W tej sytuacji mozesz spokojnie przystępować do spowiedzi i Komunii św., bo zgodnie z nauką KK nie popełniasz w tym względzie żadnego grzechu.
Uniemożliwiłabyś to sobie żyjąc w kolejnym związku, tym razem niesakramentalnym. Jesli nie masz orzeczenia nieważności poprzedniego małżenstwa, zgodnie z nauką KK nie możesz wejść w kolejny sakramentalny związek małżenski, a żyjąc z kimkolwiek w wolnym związku /chocby nawet cywilnym/ popełniasz grzech. A że w takim przypadku nie masz na ogół chęci poprawy, więc nie uzyskujesz rozgrzeszenia. Tym samym do Komunii przystąpić nie możesz.
Póki jesteś sama - droga do Komunii jest wolna.

a jaki ma wymiar "orzeczenia nieważności poprzedniego małżenstwa", boski czy ludzki ?

rozumiem że za ponad tysiac złotych jak dobrze pójdzie można unieważnić przez ziemskich kapłanów rzekomy niewidoczny boski sakrament...?

to tez działa przez natchnienie ducha św?

moze ktos mi to wytłumaczy jak to jest ?

płacimy tak jak u mnie 1400 zł, składamy dokumenty, jak wszystko dobrze pójdzie ludzie tu na ziemi uznają że małżeństwo jest nieważne wg. wszelkich przepisów KK które są znane wszem i wobec, czyli osoba inteligentna może tak sformułować pismo tak aby to unieważnienie uzyskać, bo np. małżonka była niedojrzała emocjonalnie etc. etc.

to boski działanie czy ludzkie w tej materii ?

interesuje mnie to poniewaz ten problem dotyka mnie...i tego potepienia i wyklecia z kosciola bo zyje z kims "drugim" kogo naprawde kocham...

do czego dąże? do pytania , dlaczego ludzie decydują o boskich sprawach...rzekomo boskich

a i zapomniałbym nic za darmo..

Stwierdzenie nieważności dotyka ludzkiego wymiaru związku, bo boskiego nigdy nie było. Czyli: mężczyzna i kobieta myślą, że są małżeństwem (lub jedno z nich), ale tak naprawdę nie byli nim nigdy. Nie było sakramentu, dla Boga małżeństwem nie są i nie byli. I władza orzeka, że faktycznie taki stan miał miejsce. Zaś jeśli ktoś np. poprzez fałszywe zeznania uzyska stwierdzenie nieważności małżeństwa (które jednak ważnie zawarte było) to i tak dla Boga małżeństwem dalej są. Boga się nie oszuka.