Generalnie zgadzamy się, tylko jak to teraz odnieść do zapytania Autora tematu?

Bóg nikogo nie posyła do piekła, to człowiek sam decyduje co się z nim stanie po smierci. Sąd jest tylko przypieczetowaniem tego wyroku. Piekło dla człowieka zaczyna się, gdy popełnia cięzki grzech, a nie spowiadajac sięz niego zgadza się na smierć wieczną. Większośc ludzi na swiecie ma mozliwośc poznania Boga, Kościół działa wszędzie, Bóg zawsze się o Ciebie troszczy i zawsze będzie o Ciebie walczył, ale kiedyś umrzesz, wtedy już niestety miłosierdzia nie będzie...tylko sprawiedliwość. Po to Jezus dał nam Ewangelię i Prawo, abyśmy wiedzieli na czym stoimy. Mmay wolnośc, robimy z nią co chcemy, Bóg ją szanuje, chociaż nie znaczy ze jest na to obojętny, bo kocha człowieka zawsze nawet wtedy gdy ten nienawidzi Go.