Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn lis 10, 2025 14:32



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 100 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona
 Odpowiedzialność Boga za ludzi 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr gru 04, 2013 13:44
Posty: 35
Post Odpowiedzialność Boga za ludzi
chciałbym poruszyć taki mało skomplikowany temat ,otóż:
jaką odpowiedzialność za ludzi wziął na siebie Bóg Ojciec ,mianowicie co on nam zapewnił a czego nie ,otóż moim zdaniem oprócz tego że żyjemy nie zapewnił niczego ,Bóg nie spełnia żadnych próśb człowieka a jeżeli nawet to robi to wyjątkowo dla 1 osoby na milion a i to może jest na wyrost.
Występuje na świecie cierpienie fizyczne ,psychiczne jak i nawet duchowe a wystarczyłoby żeby Bóg stworzył ciało odporne na ból co oczywiście mógł zrobić ,bo jest wszechmogący i wtedy cierpienie fizyczne by nie istniało.Idźmy dalej ,Bóg stworzył sobie piekło ,niebo i czyściec i nic poza tym a mógł stworzyć jeszcze dajmy na to ze 20 innych miejsc do których można by było trafić ale tego nie zrobił ,po prostu ograniczył człowieka nie dając mu nawet możliwości wypowiedzenia się ,Bóg chce żeby w niego wierzono a wystarczyłoby użyć magii na na niebie na wszystkich kontynentach napisać :oto mówie ja wasz Bóg jestem tutaj i troszcze się o was ,Kościół katolicki to prawda nad prawdami ;wtedy cały świat by się nawrócił.
Nie chce krytykować Kościoła ale zostaliśmy wszyscy postawieni przed faktem dokonanym no ale może kiedyś będzie dobrze i każdy będzie zadowolony jak mówi powiedzenie bez krzyża nie ma nieba czy coś takiego i każdy musi swój krzyż nosić.
To są takie moje spostrzeżenia.


Śr gru 04, 2013 13:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 02, 2012 16:32
Posty: 1029
Post Re: Odpowiedzialność Boga za ludzi
Dodajmy do tego, że przede wszystkim zostaliśmy postawieni przed faktem dokonanym konieczności wiecznego istnienia.

Innych opcji instrukcja obsługi nie przewiduje.

Od chwili, gdy cię Bóg stworzył (bez pytania cię o zgodę), będziesz istniał zawsze.
Nie możesz przestać istnieć.

Możesz sobie jedynie wybrać, czy będąc boskim funflem zasłużysz sobie na niebo, czy też zachowując odrobinę godności "w nagrodę" wylądujesz w piekle. :)

_________________
Johnny99:
"Wszyscy, włącznie z tobą, wiedzą, że nikt nie wierzy w żadnego Potwora, a działalność Koscioła Spaghetti ma na celu wyśmiewanie wiary.
Jest to tzw. wiedza powszechna."


Śr gru 04, 2013 14:23
Zobacz profil WWW
Post Re: Odpowiedzialność Boga za ludzi
Simba napisał(a):
jaką odpowiedzialność za ludzi wziął na siebie Bóg Ojciec ,mianowicie co on nam zapewnił a czego nie ,otóż moim zdaniem oprócz tego że żyjemy nie zapewnił niczego

A co powinien zapewnić, abyś uznał to za odpowiedzialność za ludzi?

Simba napisał(a):
Bóg nie spełnia żadnych próśb człowieka a jeżeli nawet to robi to wyjątkowo dla 1 osoby na milion a i to może jest na wyrost.

Jak myślisz, dlaczego tak rzadko spełnia prośby?

Simba napisał(a):
Występuje na świecie cierpienie fizyczne ,psychiczne jak i nawet duchowe a wystarczyłoby żeby Bóg stworzył ciało odporne na ból co oczywiście mógł zrobić ,bo jest wszechmogący i wtedy cierpienie fizyczne by nie istniało

W jakim celu miałby stworzyć ciało odporne na ból?

Simba napisał(a):
Bóg stworzył sobie piekło ,niebo i czyściec i nic poza tym a mógł stworzyć jeszcze dajmy na to ze 20 innych miejsc do których można by było trafić ale tego nie zrobił ,po prostu ograniczył człowieka nie dając mu nawet możliwości wypowiedzenia się

No cóż, świat jest prostszy, gdy prawda jest jedna, czy gdy jest milion prawd?

Simba napisał(a):
Bóg chce żeby w niego wierzono a wystarczyłoby użyć magii na na niebie na wszystkich kontynentach napisać :oto mówie ja wasz Bóg jestem tutaj i troszcze się o was ,Kościół katolicki to prawda nad prawdami ;wtedy cały świat by się nawrócił.

