?

Bog (Chrystus), ktory JEST prawda, czyli wszystkim, co istnieje, nie zajmuje sie klamstwem wymyslonym przez religijnych fantastow i nazwanym grzechem.
W prawdzie, ktora JEST Bog(Chrystus), nie ma miejsca na grzech.
Czlowiek istnieje w prawdzie. Grzech jest klamstwem i nie dotyczy tego, co istnieje w Bogu.
Czlowiek jest grzesznikiem tylko wobec samozwanczych biskupow, babrajacych sie w bagnie religijnych klamstw.

Bog (Chrystus), ktory JEST prawda, czyli wszystkim, co istnieje, nie zajmuje sie klamstwem wymyslonym przez religijnych fantastow i nazwanym grzechem.
W prawdzie, ktora JEST Bog(Chrystus), nie ma miejsca na grzech.
Czlowiek istnieje w prawdzie. Grzech jest klamstwem i nie dotyczy tego, co istnieje w Bogu.
Czlowiek jest grzesznikiem tylko wobec samozwanczych biskupow, babrajacych sie w bagnie religijnych klamstw.

.

Idący, myslisz, ze jak nazwiesz Boga Prawda z duzej litery, to taki Bog bedzie prawdziwszy?



Bog JEST prawda, a wiec JEST wszystkim, co istnieje. Rowniez czlowiek istnieje w Bogu jako Jego manifestacja. Wszystkie inne formy istnienia w prawdzie to takze manifestacje Boga.

Klamstwo to fikcja ,dla ktorej w boskim, swietym stworzeniu nie ma miejsca.
Klamstwo "zaistnialo" we snie czlowieka nieswiadomego zanim doszlo do jego przebudzenia w prawdzie.
Grzech to klamstwo zrodzone z niewiedzy o tym, kim(czym) JEST Bog i Jego swiete stworzenie(manifestacja Boga we wszystkich formach, w ktorych mozliwe jest doswiadczenie boskiej prawdy)


Swiat "pelen prawdy i klamstwa" to matrix, czyli iluzja stworzona przez martwego w duchu czlowieka. Swoj koszmarny sen opisal martwy czlowiek w Biblii i bije ta Biblia po glowach wszystkich tych, ktorzy budza sie z martwego snu.


Ku prawdzie kieruje sie tylko ten czlowiek, ktory znajdzie w sobie odwage i sile aby odrzucic wiare w boga istniejacego w oddzieleniu od czlowieka. Taki czlowiek ma szanse znalezc prawde w swojej prawdziwej boskiej istocie("Krolestwo jest w was ")



Tak, Idacy.
A teraz zastanow sie, co napisales.
Ideal "osiagalny dopiero w niebie" to przeciez akt twojego swiadomego zaistnienia w duchu Boga, w chwili nowonarodzenia (przebudzenia twojej swiadomosci i zrozumienia, ze JESTES czescia Boga doswiadczajacego sie jako czlowiek). Jesli w taki sposob zaistniejesz, znajdziesz sie w "w niebie" i staniesz sie jednoscia z Bogiem.


Czlowiek zaistnial w Bogu i nigdy nie byl grzesznikiem wobec swego Stworcy, bo w rzeczywistosci prawdy nie ma miejsca na grzech.

Dopiero czlowiek, na poczatku swojej ewolucji duchowej, kiedy potrzebowal jeszcze duzo "snu" "wysnil" sobie horror z grzechem i napisal scenariusz do filmu, ktorym teraz mami pograzony w martwym snie swiat iluzji(matrix)

Idący, myslisz, ze jak nazwiesz Boga Prawda z duzej litery, to taki Bog bedzie prawdziwszy?

Sluchac nalezy tylko szeptu Boga

Wszyscy biskupi sa postaciami z twojego martwego snu i nie wolno ich nigdy sluchac.
Sluchac nalezy tylko szeptu Boga(Chrystusa, ktory JEST prawda)), ktory przenika twoja czlowiecza istote, prowadzac cie ku zyciu w wolnosci

?

Bóg powinien wybaczać wszystkie grzechy wszystkim ludziom bez wyjątku ,żeby każdy człowiek miał możliwość dostąpić zbawienia i znaleźć się finalnie w Niebie.

Bóg powinien wybaczać wszystkie grzechy wszystkim ludziom bez wyjątku ,żeby każdy człowiek miał możliwość dostąpić zbawienia i znaleźć się finalnie w Niebie.

W książeczce Pierwszy dzień po śmierci - João César das Neves jest łanie opisany ten wybór.

Każdy normalny człowiek mając do wyboru Piekło lub Niebo na wieczność zawsze wybierze wybiera Niebo z prostej przyczyny w Piekle jest cierpienie i nie ma szczęścia a w Niebie odwrotnie. Nie ma innej opcji. A czy trzeba w Niebie oddawać chwałę i uwielbienie Bogu to w sumie bez znaczenia najważniejsze ,że nie ma cierpienia i jest szczęście wieczne.