|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 5 ] |
|
Dlaczego człowiek modli się do figurek i kilka innych pytań
| Autor |
Wiadomość |
|
marcin20000
Dołączył(a): N lut 21, 2010 14:49 Posty: 4
|
 Dlaczego człowiek modli się do figurek i kilka innych pytań
Witam, Urodziłem się w rodzinie w której od małego uczono religii u uczęszczano kościoła. Po pewnym czasie bodajże jak miałem 15 lat, zacząłem się zastanawiać po co to wszystko. Zacząłem czytać różne blogi, strony poświęcone tematyce religijnej. Zadziwiła mnie tak duża ilość osób sceptycznie nastawionych do nauk kościoła, więc zacząłem analizować fakty przedstawione przez sceptyków. I tu mam kilka pytań do ekspertów od Bibli i nie tylko.
1. Niedawno czytałem o 2 przykazaniu bożym na jednym z blogów, osoba pisząca blog powiedziała że to jakiś niedorzeczny absurd, potrzebny do manipulacji, ponieważ zgodnie z biblią osoba modląca się do figurek rzeźbionych ręką ludzką zostanie potępiona, podając przy tym takie fragmenty blibli ( 2 mojż 20:1-6 ), ( 4 mojż 4:15-19 ), (5 mojż 27:15), ( 1 samuela 15:23 ) (psalm 115:2-8 ), (Izajasz 42:17-21 ), (Izajasza 45:20-22). Chciałbym się dowiedzieć po co modlimy się do obrazów i figurek ?
2. Czemu ma służyć spowiedź ?, przecież Jezus umarł za nasze grzechy.
3. Jeżeli bóg stworzył ludzi w ogrodzie eden, to skąd się wzięły kości dinozaurów ? 4. Przeglądając blog o tematyce ezoterycznej trafiłem na informacje o aurze ( aureoli ). Znalazłem w internecie ćwiczenia jak widzieć aurę, oczywiście zacząłem ćwiczyć. Po godzinie treningu zacząłem widzieć przeźroczystą aurę. Co kościół może powiedzieć na ten temat ? Jestem opętany/coś ze mną nie tak ? 5. Ostatnio zainteresowałem się NLP i przypadkiem znalazłem książkę o tematyce religijnej ( "Przebudzenie" Ks A.De Mello). Zacytuję pewien fragment : " Był sobie człowiek który wynalazł sztukę rozpalania ognia. Wziął więc swoje narzędzia i powędrował do pewnego plemienia, żyjącego na północy gdzie było bardzo zimno, dotkliwie zimno. Nauczył tamtejszych ludzi jak rozpalać ogień. Ludzie byli bardzo zainteresowania. Pokazał im jak można wykorzystać ogień do gotowania, ogrzewania i tak dalej. Byli tak wdzięczni, że nauczyli się sztuki krzesania ognia. Nim zdołali swą wdzięczność wyrazić mężczyzna zniknął. Nie zależało mu na wdzięczności ani na uznaniu. Zależło mu na tem żeby się lepiej wiodło ludziom. Następnie powędrował do innego szczepu, gdzie znwu zademonstrował wartość swojego wynalazku. Tu także ludzie wykazali spore zainteresowanie, trochę zbyt duże by mogło ujść uwagi kapłanów, którzy spostrzegli że ten człowiek przyciąga wielki tłumy, a oni tracą na popularności. Postanowili więc pozbyć się przybysza. Otruli go i ukrzyżowali - możecie ująć to jak chcecie. Obawiali się że ludzie mogliby zwrócić się przeciwko nim, byli więc bardzo rozważni, a nawet podstępni. Wiecie, co zrobili ? Umieścili portret tego człowieka na ołtarzu głównym świątyni, narzędzia do krzesania ognia położono obok, a ludziom nakazano oddawać cześć portretowi i narzędziom do krzesania ognia, oni zaś czynili tak przez wieki. Trwał kult, ale ognia nie było."
I tu moje pytanie co nam daje odprawianie różnych rytuałów ?.