Chce, ale....daje człowiekowi wybór, dlatego nie stawia go przed faktem dokonanym.

Simba napisał(a):
Nie chce krytykować Kościoła ale zostaliśmy wszyscy postawieni przed faktem dokonanym no ale może kiedyś będzie dobrze i każdy będzie zadowolony jak mówi powiedzenie bez krzyża nie ma nieba czy coś takiego i każdy musi swój krzyż nosić.

Nie rozumiem tego fragmentu...co ma do tego niesienie krzyża?


Śr gru 04, 2013 14:48
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Odpowiedzialność Boga za ludzi
Ciało odporne na ból, nawet z punktu widzenia czysto biologicznego, długo by nie przetrwało. Bez informacji o uszkodzeniach, bycia zaatakowanym, długo byśmy nie przetrwali.

Ilekroć czytam że ktoś chciałby być zapytany zanim się urodził, czy chce się urodzić, zastanawiam się jakie są granice absurdu. To taka straszna kara że żyjesz? Możesz zostać ateistą i uznać że nie tylko nikt Cię nie pytał o zdanie, ale jesteś efektem w przybliżeniu tych samych praw fizyki jakie tworzą cały wszechświat i w ostateczności znikniesz, a Twoje atomy staną się na powrót częścią środowiska. Ślepy los, czy też określone martwe i nie myślące warunki środowiska to może lepsza perspektywa. Chodzi tu tylko o porównanie dwóch perspektyw inteligentnej i nie inteligentnej, nie o wybór jednej z nich.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Śr gru 04, 2013 14:50
Zobacz profil
Post Re: Odpowiedzialność Boga za ludzi
@czuowiek: a ta "odrobina godnosci" to polega niby na czym? Na niszczeniu i spelnianiu wlasnych zachcianek!

To tak jak by wyrzucac Panu Bogu, ze musimy oddychac powietrzem, a mogl nas storzyc odpornych na proznie, na zimno, na goraco i w ogole inaczej.
Simba napisał(a):
Nie chce krytykować Kościoła ale zostaliśmy wszyscy postawieni przed faktem dokonanym no ale może kiedyś będzie dobrze i każdy będzie zadowolony jak mówi powiedzenie bez krzyża nie ma nieba czy coś takiego i każdy musi swój krzyż nosić.
To są takie moje spostrzeżenia.

No prosze: Kosciola sie boisz, a krytykujesz naprawde Pana Boga. Moze sie zastanow, do kogo masz pretensje?

I to nieprawda, ze Pan Bog nie wysluchuje modlitw: wysluchuje kazdej. Tyle, ze dal ci juz tyle, zebys sobie w wiekszosci wypadkow sam poradzil. Cale zycie potrzebujesz mamusi i tatusia, zeby ci klody spod nog usuwali? Wieksza frajde bedziesz mial, jak sam sie wezmiesz do roboty.
A poza tym, nie kazda nasza zachcianka dobrze by sie dla nas skonczyla. Dostaniesz to, co bedzie dla ciebie najlepsze. Poznasz sie na tym, najczesciej, dopiero po czasie.


Śr gru 04, 2013 14:57
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 02, 2012 16:32
Posty: 1029
Post Re: Odpowiedzialność Boga za ludzi
WIST napisał(a):
Ciało odporne na ból, nawet z punktu widzenia czysto biologicznego, długo by nie przetrwało. Bez informacji o uszkodzeniach, bycia zaatakowanym, długo byśmy nie przetrwali.
Ale ty teraz na pewno mówisz o zasadach warunkujących istnienie bytów biologicznych w świecie stworzonym przez Boga, który może wszystko?

Cytuj:
Ilekroć czytam że ktoś chciałby być zapytany zanim się urodził, czy chce się urodzić, zastanawiam się jakie są granice absurdu. To taka straszna kara że żyjesz?
Co się tak ciskasz? Ja jedynie próbuję "wejść w twoje buty". Jeśli Bóg nas stworzył, to jakby nie patrzeć, zmusił nas do wiecznego istnienia. Takie są konsekwencje przyjmowania za pewnik, że Bóg powołał cię do istnienia.

Więc nie wyjeżdżaj do mnie proszę z absurdalnymi tekstami o karze za to, że żyję, bo to nie ja wierzę, że zostałem stworzony przez Boga i że muszę w związku z tym wiecznie istnieć jako jakieś nie-wiadomo-co, świadome na zawsze swojego istnienia pomimo tego, że worek skórno-mięśniowy, który jest obecnie zasiedlany przez to coś, kiedyś bezpowrotnie istnieć przestanie w tej formie, jaką obecnie przybrała materia, która go buduje.

