
Re: Propaganda antysekciarska a prześladowania religijne
HajdukAdam napisał(a):
Czy w przyszłości zostanie zakazana wszelka religia jako objaw choroby umysłowej? Czy taki tym razem będzie pretekst do palenia kościołów w Europie?
Nie wydaje mi się. Religia to bardzo dobry sposób na kontrolowanie ludzi. Będzie zawsze funkcjonować.
Może być tak, że objaw zamykania kościołów będzie powodem nagłego przebudzenia się większości społeczeństwa, jak stało się np. w Czechach.
Religia to odpowiedź na niewiedzę, na niemożność wyjaśnienia sensu życia, sensu istnienia, i przyczyny powstania świata.
Dopóki będą ludzie, którzy nie potrafią znaleźć innego uzasadnienia, dotąd będzie istnieć religia.
Naturalne jest, że w społeczeństwach, gdzie jest mały przyrost ludności, a nakłada się na edukację dzieci, religijność jest mała.
Duża jest tam, gdzie występuje wielodzietność i niedokształcenie społeczeńśtwa (chociażby w Stanach Zjednoczonych, gdzie poziom wykształcenia, nauczania w szkołach jest praktycznie na najniższym poziomie na całym świecie)
W Polsce mamy dużo wyższy poziom nauczania, jednak tutaj dochodzi jeszcze działalność, Kościelna, która przeradza to nauczanie na własną korzyść.
Czyli, im cywilizacja będzie się bardziej rozwijać, i jednostki będą bardziej inteligentne, religijność będzie maleć.
W krajach gdzie ludzie są nie wykształceni, religijność jest tak duża, że za boga uznają nawet drzewo, lub słońce.
Czy kiedy chrześcijaństwo zostanie zlaicyzowane, to eurokołchoźnicy będą mieli opory,aby w religijności widzieć pretekst dla ponownego otwarcia komór gazowych dla nie swoich, tym razem dla muzułmanów? To ostatnie to jest moje kolejne proroctwo. Zobaczymy po latach.[/quote]