Chcę jeszcze dodać że nie mam zamiaru nikogo obrazić, nie jetem z żadnej sekty itp. Chciałbym żeby mi ktoś odpowiedział na moje pytania w sposób krótki i zwięzły, nie zmieniając tematu. Pozdrawiam
|
| N lut 21, 2010 16:50 |
|
|
|
 |
|
nomines
Dołączył(a): Cz gru 27, 2007 15:17 Posty: 1233 Lokalizacja: Nowy Sącz
|
 Re: Dlaczego człowiek modli się do figurek i kilka innych pytań
1: Nikt nie modli się do figurek, ale do osoby, które przedstawiają. Tak samo, jak patrząc na zdjęcie zmarłej osoby nie myśli się o zdjęciu ale o osobie, którą ono przedstawia. 2: „ Jeśli wyznajemy grzechy swoje, wierny jest Bóg i sprawiedliwy i odpuści nam grzechy, i oczyści nas od wszelkiej nieprawości.” 1J 1,9 „ A to rzekłszy, tchnął na nich i powiedział im: Weźmijcie Ducha Świętego. Którymkolwiek grzechy odpuścicie, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są zatrzymane.” J.20, 22-23 3: Temat wałkowany: OPIS STWORZENIA ŚWIATA JEST SYMBOLEM POCHODZENIA CZŁOWIEKA (i całego świata) OD BOGA. AMEN. A niech ktoś jeszcze raz rozwlecze ten temat, to wyjdę z siebie i stanę obok. 4: Niezły jesteś. Mnisi buddyjscy całe lata na to poświęcają, a Tobie godzina wystarczyła  a nie pomyślałeś, że po prostu oczy Ci się zmęczyły i widzą wszystko nieco rozmazane (i stąd ta cudowna aura). 5: Jakich rytuałów? Ja nie znam żadnych rytuałów w Kościele (no chyba, że się doczepimy do egzorcyzmów, które nie są niczym innym niż modlitwą wstawienniczą).
_________________ "Nauka robi 95 kroków. Pozostałe 5 trzeba przejść na klęczkach." Zenon Ziółkowski
http://blog.wiara.pl/nomines/ zapraszam :)
|
| N lut 21, 2010 17:31 |
|
 |
|
earthangel
Dołączył(a): So cze 27, 2009 20:17 Posty: 25
|
 Re: Dlaczego człowiek modli się do figurek i kilka innych pytań
spowiedz to pewnego sposob na "uspokojenie" sumienia. chociaz o wiele lepsze i rozsadniejsze jest wyciagniecie lekcji z doswiadczen, przeproszenie (jesli kogos skrzywdzilismy), przebaczenie sobie (czesto zdarza sie tak, ze inni sam przebacza, ale my nadal podswiadomie skrywamy do siebie zal, a on bywa destrukcyjny), osobisty wzrost duchowy. od Boga nie oddala "grzech", ale wiele ludzi samemu zamyka sie na swiat duchowy i Boga z poczucia winy i strachu. Bóg natomiast jest mądrą Istota, która wie, że człowiek popełnia na drodze życia błędy i się uczy. Cytuj: 4. Przeglądając blog o tematyce ezoterycznej trafiłem na informacje o aurze ( aureoli ). Znalazłem w internecie ćwiczenia jak widzieć aurę, oczywiście zacząłem ćwiczyć. Po godzinie treningu zacząłem widzieć przeźroczystą aurę. Co kościół może powiedzieć na ten temat ? Jestem opętany/coś ze mną nie tak ? ta "przezroczysta" aura to poswiata. jak bedziesz cwiczyl to zobaczysz kolorowa (wlasciwa) aure. nie jestes opętany, widzenie aury jest naturalna zdolnoscia czlowieka, tylko ze u wielu nadal jest to zdolnosc "uspiona", jednak mozna ja "rozbudzic", gdy sie tego chce. nie wiaze sie z tym absolutnie zadne ryzyko opętania. Cytuj: " Był sobie człowiek który wynalazł sztukę rozpalania ognia. Wziął więc swoje narzędzia i powędrował do pewnego plemienia, żyjącego na północy gdzie było bardzo zimno, dotkliwie zimno. Nauczył tamtejszych ludzi jak rozpalać ogień. Ludzie byli bardzo zainteresowania. Pokazał im jak można wykorzystać ogień do gotowania, ogrzewania i tak dalej. Byli tak wdzięczni, że nauczyli się sztuki krzesania ognia. Nim zdołali swą wdzięczność wyrazić mężczyzna zniknął. Nie zależało mu na wdzięczności ani na uznaniu. Zależło mu na tem żeby się lepiej wiodło ludziom. Następnie powędrował do innego szczepu, gdzie znwu zademonstrował wartość swojego wynalazku. Tu także ludzie wykazali spore zainteresowanie, trochę zbyt duże by mogło ujść uwagi kapłanów, którzy spostrzegli że ten człowiek przyciąga wielki tłumy, a oni tracą na popularności. Postanowili więc pozbyć się przybysza. Otruli go i ukrzyżowali - możecie ująć to jak chcecie. Obawiali się że ludzie mogliby zwrócić się przeciwko nim, byli więc bardzo rozważni, a nawet podstępni. Wiecie, co zrobili ? Umieścili portret tego człowieka na ołtarzu głównym świątyni, narzędzia do krzesania ognia położono obok, a ludziom nakazano oddawać cześć portretowi i narzędziom do krzesania ognia, oni zaś czynili tak przez wieki. Trwał kult, ale ognia nie było." piękny cytat zapewne wielu osobom da do myslenia