Cytuj:
Możesz zostać ateistą i uznać że nie tylko nikt Cię nie pytał o zdanie, ale jesteś efektem w przybliżeniu tych samych praw fizyki jakie tworzą cały wszechświat i w ostateczności znikniesz, a Twoje atomy staną się na powrót częścią środowiska. Ślepy los, czy też określone martwe i nie myślące warunki środowiska to może lepsza perspektywa.


Zastanawiające jest, że zawsze gdy przypomina się wierzącym o tym, że Bóg de facto niezaprzeczalnie, arbitralnie, odgórnie narzucił nam wszystkim konieczność wiecznego istnienia (o ile to, w co wierzą wierzący, jest prawdą), to momentalnie pojawia się dokładnie ten typ agresji, niechęci, nietolerancji i niezdrowego oburzenia, który ty powyżej klasycznie zaprezentowałeś.

Cytuj:
@czuowiek: a ta "odrobina godnosci" to polega niby na czym? Na niszczeniu i spelnianiu wlasnych zachcianek!
Skoro Bogu wolno spełniać jego własne zachcianki, to czemu nie wolno jego funflom?

_________________
Johnny99:
"Wszyscy, włącznie z tobą, wiedzą, że nikt nie wierzy w żadnego Potwora, a działalność Koscioła Spaghetti ma na celu wyśmiewanie wiary.
Jest to tzw. wiedza powszechna."


Śr gru 04, 2013 15:05
Zobacz profil WWW
Post Re: Odpowiedzialność Boga za ludzi
czuowiek napisał(a):
Cytuj:
Ilekroć czytam że ktoś chciałby być zapytany zanim się urodził, czy chce się urodzić, zastanawiam się jakie są granice absurdu. To taka straszna kara że żyjesz?
Co się tak ciskasz? Ja jedynie próbuję "wejść w twoje buty". Jeśli Bóg nas stworzył, to jakby nie patrzeć, zmusił nas do wiecznego istnienia. Takie są konsekwencje przyjmowania za pewnik, że Bóg powołał cię do istnienia.


No, i? Jednoczesnie musisz oddychac tlenem, odzywiac sie, ubierac itp.


czuowiek napisał(a):
Cytuj:
@czuowiek: a ta "odrobina godnosci" to polega niby na czym? Na niszczeniu i spelnianiu wlasnych zachcianek!

Skoro Bogu wolno spełniać jego własne zachcianki, to czemu nie wolno jego funflom?


Wolno przeciez. Ale jak wypijesz cykute, to umrzesz. Jak bedziesz robil to na co ci przyjdzie ochota, to cie spoleczenstwo moze zneutralizowac w wiezieniu. Wiec kazde dzialanie ma pewne skutki. Niektore sa dla ciebie (i innych) pozytywne, a niektore moga sie i dla ciebie zle skonczyc.
Twoj wolny wybor.


Śr gru 04, 2013 15:14

Dołączył(a): Śr gru 04, 2013 13:44
Posty: 35
Post Re: Odpowiedzialność Boga za ludzi
po co ciało odporne na ból ,co za pytanie ,po to żeby nie cierpieć fizycznie a cierpienie fizyczne to śmiało można powiedzieć conajmniej 50% wszystkich cierpień jakie doznali ludzie w całej historii istnienia.
A odnośnie wiecznego istnienia to to akurat jest dobre i dla mnie to nie przeszkadza aby tylko można było czymś się zajmować ciekawym.


Śr gru 04, 2013 15:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Odpowiedzialność Boga za ludzi
czuowiek napisał(a):
Co się tak ciskasz? Ja jedynie próbuję "wejść w twoje buty". Jeśli Bóg nas stworzył, to jakby nie patrzeć, zmusił nas do wiecznego istnienia. Takie są konsekwencje przyjmowania za pewnik, że Bóg powołał cię do istnienia.

Mnie nie przeszkadza że próbujesz zrozumieć stanowisko wierzących, tylko dziwi mnie ta cała pretensja do Boga. Zawsze możesz spytać czemu nie inaczej, czemu nie lepiej. Dla mnie zdrową postawą, nie ważne czy ktoś wierzy, czy nie, jest cenić życie. Każdy inny stan, nienawiści do życia, pytania się po co ja żyję jest objawem słutnych doświadczeń, czy też choroby umysłowej, czyli czegoś nie dobrego i nie normalnego. A jednak życie tu na ziemi jest jedno i jeśli ktoś go nie docenia to trudno z taką osobą dyskutować. Życie jest wartością samą w sobie, więc trudno komuś udowadniać że ma wartość, skoro ktoś tej wartości nie dostrzega. Dlatego też uważam że takie pytania są absurdalne i nie ważne kto je zadaje.

