znajdziecie.
Zresztą pierwsze zauroczenie spowoduje, ze i tak ukochany czy ukochana będzie dla Was aniołem

Chodzi mi o deklaracje o praktykowaniu wiary (typu wiara jest najważniejsza w moim życiu) oraz o tym że są zachowaniem czystością przedmałżeńską i widzą w niej wartość co deklaruje zdecydowana większość na tym serwisie. Jest coś zupełnie sprzecznego z tym co dzieje się katolickim forum dyskusyjnym (gdzie piszą że w złamaniu czystości nie widzą nic złego) oraz tym co widać w ralnym życiu (brak żywej wiary u młodych ludzi). Mogę przypuszczać że takie rzeczy zostały napisane ze względu na moderację.

Może rzeczywiście zabardzo użalam się nad samotnością, tym samym zanerwowo wręcz na siłę staram się kogoś znaleźć. Nie tyle samotność mi doskwiera co wieczne ludzkie gadanie "kiedy się ożenisz?"Ta presja otoczenia chwilami jest nie dowytrzymania.

małopolanin - to Ty się masz ożenić, a nie Twoja mama, babcia czy siostra. Nie daj im za bardzo zgrzędzić Nic na siłę i nic z przypadku, naprawdę trzeba się dobrze poznać, żeby później się razem wspierać w małżeństwie. Ja szukałam dobroci, zrozumienia, mądrości, przyglądałam się długo mojemu przyszłemu mężowi, znaliśmy się 4 lata. Wyszłam za mąż jak miałam 24, po studiach, mój mąż już od dwóch lat pracował (miał 26). Jesteśmy szczęśliwi, choć nie jesteśmy aniołami:) Jesteśmy małżeństwem już 14 lat, kochamy się nadal i przyjaźnimy. Uważam, ze bez przyjaźni nie ma dobrego małżeństwa. Życzę Ci spotkania drugiej połówki, ale nie zastanawiaj się od razu na pierwszym spotkaniu, czy ona jest dziewicą i czy od razu zrobić z niej żonę. Wszystko w swoim czasie

Akacja - sosób Twojego myślenia jest powalający, wszędzie widzisz grzech nieczystości i cudzołóstwa, posądzasz wszystkich o niecne praktyki. Skąd Ci się to bierze? Na Twoich oczach ludzie uprawiają nierząd czy co? Ja mieszkam w dużym mieście i jakoś nie widzę poróbstwa po krzakach. Z takim nastawieniem to i chyba do zakonu nie bardzo Ci po drodze, przecież trzeba mieć jako tako uregulowane sprawy własnej seksualności, a nie ją tłumić wypierać i demonizować.

Coż ja jestem jak najbardziej za zachowaniem czystości przedmałżeńskiej ale skoro wiele opinii na forum jest odmiennego zdania to co ja na to poradzę.

tym razem przyznam rację akacji
takie stronki sprzyjają cywilizacji bizantyńskiej
nie tym którzy sa dobrzy ale tym którzy kłamią w zyciu publicznie

po tym co widać na takich portalach gdyby liczbę tę przyznających się do wiary katolickiej ["praktykujących"] oszacunkować na oko to w kościele podczas obecności na Mszy Św. mielibysmy istny boom
a tak nie jest

i słuszne sa tutaj zarzuty
ostatecznie niekoniecznie osoby które tam się wpisują pochodza z metody ustroju zycia zbiorowego bizantyńskiego
bo mogą potem przyznawać sie w czasie rozmowy i wyjasniać czemu tak postapiły np ze względu na mechanizmy panujące na portalu

na wielu portalach mamy wymuszone pola do wpisania które pasują jak pięść do nosa

Mieszku. jestem na tym forum od 2 tygodni. i zawsze jak czytam jakiegos Twojego posta to sie zastanawiam: Co Ty masz z ta kultura bizantynska? i z tym:Niech zyje kultura lacinska?
Mozesz mi wyjazsnic? bo w pewnych kontekstach jest zupelnie jak kwiatek do kozuszka, tak jak teraz, w innych mnie irytuje niesamowicie i nie moge pojac o co Ci wlasciwie chodzi. Prosze o wyjasnenie, bo moze sie okazac,ze zupelnie sie niepotrzebnie denerwuje

wymień slowo kultura na cywilizacja
i mnie za to nie złość
chyba mnie specjalnie podpuszczasz bym cię nazwał bizantyńcem
bo ta nauka z tej cywilizacji pochodzaca w Polsce nam wymienia słowo kultura na cywilizacja i odwrotnie
a pochodzi to z cyw. bizantyńskiej w kulturze niemieckiej
ot i co
ich nauka nie powinna mieć na nas wpływu bo wprowadza wykrzywienie pojęć

Wirtualna Cywilizacja

Mam pytanie, czy wy ludzie wychodzicie czasem z domu by poszukac tej drugiej połówki w swiecie realnym?

Czy juz nic poza trzepaniem w klawiature wam nie pozostaje?
Czy jesteście cybernetycznym pokoleniem?

Strach mnie ogarnia gdy widze takie stronki, to jest objaw jakiegos zdegenerowania ludzkości, kompletnej wirtualnej degrengolady.

Dla wszystkich samotnych mam jedna rade. Podnieście tyłeczki z fotelów, krzesełek, wyłaczcie tego głupiego kompa i wyjdźcie na zewnatrz.

Wyjdźcie do ludzi i zacznijcie z nimi rozmawiać za pomoca głosu i gestów, a nie za pomoca klawiatury i głupawych opisów (jaki ja przystojny i mądry).

Co za głupawy portalik ten "przenaczeni". Dużo katolickich haseł, wiele wzdychania nad cudownościa, a na koniec to co najważniejsze






Cwana kasa

Za 99 zetów to ja zaprosze każdą kobietke na cudowna kolacyjkę w dobrej restauracji. Nie szkoda wam wyrzucac kasy w błoto?

To też jest cudne



Hehehe, zapłacisz za mało, nie masz dostepu a kasa przepada. Zapłacisz wiecej, masz dostep, ale nadwyżka też przepada. Cwane podejscie do sprawy.
Szacuneczek dla tych co w ten sposób robia kasę. Zero szacunku dla frajerów, którzy tę kase płacą.

Ludziska!! Wyjdzcie na ulicę i zacznijcie rozmawiac z ludźmi prawdziwymi!

Na ten portal moge, chociaż mi sie nie chce nawet ja zalogowac. Uiścic opłate (jeszcze mnie stać) i porobic sobie kupe jaj.
Trzeba byc wyjatkowo naiwnym by dawac sie łapac na taki lep

Jest takie przysłowie "nie zrozumie syty głodnego". Masz rację, że szukanie przyjaźni a zwłaszcza miłości tylko przez Internet jest ułomne wręcz chore. Każdy człowiek jednak choć często o tym nie wie ma jakąś ułomność jakiś defekt. Te cielesne łatwo zauważyć, gorzej z tymi duchowymi. Jedni na tych słabościach robią interesy, drudzy robią z tego jaja. Jedni i drudzy warci są siebie.

małopolaninie, a tak swoją drogą, to co dla ciebie oznacza ten zwrot: "porządna dziewczyna"? na początku tematu zadałeś pytanie, ale jesli nie zdefiniujesz, co masz na myśli, trudno na nie odpowiedzieć