Mam taki dylemat:
Chdzodzi mi o to co ile można się spowiadac??
Ja się spowiadam co 2 tygodnie według swojej potrzeby ostatnio nagrzeszyłam troche więcej niż troszeczkę 2 tygodnie mija dopiero w poniedziałek mam iśc w poniedziałek czy nie??. I jak często mozna się spowiadać pamiętam o tym ze do spowiedzi chodzę nie dlatego ze muszę, tylko dlateg, ze mam potrzerzebe:)

Proszę o odpowiedzi jak najszybciej nawet po poniedziałku:)

Generalnie korzysta się ze spowiedzi na miarę potrzeb, nie grzeszymy według kalendarza (chyba ) więc i chyba ze spowiedzią nie trzeba się kalendarza trzymać...

Heh nio ale tak jakby człowiek spowiadał się co 3 dni to kapłani mieli by przechlapane:P

Ja czasem też chodzę co trzy cztery dni. Jak nagrzeszę za szybko to trzeba iść. Im dłużej się czeka ze spowiedzią tym gorzej.

Ja ostatnio byłem pod koniec maja, jakoś potrzeby nie mam.Tak w ogóle to głupi temat.

Ja mogę powtórzyć za innymi że spowiadac się powinno wtedy gdy widzi się potrzebę. A ta potrzeba to bycie w grzechu i wynikające z tego pragnienia oczyszczenia. Z tym że nie ma co sobie narzucać jakiegoś określonego terminu, masz powód to idziesz, choć to też zależy od rangi grzechu, jak to coś np. ze sfery seksualnej no to szybko wypada lecieć, a jak coś mnijeszego typu przeklnięcie to nie ma co się kłopotać. No i według mnie trzeba mieć uwagę na to czy idę do spwowiedzi z postanoieniem poprawy, czy tylko z chwilowym pragnieniem wyzbycia się problemu, a potem się zobaczy.

Ja neiwem wstrzymam się chyba jeszcze do poniedziałku bo przygotować się też trzeba a w kolejce przed konfecjonałem niewystarcza:P


Jak temat głupi to nie czytać proste co??;/:??


Dzięki wszystkim:*


Jeszcze:P:P

A po co masz się wstrzymywać, jeśli masz grzech, który wymaga wyznania w konfesjonale? Jeśli się wyspowiadasz wcześniej, wcześniej będziesz mogła przystąpić do Eucharystii, np. w niedzielę. A chyba o to chodzi we Mszy Św., aby uczestniczyć w niej w sposób pełny, prawda?

Do spowiedzi chodzę zawsze wtedy, kiedy odczuwam taką potrzebę, kiedy dyktuje mi tak sumienie. Czasem bywa, że nawet co tydzień i nie widzę w tym nic niewłaściwego.

Masz racje pójde w sobote:P:P:P::P:P:PP:P:)