| Autor |
Wiadomość |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Idź do księdza egzorcysty. Kościół od dawna zabrania wywoływania duchów. Czy zabraniałby czegoś, co nie istnieje?
|
| Cz lis 22, 2007 16:07 |
|
|
|
 |
|
eldan
Dołączył(a): Śr lis 14, 2007 18:31 Posty: 228
|
Już słyszałem od księży tego typu historie. Pewnie by nie zabraniał, choć czasem kościół wpada na różne głupie pomysły...
|
| Cz lis 22, 2007 19:05 |
|
 |
|
tommy
Dołączył(a): Pt wrz 22, 2006 8:21 Posty: 919
|
Galaktyczny napisał(a): Idź do księdza egzorcysty. Kościół od dawna zabrania wywoływania duchów. Czy zabraniałby czegoś, co nie istnieje?
Nie tak dawno zabranial wykopywania ropy naftowej bo w koncu pieklo bylo pod ziemia.
Odpowiedzia jest wiec: TAK.
|
| Cz lis 22, 2007 20:01 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
.......
Cóż. Polecam się wypowiadać w tych kwestiach mając jakieś doświadzenia, które potwierdzają podaną tezę. Inną rzeczą są lipne programy w TV które są często robione pod publiczkę, a czym innym masa opętanych u egzorcystów po głupich seansach wywoływania duchów. Nie bardzo natomiast polecam zabawe w wywoływanie, żeby się przekonać na własnej skórze, bo w najgorszym przypadku można być opętanym, a w najlepszym czegoś się dowiedzieć o tamtym świecie, ale to żadne rewelacje, które nie byłyby spisane w różnych ksiązkach wcześniej.
|
| Cz lis 22, 2007 20:20 |
|
 |
|
eldan
Dołączył(a): Śr lis 14, 2007 18:31 Posty: 228
|
a masz jakieś doświadczenie O.O 
|
| Cz lis 22, 2007 20:48 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Odnośnie duchów - tak. Przez jakiś czas się tym bawiłem. Na tyle świadomie i rozważnie, by nie zrobić sobie kuku. Jednak poza zaspokojeniem pewnej ciekawości i próbą dowiedzenia się, czy to prawda czy nie nic mi to nie dawało, więc zaprzestałem tego typu rzeczy.
|
| Cz lis 22, 2007 21:17 |
|
 |
|
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
A dowiedziałeś się czegoś ?
|
| Cz lis 22, 2007 21:35 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Od nich? To jest na tyle niepewne źródło, że informacji od nich nie traktowałbym za prawdę. Nigdy nie wiadomo, czy wzywając jakąś przyjazną dusze nie przyjdzie jakiś podstępny demon i będzie ją udawał mówiąc, że ma coś ważnego do powiedzenia.. Dlatego dystans trzeba zachować do wszystkiego, co przekazują, bądź do czego namawiają.
|
| Pt lis 23, 2007 16:22 |
|
 |
|
kubala
Dołączył(a): Pt lis 23, 2007 13:15 Posty: 12
|
wywoływanie czego???? duchów???? hehehe wolne żarty!
za dużo bajek sie naoglądaliście, za często słuchaliście albo za żadko swoich dziadków, zbyt częste wizyty w kościele i zbyt dużo horrorów buuuuu
słyszałem, że wystarczy tylko pomyśleć o duchu, a on przychodzi w nocy i szarpie twój umysł swoimi kościstymi rączkami hehehe
trzeba piętnować takie bzdury i zabobony jak duchy!!! mamy XXI wiek, internet i bombkę atomowom, a wy tu o duchach buuuuu 