Natomiast co do bólu, to jest on nieraz nieprzyjemny, ale konieczny, w takich warunkach w jakich istniejemy. Oczywiście jeśli pytasz czemu nie inaczej to odpowiedz jest podawana już dzieciom na lekcjach religii. Przecież pierwsi rodzice nie cierpieli, żyli w raju. Niestety wartość której nie można pozbawić nikogo , a która zwie się wolność, prowadzi człowieka też do zatracenia raju. Bóg jednak obiecuje że to stan przejsciowy. Jeśli chcesz pytać o raj, grzech pierworodny, niebo to są już na tym forum tematy i tam odsyłam.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Śr gru 04, 2013 15:20
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 04, 2013 13:44
Posty: 35
Post Re: Odpowiedzialność Boga za ludzi
Zgadzam się z Tobą WIST ,że istnieje paradoks ,absurdalność powołania do życia ,tzn gdybym się nie urodził to nie wiedziałbym ,że mógłbym się narodzić i ta zależność rodzi wątpliwości odnośnie tego ,że to Bóg dał życia ,prędzej postawiłbym teze ,że życie dali mi moi rodzice ,bo każdy ma lub miał ojca i matke.


Śr gru 04, 2013 15:23
Zobacz profil
Post Re: Odpowiedzialność Boga za ludzi
No wiesz. Rodzice nie maja wladzy dania ci zycia. Wspoluczestnicza jedynie w jego przekazywaniu.
Jezeli nie wierzysz, to zobacz ilu ludzi pragnie miec dzieci i nie moze. Nie maja zadnej wladzy, zeby dziecko sciagnac na ten swiat. Nawet slynne in vitro nie "dziala" zawsze i wszedzie. A raczej dosyc rzadko.


Śr gru 04, 2013 15:32

Dołączył(a): Śr gru 04, 2013 13:44
Posty: 35
Post Re: Odpowiedzialność Boga za ludzi
nie bardzo rozumiem twój tok rozumowania kael ,gdyby nie moi rodzice to mnie by w ogóle nie było i Bóg tu nie ma nic do rzeczy


Śr gru 04, 2013 15:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Odpowiedzialność Boga za ludzi
Simba napisał(a):
Zgadzam się z Tobą WIST ,że istnieje paradoks ,absurdalność powołania do życia ,tzn gdybym się nie urodził to nie wiedziałbym ,że mógłbym się narodzić i ta zależność rodzi wątpliwości odnośnie tego ,że to Bóg dał życia ,prędzej postawiłbym teze ,że życie dali mi moi rodzice ,bo każdy ma lub miał ojca i matke.

Zgadza się. Oczywiście można sobie zadać pytanie, czy Bóg nie wie czego kto chce. Co do Boga logika zawodzi, bo On nie potrzebuje pytać, On wie. Dlatego też takie dyskusje w naszym ograniczonym polu widzenia są bardziej intelektualną zabawą, niż prowadzą do jakichś wniosków. Uwierz mi, naczytałem się wielu pretensji do Boga, do Kościoła i czasem mam wrażenie że pytania padają, ale nie o ważne rzeczy tylko poboczne.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Śr gru 04, 2013 15:41
Zobacz profil
Post Re: Odpowiedzialność Boga za ludzi
@Simba: wiesz ilu ludzi chcialoby miec dziecko, a nie maja? Pan Bog tak to sprawil, ze ludzie maja udzial w przychodzeniu na swiat kolejnych ludzi. Moga uczestniczyc w dziele stworzenia. Moga tez powiedziec: nie i np swiadomie dzieci nie miec.
Ale to, ze powiedza: tak, chcemy miec dziecko, nie wystarcza do tego, zeby kobieta zaszla w ciaze i dziecko bylo. Sama wola rodzicow nie wystarcza.


Śr gru 04, 2013 15:50

Dołączył(a): Śr gru 04, 2013 13:44
Posty: 35
Post Re: Odpowiedzialność Boga za ludzi
nie wiem o co Ci chodzi z tym ,że niektórzy nie mogą mieć dziecka ,dalej twierdze ,że gdyby nie moi i wasi rodzice to nie było by tego tematu ani odpowiedzi w nim ,jeżeli to prawda ,że Bóg dał życie pierwszym ludziom to ok ale dalej to już tylko zwykła prokreacja i nic więcej nie ważne czy dziecko z przypadku czy planowane.


Śr gru 04, 2013 15:55
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 100 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL