Jeśli , jak wierzą wierni, Bóg jest wszechmocny = stworzył On nas DOKŁADNIE takimi, jakimi chciał.
A że mimo tej omnipotencji szatan Mu sporo popsuł i dalej psuje, to już tajemnica wiary. Może lepiej nie wiedzieć kto tu mocniejszy?

Jest jak sztuczna inteligencja. Dysponuje informacjami, które zbiera z różnych źródeł do jakich ma niezabroniony dostęp. Rosjanin ma tylko sobie dostępne źródła i uważa, że ma rację, Ukrainiec swoje i też uważa, że ma rację. Muzułmanin umierając za wiarę idzie do nieba i chrześcijanin umierając za swoją do nieba.
To może być powodem, że tak wielu nie chce tam trafić, by nie być świadkiem i zapewne uczestnikiem największej wojny wszech czasów.

Przykładem sztucznych inteligentnie jest to forum. Chrześcijanie dzielą się na chrześcijan i chrześcijan, w zależności do jakich tłumaczeń i interpretacji Biblii mieli dostęp.

Czy zatem możliwym jest poznanie Prawdy za pomocą okadzonych myśli?
Prawdy nie można zdefiniować. Lao-cy mówi, że jeśli ją zdefiniujesz, sprawisz, że przestaje być prawdziwa. Boga nie da się zdefiniować. Kiedy to zrobisz, przestaje być Bogiem.
Niemniej "sztuczni inteligentnie" nie ustają w jej definiowaniu za pomocą "myśli".