_________________ Jedyna prawdziwa wiara, to wiara w siebie!!!
Ludzie, czy wy już do reszty zapomnieliście o sobie, że paplacie o czymś co nie istnieje, czy tylko udajecie
|
| Pt lis 23, 2007 18:38 |
|
 |
|
omyk
Dołączył(a): Pt wrz 23, 2005 20:06 Posty: 84
|
Kubala, przeczytałam kilka twoich postów i odnoszę wrażenie, że masz jakiś problem  Najwyraźniej odczuwasz potrzebę wypowiedzenia się i wylania swoich frustracji na ludzi o innych poglądach. Czyżbym się myliła? pozdrawiam 
|
| Pt lis 23, 2007 21:05 |
|
 |
|
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Galaktyczny napisał(a): Od nich? To jest na tyle niepewne źródło, że informacji od nich nie traktowałbym za prawdę. Nigdy nie wiadomo, czy wzywając jakąś przyjazną dusze nie przyjdzie jakiś podstępny demon i będzie ją udawał mówiąc, że ma coś ważnego do powiedzenia.. Dlatego dystans trzeba zachować do wszystkiego, co przekazują, bądź do czego namawiają.
Mimo wszystko jestem ciekaw... i jeszcze jak mówiły skoro nie miały ust ani płuc telepatycznie ?
|
| Pt lis 23, 2007 22:14 |
|
 |
|
omyk
Dołączył(a): Pt wrz 23, 2005 20:06 Posty: 84
|
Galaktyczny, jesteś świadomy, że może przyjść demon, że da się "zrobić sobie kuku" jak napisałeś. Czy więc nie uważasz, że twoje podejście jest właśnie niedojrzałe, bo demon jest od ciebie potężniejszy i sprytniejszy? A skąd wiesz, że "nie zrobiłeś sobie kuku"? W momencie zajęcia się spirytyzmem, kontaktu z duchami, czy demonami, właśnie "robisz sobie kuku".
|
| Pt lis 23, 2007 22:22 |
|
 |
|
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
Galaktyczny napisał(a): Idź do księdza egzorcysty. Kościół od dawna zabrania wywoływania duchów. Czy zabraniałby czegoś, co nie istnieje?
Jasne. W dawnych wiekach zabraniał odbierania mleka krowom, zadawania kołtunów, lotów na łopacie i całowania w cztery litery szatana pod postacią czarnego kozła.
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
| Pt lis 23, 2007 23:31 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
No napisał(a): Mimo wszystko jestem ciekaw... i jeszcze jak mówiły skoro nie miały ust ani płuc telepatycznie ? Masz czasem dialog wewnętrzny? Mówisz do siebie w myślach, i nie bardzo potrzebujesz mieć do tego płuca. Podobnie, w Twoim dialogu wewn przebiega komunikacja. Z tym, że znacznie się różni ten dialog od tego, jakiego używasz na codzień. Głośniejszy, i głos nie jest Twój. omyk napisał(a): Galaktyczny, jesteś świadomy, że może przyjść demon, że da się "zrobić sobie kuku" jak napisałeś. Jasne, ale do tego, żeby przyszedł demon nie potrzeba bawić się w spirytyzm, często ludzie, którzy nie wierzą w takie rzeczy są opętani. Choć spirytyzm w jakimś stopniu zwiększa tą możliwość, otwierasz się na tamten świat, więc i on na Ciebie. Cytuj: Czy więc nie uważasz, że twoje podejście jest właśnie niedojrzałe, bo demon jest od ciebie potężniejszy i sprytniejszy? Nim zacząłem, wiedziałem co robić, by się ustrzec tego. Dlatego wcześniej pisałem, że nie ufam tamtemu światu cokolwiek by nie mówił. Niedojrzałe podejście? Nauka panowania nad sobą i w jakimś stopniu nad tamtym światem przyda mi się jako komus, kto chce się zajmować egzorcyzmami. W najgorszym wypadku mój kolega doświadczony egzorcysta by się tym zajął. Cytuj: A skąd wiesz, że "nie zrobiłeś sobie kuku"? W momencie zajęcia się spirytyzmem, kontaktu z duchami, czy demonami, właśnie "robisz sobie kuku".
Bo w momencie, jak nauczysz się znajdywać opętania w innych czy w sobie i usuwać je z innych/siebie, to wiesz, że na dłuższą metę bardziej możesz komuśpomóc, niż zaszkodzić. Sobie bądź innym.
Pozdrawiam
|
| So lis 24, 2007 14:16 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|