|
| N lut 21, 2010 18:38 |
|
|
|
 |
|
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
 Re: Dlaczego człowiek modli się do figurek i kilka innych pytań
marcin20000 napisał(a): 1. Niedawno czytałem o 2 przykazaniu bożym na jednym z blogów, osoba pisząca blog powiedziała że to jakiś niedorzeczny absurd, potrzebny do manipulacji, ponieważ zgodnie z biblią osoba modląca się do figurek rzeźbionych ręką ludzką zostanie potępiona, podając przy tym takie fragmenty blibli ( 2 mojż 20:1-6 ), ( 4 mojż 4:15-19 ), (5 mojż 27:15), ( 1 samuela 15:23 ) (psalm 115:2-8 ), (Izajasz 42:17-21 ), (Izajasza 45:20-22). Chciałbym się dowiedzieć po co modlimy się do obrazów i figurek ? Zobacz: http://analizy.biz/marek1962/przykazania.pdf(część druga p.t. Wizerunki i Bóg) Poszukaj też na forum, bo dużo o tym było i wiele postów wyjaśniających tę kwestię oraz obalających stereotypy i nieporozumienia. Zobacz też: http://www.effatha.org.pl/apologetyka/a ... htm#obrazymarcin20000 napisał(a): 4. Przeglądając blog o tematyce ezoterycznej trafiłem na informacje o aurze ( aureoli ). Znalazłem w internecie ćwiczenia jak widzieć aurę, oczywiście zacząłem ćwiczyć. Po godzinie treningu zacząłem widzieć przeźroczystą aurę. Co kościół może powiedzieć na ten temat ? Jestem opętany/coś ze mną nie tak ? 5. Ostatnio zainteresowałem się NLP i przypadkiem znalazłem książkę o tematyce religijnej ( "Przebudzenie" Ks A.De Mello). Zacytuję pewien fragment : " Był sobie człowiek który wynalazł sztukę rozpalania ognia. Wziął więc swoje narzędzia i powędrował do pewnego plemienia, żyjącego na północy gdzie było bardzo zimno, dotkliwie zimno. Nauczył tamtejszych ludzi jak rozpalać ogień. Ludzie byli bardzo zainteresowania. Pokazał im jak można wykorzystać ogień do gotowania, ogrzewania i tak dalej. Byli tak wdzięczni, że nauczyli się sztuki krzesania ognia. Nim zdołali swą wdzięczność wyrazić mężczyzna zniknął. Nie zależało mu na wdzięczności ani na uznaniu. Zależło mu na tem żeby się lepiej wiodło ludziom. Następnie powędrował do innego szczepu, gdzie znwu zademonstrował wartość swojego wynalazku. Tu także ludzie wykazali spore zainteresowanie, trochę zbyt duże by mogło ujść uwagi kapłanów, którzy spostrzegli że ten człowiek przyciąga wielki tłumy, a oni tracą na popularności. Postanowili więc pozbyć się przybysza. Otruli go i ukrzyżowali - możecie ująć to jak chcecie. Obawiali się że ludzie mogliby zwrócić się przeciwko nim, byli więc bardzo rozważni, a nawet podstępni. Wiecie, co zrobili ? Umieścili portret tego człowieka na ołtarzu głównym świątyni, narzędzia do krzesania ognia położono obok, a ludziom nakazano oddawać cześć portretowi i narzędziom do krzesania ognia, oni zaś czynili tak przez wieki. Trwał kult, ale ognia nie było." Radziłbym unikać takich praktyk i zaangażowania w nie. Mogą negatywnie wpłynąć na wiarę i zaufanie Bogu lub utrwalić obecny stan niegorliwej, letniej wiary jeśli taki jest. Tu jest temat o tym: "LD OOBE telekineza aura?" viewtopic.php?f=46&t=19395
_________________ Piotr Milewski
|
| N lut 21, 2010 22:33 |
|
 |
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Dlaczego człowiek modli się do figurek i kilka innych pytań
Polecam skorzystanie z wyszukiwarki, bo te wszystkie kwestie były tu już poruszane i wyjaśnione z perspektywy nauki Kościoła. Uwierz mi że są to tak powszechne zarzuty że to nic nowego, szkoda tylko że wciąż są na nowo odgrzewane przez wszystkowiedzących zbuntowanych. Poszukaj, odpowiedz są już na tym forum od dawna i nie ma sensu aby każdy otwierał specjalny temat tylko dla siebie.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
| N lut 21, 2010 23:08 |
|
|
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 5 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|